Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy facet tak powie

Jak tego nie zrobisz zrobi to inna

Polecane posty

Gość czy facet tak powie
on jest ode mnie starszy i kiedys powiedział ze gdyby mój.....ojciec mnie kochał to bym na niego nie leciała :( smiał sie z moich zarobków i zarobków moich rodziców wiec ma ich za smieci i ze mi nie pomagają finansowo ( bo ich nie stac ale za to mamy duzy dom, który kiedys bedzie mój wiec ja nie rozumiem o co mu chodzi )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy facet tak powie
ja juz kilka razy chciałam to zakonczyc ale zawsze wychodziło tak ze to ja czułam sie winna i ze chyba cos zle mysle i ze zostane juz sama ...i tak mnie łamał az rezygnowałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja cały czas nie rozumiem, o co Tobie chodzi. Facet Cię gwałci, poniża, poniża Twoją rodzinę, a Ty z nim dalej jesteś? No nie rozumiem!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy facet tak powie
musze to wszytsko z siebie wyrzucic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Autorko, przeczytałaś nasze odpowiedzi? mam pytanie, tylko prosze bez obrażania -czy masz jakieś sprawy z przeszłości , braki, strachy , jesteś z małej miejscowości, czy z rodziną dobrze Ci sie układa mozesz oczywiscie nie odpowiadć, ale to co piszesz świadczy o tym, ze przedkładasz złudzenia fajnego życia-kolacje, jakiśtam zwiazek-dumny z Ciebie facet-"puszenie się przed kolegami", i ochlapy jakie Ci rzuca nad Siebie. Posłuchaj, teraz jest Ci cieżko, jesteś niedookreślona, jeszcze nie wiesz za bardzo czego chcesz, myślę też , ze masz jakieś emocjonalne problemy z sobą ALE myśl o sobie, swojej przyszlosci, jakości życia. Wiem ,że w PL jest cieżko, zwłaszcza jak nie ma sie ustawionych rodziców, dlatego działaj małymi , sensownymi krokami dla dobra swoich spraw. Postaw sobie cele małe-b.realne i te większe obarczone ryzykiem.I dąż do nich.Bądź dla siebie dobra. Jak to sie mówi-Mamy tak, na ile sobie pozwalamy. Ale najpierw popracuj nad sobą, wybierz sie do specjalisty, zaryzykuj choć jedna rozmowę i zobaczysz , czy będziesz chciała dalej.Ale o tym nie mów swojemu władcy, bo na pewno wybije Ci to z głowy.Nie zasłaniaj sie nim.Polub siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodniczka_K
nie pasujecie zodiakalnie do siebie kobieta rak potrzebuje kogos wrażliwego i uczuciowego , a wagi są zimne i często nieczułe :/ cóż, szukaj ryby albo drugiego raka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chrzanienie kotka...znaki zodiaku może i coś mają do powiedzenia , kiedy mamy do czynienia z ludźmi normalnymi (w miarę ), a nie z insektem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy facet tak powie
juz od dawna mysle o wizycie u psychologa tylko nie wiem gdzie isc, na prywatnego mnie nie stac.... czytam wasze wszystkie wypowiedzi , bardzo mi pomagają podiąc decyzje o odejsciu, taką ostateczną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy facet tak powie
ale jakie sprawy z przeszłości ??? w domu jest tak sobie...nigdy nie czułam miłosci ojca, zawsze sie go bałam, on nigdy nie miał pracy a teraz jest na rencie, nie miał pracy bo nie chciało mu sie pracowac....zawsze to mama o wszytsko dbała a jego nic nie obchodziło, nawet skad wezme kase na studia, on nawet nie wie ile ja na to wydaje bo ciągle mówi ze ja niby płace połowe swoich zarobków na studia a co robie z resztą??? a no opłaty, dojazdy i tez czasami sie dokładam do zycia ale on tego nie widzi, nie pamięta albo juz nie wiem co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co piszesz, jesteś bardzo fajna dziewczyną, każdy mam wady i dlatego trzeba nad soba pracować, dbać o siebie. A ten facet to burak, uważaj na takich.Ceną za bycie z kims nie musi byc ponizanie i cierpienie, czy poświecanie się. Mozna być z meżczyzną, który nie jest ideałem , ale Cię szanuje. Są tacy.Ale najpierw to Ty musisz nauczyć sie egzekwować od nich szacunek , od samej siebie też. Tak sie Tobą przejęłam, bo przypominasz mi mnie.Jeszcze całkiem niedawno.Takie doświadczenie daje w dupę i uczy, ale lepiej przerwać to cierpienie i dać sobie szanse dla dobrych chwil. Świat jest tak trudny ,że po co sie osłabiac jakimś toksycznym kretynem. odzywaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy facet tak powie
wybaczcie napisze po południu bo musze juz uciekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak znaleźć psychologa?Osobiscie uważam , ze lepsi są psychiatrzy, bo te młode panie psycholog , niekoniecznie ....ale to inny temat. Żeby nie płacić -zorientuj sie w jakim duzym mieście wojewódzkim Tobie najbliższym-nie wiem gdzie pracujesz i studiujesz są poradnie zdrowia psychicznego.W internecie, w ksiażce telefonicznej i jest taki spec. nr informacji medycznej-b.fachowa informacja.Jak znajdę Ci napiszę. Teraz chyba trezba mieć skierowanie od rodzinnego do psychola, do psychiatry nie trzeba.Jak juz załatwisz skierowanie, i znajdziesz poradnie , dzwonisz lub osobiscie umawiasz sie na spotkanie.Ale terminy mogą być odległe-2 miesiace nawet. Są jeszcze różne organizacje wsparcia, telefony zaufania, nie wahaj sie skorzystać.Ludzie są tam b. sympatyczni i na pewno Ci pomogą. Śmiało, zrób coś dla SIEBIE.WARTO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj od niego
uciekaj od niego i to jak najszybciej! Ja wlasnie takiego, po siedmiu latach malzenstwa, wystawilam z domu. Do teraz nie moge dojsc do siebie. Ciagle wydaje mi sie ze sie do niczego nie nadaje, ze nic nie potrafie, ze wszystkie nieszczescia wokol mnie, nie tylko moje, sa z mojej przyczyny. Tak mi wmawial - i tak mi zostalo . A teraz ciezko uwierzyc znowu w siebie... Zostaw go jak najszybciej!!! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy facet tak powie
według niego to ja jestem beznadziejna....a z tego co zauwazyłam od jakiegos roku albo nawet i wiecej jestem strasznie nerwowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też w tej chwili jestem kłębkiem nerwów, jeszcze nie doszłam do równowagi, jest trudny i długi proces, zawsze w glowie cos zostaje, ale trzeba nad sobą pracować. Nie myśl co on o Tobie mówi, ale posłuchaj co jeszcze mówią inni, a Ty co o sobie myślisz? a obiektywnie jak myślisz o takich osobach? bo ja że są dobre, zaradne, ale potrzebują miłosci od dobrych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze stałam sie zgorzkniała, narzekam tak jak on, wszystkommnie męczy i nudzi. też byłam ciągle zmeczona, chyba lepiej jak sie jest samą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jksdhfjshfjshkfhs
cos mi sie wydaje ze jestes z nim dlatego ze ma kase i \"jest obrotny\" :O albo/i jestes totalna idiotką a moze masochistką?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy facet tak powie
przeciez ja nie korzystam wcale z jego kasy....nic a nic i nie mam zamiaru i nigdy go o nic nie prosiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa jedza
Zawsze mnie zadziwia ,ze kobiety zyja w takich zwiazkach, pozwalaja soba pomiatac, a jedyne, co robia, to anonimowe wyzalenie sie na kafe...i powrot do rzeczywistosci:O. To straszne! A gdzi ambicja, poczucie wlasnej wartosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy facet tak powie
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj
"nigdy nie czułam miłosci ojca, zawsze sie go bałam" ------->> większość ludzi ma tendencje do powtarzania wzorca związku z płcią przeciwną, którego zaznało w relacjach z rodzicem płci przeciwnej. Ty, właśnie tak robisz: wcale nie czujesz miłości swego wybrańca, boisz się go i dajesz się wykorzystywać. :-O Zacznij żyć świadomie chyba, że odpowiada ci takie życie w małżeństwie jak twojej mamy. Stereotyp nauczony w kontaktach z rodzicami można przełamać, ale musisz to zrobić świadomie. Nie daj się zniszczyć! Bo ten człowiek niszczy cię psychicznie. Wizyta u psychologa i psychiatry (wcale nie uważam cię za wariatkę, ale taki lekarz specjalista też może ci pomóc np. dać skierowanie do psychologa) jest w naszym kraju dostępne na NFZ tylko są zwykle kolejki, ale warto abys się zapisała i skonsultowała ze specjalistą. Do psychiatry nie trzeba żadnego skierowania, dlatego może to być łatwiejsza droga do psychologa. Polecam. Lubemu oczywiście nic nie mów. Dasz radę! Pozbądź się dręczyciela jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasz radę
to destrukcyjny związek dla Ciebie.zostaw go i zacznij naprawdę żyć.po tym co piszesz widać że Ty również jesteś bardzo zaradna a on rekompensuje sobie jakieś kompleksy udowadnianiem swojej wyższości i brylowaniem w towarzystwie.utałro się że facet którego podziwiają inni (nie znający go zazwyczaj aż nadto), z wyższym wykształceniem, dobrze zarabiający, wysoki, musi być człowiekiem sukcesu. otóż może i jest-ale tylko swojego i nie potrafi się nim dzielić.typowa cecha egocentryków.szczęście jest dobrem niematerialnym i nic z w/w rzeczy go nie gwarantuje. 1 jak można zmuszać rzekomo ukochaną do nie preferowanych przez nią zachowań seksualnych? 2 jak można być tak nieczułym na jej złe samopoczucie i zmeczenie? 3 jak można nie pomóc finansowo skoro rzeczony "alvaro" tak się swoim statusem obnosi? 4 jak facetowi może nie sprawić przyjemności kupno Ukochanej prezentu w jakiejkolwiek postaci? dla mnie i każdego normalnego mężczyzny jest to niezrozumiałe Moja dziewczyna wiem że jest na tyle mądra że gdybym był choć w ułamku taki jak ten "samiec alfa" to z pewnością by mnie zostawiła.i słusznie.zrób to co Ci radzą inni pamiętaj że życie jest ciągiem przyczynowo-skutkowym. gdzies-ktoś wspaniały na pewno na Ciebie czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppupppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czyjejś stopki
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajacierozumiem
co prawda w moim przyp[adku chodzi o inne sprawy ale w ogóle chodzi o to samo - o szacunek, normalność, o jego władze nade mną, o poniżanie i obrak godności... wy nawet nei zdajecie sobie sprawy jak można wytresowac czlowieka... i jak on sam nei potrafi się wtedy zbuntować i zawalczyć o siebie... szukalam rady u psychiatry - takiego rodzinnego wogóle nei słuchał tego co mówię - dał lekki na nerwice i na sen - i powiedziałnei przejmowac się i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy facet tak powie
własnie boje sie isc do psychiatry czy psychologa, nie wiem nawet co mówic i jak , pewnie tez mnie oleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajacierozumiem
nei mam zamiaru rezygnować... jestem fajna kobietka - jesli nieuda mi się ułozyć inaczej życia, będę sama... zasługuję na coś więcej niż to małżeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajacierozumiem
pójdę do innego psychiatry poszukam jakieś organziacji dla poniżanych i molestowanych psychiocznie kobiet i wyje na prostą... z kims czy sama ale już prawdziwa i ambitna ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×