Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy facet tak powie

Jak tego nie zrobisz zrobi to inna

Polecane posty

Gość uciekaj
jeśli poczujesz, że jeden lekarz czy psycholog cię olewa to MUSISZ iść do innego - niestety, jak w każdym zawodzie nie wszyscy są dobrymi specjalistami moja koleżanka dopiero za trzecim razem trafiła na dobrego psychologa, który jej pomógł przede wszytkim pozbądź się tego drania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj
Wiesz co wydrukuj sobie to co tu nam napisałaś i zanieś do psychologa, psychiatry powiedz, że spisałaś jak masz, bo bałaś się, ze nie będziesz umieć mu tego opowiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy facet tak powie
no to jest dobry pomysł z tym drukowaniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siiiiiiiiiiiiii
a myslalam, ze tylko ja jestem taka glupia, bez obrazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajacierozumiem
ja się nei obrażam :) ja się tylko sama sobei dziwię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka208
do autorki rozumiem ciebie i bardzo tobie wspolczuje,ale prosze cie zdobadz sie na odwage i odejdz od niego.on toba pomiata,zachowuje sie jak jakis cholerny dyktator.a uwierz mi bedzie tylko gorzej.ja tez bylam w podobnej sytuacji.zwiazalam sie z tyranem,ktory psychicznie mnie wykanczal.z pewnej siebie,ambitnej dziewczyny po studiach zamienilam sie w zakompleksiona gaske.a to dlatego,ze moj narzeczony a pozniej maz oraz jego rodzinka tak mnie utwierdzali w przekonaniu,ze jestem do niczego,az w koncu w to uwierzylam.mialam takie klapki na oczach,ze teraz sama jestem w szoku,ze bylam taka glupia.a dodam,moj maz nie caly czas byl takim despota bywaly tez takie chwile,ze bylo cudownie.ale pozniej stal sie zaborczy,zabronil mi wrocic do pracy po urodzeniu dziecka co spowodowalo,ze bylam od niego uzalezniona pod kazdym wzgledem, bo nawet moich znajomych skutecznie odemnie odsunal.rodzine tez probowal,ale to mu sie nie udalo.z jednej strony byl strasznie o mnie zazdrosny,ciagle mi powtarzal,ze mam duze powodzenie u facetow i on zdaje sobie z tego sprawe,a z drugiej strony mowil,zebym nie myslala o odejsciu od niego,bo kto sie zainteresuje rozwodka z malym dzieckiem.na szczescie w pore oprzytomnialam.wyprowadzilam sie od niego,rodzice pomogli mi stanac na nogi.cale szczescie,ze ich bylo stac na to bo jakby nie mogli mi pomoc finansowo to nie wiem czy bym sie zdobvyla na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siiiiiiiiiiiiii
to wiesz co, wyobraz sobie, ze ja prawie 8 lat tkwie w bardzo podobnym zwiazku, za glupia na studia, tzn ich kontynuacje i wogole do bani, chlopak mnie zdradza, zdarzylo mu sie podniesc reke...a ja i tak jestem:( gdyby nie to, ze mieszkam za granica juz dawno poszla bym do psychiatry blagajac "Wyciagnij mnie z tego szamba, bo sama nie moge!!!":(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sardynka6
kochana jestes madra kobieta, zaufaj sobie i swoim odczuciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Autorko topiku, jakie samopoczucie i przemyślenia? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet był szczery a wy sie burzycie... on tak powiedział, inny by tak pomyślał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×