Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gggggggglista

Kto wie, jak Ciii ma na imię?

Polecane posty

ciii, ale to bez sensu co oni piszą. Próbują wcisnąć na siłę innych swoją filozofię, chcą przekonać ciebie, że to co myślisz, jest złe, bo oni uważają co innego. To takie żałosne :o padalec zmijalec, przyczepia się do stylistyki bo nie może znaleźć konkretów, prawdopodobnie żyje w swoim wymyślonym świecie, wśród swoich wzniosłych haseł, gdzie jest najbardziej moralny ze wszystkich i obardza za całe zło świata innnych sunshine reagge, to jakiś nawiedzony katolik. No ale cóż. Prędzej czy później przekonamy się kto miał racje :o Temat: Bóg. Wszelkie dywagacje na ten temat są bezsensowne. Każdy ma swoje zdanie i żadne ludzkie wymysły nie są w stanie nikogo zmienić. sunshine reagge, pisuje na pomarańczowo, ale nie na takich tematach. 🖐️ Pisuje na pomarańczowo tylko kiedy się podszywam, więc nie trafiłeś swoją uwagą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie należę do grona katolików :D od komunii może z raz czy dwa byłam u spowiedzi a żeby zobaczyć reakcje księdza :D nie po to żeby wyspowiadać się z grzechów jestem ateistką racjonalistką sceptykiem jak kto woli to nazwać :) w boga nie wierze do kościoła nie chodzę a to że jestem gdzieś tam na liście pozostaje na razie tylko kwestią czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunshine reagge
Ciii, jestem ateistka, wychowalam sie w ateistycznym domu, nie w Polsce, lecz w kraju, w ktorym ateizm jest zjawiskiem dosc powszechnym. Niewiara w Boga jest moim swiadomym wyborem, lecz nie zaprzeczam, ze kiedys byc moze poczuje potrzebe Wiary. To ja zapytalam sie ciebie, nie przedstawiasz zadnych kontargumentow. A rozmawiam tu sobie z wami, poniewaz pisze prace nt. stosunku mlodziezy do wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o mnie to na każde pytanie czy czytałaś tą książke o bogu pt."****" ? będzie brzmiało nie bo ja nie czytam książek o tej tematyce ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chcesz znać stosunek młodzieży do wiary to popytaj w jakiejś szkole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunshine reagge
Przeprowadzalam badania w kilku polskich gimnazjach, jednak na forach wiecej rzeczy da sie z mlodziezy wyciagnac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam potrzeby wiary :) dla mnie to jest trochę taka oznaka słabości :) nie mam siły sam odpowiadać za swoje życie to zrzucam wszystko na boga ...a ja nie potrzebuje błagac na kolanach w kościele o to czy o tamto bo wiem że moje życie nie zależy od tego jak długo przeleżę na posadzce w kościele tylko od tego czy zbiorę się do kupy i wezmę za rozwiązywanie swoich problemów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warta grzechu--> :) no cóż mnie nie przekonają :) tylko że oni nie mają dowodów na istnienie boga a dowodów na nie istnienie czegoś nie potrzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...z młodzieży :D a dwudziesto paro trzydziesto paro latki to dla ciebie młodzież jest :) wiesz bardziej pewna będziesz jeśli zapytasz o boga na jakimś topiku dla 15 latek :) gdzieś tam był :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sunshine reagge - hmm. wyciągniesz tylko słowa. rozmawiając nawet z jedną więcej wyniosłabyś dla swojej pracy niż 10 opinii w internecie. Co innego jest ot tak z nudów dyskutowanie z kimś w internecie i co innego żywa dyskusja w realu. Gdzie możesz zobaczyć rzeczywiste reakcje i emocje osób. To nie do porównania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunshine reagge
Odnosnie wiary, bez podchodow, moge powiedziec, dlaczego ja wybralam ateizm. Istnienia Boga tak naprawde nie mozna ani udowodnic, ani mu zaprzeczyc. Cala filozofia polega na zaakceptowaniu a priori tego faktu, przyjeciu go jako aksjomatu najwyzszego. Na tym opiera sie kazda wiara, religia. Oczywiscie, mozna plemizowac, przedstawiac dowody biblijne, ontologiczne, kosmologiczne, lecz jesli o mnie chodzi, jest to iluzja. Naprawde dlugo poszukiwalam Boga, w wielu religiach. Nigdzie go jak do tej pory nie znalazlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunshine reagge
Warta grzechu, ja szukam spojrzenia makro na sprawe, musze dopisac kilkanascie stron wnioskow, a brakuje mi natchnienia :O I jak widzisz, nie jestem nawiedzonym katolem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BÓG JEST JEDEN
Każdy ma prawo do własnej wiary. Może być to buddyzm,islam itd. Nie każdy musi wierzyć w Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunshine reagge
Osobiscie jako filozofa bardzo cenie Nietzshego, a szczegolnie umilowalam sobie ten cytat: "Bóg umarł! Bóg nie żyje! Myśmy go zabili! Jakże się pocieszymy, mordercy nad mordercami? Najświętsze i najmożniejsze, co świat dotąd posiadał, krwią spłynęło pod naszymi nożami – kto zetrze z nas tę krew? Jakaż woda obmyć by nas mogła? Jakież uroczystości pokutne, jakież igrzyska święte będziem musieli wynaleźć? Nie jestże wielkość tego czynu za wielka dla nas? Czyż nie musimy sami stać się bogami, by tylko zdawać się jego godnymi?" (za Wikipedia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz ...w sumie jeśli bóg niby istnieje to dziwie się że nie reaguje na to co się dzieje teraz na świecie :D za jakieś 50 -100 lat ludzie będą już w stanie mutować geny i nadawać sobie dodatkowych zdolności ...-już prowadzą badania na szczurach nadając im zdolność regenerowania tkanki :D moce niczym z sf-być może my ludzie za jakieś dwieście lat przestaniemy wyglądać jak ludzie i zamienimy się w jakieś potworzaste zmutowane cosie ...a co ...bóg nic ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robienie pracy magisterskiej opierając się na opiniach zebranych na forach jest śmieszne - nierzetelne. Świat istniejący choćby na kafe nijak ma się do rzeczywistości. W internecie nie wiele osób pozostaje takim jakim jest w prawdziwym życiu, opinie w internecie nie zawsze odzwierciedlają rzeczywisty obraz sytuacji. Tak więc, nawet nie patrząc na to że nigdy nie możesz być pewna wieku swojego rozmówcy, to takie zbieranie opini przez internet nigdy nie będzie pokrywało się z prawdą. Ale jeżeli nie masz dobrego podejście do młodzieży, a widzę że nie masz 🖐️, to jesteś zmuszona do takiego wydzierania informacji. Wątpię żeby jakiś 13latek chciał się z tobą wdać w dyskusje na temat wiary sunshine reagge - kurcze pisałam wyżej że to co napisałam o padalcu to było o tobie... źle wkleiłam nicki :o:o O tobie było to że uważasz że tylko twój punkt widzenia jest właściwy i pewnie masz się za b.moralną osobę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe chciałabym być bogiem :D on ma parę milionów kanałów :D to więcej niż moja kablówka oferuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sunshine reagge, ale jakie to smutne że N. uważający że tylko silne i zdrowe jednostki mają prawo żyć (czy jakoś tak, nie pamiętam już dosłownie co tam nagryzmolił) spędził (o ironia losu) wiele lat w szpitalu psychiatrycznym? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padalec zmijalec
sunshine--nitsche---przeciez to filozofia bardzo pyszna.Na niej opiera swoje jestestwo dzisiejszy swiat.Ten cytat,to korzen,z ktorego nitsche buduje cala reszte.A motto,ten korzen,to po prostu:Boga nie ma.My jestesmy bogami.Czyli czlowiek w swej pysze stawia sie ponad wklasnym Stworca.Ja osobiscie ubolewam nad takimi ludzmi jak ow nieszczesny nitsche.Pozniej jeszcze mu przypisano podwaliny faszyzmu...Gratuluje idola.Zdecydowanie wole Moody'ego,z jego rzetelnie udokumentowanymi przypadkami z pogranicza.Warto przeczytac i sie zastanowic.Tam sa fakty,wobec ktorych tzw.rozum,czy nauka nie znajduja odpowiedzi.Co do twierdzem,ze Boga kazdy ma swojego?Ze kazdy moze wyznawac buddyzm,czy cos tam jeszcze.Czlowieku.Napisz cos sensownego,popartego wiedza.Buddyzm nie jest religia,tylko sekta.Religie sa trzy:katolicyzm,judaizm i muzulmanizm.Reszta,to sekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuu...psychiatryk powiadasz??no to ciekawych sobie bierzecie ludzi na mistrzów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padalec ale miałeś udowadniać że bóg istnieje ...co się lenisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padalec :) a kim ty jesteś aby decydować co jest religią a co nie co jest sektą a co nie :) dla mnie katolicyzm i sekta to jedno i to samo :) może z drobnymi niezgodnościami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padalec :) to że jakiejś sytuacji albo jakiegoś zdarzenia jak na razie nie można wyjaśnić nie jest żadnym dowodem na istnienie boga :) katolicy lubią mu wszystko przypisywać ...świeci słońce ja kto wytłumaczysz ? nie wiem ...a widzisz bo to zasługa boga ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunshine reagge
Ciii, tego nie wiesz ani ty, ani ja, ani tezsze glowy od tych naszych. Chrzescijanie twierdza, ze w koncu nastapi kres ludzkich swawoli i Bog zaprowadzi na swiecie porzadek. Lecz najpierw musi dokonac sie dzielo (Ks. Objawienia). Osobiscie, jako ateistka, odrzucam ten poglad, ale nie jestem zwolenniczka imperatywu kategorycznego :P Warta grzechu, to nie jest praca magisterska, magisterska byla o czyms zupelnie innym. I w zadnym razie nie zbieram tu informacji do swej pracy. Staram sie ogarnac, co maja do powiedzenia mlodzi ludzie o wierze, Bogu, chrzescijanstwie, etyce. Do pracy posluzylo mi 480 ankiet przeprowadzonych na pewnej grupie wiekowej, poniewaz prace naukowe opieraja sie w wiekszosci nie na 'wywiadach', lecz ankietach wlasnie. I absolutnie nie narzucam nikomu swego punktu widzenia, staralam sie sprowokowac dyskusje. A propos Nietzschego... Byl to jeden w wiekszych myslicieli wszech czasow, a geniusze dosc czesto popadali w obled. Warto zapoznac sie z jego dzielami, polecam szczegolnie ateistom. I warta grzechu, wydaje mi sie, ze liznelas co nieco z historii najnowszej i zapadlo ci w pamiec, ze Hitler opieral sie na filozofii Nietzschego przy formulowaniu swych podstawowych tez. Wiedz jednak, ze Hitler dzialal bardzo wybiorczo i bral z tworczosci Nietzschego tylko to, co mu pasowalo. Tak naprawde na 'kulcie jednostki' opiera sie ogromna czesc dzisiejszej psychologii. Padalcu, mylisz sie bardzo. Mysli tej nie nalezy rozumiec doslownie. Nietzsche sformulowal ja po to, by pokazac, ze ludzie sami zabili Boga, za pomoca zlej strony cywilizacji oraz wlasnej pychy. Sami usmiercili to, co Bog ustanowil. Ponadto, Nietzsche uderza w ateistow wrecz karzac im odrzucic etyke chrzescijanska, na ktorej opiera sie badz co badz wiekszosc ludzkosci. Nietzsche wytyka ateistom hipokryzje i za to go lubie. Zmusza do myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
N. napisał parę mądrych rzeczy, ale ogólnie jego filozofia jest żenująca. Samo stwierdzenie, że jedni ludzie są lepsi od drugich jest chore. Nie mówiąc o podziale na lepszych i gorszych :o Hitler nie bez powodu faszyzm oparł na teori N... sunshine reagge, jeśli znasz dokładnie podglądy N. i się z nimi zgadzasz no to jestem zszokowana :P Ja niby nic sobą nie reprezentuje ze względu na intrygujący nick??,... A to co ty reprezentujesz tą cenioną przez siebie filozofią "ojca faszyzmu"?:o Ja muszę już kończyć bo padam. Szkoda że tak późno wpadłam na ten topik. Miło się z wami pisało, tak czy siak. A moja puenta? "Nie ma ludzi zdrowych - są tylko nie przebadani" 🖐️ Dobranoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunshine reagge
Warta grzechu, nie masz bladego pojecia o filozofii Nietzschego. Tatarkiewicz, najlepszy polski filozof napisal: "Jeśli jednak przyznawał się do Nietzschego, to on niewątpliwie by się go wyparł: może faszyzm wyrósł na skutek jego lektury, ale nie na skutek jej rozumienia. Dla niego cechą "panów" była nie tylko siła, ale przede wszystkim dostojność." A sam Nietzsche powiedzial: "Nie ma prawdy, sa jedynie interpretacje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o N się wypowiadać nie będę bo jego filozofii nie znam :) choć pewnie poznam :) No ale skoro ma być jakieś objawienie i bóg ma się wkurzyć to dlaczego jeszcze tego nie zrobił ? zrobi to dopiero wtedy kiedy przestaniemy być ludźmi i będziemy posiadać umiejętności zwierząt -które ukradniemy im w genach- nie dla mnie to wszystko jest jakieś naciągane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×