Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość leleth

jego przeszłość seksualna..

Polecane posty

Gość no mi też jest przykro
A ja bym wolała wiedzieć. Gdybym się dowiedziała później, byłoby mi jeszcze gorzej. Tak przynajmniej wiem, w co się pakuję. Poza tym dla mnie to ważne. Gdyby ktoś przemilczał tę kwestie, albo mnie okłamał, nie zadawałbym się z taką osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_22
fdsa, a jakim ufasz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leleth
tamari, a co ma moj post do tego, z kim ty tam gadalas, tlumaczylas itd?.. no mi tez jest przykro ---> ja nie kwestionuje tego, czy bedziemy razem z powodu jaki napisalam w 1 poscie. wiem, ze bedziemy, bo sie kochamy i to absolutnie nie jest powod by konczyc cos tak pieknego. jesli jednak ty nie wiesz,czy bedziecie razem..to po co juz teraz sie meczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsa
prawde mowic to juz chyba nigdy nikomu nie zaufam :) naprawde po tym jak ktos tak kochający i dobry okazal sie swinią to ciezko w ogole bedzie komus jeszcze zaufac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mi też jest przykro
On chyba nie wyprawiał zbyt wiele, wydaje mi się, że nie jest zbyt wyuzdany, wszelka inicjatywa w naszych kontaktach wychodzi ode mnie, on się boi mnie nawet dotknąć. Podejrzewam, że nawet nie ogląda pornosów, nie jest jakiś specjalnie skoncentrowany na tej sferze życia. Tym bardziej jest mi przykro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fdsa nie chciałem przed Nią nic ukrywać poprostu...zapytała więc jej opowiedziałem..i teraz jestem spokojny, bo wie jak wyglądała moja przeszłość... stwierdziła, że jest to jednak ciężkie, bo ona jest dziewicą, a ja już miałem przed Nią kogoś... ale musi się z tym pogodzić... no trudno.. 'człowiek popełnia błędy za które musi kiedyś zapłacić'... tylko tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mi też jest przykro
Nie męczę się. Po prostu się zakochałam, ale to początki naszej znajomości, nie wiem, czy coś z tego będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leleth
Arke, zgadzam sie z Tobą i uwazam, ze masz wlasnie zdrowe podejscie. Po co potem ma coś wyjsc przypadkiem, a kobieta ma byc zawiedziona, ze mezczyzna jej o tym nie wspomnial, nie powiedzial [chocy przypadkiem i chocby uwazal, ze to pierdola, moze dla niej mialoby znaczenie..] . Potem boli podwójnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsa
arke ja jestem zdania, ze nawet jak druga osoba chce wiedziec to pewne rzeczy nalezy przemilczec, ze wzgledu na to, ze druga osoba moze byc bardzo wrazliwa i nie moc sie potem pogodzic z pewnymi rzeczami, np. wlasnie z ta kwestią ile sie mialo bylych partnerow. dlatego ja juz nigdy wiecej mowic nie bede jak mnie ktos o to zapyta i sama tez nie chce wiedziec, bo po co mi to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leleth
no mi tez jest przykro --> skoro to poczatki, moze niedlugo tak cie wezmie, ze zapomnisz o tym co kiedys bylo, moze po jakims czasie dojrzejecie do powaznej intymnej rozmowy i sobie jakos to wszystko poukladasz i bedzie ok :) [ i kto to mowi :P ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leleth otóż to... :) co było kiedyś tego już teraz nie odwrócisz.. jest mi głupio trochę, ale nic nie poradzę..stało się i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suziiaa
widac nie masz większych problemów... no ale ty młoda bardzo jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fdsa hmm... nie chciałabyś naprawdę wiedzieć co było przed Tobą? a potem 'odkrywanie tajemnic'.. ja już jednak swoją troszkę znam i żeby być wobec Niej fair to powiedziałem tylko o co zapytała.. ogólnie rzecz biorąc to już wszystko wie.. nie widzę zmiany naprawde z jej strony.. najprawdopodobniej dostrzega to jakim uczuciem do Niej pajam i to co było kiedys sie juz nie liczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mi też jest przykro
no dobra, ale on miał 4 dziewczyny, każdą na kilka miesięcy z podejrzewam, że z każdą z nich uprawiał seks... Nie chce się o to pytać wprost. Ale też wolałabym to wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leleth
chcesz wiedziec, ale wlasnie zastanow sie, czy jak sie dowiesz co wyprawial z wszystkim czterema, to czy zburzy to twoj spokoj? czy cie nie zalamie, nie odstraszy.. jesli naprawde chcesz wiedziec a wasza relacja jest zdrowa i partnerska, zdobadz sie na szczera rozmowe i po prostu powiedz,ze pewne rzeczy wolalabys wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_22
fdsa, ja jestem dobry i kochający, ale nie jestem świnią. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a swoją drogą to miałem dziewczynę..moją pierwszą... ona była moją pierwszą... wyobrażcie sobie teraz..a ja byłem 6... i tak o to nas związek przetrwał 4,5 roku.. i nie wiem komu mam dziękować, że się skończył.... ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsa
ty byles jej 6? nie no, porazka :o ja bym sie wstydzila chlopakowi przyznac do czegos takiego to po pierwsze, a po drugie po co go tym niepotrzebnie ranic. o pewnych rzeczach po prostu sie nie mowi, takie mam zdanie na ten temat. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no..zapytałem..odpowiedziała mi wprost.. wtedy tylko kierowałem się jej urodą najwidoczniej...a podczas naszego pierwszego razu to zostalem 'całkowicie obsłużony'..ona juz wszystko wiedziała... a zerwaliśmy blisko półtora roku temu, a ona po mnie już ma 4 faceta...jej plusem jest to, że niesamowicie ladna i kazdy się klei a ona ma go na wyciągniecie.. teraz to wole nie myśleć ilu miała gdy ze mną była..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal_22
fdsa, mam takie samo zdanie jak Ty, tylko gorzej jak to pozniej wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak facet jest prawiczkiem
17:32 c.r.e.a.m a co ma powiedziec chłopak co ma dziewczyne z bujną przeszłością seksualną a on był prawiczkiem ??? racja. to jest duzo gorsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak facet jest prawiczkiem
arke - wspolczuje ci, na pewno bardzo cierpiales w tym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skończcie już ten topik a ty prawiczku zamias siedziec na kafe to szukaj sobie dziewczyny pozatym pierwsza nie musi byc ostatnia więc wyluzujcie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z drugiej strony bałem się zakończyć bo to już 4,5 roku..wszyscy się przyzwyczaili, a charakter miała tak pskuuuuuuuudny... raz zmądrzałem.. powiedziałem koniec..a ona z szczerością.. 'nareszcie'.. to się nazywa przyszła kobieta, matka, żona..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak facet jest prawiczkiem
a ty cream nie szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak facet jest prawiczkiem
tez chyba jestes prawiczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak facet jest prawiczkiem
ale masz dobre podejscie w sumie: jak dla pierwszej nie bede pierwszym to ona nie bedzie moja ostatnia :classic_cool: :), jak ona miala kogos innego, to ja tez mam prawo miec :);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mi też jest przykro
Arke, mówisz że miała paskudny charakter... wiesz, tego się właśnie boję. Że on był z tymi dziewczynami i tez wcale tego nie chciał, potrzebował tylko seksu, a uważał, że są niefajne, paskudne itd.:( Boję się, ze o mnie myśli tak samo. Chociaż to dziwne, bo nasza znajomość nie rozwija się zbyt szybko, znamy się ponad pół roku, nie uprawiamy seksu, ostatnio on ma mało czasu, ja też, więc szybciej się nie rozwinie. Wydaje się tak miłą, delikatną i kochaną osobą. I naprawdę, nawet jak ja jestem pijana w sztok, nigdy nie wykorzystuje sytuacji i nawet nie kładzie mi rąk na tyłku podczas tańca itp. Nie mówiąc o naleganiu na cokolwiek. Więc nie rozumiem, jak mógłby być z kimś dla seksu. Ale z jakiego innego powodu można z kimś być tylko kilka miesięcy, jeżeli jest się osobą nastawioną na głebsze relacje z ludźmi?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leleth -pomyls jakbys byla w odwrotnej sytuacji? i to on by ciagle myslal o Tw przeszlosc ktorej bys mnie chciala pamietac bo jestes z facetem ktorego kochasz ponad zycie? ja wlasnie w takiej jestem i rozpamietywanie przeszlosci rani bardziej mnie niz jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×