jestem zalamana pomocy jak wrocilam z porodowki znalazlam ze moj maz oglada baby

jedynie zdziecinnieć...wyrosnąć możesz chyba tylko ty

ike mimo ze nie widze zbrodni wiekszej w malzenstwie.. to jednak kierowalby mna rozsadek;) na obrazeniach by sie skonczylo ja tez zaluje ze nie czytalam wszytkiego bo pewnie mialabym szanse z kims sie poklocic:(:P

tylko to realia ale przeciez nie musze wam nic udowadniac

jak narazie udowodniłaś tylko swoją wyjątkową niedojrzałość i głupotę, i zapewniam cię, że tego akurat ci nie zazdrościmy ;-)

owocowa mama mialbys szanse zkims sie poklocic widzisz sama dazysz do klotni biedne dziecko jak takie geny odziedziczy po matce to nikt go w szkole nie bedzie lubial:(

No nie wiecie co ma na obiad? Kaczkę po francusku w gorzkiej czekolacie z pomarańczami Kawior ala Burżułazjon Plus krewetkowy koktajl na deser... Wiadomka:) a mąż to nie tylko biznesman ale i szef kuchni;-D

to już lepiej jedz ten obiadek i rzeczywiście na siłęjuż nam nie udowadniaj owocowa chyba na obnarzeniach by się skończyło;)

kryskamatyskowa wy tez nic madrzejsze nie jestecie....widac po wypowiedziach i strasznej checi dazenia do konfliktu

a co to znaczy "lubial" ? buahahahahahahahaha

aa i jeszcze jedno slowo bo mi padlo na pierwszej stronie jak ktos napisal ze kazdy facet oglada:) nie wierze ze kazdy oglada - to wrzucanie wszytkich do jednego wora.. i zazwyczaj robia to te panie ktore nie mialy do czynienia z milymi wyjatkami:D

ide na obiad zazdrosnice:)papapa

Magda, takich tępych jak ty to tu prawie nie ma zostań z nami i pisz jak najwięcej, będzie ubaw

nowa, przeszyłaś nasze serca na wskroś swoją drogą chyba znasz z autopsji, jak to jest być nielubianym... smacznego :-)

nowa - z Toba mi sie klocic nie chce:D to tak jak podnosci reke na bezbronna staruszke za zgryzliwy glupokowaty do potegi entej tekst:P

pa:D

cos mi mowi ze nowa zaraz wroci.. jako nowa nowa:P:P

nie prowokuj bo sie dziewczyna zadławi ;)

pewnie ma kaszanke na obiad bo się nie pochwaliła he he

Ja bym powiedziała że autorka topiku miała depresje poporodową to raz a dwa pokażcie mi zdrowego i normalnego mężczyznę który nie ogląda np filmów porno bądź nie spojrzy na piękną kobiete!!! Czysta natura mężczyzny tym bardziej w okresie ciąży i po kiedy mężczyzna nie ma możliwości zbliżenia się do kobiety... Oczywiście są tego granice .. Ale autorka nie napisała dokładnie jakie ogladał czy podglądał czy kupował gazetki.. Dla mnie to normalne.. Zresztą sama jestem w ciąży i chyba powinno się faceta w jakiś sposób zaspokoić jak nie można tak to inaczej :) trzeba być wyrozumiałym.

a ja tam lubię razem z moim pooglądać filmiki :D czasem on sam oglada, czasem ja sama. Co w tym złego??

hmm.. a my sie z moim mezulem nie kochamy bo jestem w ciazy i mnie boli wiec wpadlismy na pomysl ze ogladamy pornole, OBOJE ;) najpierw wyszlo przez przypadek a w koncu sie nam obojgu spodobalo.

Nie wiem po co te kłótnie,każdy chyba wie że nie ma chłopa na świecie który by nie oglądał gołych bab czy porno ,tylko niektórzy muszą sie z tym kryć przed swoimi cnotliwymi partnerkami. A te które wierzą w to ze ich partner twgo nie robi zyją w świecie baśni. Ja też sie czasem wściekam na swojego np.wczoraj ja w ciąży do porodu 3 tyg. ogladam sobie na laptopie ..W łonie Matki...wołam mojego Męża przyszedł ale obejrzał pierwszą częśc i zaczeło mu się chba nudzić ,poszedł do komputera a ja za chwilę patrze a on ogląda red tube i porno .To go zapytałam czy to jest ciekawsze od tego co oglądaliśmy razem,głupio mu się zrobiło i wrócił skruszony do mnie i obejrzeliśmy wszystkie części W łonie Matki Razem ...........ale co mam sie z nim rozwieść z tego powodu przeciez mnie nie ubyło

wiesz.. nie wydaje mi sie zeby np moj maz byl chory;) przykre ze niektore kobiety spotykaja na swojej drodze tylko takich facetow;/ moze to zalezy od upodoban albo kregow w jakich sie obracamy?? no i to uogolnienie:P a ja moge powiedziec ze kazdy normalny kochajacy maz nie zachowuje sie jak pies i nie potrzebuje dodatkowych bodzcow by byc szczesliwym:D amen

a ja uważam że zaley to od temperamentu i usposobienia i nie ma nic wspólnego z byciem szczęliwym malżeństwie- to tak jak niektóre pary kochaja się jak króliczki a niektóre raz na 2 tygodnie po bożemu- i w obu przypadkachmałżeństwo może być tak samo szczęśliwe- myslę że facetów nie oglądających absolutnie nigdy jest bardzo niewielu- większośc zerknie chocby z ciekawości jak naday się okazja- ale nie powinno to byc wyznacznikiem pożycia małżeńskiego

Ta ostatnia fota powala-=====zobaczcie w tle na biurku penseta-a potem sie dziwia ze dochodzi do wypadkow w domu!!! Pozatym czy Twoj maz wie co to pielegnacja dloni?

niesamowite!:D proponuje napisac do pomocy spolecznej!!:P:P

wocowamamo myślę że i Twój ogląda tylko nie wiesz o tym.. niektórym kobietow w ciąży jest zabronione kochanie się jak np mi.. Kiedyś razem oglądaliśmy filmiki a teraz jak nie mogę staram się swojego partnera inaczej doprowadzać..

Bawi cie to?Co z ciebie za matka?!!Pozatym moze by tak zadbac troche o to dziecie?A potem foty na neta by cala Polska podziwiala.

jeżeli dla kobiety problemem jest to, że facet zachwyca się pięknem to musi być to kurewsko nudna kobieta

baby przestańcie się kłócić Nowa, mój kolega kiedyś powiedział, że faceci dzielą się na tych co walą konia i oglądają pornosy i na tych co kłamią, że nie walą konia i nie oglądają pornosów. Faceci są wzrokowcami, wszyscy bez wyjątku i każdy lubi się pogapić na inne babki czy na erotykę i nie ma w tym nic dziwnego. Prawdziwy związek polega na zaufaniu i na dawaniu drugiej stronie wolności. Jeżeli facet w związku czuje się wolny i nie jest kontrolowany to czuje się w takim związku szczęśliwy. Natomiast facet uwiązany i kontrolowany prędzej czy później zbuntuje się i zacznie szukać nowych wrażeń poza związkiem. Nikt nie lubi być kontrolowany tak jak Ty robisz z mężem. Dziewczyny Ci tu tylko dobrze radzą abyś zaprzestała tego kontrolowania bo może się to dla Ciebie źle skończyć. Możesz sobie wyobrazić jak on się czuje w ten sposób: Podoba Ci sie dostawanie tego 1500 zł prawda? Możesz z tym robić co chcesz. Możesz sobie kupić buty za 1000 zł, kosmetyki jakie chcesz itp. A co by było gdybyś z każdej tej złotówki musiała się tłumaczyć? to znaczy wyobraź sobie sytuację że idziesz do sklepu a mąż z Tobą i to on kontroluje co sobie mozesz kupić. Np chcesz kupić sobie ładne buty a mąż mówi, o nie, te buty są okropne, możesz sobie kupić te które ja Ci wybiorę. Niby dostajesz 1500 zł niby możesz je wydać na siebie ale całą przyjemność z zakupów szlag trafia. Prawdopodobnie czujesz złość, bunt. Może nawet to zaakceptujesz przez pierwsze kilka dni a potem, czujesz już tylko gniew. Tak sie właśnie czuje każda kontrolowana osoba, wczuj się w sytuację drugiej osoby. Mąż może korzystać z Ineterntu tylko przy Tobie... jak on się wtedy czuje? Tak jak Ty na zakupach w sytuacji którą opisałam? Coś co ma sprawiać przyjemność i odprężać staje się przykre.. Nadmierna konrola wiedzie w prostej drodze do małych kłamstw a potem do coraz większych.. Jeszcze kwestia Ciebie.. na twoim miejscu po odchowaniu dziecka spróbowałabym jednak poszukać jakieś pracy i wcale nie dla pieniędzy, tylko dla siebie samej. Nigdy życia nie przewidzisz, a jakby mężowi się coś odwidziało kiedyś to nie zostaniesz sama na lodzie bez pieniędzy i doswiadczenia. Ja rozumiem Twój strach o męża bo to twoje źródla utrzymania i wcale nie piszę złośliwe. Gdybyś sama zarabiała choć niewiele nie musiałabyś się już tak bać a Twoja atrakcyjność jako kobiety niezależnej by tylko zyskała. Pozdrawiam