Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BIGbabon

POCIĄŻOWE KILOGRAMY-od jutra zaczynam odchudzanie - ZAPRASZAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Witam nowe mamuski.... Dziś pochmurny i deszczowy dzień ;-( szkoda, ale już trzeba do takich dni przywyknąć buuu Darunia-pewnie, że ci sie uda, dziewczyny na tym forum mają o wiele więcej do zrzucenia i sie nie zrażają, walczą, by osiągnąć swój cel, najważniejsze to ustalić sobie jakies zasadymi ich przestrzegać...kochana, dzidzius to nie pech ;-( ciesz się, odchowasz i bedziesz miala z głowy, j ateż chce mieć drugie, ale ciężej jest to już zaplanować, z pierwszym dzieckiem jest zupelnie inaczej...powodzenia i napisz jaką diete chcesz stosować, jakie ćwiczenia...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) batalia baxis niewiem co to ma do rzeczy ale mieszkam w Irlandii. dorunia27 ja jestem o 3 cm nizsza i o kg ciezsza :) Damy rade :) kasiulak widze ze tylko my jestesmy wytrwale :) Tyle dziewczyn sie dolacza i zaraz uciekaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, nie wiem co jest grane...ale mam nadzieję, że jak już pogoda nie bedzie sprzyjać spacerkom, tylko siedzeniu w domu i ...podjadaniu, to wiecej nas tu zasiądzie....;-) dopiero co wrócila ze spacerku, nakarmiłam małego i uspilam, mam czas coś zjeść (rybka z ryżem i sałatką (lodowa z kukurydzą)... Dziewczyny: Bigbabon, Galileo, Ruda, Magda munia...co sie z wami dzieje?dajcie jakiś znak życia...i nowe forumowiczki, co tak szybko uciekłyście,, przeciez tu z nami jest naprawde miło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane! Nie zapomnialam o Was! Poprostu zadko jestem na necie ostatnimi czasy. W piatek wyprowadzka, troche tego jest, az sie boje jak sie zabierzemy z tymi rzeczami. Kasiulak, obiecuje wkrotce wroce i regularnie bede do Was zagladac!! Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batalia baxis
myslalam, ze mieszkasz w niemczech...ja zapisalam sie na silownie do fitenss comapny ..chcialam ci ja poprostu polecic..sama mam duzo do zrzucenia......czemu to nie jest takie latwe jak przybieranie na wadze?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Dawno nie pisałam ale mam gości w domku i jakoś tak wyszło! Od poniedziałku wziełam się ostro za siebie! Robie diete kapuścianą 7 dni póżniej dietkę od koleżanki 7 dni a następnie kopenchaską 13 i tak dalej.... Nie wiem czy dam rade ale mam cel! SYLWESTER 2008/09!!! Jade do Polski na impreze i beda sami znajomi i nie chce aby mnie widzieli w takim stanie! Tgw musze zrzucic jak najwiecej!! Nie mam zamiaru kupować sukienki dla puszystych!!! ;-) Trzymajcie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Batalia-może do nas dołączysz, razem raźniej...napisz ile ważysz i jaką dietę stosujesz...i swoje cele oczywiście...pozdrawiam i serdecznie zapraszam do naszego grona... MagdaM-no w końcu, a jednak moje slowa okazały sie prorocze...jedna z zagubionych duszyczek powrócila...witaj, oj to motywację masz porządną, sylwester, zanjomi, no nie masz wyjścia, musisz ich zaskoczyć...jak dawno urodziłaś?masz full czasu na to by zrzucić kg, tylko się pilnuj, ćwicz a efekty same cię zadziwią, zobaczysz, motywację już masz, teraz chęci i do dzieła...boje sie tylko czy te diety ni ezaszkodzą bardziej niz pomogą, stosowalaś je kiedyś?były jakies efekty?obawiam sie ze z reguły sa nietrwałe, a masz tyle czasu, ze możesz odchudzac sie zdrowo i na zawsze pozbyć sie tego bagażu ciążowego...przemyśl to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc wszystko mam przemyślane: - dieta kapuściana dla spróbowania, narazie idzie ok i czuje sie swienie!! - dieta mojej kumpeli: DZIEŃ 1 Śniadanie 2 kromki chleba wieloziarnistego lub razowego, 2 łyżeczki twarożku chudego(light) (zamiast masła),4 plasterki szynki drobiowej, pomidor, ˝ ogórka zielonego, herbata b.c 2 śniadanie 2 jabłka, ˝ serka wiejskiego (light), kubek kawy z mlekiem 0,5%. Przekąska ˝ serka wiejskiego, 3 kromki pieczywa chrupkiego żytniego, szklanka soku warzywnego. Obiad Filet z kurczaka (120g), pieczony w folii lub gotowany, surówka z kapusty kiszonej: kapusta kiszona 200g, starta marchewka (1 szt.),1 łyżeczka oleju, sok marchewkowy (300ml-mała buteleczka), ˝ woreczka ryżu lub kaszy, szklanka soku warzywnego. Kolacja Bułka wieloziarnista lub owsiana, 2 łyżki twarożku chudego (light), pomidor, ˝ ogórka, herbata b.c jak widzisz calkiem, calkiem - dieta kopenhaska: moi znajomi ja robia co roku i sporo traca a pozniej podtrzymuja to taka dietka jak ta powyzej!!! A wiec wszystko mam dopiete do ostatniej nitki!!!! :-) Teraz tylko wykonać!! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie przy porannej kawce... MagdaM-gratuluję słodkiej kruszynki...takie maleństwo, ale zobaczysz jak czas leci nim sie obejżysz to Twoja mala bedzie latać, mówić i pytać ciągle cio to, jak mój synek teraz....i pewnie już zlecisz sporo kg, dieta całkiem fajna, nawet skorzystam z twojego menu, bo wydaje sie proste i smaczne...damy radę, zobaczysz, najwazniejsze to nie poddać się i obowiązkowo odzywac i spowiadać z grzeszkó, oby było ich jak najmniej i cieszyć z każdego zgubionego dkg...tego nam wszystkim życzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oto cała dieta specjalnie dla Ciebie kochana ;) DZIEŃ 1 Śniadanie 2 kromki chleba wieloziarnistego lub razowego, 2 łyżeczki twarożku chudego(light) (zamiast masła),4 plasterki szynki drobiowej, pomidor, ˝ ogórka zielonego, herbata b.c 2 śniadanie 2 jabłka, ˝ serka wiejskiego (light), kubek kawy z mlekiem 0,5%. Przekąska ˝ serka wiejskiego, 3 kromki pieczywa chrupkiego żytniego, szklanka soku warzywnego. Obiad Filet z kurczaka (120g), pieczony w folii lub gotowany, surówka z kapusty kiszonej: kapusta kiszona 200g, starta marchewka (1 szt.),1 łyżeczka oleju, sok marchewkowy (300ml-mała buteleczka), ˝ woreczka ryżu lub kaszy, szklanka soku warzywnego. Kolacja Bułka wieloziarnista lub owsiana, 2 łyżki twarożku chudego (light), pomidor, ˝ ogórka, herbata b.c DZIEŃ 2 Śniadanie 2 kromki pieczywa wieloziarnistego, 3 łyżki twarożku chudego, ˝ ogórka zielonego lub 2 kiszone, kilka listków sałaty, herbata b.c 2 śniadanie 2 wafle ryżowe, jabłko, ˝ serka wiejskiego (light). Przekąska ˝ serka wiejskiego, 3 kromki pieczywa chrupkiego żytniego, szklanka soku warzywnego. Obiad Opakowania warzyw mrożonych na patelnię z przyprawami (do smażenia max 2 łyżki oleju), 1/2 woreczka kaszy perłowej lub ryżu. Kolacja 2 kromka pieczywa wieloziarnistego, 3 plasterki szynki drobiowej, starta marchewka z 1 łyżką słonecznika. DZIEŃ 3 Śniadanie Muesli: 4 łyżki muesli z owocami suszonymi zalane maślanką (1 opakowanie-ok. 500ml). 2 śniadanie ˝ grejpfruta słodkiego, 2 wafle ryżowe, butelka wody mineralnej (0,5 litrowa). Przekąska ˝ grejpfruta, 3 wafle pieczywa chrupkiego, szklanka soku warzywnego. Obiad Filet z ryby (120g dorsza)duszony w jarzynach(80g-dowolnych) bez dodatku oleju, tarta marchewka (3 szt.) z jabłkiem, skropiona sokiem z cytryny,˝ woreczka gotowanego ryżu Kolacja 2 kromki pieczywa wieloziarnistego lub razowego, ˝ opakowania serka wiejskiego (light lub zwykły), pomidor, kilka listków sałaty. DZIEŃ 4  Śniadanie 2 kromki pieczywa wieloziarnistego, 3 plasterki szynki drobiowej, 4 rzodkiewki, pomidor, sałata. 2 śniadanie 2 kromki pieczywa chrupkiego, szklanka maślanki naturalnej (200ml) Przekąska Jogurt naturalny 0% z mesli (4 łyżki), 3 kromki pieczywa chrupkiego Obiad Gotowane mięso z kurczaka (filet 120g), surówka z kapusty pekińskiej (1/2 główki, tarta marchew, papryka, pomidor, 1 łyżeczka oliwy z oliwek, doprawić do smaku ziołami i solą), ˝ woreczka ryżu. Kolacja Kromka pieczywa razowego, posmarowana 1 łyżeczką przecieru pomidorowego, 2 plasterki szynki drobiowej, sałatka z kilku listków sałaty z ˝ ogórka zielonego i pomidorem ( przyprawiona ziołami i 1 łyżeczką oliwy z oliwek lub oleju). DZIEŃ 5 Śniadanie 2 kromki pieczywa wieloziarnistego lub razowego, posmarowane przecierem pomidorowym z 2 plasterkami sera żółtego(edamski) (może być na ciepło w formie zapiekanek), pomidor, sok warzywny. 2 śniadanie Maślanka (200ml), 2 kromki pieczywa chrupkiego, kawa z mlekiem 0,5%. Przekąska Jogurt z muesli i suszonymi śliwkami, woda mineralna. Obiad Gotowany brokuł (1szt.około 300g), gotowane udko z kurczaka bez skóry (120g), szklanka maślanki naturalnej. Kolacja Kromka pieczywa wieloziarnistego posmarowana 1 łyżką chudego twarożku, 2 pomidory pokrojone w plasterki, skropione oliwą i posypane ziołami prowansalskimi, szklanka soku warzywnego. DZIEŃ 6 Śniadanie Jajko na miękko, 2 kiwi, 2 kromki pieczywa chrupkiego, posmarowane przecierem pomidorowym z 2 plasterkami wędliny drobiowej i sałatą, szklanka herbaty b.c. 2 śniadanie Kanapka z 2 kromek pieczywa wieloziarnistego, posmarowana przecierem pomidorowym, z 2 plasterkami wędliny drobiowej, ˝ ogórka zielonego lub 2 kiszone, mała butelka wody mineralnej niegazowanej. Przekąska Kefir 0% duże opakowanie z łyżeczką cynamonu, Obiad Ryba (filet z dorsza lub mintaja-150g) pieczona w folii z łyżeczką oliwy lub oleju) lub duszona bez tłuszczu z warzywami mrożonymi (1/2 woreczka), ˝ woreczka ryżu parabolicznego, sałata zielona (cała główka) polana 2 łyżeczkami oliwy, szklanka maślanki. Kolacja Maślanka (1 szklanka) z 4 łyżkami muesli, starte jabłko. DZIEŃ 7 Śniadanie 4 łyżki płatków śniadaniowych fitness, szklanka mleka 0,5%, kromka pieczywa wieloziarnistego z 2 plasterkami wędliny drobiowej, kiść winogron (200g), szklanka herbaty b.c. 2 śniadanie Kanapka z dwóch kromek pieczywa wieloziarnistego, posmarowana przecierem, z 3 plasterkami szynki drobiowej, kilka listków zielonej sałaty, szklanka soku wielowarzywnego. Przekąska Kefir 0%, 2 kromki pieczywa chrupkiego. Obiad Ryba (filet) pieczona w folii, ˝ paczki ryżu lub kaszy perłowej, kapusta kiszona (200g), szklanka maślanki. Kolacja 2 kromki pieczywa razowego z 2 plastrami sera białego chudego (w kostce) i pomidorem. DZIEŃ 8 Śniadanie Serek Danone activia, z 3 łyżkami museli, herbata b.c. 2 śniadanie Maślanka (1 opakowanie ok.200ml), 2 kromki pieczywa chrupkiego, 3 mandarynki, kawa z mlekiem 0,5%. Przekąska Szklanka soku warzywnego, serek wiejski light. Obiad ˝ woreczka kaszy lub ryżu, 2 ogórki kiszone, filet z kurczaka pieczony w folii z ziołami prowansalskimi, szklanka soku warzywnego. Kolacja 2 kromki posmarowane przecierem pomidorowym, 2 plasterki wędliny drobiowej, starte jabłko, szklanka herbaty b.c. DZIEŃ 9 Śniadanie Jajecznica z 2 jajek na 1 łyżeczce margaryny, kromka pieczywa wieloziarnistego, szklanka maślanki. 2 śniadanie 2 jabłka, 3 wafle ryżowe lub 3 kromki pieczywa chrupkiego, woda mineralna. Przekąska Kawa z mlekiem 0,5% b.c, mesli z ziarnami zbóż. Obiad Warzywa na patelnię (1 opakowanie) na 2 łyżkach oleju, szklanka wody mineralnej. Kolacja Bułka razowa, tuńczyk z wody (cała puszka), pomidor, kilka listków sałaty. DZIEŃ 10  Śniadanie Twarożek z pomidorami i ogórkiem: ˝ kostki chudego sera białego rozdrobnić widelcem i dodać pokrojony w kostkę pomidor i ogórek zielony. Doprawić do smaku. 2 kromki pieczywa chrupkiego. 2 śniadanie 2 jabłka, maślanka (1 szklanka) Przekąska 3 kromki pieczywa chrupkiego posmarowane twarożkiem light z plasterkami pomidora (1 szt.), woda mineralna (0,5l) Obiad Makaron z warzywami- 100 g ugotowanego makaronu razowego lub gryczanego, 1 ząbek czosnku, ˝ cebuli, 1 łyżeczka curry, 2-3 łyżki kukurydzy z puszki, plaster ananasa, 1 czerwona papryka, sok z cytryny, pietruszka, pieprz, sól, 1 łyżka oleju słonecznikowego. Makaron ugotować. Cebule, czosnek podsmaż na łyżce oleju. Dodaj kukurydze, paprykę pokrojoną w paseczki, ananas pokrojony w kostkę, curry, duś pod przykryciem 10 min. Dodaj makaron i skrop cytryną. Pogrzej i przypraw do smaku; . Kolacja Półmisek surowych warzyw ( marchewka, 2 pomidory, 4 rzodkiewki, ˝ ogórka), szklanka maślanki 0,5%. Dzień 11 Śniadanie 2 kromki razowego lub wieloziarnistego chleba z serem chudym (1/2 kostki) ze startymi rzodkiewkami (6 szt) (można przygotować dzień wcześniej). 2 śniadanie Kanapka z 2 kromek, posmarowana przecierem pomidorowym z 2 plasterkami wędliny drobiowej, szklana maślanki. Przekąska 2 jabłka, szklanka kawy z mlekiem 0,5% Obiad Gotowane brokuły (1 główka), gotowana pierś z kurczaka (posypana ziołami np. prowansalskimi), woda mineralna. Kolacja 1 porcja sałatki z sałaty i papryki, kromka pieczywa z łyżka chudego twarożku, szklanka herbaty b.c. Sałatka z sałaty i papryki (2 porcje)- czerwona i żółta papryka, pomidor, reszta kukurydzy z puszki, reszta zielonego groszku z puszki, główka sałaty zielonej, ogórek zielony, 2 łyżki oliwy z oliwek, sok z limonki lub cytryny, sól, pieprz, mieszanka ziół do sałatek. Paprykę, pomidora i ogórek pokroić w cząstki. Sałatę opłukać i osuszyć, porwać na kawałki. Sporządzić sos z oliwy, soku z cytryny i przypraw. Dzień 12 Śniadanie Kanapka z 2 kromek chleba wieloziarnistego z serkiem topionym light, 3 listkami sałaty, ˝ pomidora, szklanka maślanki, jabłko 2 śniadanie Twaróg z cynamonem: pognieść widelcem ˝ kostki chudego twarogu, dodać duże jabłko starte na grubych oczkach, zmieszać, posypać cynamonem; 6 połówek orzecha włoskiego. Przekąska Kromka chleba razowego z serkiem topionym light (1 trójkącik), i pomidorem, szklanka soku wielowarzywnego. Obiad Sałatka z sałaty i papryki (1 porcja), 1/2 ugotowanego ryżu z woreczka, szklanka maślanki. Kolacja Szklanka maślanki z 4 łyżkami muesli, starte jabłko skropione sokiem z cytryny i posypane cynamonem. DZIEŃ 13 Śniadanie Jajko na miękko, ˝ grejpfruta, 2 kromki chleba razowego posmarowane przecierem pomidorowym, szklanka herbaty b.c 2 śniadanie 2 jabłka, 3 wafle ryżowe lub 3 kromki pieczywa chrupkiego, woda mineralna. Przekąska Kawa z mlekiem 0,5% b.c, mesli z ziarnami zbóż. Obiad Warzywa na patelnię (1 opakowanie) na 2 łyżkach oleju, filet z dorsza pieczony z folii, szklanka wody mineralnej. Kolacja Bułka razowa, tuńczyk z wody (cała puszka), pomidor, kilka listków sałaty. DZIEŃ 14 Śniadanie Jajecznica z 2 jajek na 1 łyżeczce margaryny, kromka pieczywa wieloziarnistego, szklanka maślanki. 2 śniadanie 2 jabłka, 2 kromki chleba razowego, kefir 0% (1/2 op.dużego). Przekąska Kefir 0% (1/2 op.), sałatka warzywna z kubeczka (1/2 op). Obiad Sałatka z kubeczka (1/2 op.), filet z kurczaka duszony w warzywach (100g mrożonek), szklanka wody mineralnej. Kolacja Bułka razowa, 2 łyżki twarożka light, pomidor, kilka listków sałaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka2008
Witam! Zaglądam tu poraz pierwszy i jesteście moją nadzieją:) Urodziłam córeczkę 26. czerwca:) W ciąży przytyłam ponad 20 kg. W dzień porodu ważyłam 82 kg, dwa tygodnie po 72 kg i od tamtej pory waga nie spada a czasami nawet dochodzi do 74 kg. Od miesiaca nie karmie juz piersia, bo dziecko moje leniwe i nie chce ciagnac a pokarm juz mi prawie calkiem zniknal (czasami tylko nad ranem jakos mi sie uda jej dac piers). Zrezygnowalam ze slodyczy i wieczorami troche cwicze, ale efektow brak. Moze Wy cos doradzicie. Jak bede miala wiecej czasu to poczytam troche o Waszych dokonaniach. Niestety nie moge pozwolic sobie na jakies specjalne posilki typu light...:/ pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj anulka-fajnie, że do nas zaglądnęłaś, gratuluję dzidzi, jak sobie przypomnę, że mój synek niedawno był taki mały to się wierzyć nie chce jak ten czas zleciał...kochana, ja już bym chciała przestać karmic (karmie tylko w nocy) ale moj siorbacz mały nawet nie daje mi na to szans, szuka cycusia, jakpociągnie z 5 razy w ciągu nocy to mam spokój do wieczora, inaczej robią mi sie guzy, a to cholernie boli, ja jestem uzależniona od niego...bo jak pociągnie 2 razy to zatory na wieczór murowane...czyli, jak odstawisz od piersi to mozesz sie ostrzej wziać za diet, ja długo gotowałam dania na parze, nie jadłam słodyczy, piłam b. dużo wody i to skutkowalo b. szybkim spadkiem wagi, a teraz sie trochę zapuściłam i znów sie staram doprowadzić do ładu ;-) Ile masz wzrostu?Duzo masz do zrzucenia?Ćwiczysz coś? Ja, oprocz codziennych spacerkow, staram sie ćwiczyc jak mały śpi, albo steper, albo sama sie wyginam, bieg w miejscu, podskoki, przysiady(takie jak kiedys ćwiczylam na aerobiku, chyba niedługo znów zacznę odwiedzać fitnes klub)...napisz cos wiecej...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka2008
Rowniez gratuluje potomstwa:) Mi tez robily sie na poczatku zatory, sciagalam sama i dawalam butelka, ale wiadomo ze dziecko to najlepsza sciagaczka:) Niestety za nic nie moglam zmusic Amelki do ssania cyca:( i tak coraz mniej mleka w piersiach... Mam 164 cm i zamierzam stracić 15 kg w czasie... tak do stycznia, lutego najlepiej, no ale zadowoli mnie nawet duzo mniejszy spadek masy do tego czasu. Od lutego zamierzam wrocic na studia, wiec juz w ogole nie bedzie czasu na cwiczenia. Teraz wieczorami robie troche brzuszkow i innych cwiczen, ale nie zawsze, bo mala ciezko znosi pozne pory i jak juz zasnie to i ja padam...:/ W sumie to dopiero kilka dni nie jem zadnych slodyczy, nie slodze kawy, pije duzo zielonej herbaty. Jak na razie zadnych efektow. A po jakim czasie od porodu kasiulak udalo Ci sie tak schudnac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka-wszystko z czasem, nie da sie tak od razu....trzeba cierpliwosci...ja schudłam b. szybko (zobacz w stopkę) w ciąży przytyłam 15 kg i w m-c to zrzuciłam, nawet więcej, po 2 tyg od cesarki zrzuciałam 12 kg a potem polecialo, był moment gdy ważyłam 10 kg mniej jak przed ciążą, cudne uczucie...nie głodziłam się, nie stosowałam jakiś diet cud, tylko spacery, ciągłe zajmowanie sie dzieckiem i dieta jaką trzeba stosować karmiąc dizecko czyli.: dania na parze, nie przyprawione, zero soli, zero slodyczy, dużo, dużo wody mineralnej niegaz.... i tak szybko mi to zleciało, ale potem sie zagalopowałam, wiadomo dla dzieck azawsze są jak ni epaluszki to herbatniczki, to cos słodkiego wiec trudno było nie podgryźć, a teraz staram sie tego unikać, wiadomo spacerki już nie są tak długie i intensywne jak latem , ale zawsze, codziennie spacerujemy, piję herbatę czerwoną i zieloną, trochę ćwiczę i czekam na efekty ;-) tez juz sie ni emogę doczekać, ale musimy wytrwać, nie poddawać się...też jestem zmeczona, praktycznie cały dzień to ja zajmuje sie dzieckiem,mąż zarabia na rodzinę a moja mama tez jeszcze pracuje wiec nie mam wyjścia tylko wychowywać dziecko i cieszyc sie każdym dniem na urlopie wychowawczym... Bądź silna....musisz być silna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł dziweczyny wiedze soporo nowych duszyczek fajnie :) ja dwno do was nie zagladalam bo nie mialam czasu kochane ale mimo wszystko bylam aktywna w odchudzaniu i codziennie mysalam o was .. jak wami idzie moje kochane ? ja was zaskocze odkad do was nie zagladalam zrobilam sobie zmiany w menu i zaskocze was SCHUDLAM 5 kg !!!!!! i bede dalej na tym co mi pomaga czyli dieta mamy ktora karmi (mimo ze nie karmie) jem wszystko gotowane na parze bez przypraw i soli jem duzo salaty tzn w kazdym posilku mam salate z cytryna tak dwa trzy listki :) nie wiem jak pozniej bedzie bo coraz rzadziej sie pokkazuje w sklepach ale dam rade jak nie salata to moze jakies inne wrzywo :P bede do was zagladac ale juz coraz rzadziej moja maria potrzebuje teraz tyle zainteresowania wiec juz nie jestem tak dyspozycyjna ale to ze do was nie zagladam to nie znaczy ze o was nie mysle owszem czesto rano jak sie rozbudze mysle sobie o was jak wam idzie odchudzanie:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka2008
Z cierpliwoscia u mnie nie ma problemu:) Mam nadzieje ze dam rade, tylko boje sie ze ze mna cos nie tak... Bo u Ciebie to takie normalne zachowanie organizmu, ze duzo ruchu i odpowiednia dieta i chudniesz. Ja juz przed ciaza mialam male problemy... Jak wyjechalam na studia, to szybko przytylam (chyba tak na mnie dziala stres:/) i mialam problem zeby to zrzucic mimo rygorystycznych diet. Nie chce sie faszerowac tabletkami wiec wole sie spiac i sprobowac samodzielnie wrocic do dawnego stanu. Zajec mam bardzo duzo, chyba jak kazda mama. Mieszkam u rodzicow, wiec mi troche pomagaja, a narzeczony troche zapomnial o swoich obowiazkach, wiec kolejne nerwy a to nie dziala na mnie zbyt dobrze:/ No ale musimy byc twarde. Dzis juz zaczelam:) Sniadanie: musli z jogurtem naturalnym+male jablko a teraz zielona herbata. Moja waga rano to 73,5 kg. Mam nadzieje ze dam rade.pozdrawiam mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) lasnie zastanawiam sie czy tez nie przejsc na diete matki karmiacej mimo iz tez nie karmie :P Ale to jedyne co mi przychodzi do glowy i chyba bedzie to najlepszy sposob na zgube :) Przedewszystkim zrezygnowalam z jedzenia wieczorami , ale wtedy mam najwiekszy apetyt :( Ale staram sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dziś moja mała Olivcia ma 3 miesiące wiec mamy małe święto! Czas leci strasznie!! ;) A mama schudła kg i jest zadowolona bo waga spada i oby tak dalej! W niedziele bedzie koniec kapuścianej i jak narazie rezultat 4kg!! (jak tesciowa przyjechała to przytylam sporo i teraz to trace) Tak więc jestem pozytywnie nastawiona do mojego planu działania! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, dziś juz zaliczyłam spacerek z synkiem, ale to nie wszystko, pogoda nawet dopisuje, bo ni epada i ni ejest tak zimno, wiec jak wstanie to napewno gdzieś wybędziemy... no Bigbabon-tyle czasu upłynęło, ale widze, że nie próżnowałaś, GRATULUJĘ....wspaniały wynik, może ja znów przeskoczę na taki tryb żywienia, w koncu jeszcze małego karmię, wiec dieta dla mam karmących sie przyda, wtedy tak ładnie schudłam,mmmm... to przyznaj się ile ci to zajęło, jadłaś tak jak ja na początku-tylko na parze, nie solone, woda niegazowana i 0 slodyczy???i ile obecnie ważysz?Mój synek tez jest zajmujący, wiec wiem co to znaczy...musze miec oczy dookola glowy i wszędzie za nim chodzić, szczególnie na spacerkach by gdzieś mi nie wyleciał... Anulka-tak trzymaj, pełen optymizm i wiara w to co robisz zdziałają cida, każda z nas jest człowiekiem wiec zdarzają sie gorsze dni, dni załamania, nerwówka, że mimo starań waga ani drgnie a nieraz nawet podskoczy, ale trzeba być dzielnym i cierpliwym.... Joasia-też sie nad tym zastanawiam, może to dla na sprawdzony sposób... Magdam-super, bardzo się cieszę z twoich wynikow, widzisz idziesz jak burza, teraz tego pilnuj...nie daj sie śłodyczom i innym świństwom;-) ja musze sie pochwalić że juz od tyg woże w w ózku jakies batoniki a wogóle ich nie jem, herbatniki tak samo, moja silna wola chyba zyskuje na sile....buziaczki kochane i trzymajmy sie razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki :) I ja się z chęcią przyłacze... 5 miesięcy temu urodziła synka... waga końcowa ciązy 112 kg Spadło ze mnie prawie 20kg.. ale od 1,5 miesiąca waga zatrzymała się i nic nie idzie już w dół... więc pozostało mi tylko "dieta"... Zaczynam jak zwykle od ograniczenia węglowodanów, w sumie zaczełam od środy 1 października... dziś wlazłam na wagę i jest 0,5kg mniej.. wiec efekty już są... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nową mamuśkę-Kobiece kształty...ciesze sie że zasilisz nasze grono....pieknie zlecialaś po porodzie, 20 kg imponujący wynik, ale napisz coś więcej o sobie, ile masz wzrostu, co robiłaś, ze tyle cię ubylo?dużo przytyłaś w ciąży, jak z Tobą bylo przed ciążą, tzn. mialas problemy z wagą?Sory za wścipstwo, ale po to tu jesteśmy by sobie pomagać...ja nigdy nie byłam chudzinką, każde gubienie kg (np. przed ślubem_ wiązalo sie z wyrzeczeniami i katuszami na aerobiku, przynosiło to efekty, nie szybko, ale jednak...tylko potem zapominalam co jest moim największym wrogiem-słodycze i głodzenie sie w ciagu dnia, tzn, nie regularne posiłki, podjadanie...dopiero po cesarce gdy waga zaczęła mi leciec, dosłownie na łep zorientowałam sie że jednak mogę ważyć mniej jak 70 kg,najmniej ważyłam 62, czułam sie cudnie, lekko no i po drodze znów sie zapomniałam...teraz mam zamiar wrócić do tych zdrowych nawyków jakie stosowałam na pocżatku karmioenia czyli: dania na parze, nieprzyprawione, zero słodyczy, woda niegazowana...co do ruchu, spaceruję codziennie i od niedawna ćwicze wieczormai jak maly śpi...ale mam zamiar znów zapisac si ena aerobik... jakie ty masz plany?pozdrawiam...acha znikam na weekend do rodzinki, ale w nd wieczorkiem powinnam sie odezwac, także trzymaj sie cieputko i odpisz na moje pytania, jeżeli nie są zbyt osobiste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItaj kasiulak... dzięki za miłe przywitanie :) No i mam 175cm wzrostu :) No wiec ze mną to jest tak , że od zawsze miałam problemy ze zbędnymi kg... kiedys stosowałam różnie diety, które nie przynosiły efektu... wsumie całe życie walka z kg ... Az jakies prawie dwa lata temu wpadałam na kafeterie i tu zaczeła sie moja przygoda z odchudzaniem przynoszącym efekty. Najpierw zacełam od tych cholernych tabletek adpieks czy coś takiego... masakra, nic nie chudłam a później wyżuciałam je do wc żeby mnie nie kusiły.... Naastępnie wbiłam sie na diete atkinsa... dla mnie to był strzał w dziesiątke... zaczełam chudnac, beyłam najedzona, nie liczyłam kcal do tego kupiłam sobie orbiterka i cwiczyłam... Póxneij jeszcze wypróbowałam diete norweską ale nie wytrzymałam 14dni.... Wsumie wyszło na to ze w jakies 4 miesiące schudłam 10kg... Ale musiałam trzymac sie ograniczania węglowodanów... No i zaszłam w ciąże... hahah śmieje sie , bo odbiłam sobie wszystkie lata diety i przytyłam 35 kg .... Waga końcowa ciązy to 112,7 kg teraz mój synek ma 5 miesiecy , a ja waze 93.... W sumie to nic nie robiłam... samo jakoś zeszło, jak staneło to ograniczałam weglowodany i znów zeszło.... Ale teraz od 1,5 miesiąca nic nie robiłam i waga staneła na 94 kg Stweirdziałam ze musze znów zacząć coś ze soba robić, by jakos wygląać na nastepne wakacje :) Więc od 1 października nie jem chleba, ryżu, makaronów, owocoów, ciast itp... Dziś jest 4 dzień a ja mam juz mniej o 1,4 kg... A jem mieso, warzywa, kwałek czarnej czekolady, orzechy, masło orzechowe, jaja, kawa bezkofeinowa ze smietanką 12% i słodzik. hmmm.. chyba wszystko napisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Nadeszly gorsze dni dla mojej \"diety\" , weekend. Kurde przez te 2 dni nic tylko jem i jem. A wszystko przez meza :( Najbardziej mi zalezy na zmniejszeniu objetosci w brzuchu, a nie jest to realne :( Kurde przez moje pigulki wszystko mam na \"nie\" i wszystko widze w czarnych kolorach :( Wogole bez komentarza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj joasia... kazda z nas ma czasem te gorsze dni i dni zawachania a do tego jeszce pogoda nie dopisuje... Przezyj ten weekend a od poniedziałku znów bierz sie za siebie... moze potrzebujesz odpocynku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny... co racja to racja... weekend to okropny czas. Dzis u mnie tyle pysznosci no i... zabraklo silnej woli-musialam chociaz sprobowac. Ale od 16 juz tylko male jablko, wiec nie jest zle. Kobiece ksztalty- widze ze mamy podobne problemy z waga. W sumie to nie pamietam zebym kiedys duzo schudla... jeszcze 2 lata temu wazylam jakies 55 kg, pozniej przytylam 5 kg i za nic nie moglam ich zrzucic:( Ale nie trace nadzieji mimo ze teraz mam duzo wiecej do zrzucenia. A jak sie trzymaja pozostale mamusie??? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dziś weszłam na wage i nie moge uwierzyć że kolejne kg spadły!!! Waże 103kg!!! Czyli 6kg na tej diecie kapuscianej stracilam!! Bosko!! ;))) Idzie wszystko wg mojego planu!!!! Zostalo mi jeszcze zupy wiec dokoncze diete az zniknie! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×