dlugoterminowe odchudzanie tylko dla wytrwalych i zdeterminowanych

Ja wpadłam się pożegnać bo jadę do Wrocka będę w piątek rano :) Buziaki i trzymajcie się dzielnie na diecie!

do napisania Madeleina. Ferdydurka, eh.. proponuje.. szlachetnie i standardowo OD JUTRA ?:D ale tak sumiennie dietetycznie bez wymówek . też omine wage (taaak.. tylko teraz nam sie to udaje, jak są porazki:P)

tak, uzywam, ale ogolnie to nie slodze duzo, tzn. rano pije kawe ze slodzikiem, a herbaty pije tylko zielone, ziolowe, etc. i tych wcale nie slodze, czasem zdarzy mi sie wrzucic slodzik do owsianki i posolic :P

witam!!! u mnie w miescie dzis przez caly dzien nie bylo pradu, pewnie slyszalyscie w wiadomosciach, masakra!!! na dodatek mieszkam w wiezowcu, wiec wody tez nie bylo :( musialam sie opychac kanapkami, bo kuchenke mam elektryczna ehh...jutro bedzie lepiej, dobranoc

a no słyszalysmy. Dobrze ze juz macie:) ps. składam papiery do Twojego miasta na Politechnike w tym roku :)

Dobra! To dziś wstałam z mocnym postanowieniem poprawy ;) Dziś będzie grzecznie i bez wymówek!

hejka!!!!:) otyla,czyli mieszkasz gdzies w okolicy Szcz???:) to zycze zebys sie dostala :)

hej

absolutnie nie mam nic wspólnego terytorialnie ze szczecinem . ale właśnie o to mi chodzi . Nowe życie.. :) teraz Kraków. No i zależy gdzie mnei przyjmą Hmm jeśli chodzi o jadłospis to u mnie dizś jakos super nie jest. Ale postaram sie nie obżerać bo juz zjadłam.. jogurt naturalny 170 kcal kawa 100 lód 280 warzywa 350 czyli puki co 900 kcal a jak u Was?:)

otyla, z Krakowa chcesz jechac do Szczecina??? nie polecam..miasto ogolnie jest duzo mniej ciekawsze niz Krakow, chyba ze Polibuda jest dobra.. ja dis: sniadanie- 2chlebki posmarowene serkiem kanapkowym + 2 male kiszone ogorki+ 2 parowki+kawa 12- jogurt 14- pol opakowania warzyw na patelnie+pol piersi z kurczaka+sok pomidorowy przed chwila- salatka: salata,ogorek,pomidor,papryka,oliwki zamierzam jeszcze dzis zjesc jablko i bananika nie wiem ile to lacznie kalorii,ale chyba nie jest tak zle...

czemu nie polecasz? moze dlatego ze zawsze krytykuje sie swoje :) Mi sie Kraków przejadł . Chce nowy rozdział życia. No ale papiery złoże tu i tu i jeszcze w jeden odległy zakątek :) a przy polibudzie są jakies akademiki? Jest rozkrecone zycie studenckie w szczecinie?:D :) mało zjadłaś:)

uwielbiam krakow :), moja siostra tam mieszka, wiec czasem ja odwiedzam, ale nigdy nie mam dosc...

hej! ja mam 17 lat i 178cm wzrostu (widzę, że większość pań tutaj, a przynajmniej na pierwszej stronie to tak jak ja - wysokie kozy ;) ) a moja waga waha się w granicach 85kg.. na diecie jestem już jakiś tydzień, nie potrafię nawet powiedzieć kiedy zaczęłam, bo zrobiłam to jakoś sama z siebie bez żadnego konkretnego planowania itp. jeśli pozwolicie to się do Was przyłączę :) we wrześniu jadę do Włoch i chciałabym ładnie wyglądać na plaży, czy tam gdziekolwiek.. ;) mam jeszcze 5 miesięcy, więc trochę balastu powinnam zrzucić! (oczywiście na 5 miesiącach nie powinno się skończyć!) dziś wszamałam: płatki owsiane z mlekiem 2 jabłka bułkę grahamkę bez niczego marchewkę kawę inkę na mleku :) pozdrawiam wszystkie zdeterminowane i zdecydowane na długoterminowe odchudzanie :P

zaczerniłam się nawet ;)

Dziewczyny uważajcie na słodziki - aspartam pobudza apetyt i pragnienie. Ja polecam słodzenie ||(jak ktoś musi) stewię. Opisana jest ona na stronce w mojej sygnaturce. A ja drugi dzień na owocowo-warzywnej i jest git!!!

opresja, No ja np jestem wysoka. tak na początku spisywało się wiecej , troche sie powykruszały:P Ale to nic . Widze jestesmy na podobnym pułapie. No i ogólnie to witamy na pokładzie :) ja niewiem co mi sie dizeje. znów dziś popadłam w jakas czarna dziure jedzenia lodów:( KONIEEEC a jak u reszty dzis?

otyla, ja mieszkam w Szcz dopiero od 4 lat i chyba tu juz zostaniemy...w koncu wpakowalismy sie w mieszkanie i dla meza jest wygodnie, bo musi co 2 tyg dojezdzac do Swinoujscia,a stad tylko 100km, wczesniej studiowalam przez 3 lata w Poznaniu i to dopiero super miasto!!! w sumie tu tez nie jest zle..u Ciebie w Krakowie bylam 3 razy- super!!! ale najbardziej mi sie podoba Wroclaw, uwazam ze jest najpiekniejszym miastem w Polsce!!! a akademiki przy Polibudzie sa, nawet blisko szkoly,w sumie zalezy na jakim wydziale chcesz studiowac...za bardzo sie nie znam na Polibudzie, bo na AR studiowalam, a jeszcze zawsze mozesz zamieszkac a akdemikach od AM, tam wszystkich przyjmuja. ja juz zaliczylam sniadanko: 2 kanapki z serkiem kannapkowym i kiszonym ogorkiem+kawa

taaak lody są okropne (Ale jakie pyszne!).. dziś: płatki owsiane na mleku w szkole grahamka z: -sałatą -ogórkiem -pomidorem -rzodkiewką (prawdziwy hamburger! :D) lód włoski.. (wszyscy kupowali, nie chciałam się wyłamywać) sałatka z warzyw, które były w kanapce z jogurtem naturalnym. pobiegałam sobie dziś sporo i więcej już nie jem - umyłam zęby na wszelki wypadek ;) pomaga ;) jeśli chodzi o mój jadłospis, to nie dziwcie się, że jest taki jaki jest, bo: 1. mam problemy z odżywianiem. podejrzewam, że większość z Was również, chociaż same sobie z tego sprawy nie zdajecie.. 2. od ok. 2 miesięcy jestem wegetarianinką i chcę się tego trzymać :) lecę się uczyć.. ta szkoła mnie przeraża :O taka ładna pogoda na dworze, a ja siedzę w książkach.. Pozdrawiam laseczki! :) ps: cytat z wczorajszych Kiepskich: \"powolutku, po cichutku, pomalutku.. aż do skutku!\" ;)

hej hej, biegam sobie i zabieglam do was :D :D jak tam odchudzanie?? u mnie dzis taka super pogoda byla, ze az sie przerazilam troche, bo nie jestem gotowa, zeby wyskoczyc z ciuchow :P a co u was?

ja dziś znów zawaliłam . ale przynajmniej poszłam na basen i saune. Ale zapewniam .. przejadłam to 2 razy . moze od jutra?:( Mała czarna podbudowałaś mnie tymi akademiki AM , że kazdemu przyznają. bede pamietac (jak sie dostane) opresja, fajne menu, zdrowe i smaczne:) pomkniesz nam jak burza:) sama, a jak u Ciebie? spokojnie mysle ze jeszcze pare tygodni do negliżu ulicznego zostało:D

moze od jutra??? widze, ze dzis i ty przechodzisz kryzys, zajrzyj do nas jak zjechalysmy kumcie za jej czarne mysli :D ja jutro zamierzam dac czadu na aerobiku, cos czuje, ze musze wiecej sie ruszac :)

czytam czytam i jestem . wciaz na bieżąco . tylko cicho siedze.. bez sensu jak bede konkretnie pisac co jadlam i ile. zboaczycie na wadze jak wzrosnie:P:(

hej, ja wczoraj tez jadlam slodycze,a dokladnie 4 wafelki z jutrzenki w sumie nieduze, ale pozniej pocwiczylam 1,5h na silce. kurcze, mi sie wydaje ze w ogole nie chudne...co jest???:( aha, i jeszcze wczoraj kupilam goodbye cellulite nivea (byl w promocji) i dzis zamowilam inneov cellulite kuracje miesieczna, zobacze czy to dziala, niby pisza ze po nim sie chudnie przy okazji...

Cześć dziewczyny :) Już wróciłam. Wrocław jest piękny Pogoda nam dopisała, było cieplutko .. Tyyle pokus było, koleżanki przy mnie jadły hamburgery, McDonalds KFC.. to wszystko kusiło, ale byłam twarda :] W nocy poszło za dużo alkoholu % upsss.. ;] ale i tak mało jadłam a następnego dnia same mandarynki :D I dzisiaj stanełam na wagę pół kilo lżejsza :) Buziaki :*:*:*:*

nie chcę nic mówić, ale rozpisałam się jak głupia, zapomniałam wpisać pseudonim i wszystko przepadło! :( dziś: płatki ryżowe na mleku 3 jabłka sałatka z warzyw co wczoraj +2 jajka na twardo płatki owsiane na mleku następnym razem, jak napiszę takie wypracowanie, to pseudonim wpiszę, gdy tylko wejdę do odpowiedzi! :(

opresja, ale wtedy trzeba cofnac i odswiezyc 2 razy. i tekst sie przywraca:P spróbuj :) gratuluje Madeleina wstrzemięźliwości na wycieczce:p pełen szacunek:D u mnie dietetycznie dizwnie.. ale byłam właśnie na basenie:D

Jee:D mierzyłam się i troche cm poleciały :D z pupy -4 cm !! :D nareszcie coś drgneło :D talia -5 cm :P pepek -6 cm :D uda -1 :( :P

wow madeleina niezle! a w jakim czasie? :)

wow, Maddie :) jakie rezultaty - tylko pogratulowac ja dzis na szybko zmierzylam talie i bylo - 2 cm :), jutro dokoncze i wpisze reszte wlasnie, jutro... jak zwykle pedze na 2 godziny aero, na pewno bede tak wypomowana, ze szok, no coz, czego sie nie robi dla sylwetki :)

dzis kupilam swietny stanik sportowy, teraz bede skakac bez obaw :)