Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiakasia grubasia

dziennik odchudzania - start 1 kwietnia

Polecane posty

Gość kasiakasia grubasia
HAJ ;) dziewczyny załamka... ważyłam sie wczoraj, od kilku dni pilnuję się bardzo z jedzeniem.... i nie ma efektu na wadze, bo mam 84,5 kg. JAK TO MOŻLIWE????? Ano możliwe... że moja wyjściowa waga zagalopowała się bardziej niż sądziłam... chyba zakupię wage i bede to to kontrolowac... nIE TRACE MOTYWACJI, WRĘCZ PRZECIWNIE!!! zawzięłam sie. nie odpuszczę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki Trzymam za was kciuki. Ja bez żadnej diety schudłam 14,5 w ciągu 2 miesięcy. jadłam tylko śniadanie i obiad, zero słodyczy i słodzenia, bez białego pieczywa, i małe porcje nawet bardzo małe. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia - tak trzymaj, nie poddawaj się! proponuje jednak nie narzucac sobie zbyt rygorystycznych zasad, bo zapal moze szybciej minąć.. lepiej jesc tak, by dlugo wytrzymac. ale wierze w ciebie, pozdrawiam! aha i lepiej mierz sobie obwod w pasie, w biodrach itd - to jest wiarygodniejsze. bo chyba zalezy ci by byc szczupłą i w mniejsze ciuchy sie miescic, a nie wazyc iles tam, nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurde jak mnie tu dlugo nie bylo. Odkad zaczelam prace w ogole nie mam czasu zagladac :P Ja od 2 tygodni prowadze diete i malo jem i zdrowo a po wadze nic a nic nie widac :/ ale trzymam sie dalej, nie ciagnie mnie do niczego jem 3-4 male posilki. no ten ostatni troche wiekszy bo to obiad tak okolo 17.30 ale tez zdrowy :) zobaczymy kiedy pojawia sie jakies efekty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale widze ze kolejny topic umiera :/ szkoda. Jesli jednak ktos tu jeszcze zajzy to moze mi pomoze?? Jest taka dieta 14dniowa ale nie kopenhacka tylko taka ze sie je wsumie 59jajek macie moze gdzies jej opis??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj :) co do diety -nie znam, nie slyszalam... widze ladnie schudlas - zazdroszcze.. nie poddawaj sie i mierz [jak mierzylas] cm, a nie wage :) ja stosuje diete od ok tygodnia i zero rezultatow chyba... nie wiem od wczoraj zaczelam przymierzac letnie ubrania hihi i zobaczymy np za kilka dni, za tydzien, dwa... a dzis kupilam sobie hulla hop i nie potrafie nim krecic :( moze dasz mi jakas rade? fakt, ja tu od niedawna zagladam ale topik chyba umiera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi na poczatku na hula hop tez bylo ciezko, ale jest coraz lepiej probuj a zacznie Ci wychodzic :) to co mam w stopce to schudlam w jakis rok, nie odchudzalam sie bardzo, poprostu w najgorszym momencie mialam takie wymiary a teraz troche lepsze. ja po 1,5 tygodnia nie widzialam rzadnych rezultatow nawet w metabolizmie ale od 3 dni mnie niezle przeczyszcza ale tak \"zdrowo\" :P zobaczymy jak bedzie dalej. Dzisiaj na sniadanie mam orzechy truskawki i jogurt naturalny. Moze nie dokonca sniadanie tylko ogolnie na 8 godz pracy mam takie 3 posilki. Jak wroce do domu to zrobie sobie rybe i brokuly :) i to caly posilek na dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc jak sie trzymacie? ja dziisaj 11 dzien kopenhaskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kobietki, wreszcie sie odzywacie w tym topiku! :) coz ja mam od dzis wieczora kilkudniowych gosci, wiec 3majcie kciuki bym nie skłonila sie za bardzo ku tym pysznosciom [alkohol, ciasto, etc] ktore z okazji odwiedzin są stawiane na stole :) ja sie trzymam tak jak chcalam - nie mam silnej woli wiec wielkich rygorow sobie nie stawialam, ale sie pilnuje. a jak u Was? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bonafide teraz dopiero zauwazylam ze jestes na diecie kwasniewskiego. gotowalam kiedys dla mamy bo byla na tej diecie. I jak nie ciagnie cie do innych rzeczy niuz sa w diecie?? Ja bym na niej nie wytrzymala :/ ja juz po obiadku dawno ale przesolilam strasznie wiec kiepsko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, duzo mniej ciagnie mnie do slodyczy, napojow gazowanych itd. do mnie bardzo ta dieta przemawia, i wcale nie trzeba sie glodowac, prawdą jest też że duzo mniej chce sie jesc, tzn mniej sie potrzebuje bo miesko i tluszcze są bardziej sycące. :) wogole nie potrzebuje np ziemniakow do obiadu, chleba jem mało, a te ciasta z ksiazki kucharskiej kwasniewskiego - jakie pyyyszne są! :) [niestety tylko od czasu do czasu, np na swieta pieke bo czasu na codzien nie ma] :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz kwasniewski np mowi ze mozna jesc nawte tuz przed snem, ze nie prawda jest ze 3 godziny przed snem ma byc ostatni posilek :) w zasadzie jakby przestrzegac tak rygorystycznie tej diety to mozna naprawde bardzo duzo schudnac! tylko ja juz kiedys probowalam i jak schudlam to rzucilam sie na weglowodany itd i coz - stosuje diete po raz kolejny, teraz juz na stale chce zmienic model zywienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem ze glodzic na tej diecie sie nie trzeba. Mnie osobiscie do napojow gazowanych tez nie ciagnie ani do ziemniakow. Tylko mi by brakowalo warzyw i owocow. A ciasta wiem ze dobre :) jak mam juz nie byla na tej diecie to i tak pieklam sernik chyba wiedenski sie nazywa mial w sobie zdaje sie 25 jajek, jeden maly kawalek sycil tak jak obiad :) A cukru ttam bylo niecale pol szklanki. A ja przed chwila policzylam sobie kalorie jakie dzisiaj wchlonelam i wyszlo tego tylko 600 kalorii. cos mi sie przestawilo bo kiedys nie potrafilam tak malo zjesc a teraz nie jestem glodna po tak malej ilosci. wieczorem pewnie nadrobie troche kalorii przez alkohol :/ ale nie mam zamiaru wszystkiego sobie odmawiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe tak, sernik wiedenski jest pyszny, obowiazkowo gosci u nas na kazde swieta i nie tylko, hihi przepis znam juz na pamiec :D coz, warzywa przeciez mozna jesc, skądś trzeba węglowodany czerpać :) cóż, ty widze jestes bardzo zdeterminowana, 600 kcal to bardzo mało, a co do tego ze teraz juz ci to wystarccza - organizm sie przyzwyczail, po prostu. wczoraj nei moglam odpisac bo prąd wylaczyli (:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie jestem tak zdeterminowana i sama jestem w szoku z tymi 600 kaloriami. Nie licze kalorii wczoraj tak z ciekawosci policzylam. Ale doszedl do tego w knajpie kawalek pizzy nie umialam sie powstrzymac. No i alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj. widze nieźle schudłaś, a co to jest to M1 [jesli dobrze zapamietalam]? pozdrawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczynam nowy tydzien z super humorem :) Jak widac zaczynaja byc efekty mojej diety :) Byle dalej sie trzymac. A jak u Was dziewczyny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nieźle! zazdroszczę ;-) cóż u mnie efektów nie ma, ale mam dziś dobry dzień - kupiłam sobie kurteczke i dwie bluzeczki i po wczorajszym obżarstwie - pewnie ze względu na pogode - nie mam już aż tak dużego apetytu :) ale jem, żeby uregulować sobie nowe normy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotki2 - gratuluję.. ja tu wchodziłam, nic się nie działo, to w koncu wyrzuciłam z ulubioonych, dzis zagladam a tu prosze - niespodzianka :) dziewczyny, nie dajmy temu topikowi umrzeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasia grubasia
załamka dziewczyny :O przeszłam na diete i sałatki, a potem dopadł mnie stres i sie zaczęło.... jojo jak cholera, obecnie waże 87kg. masakra! :O przechodzę na ruch fizyczny,. bo z dietą nie powalczę widzę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Mgda Munia
jadałas tylko 2 posiłki ? jak walczyłaś z glodem> napisz jak wyglądało Twoje menu,cwiczyłas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasia grubasia
byłam mocno zdeterminowana, rano kawa czarna, potem marchewki na surowo, potem sałatki- duże, czasem jak jadłam na mieście to w maku słatkę włoska z jajkiem i mozarellą. Ale: nie udało mi sie zrezygnować z piwa , tzn, po dwóch tygodniach zaczełam znowu pić... potem sie zdarzyły z dwie wpadki typu tort na imieninach i obżarstwo na całego, myślałam, że przegłodzę sie 1 dzień i spoko, potem dużo wyjeżdzałam i jadłam na mieści co popadło + piwo. a najgorszy jest brak ruchu :( wszędzie samochodem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda Muni napisz
konkretniej co jadasz,jak jadasz ,cwiczysz itp_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×