Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

joannaz

Dzieckonajwiększe szczęściepogaduchy mam 2007 i nie tylko!

Polecane posty

Cześć dziewczyny!!! Życzę Wam i Dzieciaczkom dużo zdrówka. Listka - ja szczepiłam małego na meningokoki gdzieś chyba koło września i płaciłam 135 zł (za NeisVac C). Jak pójdzie do żłobka albo przedszkola to mam go jeszcze zaszczepić na pneumokoki. Katharsis- co do mieszkania to ja też wolałabym własne bo właśnie zawszem ożna go potem sprzedać nawet jak ciązy na nim kredyt. Wiesz przynajmniej że odzyskasz kasę. Zdaję sobie jednak sprawę, że to trudna decyzja. Ja zawsze mieszkałam w domu, ale koszty utrzymania domu są jednak dużo dużo większe zwłaszcza zimą jak trzeba grzać. Zdjęcia oglądnęłam. Dzieciaczki rosną jak na drożdżach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🖐️ Jestem tutaj nowa, na Waszym topiku. Postanowiłam się dopisać, przeczytalam kilka pierwszych i ostatnich stron ;) Mam córkę ur. 13.03.2007 - ma na imie Pola :) Chodzi do żlobka, jest takim małym chorowitkiem, ale radosną gadułą ;) To tak na dzień dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bry!!! my wciąż walczymy, zbijamy temp. gdy już ja zbijemy maja zachowuje się normalnie i muszę jak co dzień z nią brykać:) szkoda, że nie możemy wyjść z domu. Strasznie nam nudno... Może ktoś wpadnie na kawkę?:) rude loki________witaj!!!!! Pola!!piękne imię! też je rozważaliśmy. Czy Pola choruje, ponieważ łapie zarastwa w żłobku? Jak się jej tam podoba? pytam, bo tez chciałabym posłac Maję, ale u nas miejsc brak. Nie wiem czy się dostaniemy, a nabór i tak od wrz. To jeszcze tyle czasu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj rude loki katharis ______ tez uwazam ze lepiej placic za swoje niz kogos wzbogacac listka_______ widze ze ty tez planujesz Majusie oddac do żłobka moj maż ma isc dzisiaj albo jutro do złobka w koncu zaniesc dokumenty moze teraz sie uda i chce sie pochwalic ze moja córka przespala dzisiaj całą noc, bez żadnej pobudki !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Witajcie. Imię dla Poli wybierał jej starszy brat :) I tak zostało. Co do żlobka i chorób :o Czasami już mam dość. Pola poszła do żlobka jak miała 6 mcy i się zaczęło. Głównie uszy i to spędza mi sen z powiek. Ma wysiekowe zapalenie ucha - cały czas płyn w uszach. Na szczęście uszkodzeń słuchu nie ma. Choroby w żłobku to głównie małe infekcje, wirusówki. Dwa - trzy dni i jest ok. To co wszyscy mówią, że musi się wychorować to chyba prawda. Tamten rok był zdecydowanie gorszy. Teraz jest lepiej. Podoba jej sie bardzo - ja cierpię, ze ona tam jest, a ona ma tam naprawdę dobra opiekę i czasami nawet nie chce wyjść z sali ;) Z miejscami też u nas bylo krucho - pierwszy rok chodziła do tzw. klubiku - 1000 zl. miesięcznie. Finansowo porażka. teraz udalo się dostac do "Państwowego" - cenowo - nieporównywalnie. My tez mamy mały sukces na koncie - wczoraj pierwsza noc bez smoczka :) Dziewczyny, a czy ten BUNT DWULATKA już przechodzą Wasze pociechy??? Się rozpisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rude loki__________bunt dwulatka? co masz dokładnie na myśli? 1000 za klubik??!1 masakra to już tańsze są opiekunki! misiowa___________u nas w żłobku formularze zgłoszeniowe będą w lutym lub marcu a nabór od wrz. a u was kiedy tworzą nową grupę i Patrysia będzie mogła tam pójść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od tego klubiku zacznę. Opiekunka 1200 i w górę, takie mieliśmy oferty, bo dojazd, bo 9 godzin, bo to i tamto. I tak chyba bardziej ufalam tym kobietom w klubiku niż obcej kobiecie. Może jakaś dziwna jestem, ale wybraliśmy ten klubik. Bunt :) wszystko na nie, ma byc tak jak ona chce. W sklepie awantura, na ulicy awantura, w domu awantura. Ma takie napady złości, po czym za dwie sekundy uśmiecha się promiennie. Wszystko robi odwrotni: Pola, załóż rajstopki - Pola zdejmuje rastopki, pampersa i do tego bluzkę. Pola, nie bij brata, tak nie wolno. Słodki uśmiech i dalej gryzie kolano brata. To tak w skrócie, obrazowo. A może to tylko moja taka jest nieznośna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Rude loki - witaj:) Pola - cudne imię:) co do buntu, to takiego małego buntownika mam w domu, więc dokładnie wiem o czym piszesz. Mam nadzieję, że wkrótce to się skończy i będę miała grzecznego, milutkiego synusia. Listka - mi też się marzy kawka z kimś znajomym...dziś sobie odbiję, bo pod wieczór idę na piwko z koleżankami ze studiów. Misiowa - gratuluję przespanej całej nocki!! My mamy ostatnio problem z siusiakiem, jak tylko zdejmuję pieluchę Michaś szarpie za niego, ciągnie....i to z całej siły - potrafi podrapać się do krwi!! Nie wiem co z tym zrobić - podobno to normalne, ale im zęściej zabieram Jego rączkę z siusiaka, tym częściej i mocniej Michaś za niego szarpie... Joasiu - wczoraj myślalam o ciąży i kolejnym dziecku i jestem pełna podziwu dla Ciebie, że się odważyłaś...ja chyba się nie zdecyduję i Michał będzie jedynakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniaania- co do interesowania się narządami płciowymi - to też słyszałam, ze to w tym wieku normalne. Moja cały czas próbuje obejrzeć sobie, jak to ona mówi "siusię" :) Bunt pewnie kiedys przejdzie ale czasami ostro musze sie wstrzymać, żeby mnie nie poniosło, bo tym nic nie zdziałam. Mój starszy syn byl jedynakiem 8 lat :) Oj i chyba teraz troszkę żałuję, ze tak długo zwlekałam, od nowa uczyłam się bycia mamą maluszka :) Różnica wieku, inne problemy, tutaj szkoła, tam pieluchy, ale dumna jestem jak patrzę na swoje bachorki i na ich miłość. Syn jest idolem Polki, zrobi dla niego wszystko!!! Łącznie ze spaniem bez smoka, musiałam to jakoś wykorzystać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rude loki- my (zmężem) zawsze planowaliśmy mieć parkę - w odstępie 2-3 lata...no i wychodzi na to, że pomału powinniśmy zacząć myśleć o staraniach, ale...no własnie jest tyle \"ale\": -jeszcze dłużej nie pójdę do pracy, a i tak momentami wariuję od tego życia kury domowej -Michaś jest już duży, ładnie śpi, coraz więcej rozumie, troszkę nie wyobrażam sobie wracać do nieprzespanych nocy, kolek, płaczu.... -no i jeszcze jedna sprawa -płeć- zawsze marzyłam o dziewczynce, kocham synka, ale chyba byłabym bardzo rozczarowana, gdyby okazało się, że druga nie będzie córeczka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze tak mi się przypomniało teraz - 1000 zł za klubik??????to jest rozbój!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie aniaania. Tych ale jest zawsze dużo. Kurcze, a z drugiej strony zero zapewnienia ze strony socjalnej przez Państwo. Z jedej strony chciałoby się zostac z dzieckiem, z drugiej trzeba wracać do pracy, a znowu jeszcze inaczej chce się do ludzi :) Wszystko to co napisałaś bylo i u mnie ;) Niby chciałam drugie dziecko, ale z czasem coraz bardziej czułam się komfortowo. Nie ukrywam, Pola była tylko troszkę planowana, bo niby chciałam, a bałam się ;) 1000 - dużo, niewiele tańszych w oczekiwaniu na żlobek udało nam się znaleźć. Baa, jeszcze miejsce musiało w nich być. Mieszkamy w W-wie, tutaj chyba tak te ceny się ksztaltują, niestey :( A co do płci dziecka - to podobno są jakieś metody na zaplanowanie tego? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania___________ale się uśmiałam jak przeczytałam co Michaś robi z siusiakiem!!!:D może on myśli że to jakaś wisząca niepotrzebna cześć ciała. taka naderwana, więc trzeba jej pomóc odpaść :D:D Pilnuj go, żeby się nie skrzywdził!!! Maja się swoją psiochą nie interesuje. Ale gdy zmieniam jej pieluchę i każe się posmarować bierze krem na palec, siada i nakłada sobie tam białe kropki kremu. Prześmiesznie to wygląda!!! Ja też chciałabym mieć dwójkę, ale bardziej chce iść do pracy i pożyć. Bo czuję się taka bezwartościowa. Skończyłam studia, a póki co mam wrażenie bezsensowności tego przedsięwzięcia. Żałuję, ze nie mogę liczyć na babcie. Już bym poszła do pracy. Tylko muszę jej poszukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do płci ania, to może jednak zaryzykujesz za te kilka lat?!?!:) krzys na pewno będzie chciał:) ja kiedyś tam chciałbym mieć synka, bo chciałbym się przekonać jak to jest mieć syneczka, a nie córeczkę. A z drugiej strony równie bardzo cieszyłabym się z 2giej córki, bo kiedyś mogłyby być przyjaciółkami:) wiecie, pożyczanie łaszków, pogaduchy, wspólne zabawy itp:) ja zawsze żałowałam, ze nie mam siostry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny :) Bunt dwulatka? też to przerabiamy. Ale (na razie) jest duża poprawa.bo ze 2 miesiące temu było strasznie!! CZasami nie dawałam sobie rady,nerwy niemal wysiadały... Ale synek szybko pojął, że NIE to NIE, i niech sobie płącze, nie ma i koniec. I zaczął odpuszcząc, teraz jest całkiem grzeczny. Za to konsekwentnie odmawia nauki samodzielnego jedzenia i picia . otwiera buzię i robi minę \"karm mnie\". nawet jak jest głodny,a ja mu nie dam lko postawię miskę i lyżkę przed nim - pogrzebie trochę w jedzeniu,ale nie zje sam :( może za þóźno zaczęłam naukę...? ale nie mam tu nikogo do pomocy, rodzice daleko jedni,drudzy. a przez telefon nie widzą, co i jak robię z dzieckiem ;) muszę chyba uzbroić się w cierpliwość...a moze macie jakieś rady?? lecę gotować obiad,bo mały właśnie zasnąl (chyba pośpi długo,bo dizś wstał o 6 rano! zawsze spi do ok. ósmej,a przesypia całe noce o kiedy miał 4 miesiące). ok pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu__ zrobisz jak uwazasz,ja raz ze czas mnie gonil(miesniaki) a dwa...uwazam ze rodzenstwo to najlepsze co moge dac Wojtusiowi,nigdy SAM nie bedzie na swiecie,a sluchajac opinii jedynakow (doroslych) na ten temat,jestem pewna ze dobrze zrobilam.....Twoja decyzja:) Ps.pomijajac to ze....zawsze wiedzialam ze bede miec 2-3 dzieci,a ze wczesniej niz planowalam;zycie;) Misiowa________gratulacje przespanej nocki!!!!!!! rude loki witaj:) Doczytalam,nie mam sil odpisywac,jakos nic mi sie nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdar
rude loki witaj :D :D co do klubiku :O masakra !!!! u mnie przedszkola prywatne po 800 - 1300 zł są.. ja mieszkasz od strony pragi to wyślij Pole - piękne imie ;) - do mnie do Józefowa do przedszkola od 2 roku życia przyjmują a w sumie nie daleko ;) ja sie własnie oglądam za jakimś sensownym ;) i jak jesteś zwolenniczką to mamy przedszkole katolickie nawet ;) " strumienie" grupy Sternik... aniaania, listkaa - takie i ja mam obawy co do dziecka... to siedzenie w domu mnie uwstecznia :O joasia :D :D :D a Ty pracujesz cały czas ?? bo juz nie pamietam ?? aaa bunt 2 latka ?? moje dziecko miało taki okres że na zakupy nei dało sie z nia jechac bo był ryk non stop... ale jakos teraz jej przeszło troche.. grzeczniejsza jest.. ale obrażac sie umie ;) jak jej cos nie w smak to myk głowa do tyłu siada na dupke i sie kładzie na podłoge i leży... a ja ją olewam ;) :P co do jedzenie Ola je sama... tzn. tzw. drugie danie i jogurty... bo zup wole nie ryzykowac... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wyżej to ja oczywiście.. kropki zapomniałam ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda.r_______pracuje a jak inaczej,odpoczywam w robocie i....zbieram sily na powtorke z rozrywki;) Znow rok w domu, w zamknieciu,potem do roboty i mam z glowy dzieci,pieluchy i takie tam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS. o szok,post poszedl,1,5h probowalam cos napisac, nie szlo wyslac,pojawial sie napis ze...forum o podanym ID nie istnieje i juz zaczynalam myslec ze...skasowano topik:) (tylko za co? :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joasia a nie boisz sie ych panujących gryp i innych ?? chociaż z 2 strony ja juz fijoła dostaje w domu a jabkym miałam jeszcze raz to przechodzic :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie bunt i piski są na porządku dziennym, ja swoje a ona swoje i zawsze konczy sie placzem, ale staram sie nie dawać bo mi wejdzie na głowę chociaż i tak już weszła terrorysta mały :P listka_______ u mnie tez nabór jest w lutym ale Marcin stwierdził ze złozy dokumenty teraz bo duzo dzieciakow czeka na liście rezerwowej siedze sobie, pije browar i jestem taka zla na tego mojego chlopa ze szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ojeny jak slucham was to sie ciesze ze nie mieszkam w stolicy tylko w malej dziurze gdzie wszystko jest u nas przedszkole prywatne do 400zl a panstwowe ok 250 ale problemy tez sa i ogromne listy rezerwowe a my powoli rozgladamy sie za mieszkankiem jak wynajem tanszy to warunki mieszkalne nie za bardzo a ten gdzie jest w miare to daleko wszedzie a takie extra to o ceny nie pytajcie ........ a dzis bylismy z M u Kasjana kolegi i dostal od jego mamy lizaka czekoladowego w kształcie cipkiii na ciezkie dni:P swojemu M tez takiego sprawila ale sie uśmieliśmy ze szok:P a K az tak palma nie odbija na zakupach oprocz tego ze musi wszedzie zajrzec jest grzeczny nie wymusza niczego nie ryczy i nie kładzie sie a jak cos chce to mowie ze to jest dla innej dzidzi i po klopocie:) za raczke tez ładnie idzie rzadko kiedy opa wola bo on od malutkiego na piechote przyzwyczajony bo w sumie od ok 11 mies zycia bez wóaka sie poruszamy bo mi jakos przeszkadza...... a dla K lepiej bo póżniej mi pada i śpi po 3-4 godz w ciagu dnia:P i pozniej cala noc nie liczac pobudki na picie ale sie rozpisalam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. nie mam czsu ndarbiac, 2 dni mi pcozta nie hulajet :/ 2. bunt sie chyba zaczyna, bo czase histeria odstawia, jak czegos jej nie chce dac, ale jestesmy na dobrej drodze, bo jak mowie nie to wie, ze nie i juz ^^ co do zlobka,u mnie w miescie to cena jakos 750-800f, za mc, przy zarobkach 600f/mc jakos mi sie to nie widzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj zostałam ciocią:) kuzybka urodziła córeczkę - 3610g :) a że byłam na piwku z koleżankami to wypiłam Ich zdrówko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania____to gratuluję!!!! pewnie troszkę zazdrościsz tej dziewuszki, co ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listka - właśnie obejrzałam Wasze fotki. Jaka Maja na nich grzeczna!! i ślicznie wygląda z tą małą kitką:)przesłodka jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do zazdrości to troszkę na pewno.... osobiście namawiałam Ja do dziecka i ciąży, troszkę uczestniczyłam, doradzałam , słuchałam o wózkach i całej tej otoczce, czekam z niecierpliowścią kiedy zobaczymy małą istotkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×