Nie chce karmić piersią!

Ale wy pieprzycie. A skąd wiesz ze mleko mamy najlepsze? Dlaczego jestes taka głupia kobieto nieoświecona ze nie wiesz jakie głupoty te kierowane ,, organizacje,, ci wpierdalaja. Ze dziecko bedzie inteligentniejsze, ze ty będziesz szczuplejsza! Taka jestes gulping ze Togo Mie widzisz ze to manipulacja toba zebys do roboty nie mogla wrocic zebys a dzieciakiem siedziala. Glupie jestes is jesli my slice ze Od was such cycow dzieciak nie bedzdie chorował. Mm jest lepsze niż matki. Tylko wszyscy ci wpieprzaja kit. Dlaczego kłamią w badaniach glupolu. Jak mnie tak obrażacie to ja wam mowię ze umiecie tylko d**y dawać i dzieci rodzic ale poczytać to juz nie łaska tylko raz usłyszała w tv jak pan doktor mówi i sie podniecacie glaby

mm wygoda?Wystarczy wyjść poza dom i zobaczyć jaka to wygoda...szukanie możliwości grzania wody,miejsca .Nie to nie ma nic wspólnego z wygoda.Jak lecieliśmy samolotem z naszym 4 m maluchem ja miałam mleko w piersiach na zawołanie.Mamuski z mm musiały kombinować.nie mowiac o tym jak ktoś nie znał jezyka i z obsługa nie umial się dogadać.Pozatym mój maluch spal przytulony do cycka,schowany pod rozpieta bluza.Inne dzieciaki wrzeszczały,zwlaszcza przy startowaniu i ladowaniu.Moj przełykał mleko i był w pełni zadowolony.Takze wyzszosc pirsi nad butl była widoczna nie tylko na wysokościach,...

Głupie babska. Po prostu ze wsi zabitej jesteście głupie matki Polki . Karmienie piersia jest 100 wszystkie badania prawdziwe! Nic nie przekłamane! Wszystko sie na sile ludziom wpierdala. A Wałęsa tez komunizm obalił w oczach narodów jest bohater. A teczkę ma i donosił i to propaganda glabie i Wałęsa Nobla dostał bo tez badania były! Hahahah mozna wszystko zmanipulować i powiedzieć ludzieom ze tak było!

najlepsze dla dziecka jest domostwo w którym jest miłość jeżeli kochacie się z mężem i dziecko poczeliście z miłości wzajemnej, jeżeli odnosicie sie do siebie nawzajem z serdecznością i szacunkiem, to dziecko tym samym otrzymuje wzorzec życia w społeczeństwie i kiedyś funkcjonowania w związku nie możecie dać mu niczego lepszego ponad święty spokój w domu, uśmiech i zadowolenie, fakt, że przebywanie z nim to nie jest dla was kara skoro aż tak negatywne macie skojarzenia z karmieniem piersia, to bierzcie pod uwagę, ze dziekco jest inteligentne emocjonalnie i wyczuwa to postrzegacie dobry rozwój dziecka wyłącznie z perspektywy fizycznej, a szczęście ma wymiar nade wszystko duchowy dziecko nie wie o co wam chodzi, ono jedynie czuje, że cos jest nie tak jeżeli jena z pań napisała, że musiała rękoma trzymać sie fotela z bólu, a ktoś jej dziecko przy piersi podtrzymywał, ona wykrzywiona piszczała- skoro skończyla w tej sytuacji karmić, to znaczy, że jest rozsądna i odpowiedzialna czlowiek uczy się nawyku. zaczyna kojarzyć przyczyny i skutki i w ten sposób podświadomie wyrabiają sie reakcje. jeżeli karmienie i ta bliskość z dzieckiem kojarzy cię się z bólem, tudzież upokorzeniem (niezrozumiałe, dla wielu, ale skoro autentycznie ktoś tak czuje, to cieżko z tym dyskutować), to należy poszukac alternatywnych środków pielęgnacji, by dziekco czuło, że mama do niego tęskni, a nie przezeń cierpi

Dlaczego wy takie prostaczki to ja nie wiem. W szpitalach was traktują jak gowno a wy jeszcze sie cieszycie z tego. Pluje na was bo same tego chcecie. W szpitalu w Polsce rodzisz jak pies i robisz z siebie psa po porodzie. Prystawiasz dzieciaka przy innych wiec obdzierasz sie z kobiecości tak jak byś nie mogła sie schować. Juz kobieta nie jestes tylko matka? Dla mnie jesteście głupie i co wam nie powiedzą to lykacie jak kaczki głupie baby nieuki!

W żadna wież i inteligencje nie wierze! Nie opowiadaj bzdur! W walese tez wierzysz ?

up

Dziecko jest jak dziecko wież jest ta sama z mm nawet lepsza z ojcem bo jestes w rodzinie a nie z dzieckiem tylko! Nie pieprzcie jak idiotki bo sie gowno znacie i wam średniowieczne kity wciskają. Każą rodzic jak suka w szpitalu to tak rodzisz skoro nie potrafisz sie przeciwstawic, a twojego dzieciaka to nie obchodzi jak je! Ja jadłam od poczatku mm i żyje! Skończyłam studia a ty nie wiec kto jest bardziej inteligentny idąc twoim głupim myśleniem, zreszta tak sie ludzi nie ocenia. A jak ci każą jest warzywka modyfikowane to wcinasz co? I gowno to jakoś organizacje zdrowia obchodzi zeby cię wykończyć i tyle! Słuchaj dalej bzdur!

gosiasrosia mów o sobie, leżałam na pojedynczej sali po cc i karmiłam piersią, bo chciałam, jestem zadowolona z obsługi w państwowym szpitalu, może dlatego że nie roztkliwiam się nad sobą a na basenie też rozbieram się w szatni do naga i mam gdzieś twoje zdanie.

Nie musisz robić z siebie cierpietnicy zeby miec dziecko. Biust mozesz zachować i radość z pierwszych chwil dziecka a nie wiszenie dzieciaka na tobie dzien i noc!

Dla mnie mm to wygoda, kwestia dobrej organizacji. Jak słyszę narzekanie ile to roboty jest, to śmiać mi się chce. A w samolocie to już w ogóle nie ma z tym problemu. A że ktoś nie zna języka obcego to jego problem, poza tym stewardessa chyba się domyśli o co chodzi?? Dla mnie to o niebo lepsze niż obnażanie się. A to czy dzieci płaczą w trakcie startu czy lądowania to nie jest kwestia podawania piersi. Ja NIGDY w życiu nie miałabym odwagi żeby wyciągnąć pierś w samolocie, dla mnie to brak szacunku dla współpasażerów. Chyba, że stewardessa wskazała Ci specjalne miejsce. Leciałam kiedyś 5 godzin z karmiącą mamusią która siedziała obok mnie i męża...nie polecam. I żeby była jasność, nie przeszkadzało mi dziecko które wyło non stop, ale jakaś intymność nam wszystkim się należała. A, że kobita bała się turbulencji, nie chciała się przesiąść na czas karmienia do pomieszczenia dla stewardess...

karmicie jak chcecie, ale jeżeli z powodu karmienia nawiązuje się tak ogromna więź z dzieckiem, że to przez nia kochacie dzieci bardziej od m,ęża, to jestem przeciwna;-)

karminie to bardzo indywidualna sprawa. ale fakt męczące jest to że te co karmią uważają się za lepsze. Mnie także razi wycyckany obgryziony cycek na wierzchu. A co do wyglądu piersi to już sama ciąża je zmienia dość mocno

Ja też kiedyś leciałam z kobietą, która karmiła. W sumie choć miła była, to dla nas był to pewien dyskomfort. Pielucha i chustka, którą się zasłaniała co chwila jej spadała przy każdym drgnięciu, cycek co chwilę wylatywał, nawet wkładka jej wypadła- mąż speszony nie wiedział czy podnieść czy nie. Na koniec spocona, zaplamiona poszła się przebrać. Ja jestem tolerancyjna, dzieciaki w przestrzeni publicznej mi nie przeszkadzają, ale dla mnie to była p***ografia w wersji soft. Jakoś inaczej to można zorganizować. Odciągnąć, wziąść na zapas, nie wiem. Jak dla mnie wygrywa mm.

A kto ci powiedział ze sie w ogole jakas wież nawiązuje. ?

czy uważacie, że karmienie piersią przyczynia się do tego, że kocha się dziecko bardziej od męża?

Heloiza znowu zapomniałaś tabletek wziąć

Helozja meza nie masz meza tylko dzidzi na piersi

Poza tym facet ma tez miec prawo więzi z bobo a to daje butla. Maz jak karmisz cyckiem nie ma ani ciebie ani bobo

p********z jak potłuczona na równi z heloizą, ja tam karmie piersią a moje dziecko uwielbia tatę.

a Ty uwielbiasz tatę swojego babo, a on Ciebie, cyz liczy się juz tylko "dzidzi"? lur wa, na prawde patologia dorabiacie ideologię do tych cysiów i w tym momencie robi się to smiechowe i przyćmiewa to badania WHO i innych skorumpowanych debili, którzy mają w d***e kobiety czy WHO wspomina, że kobietom w okresie karmienia spada odp***ość, poziom minerałów, psuja się zęby, cera i doświadczają spadku sił, plus są niewyspane i zmęczone po porodzie i gojącą sie blizną, a mają z*********ć wokół dziecka wtakim stanie, bo tak pan bóg , WHO szanowne i patrtarchowie nakazali????

a ch*j cię wariatko to obchodzi!!! Skup się na własnej d***e i odp*****l się od NORMALNYCH ludzi

ale dlaczego popadacie w skrajności i opluwacie się nawzajem?fakt w szpitalach zmuszają do karmienie piersi i jest zakaz podawania noworodkowi mm(szpital MSWiA w Bydgoszczy) ale w domu karmcie jak chcecie

A tata sie moze wypowiedzieć czy juz go zakrzyczalas i mu wmawiasz ze to najlepsze?

porodówka to jakies aushwitz, mówią ci co robić, jak itd. też tak myslałam, jakbym miala dziecko, to tyle co bym była w szpitalu, bym karmiła pod publikę, a potem cycki w domu wysmarować chili w proszku, a butelkę miodem, niech dziecko się oducza hahahaha ta nazistowska propagand anie wygra nie będzie mi nikt mówił co i jak

Ze co w Bydgoszczy? Nikt nie ma prawa ci nakazać karmic czy w szpitalu czy nie. To łamanie praw człowieka. Który szpital?

Tutaj wszyscy piszą ze w szpitalu zmuszają do kp a u mnie było odwrotnie. Byłam po cc i zamiast pomoc mi przystawić dziecko panie położne przynosiły mi butelki z mm . Słyszałam tylko teksty " dziecko już ma mm to po co zmieniać " ," teraz nie będzie umiała juz ssać piersi " . Dopiero jakaś starsza położna pomogła mi przystawić dziecko .Dzięki niej karmiłam córkę ponad rok . Co do mojego męża to bardzo cieszył się jak widział ze karmie córkę piersią . Wiedział ze dla mnie było to bardzo wazne:) no i dla dziecka to najlepszy pokarm.

heloiza999 a dlaczego ty nie jestes w szkole dziecko ?

skończyłam już studia, złośliwcze nie pytam o to, czy mąż był zadowolony z kp, tylko czy kochasz go mniej od dziecka

Mleko matki to mit o najlepszym pokarmie. A co ci maz ma powiedzieć? Jak zapytasz czy ma kochankę to tez ci powie ze nie! Hehe