nieostatnia 0 Napisano Październik 28, 2008 Witajcie , u mnie maleńki dół :( ale postaram sie z niego jakoś wykaraskac . Nawet jeść mi sie nie chce za bardzo . Serum , daj nodze odpocząć , ale chyba jednak powinnaś powiedzieć o niej lekarzowi . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serum 0 Napisano Październik 28, 2008 Dziekuję dziewczynki za troskę,ale obawiam sie że jest to spowodowane pogodą i wygląda mi to na ból reumatyczny:o ....Już kiedyś dawno temu też mnie bolało tylko że wtedy obie nogi....narazie przetrwam ten ból....może jak zmieni sie trochę ta zgniła pogoda na lepszą wtedy może u mnie będzie lepiej:) A jeśli odpuszczę ćwiczenia na jakiś czas to boję sie że powrót może być odległy. NIEOSTATNIA.........dołek proszę zakopać i uśmiech w sercu zagości Wiem że to nie takie łatwe,bo sama nie dawno to przerabiałam i czasem tak z niczego przychodzi kryzys i trudno sie pozbierać..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nieostatnia 0 Napisano Październik 28, 2008 Serum , ten dół , to jakis po prostu wąwóz :(:( , ale minie po 1 listopada . Jakoś tak mnie źle nastraja to świeto , choć ja mam prawie pełną rodzine . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serum 0 Napisano Październik 28, 2008 No tak....dla nikoga jesień i 1XI to nie najlepszy czas dla nas wszystkich......ja równiesz mam pełną rodzinę..... ,ale w lipcu minął rok jak zmarła moja babcia (mama taty) i w tak ważnym dniu mnie nie było w Polsce ,bo akurat byłam na wakacjach i tym bardziej jest to dla mnie bolesne że nie mogłam jej towarzyszyć w tak ważnym i ostatnim dniu. Niestety ....dzisiaj jeszcze zrobiłam 21 km na rowerze stacjonarnym.a piszę niestety ,bo jednak nóżka daje o sobie znać i to z najgorszej strony (boli jak cholerka) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iryska7 1 Napisano Październik 28, 2008 dzisiaj w mpiku spotkałam nowość książkę \"Antyrak. Nowy styl życia\" - David Servan-Schreiber naturalne metody walki z rakiem i ryzykiem nowotworów Antyrak odpowiada na pytania kluczowe dla zdrowia większości ludzi: Jaki tryb życia prowadzić, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka?, Co robić, aby zahamować jego rozwój?, Co jeść i jakie stosować diety?, Czego i jakich potraw unikać? Rak tkwi uśpiony w każdym z nas. Od nas zależy, czy zdołamy się przed nim obronić! kupiłam i wczytuję się http://www.ksiazka.net.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=14054 dziewczynki kupuję suszoną żurawinę, ale nie wiem czy suszona ma takie same właściwości jak świeża i sok z żurawiny, bo polecana jest w formie soku lub świeża, jeśli natraficie na informacje czy suszona zachowuje swoje właściwości proszę podzielcie się tą informacją :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mi-mi 0 Napisano Październik 28, 2008 Witajcie Irysko7....ja też zajadam się suszoną zurawiną.....jest przepyszna...a jeżeli chodzi o jej walory zdrowotne w tej postaci to czytałam,ze żurawina ma zdolność do samokonserwacji i w związku z tym suszenie jej ,nie wpływa ujemnie na zawartść witamin i minerałów.Jedyny mamnkament to ten,że suszona ma dużo więcej kalorii......ale.....nie je się jej kilogramami.Za to bardzo dobrze wpływa ,między innymi na drogi moczowe.....nie dopuszcza do zagnieżdżenia się tam bakterii....a tym samym do infekcji. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nieostatnia 0 Napisano Październik 29, 2008 Ja jem codziennie jogurt naturalny z otrębami z zurawiną , ale nie wiedziałam że to jest takie zdrowe :) Poza tym bardzo często kupuje żurawinę w słoiczkach , moi domownicy lubia ją do mięsa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mi-mi 0 Napisano Październik 29, 2008 ło..jo..joj,ale to forum śpi. Co to ...nie macie czasu,czy nie chce się Wam wpisywać?? :( :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iryska7 1 Napisano Październik 30, 2008 hej mi-mi dzięki za odp, ja nie trafiłam na informację dot suszonej żurawiny, więc twoja wypowiedź jest dla mnie cenna wróciłam po tym obżarstwie...dziś w pasie 67 cm, co za ulga :-) byłam w szoku i strachu, że brzuch się może tak rozciągnąć od obżarstwa aż o 13-14 cm :-( waga niestety jeszcze w górce :-( serum czy ty produkujesz znicze? że masz taki gorący okres z pracą i masz tak mało czasu dla nas, jak nóżka? miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serum 0 Napisano Październik 30, 2008 HEJ..... IRYSKO ............znicze nie ,ale blisko...te pokrywczki metalowe,plastikowe,podstawki.....dla mnie klient to właśnie producent zniczy. A ja dziewczynki wstają juz od poniedziałku 6,20 i ćwicz 30-40 min tak ok 10 km raz orbitek a raz rower zależy jaki mam pałer z rana. I dzisiaj był jeszcze rowerek wieczorkiem 16 km. Ale ze spadkiem wagi nadal cieniutko.....wiem moja wina !!! muszę zastosować wiekszy reżim w diecie....ale nóżki i pupcia trochę wysmuklała. A tu coś o żurawinie może się przyda. http://www.zdrowieiuroda.polsat.com.pl/index.php?aid=30340&_tc=E9DC030F5E194633A53081D3B20489CA I od poniedziałku bede miała wiecej czasu huraaaaaa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serum 0 Napisano Październik 30, 2008 a i jeszcze nóżka niestety daje o sobie znać w postaci ostrego bólu....i tak się zastanawiem .....rwę kulszową to ja miałam w prawej nodze ....a czy wy coś wiecie na temat przemieszczania sie rwy z jednaj na drugą nogę ???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nieostatnia 0 Napisano Październik 30, 2008 Serum > z tego co wiem , to rwa może zaatakowac także obie nogi naraz , to nie ma znaczenia że przedtem bolała cie inna :(, no ichyba nie jest wskazany wysiłek fizyczny . Zreszta podziwiam cie , jak ja miałam rwę , to nie mogłam się ruszyc nie mówiac o ćwiczeniach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nieostatnia 0 Napisano Październik 31, 2008 Irysko, zakupiłam książkę , jeszcze dziś zacznę czytać , mam nadzieję ,że skorzystam z rad , które tam daja . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serum 0 Napisano Listopad 1, 2008 Witam......wiem ż w ten dzień powinno mnie tu nie być ,ale dopiero po południu idę na cmentarz... Noga daje coraz bardziej znać o sobie ...najgorzej jest przykucnać i sie wyprostować .Wczoraj ćwiczeń nie było i chyba muszę poczekać na poprawę ,a jesli jej nie będzie to w poniedziałek ...lekarz wiem że to sie skończy zastrzykami i dlatego odwlekam to co nie uniknione. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nieostatnia 0 Napisano Listopad 2, 2008 Witam . Serum pozdrawiam Twoją chorą nogę .. Mam nadzieję ,że dokucza Ci juz mniej . Może jutro będzie nas tu więcej i napiszecie jak tam wasze diety i odchudzanie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dorcia52 0 Napisano Listopad 2, 2008 Witam wszystkie Panie! Serum- życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Mam nadzieję, że jest już lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iryska7 1 Napisano Listopad 3, 2008 Witajcie serum.... może zrób ćwiczenia na kręgosłup, takie bóle mogą pochodzić od kręgosłupa, nóżko wracaj szybko do formy nieostatnia....ja książkę już przeczytałam i uważam ją za cenny nabytek, np. przestanę używać dezodorantów w sprayu - przerzucę się na kulkowe w szklanych opakowaniach.... na całe szczęście cukru już nie używam od 11 lat :-) no niestety ciasta...jem :-( dorcia witaj, co u ciebie? a gdzie chowa się reszta pań? strukturko hop hop Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serum 0 Napisano Listopad 3, 2008 Witam.....Ja już po wizycie lekarskiej i niestety potwierdziły sie moje obawy (rwa kulszowa) mam 10 zastrzyków przez 5 dni. Nóżki już nie idzie wyprostować i siedze w domku. Zajrzę tu do was później . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serum 0 Napisano Listopad 3, 2008 cicho tu...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dorcia52 0 Napisano Listopad 3, 2008 Cicho tu Serum bo taka pogoda. Ja wróciłam z pracy i zasnęłam w fotelu. Oby do wiosny!! Nie lubie takich pochmurnych dni. A miało byc tak ładnie. jak tu wierzyc w prognoze pogody. Przykro Serum, że musisz brac zastrzyki, ale one z pewnoscią najszybciej pomogą. Dużo zdrowia!! Irysko- u mnie nic nowego. Saram sie codziennie jeżdzic na rowerze stacjonarnym, ale nie zawsze mi się to udaje. Waga idzie trochę (minimalnie) w dół, więc może wiosną będzie to upragnione 65-66 kg. Pozdrawiam wszystkie Panie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nieostatnia 0 Napisano Listopad 3, 2008 A mnie się popsuła waga , miałam się dziś zważyć i **pa blada , no nic , w tym tygodniu kupię nową .Serum zdrowiej szybko . Dorcia , gratuluje utraty choćby najmniejszej ilości kilogramów , a nawet dekagramów . Irysko , książkę podwedziła mi córka , obiecała ,że poczyta do soboty i odda , więc potem poklikamy na jej temat , wydaje się obiecująca . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serum 0 Napisano Listopad 4, 2008 Jakoś tak nie mam nastroju na klikanie, ale zaglądam tu do was co jakis czas........a tu pustki. Moja córcia ma dzisiaj 17 ste urodzinki więc jeszcze trzeba było przygotować niespodziankę ,a ja jeszcze nie jestem całkiem sprawna ruchowo... I w tak uroczystym dniu dla naszej rodziny dowiedzieliśmy się dzisiaj o tragicznej śmierci naszego kontrachenta ,a zarazem znajomego...miał 52 lata i długo życia przed sobą ,ale czusz chciał uniknąć zderzenia z kimś kto mu wyjechał .....niestety było drzewo i zabił się. Obawiam się że ta niedyspozycyjność wyjdzie mi bokiem,a raczej w boczki i to drugi powód do zmartwienia,ale staram się jak mogę i nawet nie zjadłam kawałeczka torta,ale córka to rozumie ,bo drugi tort będzie w sobotę no i wtedy to już będę zmuszoma zjeść za zdrówko mojego dziecka.Pozdrawiam was serdecznie i trzymam za was kciuki w gubieniu kilasków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serum 0 Napisano Listopad 5, 2008 Puk...puk czy tu jeszcze ktoś będzie zaglądać ????? Potrzebuje wsparcia.....dietowego i psychicznego ,a tu dupa:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nieostatnia 0 Napisano Listopad 5, 2008 Serum , ja jestem . Zaglądam i piszę codziennie , ale nie mam zwyczaju gadać samam do siebie :(. Bardzo mi przykro z powodu Twojego znajomego , to na pewno straszna tragedia , taka nagła i niespodziewana śmierć i w taki mieku :( to dla Twojej córki a to dla Ciebie , bo u mnie w domu , urodziny moich dzieci , to także , a może przede wszystkim moje święto . Życzę Wam dwóm wszystkiego najlepszego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iryska7 1 Napisano Listopad 5, 2008 Hej serum...przykre wieści....los jest czasem okrutny... serum i nieostatnia buziaki dla Was i Waszych dzieci mnie wczoraj udało się 20 min porowerkować, przyznaję że chyba trochę straciłam formę ;-) nadal codziennie jem co najmniej jeden koktajl, ale przeważnie dwa :-) trzymajcie się dziewczynki diety :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nieostatnia 0 Napisano Listopad 5, 2008 A u nas znowu pusto :( Ja dziewczynki teraz przez dwa dni podkręcałam metabolizm , tzn. jadłam ok. 2000 kcal . Od jutra przez trzy dni będę stosowała dietę 500-700 kcal . Podobno to dobry sposób na zdrowe schudnięcie . Zobaczymy. Co prawda nie wiem , jak teraz z moja wagą , pisałam że mi sie popsuła , ale będę miała w piątek nową , to w sobote się zważę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nieostatnia 0 Napisano Listopad 5, 2008 to znowu ja :) Bardzo niestylistycznie mi sie wyżej napiosało , ale mam nadzieje ,że rozumiecie co autor miał na mysli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iryska7 1 Napisano Listopad 5, 2008 a ja dzisiaj zrobiłam sobie dzień koktajlowy :-D zjadłam 4 koktajle :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serum 0 Napisano Listopad 6, 2008 Witam NIEOSTATNIA.....,..a jakie menu przewidujesz na te500-600 kcal??? IRYSKO.........i dało sie wytrzymać na tych koktajlach??? Ja wiem że ty już to przerobiłaś ,ale czy po takiej przerwie przyszło ci to z ławoością czy musiałaś prowadzić walkę ze swoim ciałam. Ja myśle o koktajlowym weekendzie nie koniecznie na tych koktajlach z diety weekendowej ,ale tak ogólnie tylko koktajle strukturalne.....może będzie mi łatwiej ,bo zastaję sama na weekend i nie bdę musiała gotować. :p Mój maż jak co roku po zakończeniu sezonu wyjeżdza z kontrachentami do Jastarni na wędkowanie morskie (na dorsza) a moje dzieci też każdy w swoją stronę ze swoimi sympatiami ,a mamusia sama ,ale czasem lubię pobyć sama ze sobą.Mam wtedy dużo czasu dla siebie. Mam tylko taka nadzieją i zarazem prośbę zaglądajcie częściej w ten weekend ,bo napewno będę on-line wiec nie zastawiejcie mnie samej:( My też nie pracujemu w poniedziałek wiec przede mną dłużo wolnego czasu...a jak u was macie długi a nawet bardzo długi weekend???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach