Jestem załamana. Nie wierze w to co zobaczyłam

strasznie mi przykro, ale tłumaczenie Twojego faceta, że wysłał ten mail sam do siebie to jedno z najgłupszych i najbardziej standardowych tłumaczeń. Po tym co powiedział możesz niestety być pewna, że ta wiadomość była na pewno skierowana do niego, na pewno nie od niego samego:(

dziewczyny jest już prawie 21 a jego nadal niema!!! dzwoniłam ale ma wyłączony telefon co mam robić?????????????? Bardzo sie denerwuje!!!

nie rob nic. facet nie wie co robic, zosta przylapany na goracym uczynku i boi sie wrocic do domu. wiadomo, ze nie odbierze telefonu, bo niby co mialby ci powiedziec?

Może do tamtej polazł i dumają, co mają zrobić.

ferry, wlasnie o tym samym pomyslalam...

czy poszedl do knajpy sie napic czy do tej laski to juz niewazne.

Ewentualnie zamelinował się w barze/u kumpla i chla. Dziewczyno, nie martw się, prawda jest taka, że oni (hehe, jak UFO) zawsze sobie dobrze w takich sytuacjach radzą. Myśl o sobie. Chłoptaś krzywdy sobie nie zrobi. Męska gadzina, ale sama z takim byłam :O I wywinięty numer w sumie podobny, a przynajmniej na tej samej płaszczyźnie.

wez moze kolezanke i wyjdz gdzies na piwo:-)

wyjdź gdzieś. Jak możesz to spakuj kilka rzeczy i idź na noc do koleżanki. Chociaż z kimś pogadasz a tak siedzisz i odchodzisz od zmysłów. Wyjdź z domu. Radzę niestety z autopsji.

na piwo??? nie dzisiaj wyglądam jak królik czerwone oczy blada sińce pod oczami masakra!!!! i ten cholerny ból głowy!!!!!!!

to idz na spacer

Nie pij %, bo będzie gorzej. Też radzę z autopsji, niestety.

masz kontakt z jego rodzicami? jeżeli tak, to koniecznie do nich zadzwoń i powiedz wszystko, że martwisz się, bo pokłóciliście się o podejrzanego maila od jego koleżanki, która wysłała mu wynik testu ciążowego. Powiedz jego rodzicom, że do niczego się nie przyznał i uciekł z domu po kłótni. Powiedz, że nie odbiera telefonu, że nadal nie ma go w domu i już się o niego boisz. ZRÓB TO KONIECZNIE.

nie dzwon do jego rodziców :O wez...głupia rada moim zdaniem

oczywiście, że powinna zadzwonić! Niech wiedzą kogo wychowali to raz, niech pomogą jej go poszukać, bo może facet nie wie co ma teraz ze sobą począć i jakieś głupstwa do tego jego tępego łba mu strzelą.

pewnie siedzi u tej dzi.wki spakuj jego rzeczy do worka na śmieci i postaw przed drzwiami

daj mi maila do niej, to jej popłynę jako jego matka

A z jakiej racji ona ma go szukać? A do rodziców nie dzwoń na razie.

ja bym zadzwoniła od razu z wiadomością, że będą dziadkami, ale niestety nie narzeczona będzie mamą tylko kochanka

:D no, to dobre :D

Nie dzwon nigdzie. Jesteście dorosłymi ludzmi i chyba sami topraficie roziwazac swoje problemy. Nie mieszaj do tego rodzicow - ani jego ani twoich!!! A jesli to prawda z ta zdradą i dzieckeim to rodizce i tak się dowiedzą przędzej czy póżniej i będzie im przykro czy im to powiesz czy nie!! Wiem ze to trudne, ale najlepiej idz spać jakby nigdy nic i nei daj mu satysfakjcji, że czekałas i rozpaczalas!!

wrócił już czy nadal nie?????? napisz co sie dzieje

hej dziewczyno co sie z Toba dzieje?/?//?

nie wrócił i chyba już dzisiaj sie nie pojawi Idę spać nie będę czekać na tego dupka!!! Zobaczymy co jutrzejszy dzień przyniesie. Dobranoc

Wspolczuje ci, nie martw sie na zapas. Idz spac, jutro wszystko przemyslisz na spokojnie.

po kilku godzinnej przewie wrocilam sprawdzic jak sie sprawy maja. widze, ze nie za dobrze. tak wiec wydaje mi sie, ze to jego problem, ze sie obrazil poza tym to co zrobilas to nie powod do takich jazd i to ty powinnas miec do niego pretensje. jesli dom jest w polowie twoj to wystaw jego walizke za drzwi, jak jest dzentelmenen to sam zniknie na pare dni. gdyby byl powazny nie znikalby na noc z takiego powodu. utrzymuj, ze dalej wierzysz w ta ciaze, bo inaczej cie przegada. do czasu az nie udowodni podstepu nie wierz mu bo bedzie cie robil w bambuko cale zycie. 8 lat to sporo, ale nie az tyle aby sie nie uwolnic od klamcy.

mój facet przysięgał mi na swoje życie, że nie zrobił czegoś co miało miejsce:( nawet jak przedstawiłam mu dowody to sie wypierał. szkoda życia na frajerów.

myślę, że nic go nie tłumaczy ... jak mozna nie wrocic do domu po kłótni ?? Jaka by ona nie byla, takie zachowanie jest dziecinne i nie na miejscu. To zwykłe podkulenie ogona i tchórzostwo. W takich syt. powinniście ze soba pogadac, rozwiazac, wytłumaczyc a nie uciekac ... Widocznie Twoj facet jest zwykłym gówniarzem, nie dorósł jeszcze do bycia mezem a tym bardziej ojcem ... :o

przez to ze nie przychodzi chce wywrzec presje 0 zebys CHCIALA zby wrocil i juz sie nie czepiala o jakis glupi test

i jak?