Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ELF

Duza nadwaga- mała silna wola!! Od dzisiaj zamiast od jutra!!!

Polecane posty

Gość Hej dziewczyny
aha i koniecznie dbam o to, by nigdy nie być głodną w przerwach między posiłkami jem wafle ryżowe, owoce, warzywa lub wase z jakimś serkiem bo zawsze tak jest, że gdy dopada wilczy głód to się nażeramy czegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację! U mnie problemem też są słodycze i nażeranie się kiedykolwiek i gdziekolwiek. Wszysko przez to, że ciągle się gdzieś spieszę i pędzę. W pracy nie mam czasu jeść, przegłodzę się, a potem jak się dopadnę do jedzenia to umieram do wieczora. Co więcej potrafię jeszcze w nocy się najeść. Masakra.:-o Dlatego odchudzanie zaczynam od niedzieli, bo przynajmniej zjem racjonalne posiłki o normalnych porach i jeszcze poszukam wsparcia na forum.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny:) jesli chodzi o cele- moim pierwszym celem jest 72kg:) potem 69.. mam nadzieje, że ten pierwszy uda mi sie osiagnac do polowy czerwca..:) aha od dzisiaj zaczynam A6W, ale od dnia 7, bo pierwsze 7 jest bez sensu:) kiedys robilam i zaluje ze przestalam, tak wiec wracam do cwiczonek:) co do biegania narazie mam @.. ale mysle, ze od przyszlego poniedzialku, tj. 28.04 zaczne porzadnie biegac codziennie, niedawno jeszcze tak bylo:) bedzie dobrze, grunt to sie nie poddawac!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe kolezanki ;-) 🌼 hej dziewczyny - gratuluje spadku wagi, zarejestruj sobie nicka ;-) potulinka - hej, mam podobny wzrost - 163, tez bym chciala zrzucic z 10 kg, chociaz mnie zadawala kazdy centymetr w biodrach czy udach mniej [to moje najgorsze czesci ciala, uhh - jeszcze boczki - to juz calkiem, no a mowie o centymetrach bo sa wiarygodniejsze, a wagi swojej nawet nie znam:)] nuerha - podobno raz na tydzien mozna, a nawet powinno sie zrobic taki dzien, ze jemy ile chcemy [tzn bez przesady, ale nie liczymy kalorii i jemy nawet slodkie, to na co mamy ochote] przeczytalam to i od razu moje wyrzuty sumienia po wczorajszym i przedwczorajszym dniu zmalały :P pisze tak nieskladnie, wybaczcie, ale mama spi obok i nie chce jej obudzic. buziaki! aneczka z irlandii - teraz dopiero przeczytalam - albo dopiero teraz do mnie dotarło, że lecisz do hiszpanii! milego pobytu, zazdroszcze :) swoja droga, obecnie mieszkasz w irlandii, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za miłe przywitanie. Ja jestem właśnie po obiedzie. Tak jak pisałam, zjadłam talerz zupy pieczarkowej, mały filet rybny z warzywami (brokuł, marchew, cebula, papryka). Najadłam się, że hej, ale oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zagryzła tego czymś słodkim.:-P Ja nic na to nie poradzę, ale jeżeli mam w lodówce czekoladę Lindt o smaku herbaty earl grey, to muszę zjeść choć kostkę. Na szczęście na kostce poprzestałam. Macie rację co do ćwiczeń. Ja chyba wsiądę na rower i nie będę jeździła do pracy tramwajem, ale rowerem. To jest myśl.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze czytam, czekolada o smaku herbaty earl grey?! ;o gdzie taką kupiłaś? co do ćwiczeń, ja się kompletnie nie mogę zmobilizować :( moze po maturach, wsiade na rower, ale teraz nawet nie ma kiedy i gdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobrze czytasz, pyszniutka gorzka czekolada o smaku herbaty earl grey. Uwielbiam czekolady Lindt. A widziałam ostatnio jeszcze lepszą ( i dużo droższą-inna firma) z wtopionymi liśćmi herbaty. Myślę, że rower na zewnątrz jest dużo zdrowszy niż stacjonarny, który tylko zagraca mieszkanie. A tak, to nie dość że się napedałuję, naoddycham świeżym powietrzem, to i kawałek świata zobaczę.:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co mi tu za pisanie o czekoladzie na topiku o odchudzaniu, co ?? :P :P Nie róbcie smaka, litości :) Byłam dziś z meżem u jego siostry i przeżyłam lekkie zażenowanie- otórz 7 letnia siostrzenica powiediała (cocioa ma w brzuszku kolejna dzidzie )!!! To o mnie !! 😭 😭 Na szczęscie słyszałam to chyba tylko ja i od powiedziałam że ciocia nie ma dzidzi tylko ma gruby brzuch ! 😡 😡 Nieźle, co?? potulinka ja też mam zamiar schudnąć 10 kg do połowy czerwca :) Czuje sie taaaaka wielka i ciężka 😭 Miłej nocy, do jutra 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj krótko i zwięźle -wczoraj dałam plame, nic z diety nie wyszło -oglądałam zdjęcia z czasów mej \"świetności\"- dostałam kopa i chyba gdzieś jedno sobie powiesze w widocznym miejscu -rano się zważyłam i kolejny dół, 76 kg :( a do końca maja chciałam mieć 6 z przodu, niby realne, ale daleko przede mną, a ja juz chciałabym mieć 58kg... dziś niby mam motywacje, zreszta jak w każdy poniedziałek ciężko będzie, pogoda coraz piękniejsza a ja ciągle gruba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny! 🌼 coś ostatnio rzadko bywam, ale taka pogoda, że nic się nie chce, tylko spać i spać :) ELF - dobre ;-D niezła siostrzenica, hihi, a może jest kolejna dzidzia? ;-D potulinka - sieć BERTI? nie słyszałam o takiej, może to i dobrze, nie kupię tej czekolady - jakby mi zasmakowała to pewnie jadłabym bez ograniczeń, bo brzmi nieźle ;-D dziewczyny - ja też chcę z 10 kg zgubić, choć nudna już jestem z tym gadaniem bo i tak nie wiem ile ważę i ile chudnę ;-P nuerha - ja dziś zjadłam snickersa i nei mam wyrzutów sumienia bo podliczyłam, że dziśzjadłam niecały tysiąc kalorii, więc skończę na pewno na mniej niż 1500, a zapotrzeboiwanie kobiet w moim wieku jest dużo ponad 2 tysiące :) ale że ja sie nie ruszam, to moje pewnie 2 tys tylko :P ja też gruba i co zrobić? :) zamówiłam sobie na allegro spódniczkę, ciekawe czy się w nią zmieszczę :D chce byc chudsza - brawo za pozytywne myślenie! :) przede mną jeszcze mała kolacja, ciekawe co zjem, lodówka pusta.. chyba jakaś kanapka, albo kilka kostek czekolady :] pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzis nieźle ... gotowany kalafior, gotowana piers kurczaka, owoce... Zaparłam sie, mam nadzieje tym razem na dobre.. Bonafide mam taki brzuch jak miałam w 6 mscu ciaży, wiec żartów nie ma 😭 I mówie to powaznie bo zmierzyłam A robi sie coraz cieplej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woda mineralna - świetny nick, witaj! ;-D powiedz coś o sobie - to taka nasza tradycja, kto dołacza, ten opowiada ;-D ELF - nie przejmuj sie, pokazesz wszystkim za miesiac swoj cudny brzuszek :) napewno nie jest tak zle.. ja najgorszy problem mam z udami. spodnie [oczywiscie duze rozmiary] sa na mnie dobre w pasie, ale w biodrach za ciasne, a w udach to juz calkiem ledwo mieszcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bonafide ile ważysz? Wogóle to byłoby miło gdybysmy miay wage w stopce...wiadomo by było kto ma i i le zrzucił :) woda mineralna witamy :) Ja już dzisiaj nic nie jem, włąśnie rtobie sobie miętowa herbatke... A wieczór taki młody... Cieżko będzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojecia ile ważę, nie mam wagi, ale myślę, że mniej więcej 70 :( na 163 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to może się dołączę :) wiosna idzie trzeba cos zrobic ze sobą bo zaczynam wyglądac jak kulka :o odstawilam slodycze chleb i ziemniaki ,nie slodze i chodze dwa razy w tygodniu na aerobic :) mam nadzieje ze do wakacji zleci mi z 5 kg bo czarno widze przymiarkę kostiumu kapielowego :( a za 3 dni mam egzamin i najchetniej zapchałabym sie słodyczami.... no nic poki co sie trzymam :) pozdrawiam wszystkie dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za przyjęcie do Waszego grona :D 🌼 Nie miałam pomysłu na nicka he he he akurat piłam wode mineralną by oszukać się z głodem :D A więc coś o mnie :) Napewno mam więcej do zgubienia niż Wy :( ale może zaczne od początku W maju będe miała 25 lat.Nie zawsze byłam gruba.U mnie tycie zaczęło się w okresie dojrzewania (do tego momentu ważyłam 55-58) mnie zgubiły SŁODYCZE .Śniadanie raz jadłam a raz nie.Obiad skromny z kolacją rózne to były ale mogłam i moge w ciagu dnia zjeść tone czekolad,cukierek,lodów itd. A do tego dochodzi jeszcze leń na ćwiczenia. Mój synek ma 2,5 roku kiedy zachodziłam w ciąze ważyłam 90 kg i nic z tym nie zrobiłam.W dniu porodu ważyłam MASAKRA 117 KG!!!! schudłam do 107 kg i na tym skończyły się laury :(:(:( Rok temu a dokładnie w marcu zaczełam odchudzanie z wagi 110 kg!!!! gdzie schudłam do 90 kg!!!! tylko głupota mnie ZABIŁA :( myślałam że jak zjem coś to nic mi nie będzie,nie przytyje i w ten sposób zanidbałam się do tego stopnia że dziś pokazala moja waga AŻ 118 kg!!!! czyli dużo za dużo w porównaniu do Was.Wiem że nie ma diety cud ,nie chcem być na dietach 400-500 kal bo nie chciałabym mieć jo jo.Chciałabym schudnąc raz na zawsze.W maju mamy również 4 rocznice ślubu dlatego chciałabym w 5 wyglądać ponętnie dla mojego męża :D :P moja radośc na twarzy będzie jak będe ważyła 90 kg :) as potem znów na dól byle do 65-70 kg przy wz 170 to dla mnie bedzie cholerny sukces :D postanowiłam: dużo ruchu,warzyw,owoców,zero słodyczy,wszystko gotowane i peiczone itd.Postaram zadbać się o ruch :) Chciałabym chodź troszke ważyć mniej w te lato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woda mineralna, przeczytaj sobie topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3727885 tutaj jak wejdziesz, mozesz wyliczyc mniej wiecej swoje zapotrzebowanie energetyczne: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3224040 aby madrze i skutecznie schudnac nalezy jesc ok 80% zapotrzebowania. ja dzis dostalam ta stronke, generalnie nie licze kalorii, tylko jem mniejsze posilki i tylko wtedy, gdy jestem glodna. ograniczylam tez slodycze i chleb, ziemniaki w zasadzie jem tylko w zupie [ale to od dawna] wierze ze ci sie uda, bo nie wierzysz w diety cud a to juz wiele znaczy :) jesli chcesz, mozesz pisac co jesz, moze bedzie ci latwiej sie kontrolować, poradzimy jak tylko bedziemy mogły, chociaz to, co maja chude dziewczyny, a czego brakuje nam, to to.. że CIĄGLE MYŚLIMY O JEDZENIU :( ale coz, tak trzeba jesli nasze organizmy nie dzialaja prawidlowo i mylimy głód z odczuciem, ze chce nam sie jesc. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rachatłukum - witaj i Ty! 🌼 skąd taki nick? nie masz duzej nadwagi [ba, Twoje bmi pewnie miesci sie w normie, albo prawie! :) ] więc jestes w lepszej sytuacji, pewnie masz lepsze nawyki zywieniowe, choc mówią tez, ze im ktos chudszy tym ciezej sie chudnie.. ale jestesmy z Tobą :) chodzisz na aerobik... gratuluje ci z calego serca, ja nie mam i czasu [to akurat prawda teraz] i ochoty i siły i motywacji.. po prostu niechęć do ćwiczeń :) dziewczyny, pocieszę was, latem, jak jest ciepło, ma się mniejszy apetyt, więc łatwiej trzymać dietę! :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh widzę że gronko zaczeło się zbierać więc teraz moja kolej na przedstawienie otóż mam 22 lata 174 cm wzrostu i o zgrozo ważę 105 kg :O problemy z wagą miałam przez całe życie zawsze byłam dobrze zbudowana heh wynik karmienia mlekiem modyfikowanym ale jakoś mi ten mój wygląd specjalnie nie przeszkadzał i jeszcze te uświadamiania rodziny że muszę dużo jeść żeby urosnąć no i rzeczywiście urosłam do gigantycznych rozmiarów ale jakoś dalej mi ta waga nie przeszkadzała aż do momentu kiedy to zaczeły siadać stawy i wówczas lekarz mi uświadomił że musze coś ze sobą zrobić bo za 5 -10 lat mogę zostać kaleką i ja wiem że musze coś ze sobą zrobić tylko kurde jak pisałam że u mnie z silą wolą to średnio na jeża a i mino iż cały czas myslę o tym że muszę schudnąć to dalej obrzeram się słodyczami i ogólnie nie jem tylko żrę. Mam nadzieję że razem z wami uda mi się wytzymać i schudnąć chociaż na początek te 10 kg albo 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze do tego dochodzi zła przemiana materii bo jak czasami popatrzę na swoją szczupłą koleżankę to ona czasami je więcej przez dzień niż ja przez 3 heh i czemu mi waga nie spada tylko rośnie może to jakieś zaburzenia hormonalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej dziewczyny
Ja póki co się nie zaczerniam, może jak wymyślę sensowny nick ;) Zważyłam się dziś: WYNIK 70,7 czyli już prawie 8 kg za mną :) za tydzień szóstka powinna być z przodu, a to doda mi zapewne kopa :) pozdrowienia i 3majcie się pamiętajcie, że wszystko można byle nie za dużo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej dziewczyny
o ja nie wytrzymam -> mam tyle samo lat :) też jestem grubokoścista itp itd ale za nic i za nikogo nie mogę obwiniać, że doszłam do prawie 80 kg to tylko i wyłącznie moje obżeranie się koniec z żarciem, koniec z tyciem :) teraz ochudzając się nie traktuję mojego odżywiania jako diety tylko jako racjonalne jedzenie, nie myślę o tym, nie odliczam dni jest łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bonafide ----Napewno poczytam te topiki :) Wiem jedno że z Wami będzie mi lżej.Napewno po 2-3 dniach od Was nie uciekne :) Musze schudnąć dla siebie! to moje motto :D Chciałabym mieć sexi ciuszki kupowane bez problemu,lepsze zdrowie itd. No właśnie przemiana materii też jest bardzo ważna.U mnie z nią kiepsko.Jak można ją poprawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do hej dziewcyny co zrobiłaś że schudłaś 8 kg a co do mojej diety to ja potrafię przez cały dzień nic nie jeść ale jak zobaczę cos słodkiego to koniec będzie mnie tak ssało że muszę zjeść chociaż odrobinkę a jak spróbuję odrobinkę to zaraz za tym lecą następne itd. ostatnio się na żelki przerzuciłam bo słyszałam że podobno nie tuczą ale czy to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze są te wieczoryyyyyyy.Po 18 postanowiłam nic nie jeść. Zobaczymy jak to będzie. Bardzo bym chciała wybrać się na aerobik ale....wstydze się :( kiedyś poszłam z kumpelą to były same laski że normalnie wstyd mi tam iść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ja nie wytrzymam - kolejny ciekawy nick :D po pierwsze, nie staraj się całkowicie pozbyć chleba, słodyczy, słodkich napojów, jeść trzy razy mniej, nie jeść po 18, nie jeść fast foodów.. postaraj sie np. że zrezygnujesz ze słodyczy, po tygodniu dołącz do tego niezdrowe napoje i soki, po kolejnym tygodniu jedz więcej w dzień a mniej wieczorem.. i juz pójdzie z górki :) uu musialam odejsc na pol godz. od kompa bo kol przyszla i stracilam watek :P odezwe sie potem, buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez kiedys chodzilam an aerobik, akurast tam gdzie ja bylam bylo wiekszosc kobiet starszych [30-40 lat] i o roznej budowie ciala. że żelki nie tuczą.. e, nie wierzę. zresztą kalorie mają - chyba nawet nie mało, i cukier i jakies niezdrowe 'witaminki' E.. nie ma mozliwosci by nie tuczyły :) cóż, mnie też najbardziej motywuje to, zebym mogla bez problemu kupować ciuchy.. co do przemiany materii, słyszałam, że nie mozna zbyt ograniczac jedzenia, bo wtedy organizm sie przyzwyczaja do tego, ze dostarcza sie mu mniej energii. i oprcz tego, np raz na tydzien, nalezy jesc tyle ile organizm potrzebuje [np te 2300 kcal] zakladajac ze na codzien jesz np 1800. poprostu organizm nie moze przyzwyczaic sie do tego, ze dostaje mniej, bo wtedy bedzie mniej spalał. słyszalam tez, ze czekolada poprawia przemiane materii :) i mowie ci, jedz koniecznie sniadania! organizm musi dostac pozywienie by zacząć pracować. zacznie pracowac to i zużywać energię. nalezy jesc tez rano dlatego, zeby nie rzucac sie na wieczór na jedzenie. :) niestety najwazniejsze dla nas do BYĆ WYTRWAŁYM :) i wiecie co, ja np dzis zjadłam po 19, mimo ze wiem ze raczej sie nie powinno, bo byłam głodna. zjadłam też dziś snickersa, bo wiem, że jakbym tegio nie zrobiła [a mialam duzą ochote!] to za kilka dni rzuciłabym się na cały stos słodyczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×