Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

Gość szczepan
Ania P W 1 trymestrze ryzyko transmisji toxo jest male ale wady najczesciej prowadza do obumarcia plodu ewentualnie bardzo duzych wad. Na usg moga być objawy, jak po- szerzenie ukladu komorowego, zwapnienia wewnatrzczaszkowe, powiekszenie watroby,wodobrzusze czy pogrubieniee lozyska w prenatalnym badaniu ultrasonograficznym, moga sugerowac inwazje T. gondii i powinny wskzaniem do szczególowej diagnostyki. Dlatego radze zrobic usg 4d u dobrego specjalizsty powiedziec o co chodzi. Zwapnienia beda widoczne, jest to mozg wiec odpowiada za procesy neurologiczne, ktorych sie nie przewidzi typu opoznienie rozwoju czy te drgawki o ktorych piszecie. Odnosnie na temat leczenia samego plodu to znalazlam taka inf: W przypadku potwierdzonej metoda PCR infekcji plodu lub udokumentowanej serokonwersji w póznym II lub III trymestrze wskazane jest rozpoczcie u ciezarnej leczenia preparatami z grupy antyfoliantów (pirymetamina, sulfadiazyna, Fansidar). Leki te przenikaja przez lozysko i przez barier krew-mózg do plynu mózgowo-rdzeniowego plodu. Mechanizm ich dziaolania polega na blokowaniu przemiany kwasu foliowego, co uniemozliwia syntez niektórych aminokwasów, puryn i kwasów nukleinowych niezbednych do replikacji pasozyta. Leki ha- muja podzialy wszystkich komórek (równiez matki i plodu), dlatego terapia antyfoliantami moze by stosowana u cizar- nej dopiero po zakoczeniu organogenezy (18. hbd). Ale mysle ze zaden gin ani zwykly zakaznik nie podejmie sie takiego leczenia. To musi byc specjalista w dziedzinie tokso, a takich niewielu. Jednak ta rovamycyna na prawde skutecznie chroni. Mam nadz ze odpowiedzialam sensownie na Twoje pytania, to oczywiscie wszystko informacje z rzetelnego zrodla, bo jak wspominalam wiele artykulow i publikacji czytam na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczepan--> bardzo dziękuje za odpowiedz juz w tym usg genetycznym było własnie wszystko sprawdzane pod kątem toxoplazmozy i lekarz stwierdził ze wszystko jest w porządku,nie pomyślałam szczerze mowiąc zeby zrobić 4d ze to cos więcej moze pokazać, dziękuje bardzo za rade. Zobaczymy co postanowi lekarz po kolejnych wynikach badan, niestety nie rośnie mi awidność wiec mam problem z umiejscowieniem w czasie kiedy doszło do zakażenia i jeszcze to nie daje mi spokoju. Można to jakos w przybliżeniu określić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież w 4D żaden lekarz
nie robi badań, niczego nie sprawdza to tylko "podgląd" dla rodziców wszelkie pomiary lekarz robi tylko i wyłącznie w obrazie 2D warto zrobić usg genetyczne u doktora Dudarewicza w Łodzi by mieć spokój, że z dzieckiem jest ok jeśli jednak coś byłoby nie tak, dr Dudarewicz na pewno to zobaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
do Secret 123456789 Masz igg i igm dodatnie oraz niska awidnosc. Dobrze ze masz antybiotyk, bo tego kiedy zachorowalas nie da sie jednoznacznie okreslic- to zagadka dla dobrego zakaznika ktory siedzi w temacie tokso w ciazy. W tej tokso to jest tak jak troche z wrozeniem z fusow jak dla mnie.Niska awidnosc wskazuje na swieze zarazenie, ale pisza tez ze moze sie utrzymywac u niektorych bardzo dlugi czas. Znowu igm pojawiaja sie juz tydz po zarazeniu rosna, a potem stopniowo opadaja i utrzymuja sie okolo 4 mies (ksiazkowo) choc w praktyce z Waszych opisow i z tego co rozmawialam z zakaznikami do kilku kilkunastu nawet (blizej nie okreslaja ilu) miesiecy . Natomiast igg stopniowo rosnie, i potem dlugi czas jest obecne, a w nizszych normach do konca zycia. Jak zachowuja sie jego wartosci i dynamika wzrostu i opadania to trzeba by szukac w jakis wykresach. Sama analizowalam takie jak chcialam dociec kiedy ja sie zarazilam i czy w ogole w ciazy, bo moj przypadek to pierwszy taki na tym forum ze igm mi tak szybko spadly. I w sumie nic one nie wnosza, bo sa tworzone dla jakiejs tam eksperymentalnej grupy badanych. odnosnie igg kazdy ma inne i zalezy od labolatorium od metody, jednostek. ja w jednym mialam 650 a w innym 180. I to nie dlatego ze spadlo. Ale najwazniejsze bierzecie rovamycyne i na prawde jest skuteczna. Apropo 4d czy tam 3d, dobry lekarz zrobi pomiary nawet na gownia...ym sprzecie ale im lepsze usg tym lepsze pomiary. Fakt 4d to bajer dla rodzicow, 3d na pewno wystarczy, ale np w uniwersyteckim szpitalu na Kopernika w Krakowie usg genet dla zagrozonych ciaz czy blizniaczych jest wlasnie w 4d. i nie chodzi o film dla rodzicow i impreze jak w kinie tylko o sprawdzenie parametrow. Usg gen u wiekszosci jak wszystko jest ok tylko sie tak nazywa, po prostu mierza dokladniej i tyle. Mojej malej rozszczep (b. maly) na marnym sprzecie nie wyszedl. A na ostatnich genet w 4d akurat na to nie patrzylismy. Natomiast 2 kolezanki, jedna po 40 a druga ciaza blizniacza mialy wlasnie to dokladne badanie i duzo wiecej parametrow w opisie bylo branych pod uwage. Jednak i tak na takich usg nie da sie wszystkiego wychwycic bo przeciez rozne sa choroby. Ale medycyna idzie do przodu, i ja tu nikogo nie atakuje ale wiadomo jak wyglada nasza sluzba zdrowia i aparaty usg, i nie kazdego stac na pare stow za 3d 4d. Kiedys (tak mawia mama mojego meza hihi) usg nie bylo i baby rodzily w domu:) . Wiec z wyzszoscia usg 2d nad 4d nie mialam nic zlego na mysli- wydaje mi sie ze im lepszy sprzet tym lepsze wyniki ot co. Ale to moje prywatne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
Moja powyzsza odp tez do Ania P odnosnie tego czasu zakazenia. Tak wpadam na forum kiedy mozge, teraz mam przerwe na wyschniecie lakieru na paznokciach hi hi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczepan -dziękuję za odpowiedź. Jeśli chodzi o usg lekarz mi powiedział, że 3d to taki "dodatek", "bajer" ( nie pamiętam dokładnie co powiedział) dla rodziców, żeby zobaczyć co i jak wygląda, a z punktu medycznego nic lekarzowi nie daje, ja miałam robione usg w naszym szpitalu na nowym jakimś podobno dobrym sprzęcie i nie było nic niepokojącego, jak mi tak lekarz powiedział o tym usg 3 d to na to nie poszłam, bo po co? Z reszta uważam że sami lekarze nakręcają trochę jak mają sami zarobek z usg 3d, 4d, bo przecież sprzęt musi im się zwrócić, takie jest moje zdanie. Zawsze trzeba zachować czujność, bo można popłynąć... Jutro idę na kolejne badanie igg i igm, ale tak naprawdę nie wiem po co, i tak lekarz mi powiedział, że leki będę brała do końca... Jeśli wskaźniki będą niższe to co to dla mnie oznacza? Jak będę miała wyniki to dam znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i problem polega na tym, że rovamycyne biorę dopiero od 18 tyg.. a i czytałam, gdzieś że niektórzy lekarze nie chcą przepisywać rovamycyny na tokso przed 16 tyg., bo niby do tego czasu nie ma wykształconego łożyska.....nie ważne podobno jest to czy rośnie czy spada igg i igm (jak przyjmuje się leki) tylko kiedy doszło do zakażenia, i czy nie przeszło na płód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczepan--> dzięki wielkie za odpowiedz ja wiem ze wskazanie momentu zakażenia to wrozenie z fusów naczytalam się tego wszyshkiego na forum tym bardziej ze nie jestem książkowych przypadkiem tylko tak się zastanawiam bo w maju poronilam w 5tc i i jak zapytałam dlaczego to usłyszałam bo tak się czasami dzieje. Niestety ale nie miałam wtedy robionego badania na toxo dlatego tak się zastanawiam czy jest możliwe ze już wtedy doszło do zakażenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie możliwe, u mnie było tak, że 3 razy wcześniej poroniłam i przy ostatniej poronionej ciąży zdążyłam zrobić badanie i oba igg i igm wyszły ujemne, więc u Ciebie nie wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
secret123456789 -->a jaki był czas między ostatnim poronieniem a zajściem w obecną ciąze? Konsultowałaś wyniki wtedy z lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio to był wrzesień 2011( 3 moje poronienie) a w maju 2012 zaszłam po raz 4, badania na tokso robiłam w sumie wcześniej 3 razy i zawsze były ujemne, teraz dopiero w tym 18 tyg. pokazywałam te wyniki lekarzowi w sumie to mi nic nie powiedział,a przez to, że wtedy miałam ujemne zapomniałam, żeby powiedzieć lekarzowi żeby dał mi skierowanie na te badania w 1 trymestrze i taka byłam zdziwiona,że są pozytywne że sama prywatnie powtórzyłam badanie i wyszło to samo. Nie wiem gdzie i kiedy się zaraziłam ;(.Wcześniej badania robiłam w innym laboratorium, mówiłam o tym lekarzowi, że może tamte badania były nie dobrze zrobione powiedział, że badanie to badanie i to maszyna robi i takie tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
secret123456789--> no tak w sumie po co konsultkować jak były dobre no nic i tak nie jestem w stanie ustalić kiedy doszlo do zakażenia musimy wierzyć ze bedzie wszystko dobrze i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Secret123456789--> termin mam na 12maja pod koniec listopada będę robić kolejne badania na toxo zobaczymy co powie lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
ja dziś wyladowalam na iz.przyjec,dostalam krwawienia.na Usg wsz.ok,dzidzia rosnie,serduszko bije ale oczywiscie sie boje ze to przez toxo!ratunku!jestem w 11tc,mam nadzieje ze będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniaszek --> spokojnie odpoczniesz trochę i wszystko będzie dobrze ważne ze Usg wyszło ok. Odpoczywaj i nie martw się bo spokój to najważniejsze w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
ania, tak sie wystraszylam ze nie masz pojecia, nie dosc ze toxoplazmoza to jeszcze jakies krwawienie do tego... oszaleć można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniaszek dobrze Cię rozumiem ja jak za pierwszym razem byłam w ciąży i dostałam krwawienia to o 5 nad ranem jechalam do szpitala i myślałam ze zwariuje bo niewidzialam co się stało. Odpoczywaj bo to teraz jest najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
dzięki za pocieszenie...leże i nie wstaje,dopoki nie bedzie lepiej.najgorsze ze teraz kazdy zły objaw łącze z tokso,boje sie ze dzidzia sie zaraziła :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak o tej chorobie nie da się zapomnieć ale niestety nic wiecej poza brakiem antybiotyki nie możemy zrobić. A na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny,zostałam uspokojona przez lekarza,mimo dodatnich wyników i niskiej awidności. Antybiotyk mam asekuracyjnie, do kolejnych kontrolnych badań, ufff... Troche mi ulżyło,choć 100% to nam nikt nie zagwarantuje że bedzie ok, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
termin mam na 1czerwca.wlasnie to jest najgorsze ze nic nie mozemy zrobic...A Ty? spiderka a co lekarz mówił?jak Cie uspokoił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam na 7.06. Przy IGM 1,1 IGG 97,00 awidność 0,14. Powiedział iż uważa na podstawie wielkości wyników że zaraziłam się kilka miesięcy temu, moze nawet pół roku, a awidność zdarza sie często że dłużej utrzymuje się niska. Mam brac antyb. dla spokoju, i za 2-3tyg powtórzyc wyniki i byc moze bede mogła odstawic leki. Głowa do góry dziewczyny,musimy myslec pozytywnie! Moniaszek - zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czyli wychodzi na to ze ja urodzę pierwsza i wrócę do domu ze zdrowym maluchem i będę za Was trzmała kciuki :) Spiderka--> my mamy bardzo podobne wyniki badan, mi tez lekarz wspomniał, że jesli badania będą dobre to moze odstawimy leki, a powiedz mi gdzie się leczysz i do jakiego lekarza chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w Warszawie ale jak mój i Twój lekarz mówi to samo to będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaciunia
Dziewczyny ja mam termin na 28 stycznia, więc mam nadzieje,że to ja przekaże wam jako pierwsza dobre wiadomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×