TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Ale mi sie nawysylalo.

Spiderka znalazlam Twoj post z wynikami.Twoje IgM to 1,14 a IgG 165 i lekarz mowi ze to wyglada na ostra toxo. Ja mam IgM 39,9 IgG 578,4 czyli co moja toxo to jakis mega mutant tak? Skoro mam takie liczby... Bywalcu,moze Ty sie wypowiesz...

5 listopada się dowiedziałam, i chyba od 8\9 listopada biorę rova. jestem teraz w 12/13tc.

tak, a przy pierwszym badaniu z 5.11. miałam IGM 1,10 IGG 94,0 i awidność o,14 i powiedział że na 99% zakażenie sprzed ciąży... moniaszek a Ty jestes z Warszawy? na kiedy masz termin?

Ja jestem z Olsztyna.termin mam na 1czerwca,jestem w 13tyg ,biore rove od 2listopada.i tez juz siada mi psycha przez te dziadostwo.wtedy lekarz powiedzial ze to zakazenie sprzed ciazy a teraz co innego,tak?

Spiderka moje ostatnie badania sa z 23 listopada: igg 63 igm 0,96 awidnosc 0,113 lekarz powiedział ze wyniki są takie sobie w związku z tym ze awidnosc nie rośnie w przybliżeniu określa ze do zakażenia doszło tuż przed zajsciem w ciążę, i ze dalej mam brać rovamecyne, bywalec twierdzi ze zakazenie jest tez sprzed ciazy ale duzo wczesniej wiec stwierdziłam ze skonsultuje swoje wyniki jeszcze z jednym lekarzem i w czwartek jade do łodzi do dr Nowakowskiej ktora polecała Natasza,zobaczymy co powie. Ja biore rovamecyne od 29 wrzesnia takze juz troche czasu jest. Spiderka a Ty jestes z Warszawy?

secret1234.. -----> Twoje wyniki świadczą o MOŻLIWOŚCI infekcji w fazie stanowiącej zagrożenie dla dziecka. Slusznie zastosowano rovamycynę która skutecznie chroni przed przeniesieniem infekcji z matki na dziecko. Prawdopodbnie bedziesz ją musiała brac do końca ciąży. W ktorym tc jeseś i w ktorych były robione badania? Dziki Bez ----> (odpowiadam na pyt. z 25.11 g. 13.09) Najprawdopodbniej dodatni Igm to efekt wykrytej 1,5 roku temu i zakończojej już infekcji. Po jej zakończonie przeważnie IgM wraca do wartości ujemnych w ciągu 8-12 m-cy ale u niektorych czas tm jest dłuższy - 2 lata a nawet dłużej. Dobrze ze korzystasz z uslug specjalisty zakaźnika bo teoretycznie jest możliwa tzw infekcja przewlekla. To się zdarza b. rzadko ale dobrze jest o wykluczyć. Doświadczony specjalista na pewno sobie poradzi z Twoim przypadkiem :)

moniaszek ----> Twoje wyniki wskazują jednoznacznie na świężą infekcję. Na szczeście zostala ona wykryta wcześnie i zastosowano antybiotyk co pozwala mieć nadzieję ze wszystko bedzi e OK :) Kwiatek1979 -----> podpisuję się pod odpowiedzią ktorą udzielila Ci Diki Bez :)

dziękuję za odpowiedzi :-) a te IgG nie jest za bardzo podwyższone? norma jest do 4...

Moniaszek kontynuując wypowiedz Bywalca tez myśle ze będzie ok usg pokazało ze dziedzina rozwija sie prawidłowo i nie ma żadnych wad.

aniu: to Twoje wyniki są o niebo lepsze, moje poszly po prostu w złym kierunku- wskazującym żezakażenie jest świeże dlatego IGG rośnie (tak to rozumiem). Jestem z okolic Wroc. Jak będziesz miała możliwość zapytaj tą panią w Łodzi czy rosnące IGG wskazuje na ostrą toxo? Poza tym szacuję ze zaszłam w ciąże w połowie września (31.08 ostatnia mczka), a rova biorę od 9.11. więc jeśli zaraziłam się we wrzesniu czy październiku to dziecko nie było chronione antybiotykiem? Mam prawie 35l, jak mogłam nie zarazić sie przez pół życia tylko teraz?? No przecież to jest jakiś masakryczny pech...

Spierka zapytam ja napewno bo ja szczerze mowiac nie umiem interpretować wyników, zapytaj jeszcze Bywalca co sadzi o Twoich wynikach i jak to jest z ta ochrona zanim nie brałas tabletek bo ja niestety niewiem i nie chce Cię wprowadzić w błąd

wiecie, tak jeszcze czytam i myslę o tej toxo, czy mogę się pocieszać jeszcze inf, że w Itrym. jest najmniejsze ryzyko przenikniecia do płodu oraz że często zdarzają się poronienia w I trym w wyniku zarażenia toxo... Bywalcu co sądzisz o rosnącym IGG przy dod. IGM 1,14? Możesz mi cos powiedzieć na pocieszenie? Jutro jade po recepte do zakźnika to tez jeszcze popytam.

czesc dziewczyny a u mnie jednak awidność średnia więc pewnie zaraziłam się w czasie ciąży.Już nie wiem jaka mam to rozumieć bo od 11 tygodnia ciąży biore rova a teraz jest 23 tydzien i zrobilam awidność i jest średnia..a już tyle czasu minęło..nic już z tego wszystkeigo nie rozumiem.Załamka normalnie,człowiek zamiast się cieszyć nie może normalnie funkcjonować przez to paskudztwo::(:(

kamylaka- ja średnią awidnosć miałam 6 mc. po pierwszych dodatnich wynikach, i to była ta najniższa wartość awidności w zakresie wątpliwy, to wcale nie oznacza że zachorowałaś w ciąży pewnie wiesz że awidność nie jest byt "czułym" parametrem, nawet 3/4 kobiet ze starą tokso ma niską awidność

SPIDERKA TEZ SIE CIAGLR ZASTANAWIAM DLACZEGO NIE ZARAZILAM SIE PRZEZ 30LAT TYLKO AKURAT TERAZ?!SZLAG MNIE TRAFIA!!!CALE ZUCIE JADLAM TATAR A TU OOO AKURAT TERAZ.

Spiderka tak mi sie wydaje ze czytanie w internecie o tym wszystkim powoduje ze same sie tym wszystkim nakręcamy idź do lekarza po ta receptę i sie dowiesz wszystkiego. Kamylaka u mnie tez po 2 miesiącach awidnosc nie wzrosła lekarz powiedział mi ze czasami tak po prostu jest.

Spiderka- ja też sobie powtarzałam ze w I trymestrze gdyby się dziecko zaraziło to bym pewnie poroniła, bo wiesz moje dodatnie wyniki są z lipca 2011 a w lipcu 2010 poroniłam w 9-10 tc, nie miałam wtedy robionej tokso ale lekarze mówili mi ze właśnie wtedy mogłam się nią zarazić i poronić a jestem przypadkiem kiedy ciąża może "uaktywniać" IgM i z stąd kiedy zachodzę w ciąże maj 2011 i wrzesieć 2012 IgM znacznie rosną, mysle ze jesteś pod opieką lekarzy od początku bierzesz antybiotyki wszystko będzie dobrze, nie przypominam sobie żeby dziewczyna która od poczatku była leczona urodziła chore dziecko, przynajmniej nie na tym forum

Spiderka ja sobie to tlumacze tak: jesli by nasze dzieci byly zarazone w 1trym to juz pewnie bysmy w ciazy nie byly a ze leczymy te paskudztwo to juz teraz musi byc tylko lepiej!ja sie tak pocieszam i wsz dookola mi to mowia.musi byc dziewczyny dobrze!!! ryczalam tygodniami przez to paskudztwo i cidzien jak sue budze to z mysla i pytaniem-dlaczego? A najbardziej dobijaja mnie te moje WIELKIE liczby.Spiderka a mialas juz USG?

Mialam jeszcze dodac ze wsrod znajomych byly przypadki toxo i skonczylo sie dobrze takze tym tez sie pocieszam,na forum tez zadna z dziewczyn nie pisala ze bylo chore dziecko.z jednej strony czytajac nakrecamy sie ake z drugieh strony,bynajmniej jA znalazlam tu duzo pocieszeni.ojjj dziewczyny gdybysmy sie tak spotkaly na kawie to chyba doba by byla za krotka na rozmowy.

jestem też takiego samego zdania,że jeśli dziecko zaraziło by się na początku i by miało jakieś wady to pewnie ta ciąża by się nie utrzymała.Ale z drugiej strony myśle negatywnie,że akurat ja bedę tym przypadkiem i dziecko urodzi się chore..Bije się z myślami,ale dzięki temu forum chociaż troche próbuje się uspokoić bo wiem,że nie jestem jedyna.a toxo w ciąży zdarza,się często z tego co czytałam w tym internecie i dużo kobiet ma z tym problem...

Dziewczyny tez tak sadze ze jak by nasz dzieci były zarażone to by ich nie było jednak usg wyszło dobrze to po pierwsze a po drugie właśnie do zakażenia w I trymestrze dochodzi rzadko. Musimy mieć nadzieje ze jest wszystko ok i trzymać sie razem :) Fajnie ze jest takie forum i tu ukłony w stronę Bywalca bo to forum jest nam bardzo potrzebne i pozwala przetrwać ten trudny czas.

dziewczyny tak sie jeszcze zastanawiam : jesli mamy toxo i dziecko nie zarazi sie w 1 trymestrze, bierzemy leki to czy w kolejnych tygodniach, miesiacach jest az tak duze zagrozenie ze jeszcze dzidzia sie zarazi??? wiecie o co mi chodzi??? ciekawe jak to jest i kiedy te zagrozenie mija??? zalozmy ze bierzemy leki okolo miesiaca , dwóch to juz chyba powinno byc lepiej niz gorzej...?????

Moniaszek niewiem dokładnie jak to jest ale myśle ze jak już bierzemy leki to jesteśmy chronione od początku

Aniu jaj bedziesz jutro na konsultacji i nie zapomnisz to podpytaj jak to jest?

aniap28 czy możesz zapytać na wizycie jak potem z karmieniem dziecka, czy można piersią jak się ma wciąż igm dodatnie? Tak się zastanawiam, różne opinie słyszałam.

moniaszek USG też jak na złość mam za tydzień, i to na granicy okresu w którym się je robi czyli 13tydz +6dni.

Dziewczyny ja sie postaram zapytać o wszystko ale nic nie obiecuje bo po pierwsze mam trochę skleroze a po drugie pewnie wszystko zależy od tego co sama usłyszen bo jak sie zdenerwuje to pewnie będzie mi cieżko o cokolwiek pytać ale zobaczmy co da sie zrobić :)

ANIA ZROB TAK JAK JA PRZED KAZDA WIZYTA U LEK.SPISZ PYTANIA NA KARTCE I NAPEWNO NIE ZAPOMNISZ.ZAP PANI DR CZY MIALA JAKIES ZLE PRZYPADKI?

Spiderka ja tez mialam USG w 13tyg+3dni takze mysle ze pare dni to bez obaw.lekarz co ma zbadac to zbada,spokojnie.