Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

Gość dorotka.1
hejka dopiero teraz odnalazlam ten wątek dzieki w sumie linkowi Sugar ja nie mialam tyle szczescia co ona pierwsza ciaza igg i igm ujemne druga aktualnie jestem w 16 tc ,badania robione w 12 igg powyzej 650 igm 3,5 bylam u zakaznika w warszawie,dostalam rovamycyne,nastepna wizyta 29 marca,maja mi porobic badania u nich w szpitalu po pierwszej dawce rova i mam dostac skierowanie na amniopunkcje teraz juz spokojniejsza jestem i przygotowana na walke ale wtedy 8 marca swiat mi sie zawalil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag_79
Witam, Ja ciągle nie wierzę, że jestem zarażona. Bardzo się boję. 8 marca wyniki (10 tc): IgG 483,20 IgM 3,02 We wtorek byłam u prof. Dziubka. Powtórzył badania, przepisał antybiotyk. Dziś kolejna wizyta. Ciągle mam nadzieję, że będzie dobrze. To moja pierwsza ciąża. Wyczekana i wystarana przez prawie 2 lata. W dodatku dwojaczki :):) Trzymajcie proszę kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka.1
Mag 78 to widze ze w tej samej placowce bylysmy ja bylam u dr Kajfasza a co Ci profesor powiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mag 79 - miałaś robioną awidność ?? masz dużo przeciwciał czyli IgG, może to zakażenie jest jeszcze sprzed ciąży ?? ja przy IgM 4,43 miałam IgG tylko 30. Nie martw się tak bo to i tak nic nie da. Co ma być to będzie. Ja jestem na rovamycynie od 16 stycznia i do tej pory na USG nie ma żadnych zmian, amniopunkcji jeszcze nie miałam więc nie wiem czy dziecko się zaraziło ale jestem dobrej myśli :) Będziesz miała robioną amniopunkcję ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag_79
Witam, Na razie o amniopunkcji nie rozmawiałam. Przede wszystkim po powtórzeniu badań wyniki wyglądają tak: IgG 57 - dodatni IgG awidność 0.357 - wysoka IgM 1,84 dodatni. badania z 16 marca (tydzień później a jaka różnica...) Ważne jednak gdzie te badania się robi. Opinia profesora: wynik niejednoznaczny. przeciwciała IgM wskazują na świeże zakażenie, ale przeczy temu wysoka awidność przeciwciał IgG. Mam powtórzyć badania za 2 tygodnie. Do tego czasu rovamycyna. Nie mniej jednak prof. Dziubek powiedział, że powinnam skakać do góry, bo z jego doświadczenia to na 90% infekcja nabyta przed ciążą, a czasem ciąża bliźniacza powoduje takie rozjechane wyniki. Dzięki Dziewczyny za wsparcie. Trochę się uspokoiłam. Dzieciaczki muszą być zdrowe. I moje i Wasze :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123biegasz Ty.
proszę o pomoc znawców w tej sprawie , odebrałam wyniki na toxo i wie ktoś co one oznaczają? czy są prawidłowe ? TOXO IGM 0.38 TOXO IGG 22.6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag_79
Wynik najlepszy z możliwych. IgM ujemne, IgG dodatnie wskazują na przebytą infekcję i odporność na toxo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123biegasz Ty.
przechodziłam toxo około 5 lat temu. teraz robiłam wyniki dla sprawdzenia czy wszystko okej . to nie mam się czym martwić, wszystko w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po dzisiejszym dniu i wcześniejszych wynikach, uważam że laboratoria nie potrafią robić badań ta TOXO. 11/12/2009 - laboratorium X IgG - ujemny IgM - ujemny 11/03/2010 - laboratorium X IgG - dodatni IgM - ujemny wczoraj już wpadłam w panikę i dzisiaj pojechałam do 2 laboratoriów oto moje wyniki: 18/03/2010 - laboratorium Y IgG - ujemny IgM - dodatni 18/03/2010 - laboratorium Z IgG - ujemny IgM - ujemny Zostaję przy tym ostatnim laboratorium. Dziewczyny!!! JEŻELI WYJDZIE WAM TOXOPLAZMOZA I JESTEŚCIE W CIĄŻY LUB BĘDZIECIE SIĘ STARAĆ O DZIECKO TO IDŹCIE DO JESZCZE 1 - 2 LABORATORIÓW!!! Ja w zeszłym roku straciłam ciążę. Rozpoznanie TOXOPLAZMOZA! Rozpoczęłam leczenie i co??? PO 4 MIESIĄCACH OKAZAŁO SIĘ, ŻE LABORATORIUM, KTÓRE ROBIŁO MI BADANIA MIAŁO ZŁE ODCZYNNIKI, PONADTO PRACOWNICY NIE DO KOŃCA POTRAFILI WYKONYWAĆ TE BADANIA. Dodam, że to jest bardzo znane laboratorium, które wykonuje badania dla wielu szpitali w miastach wojewódzkich. Sprawa niemalże zakończyła się w Sądzie. W ZWIĄZKU Z POWYŻSZYM MÓJ APEL DO WAS! MASZ WYNIK DODATNI, SPRAWDŹ JESZCZE W INNYCH LABORATORIACH!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mag_79 - NIE BÓJ SIĘ!!! U CIEBIE TEŻ SĄ JAKIEŚ NIENORMALNE TE WYNIKI. MOIM ZDANIEM TO JEST AŻ NIEMOŻLIWE ŻEBY PRZEZ TYDZIEŃ BYŁA TAKA ZMIANA. ZOBACZ JAKIE U MNIE BYŁY RÓŻNICE........TO JEST NIENORMALNE!!! ILE NIEKTÓRE Z NAS MUSZĄ CIERPIEĆ!!! MNIE W ZESZŁYM ROKU ZAWALIŁ SIĘ ŚWIAT JAK USŁYSZAŁAM TOXOPLAZMOZA, A PÓŹNIEJ OKAZAŁO SIĘ, ŻE WCALE NIGDY JEJ NIE MIAŁAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka.1
Mag 79 mam nadzieje i trzymam kciuki za slowa profesora ze na 90 % to sprzed ciazy a mam pytanie ,dlogo czekalas na awidnosc ja bylam w warszawie raz w 13 tc,w 12 mialam robiona toxo i wyszly mi takie wyniki jak pisalam wczesniej dr wcale mnie nie pocieszyl,od razu recepta na rovamycyne,mają mi zrobic dopiero badania jak pojade na wizyte 29 marca i od razu na pierwszej wizycie stwierdzil ze dostane skierowanie do IMiD na amniopunkcje nie wiem co ma myslec o tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag_79
Hej, Ja byłam na pierwszej wizycie we wtorek16 marca. wtedy też dostałam skierowanie na powtórne badania u nich w laboratorium. Na awidność i na inne wyniki czekałam tylko do czwartku. I w czwartek byłam na następnej wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag_79
Rovamycynę też dostałam od razu na pierwszej wizycie. Lepiej dmuchać na zimne i od razu chronić dzieciaczki. nawet jeśli okaże się to niepotrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sugarandspice
Ja mam powtórzyc wyniki za miesiąc, lekarz z zakaźnego powiedział, że jego zdaniem nie mam toxo, a wynik IgM z pierwszego badania był "fałszywie dodatni", podobni twierdzi mój ginekolog, ale niepokój mam :) Trzymajcie kciuki, tak jak ja trzymam za Was i Wasze Dzieciaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka.1
co do powtorki badania w innym laboratorium,robilam i tam wyszly mi igg nizsze a igm wyzsze niz to co robilam w pierwszym laboratorium ale powiedzialy mi ze wynika to z roznicy w metodzie liczenia czy cos takiego dzis mialam robiona morfologie i babka powiedziala bo mnie pamieta ze moze zerknąc co dzis bedzie,to po poltora tyg leczenia igg zaczynąją spadac a igm praktycznie bez zmian boze jak ja sie boje co z fasolką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania_d
Proszę o pomoc Po pierwszym badanie na toksoplazmozę wyniki były następujące: IgM - ujemne IgG - 398,7 ze względu na wysokie IgG badanie powtórzone po 3 tygodniach i wynik: IgG - 12,4 Czy to możliwe że przez 3 tygodnie poziom IgG tak się zmienił czy też któreś z badań było źle wykonane? Bardzo proszę o odpowiedź do wizyty jeszcze tydzień a ja sie martwię że cos jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIeZojka
konie,stadniny, nawet w powietrzu,na lace,na trawniku,przed blokiem / domkiem , nie same koty - pisz prawde,nie klam,nie siej paniki i nie rzucaj sie tylko sie umyj ,dbaj o higiene...kolejna pacjentka ktora sie nie myje a zwala wine na zwierzeta HIGIENA,nie internet a MYCIE !!!!!!!!!!DO ROBOTY !!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała dingo
jestem w szoku jaką fuszerę odwalają te laboratoria..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leloo...
Przeczytałam ten wątek od deski do deski. Bardzo fajnie, że można znaleść w nim odpowiedź na prawie wszystkie pytania dotyczące toksplazmozy :) A ja mam jeszcze takie pytanie - jak to jest z owocami takimi jak na przykład banany, pomarańcze czy mandarynki. Wiadomo że przed zjedzeniem obiera się je ze skórki, czy przed obraniem też należy je myć?? I czy możliwe jest właśnie zarażenie przez dotykanie tych owoców nieumytych, a następnie za jakiś czas zjedzenie kanapki (chodzi mi o sytuację, gdy np mąż je banana, a następnie za godzinę robi dla mnie kanapkę).Jakie jest wogóle prawdopodobieństwo że będzie na takich owocach toksoplazma?? Dzięki za pomoc z góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówiąc o myciu owoców i warzyw mamy na myśłi przede wszystim te ktore mogą mieć kontakt z ziemia czy skrzynkami zanieczyszczaonymi odchodami kota. W przypadku owoców cytrusowych takiego zagrozenia raczej nie ma . Zasady higieny a wszcczególności staranne mycie rąk przed przygotowaniem i spozywaniem posilkow należy podczas ciązy i tak zachować. Pamiętajmy że toksoplazmoza nie jest jedyna "choraba brudnych rąk" której podczas ciązy należy sie wystrzegać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sugarandspice
Witam, wczoraj minęły dwa tygodnie od czasu jak odebrałam wyniki na toxo. Napiszę wprost- badania robiłam w Szpitalu regionalnym w Grudziądzu na Węgrowie- dziewczyny jeśli miałybyście robic tam wyniki ODRADZAM! Przypomnę, że wyszło mi IgG ujemne i IgM dodatnie. Badanie powtórzyłam następnego dnia i wyszło to samo. Lekarz skierował mnie do Szpitala Zakaźnego do Torunia, gdzie wyniki wykonywane są ręcznie i oba miana wyszły ujemne- nie podano oznaczenia mian. Dla pewności powtórzyłam dziś wyniki w Poliklinice IgG 0,13 (wątpliwe powyżej 1,0), IgM 0,16 (wątpliwe powyżej 0,79). Zastanawiam się nad wnioskowaniem o zwrot pieniędzy za te badania w Szpitalu, że nie wspomnę o nerwach jakie przeżyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OCZYWIŚCIE, ŻE MOŻESZ WYSTĄPIĆ O ZWROT KASY. JA ODWALIŁAM TAKI NUMER, ŻE Z WYNIKAMI POSZŁAM DO PRAWNIKA I TO ON PODPOWIEDZIAŁ MI CO MAM NAPISAĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w 14 tg ciąży. W 6 tg ciąży lekarz zlecił mi badanie IgG, wyszło 9,9 czyli dodatni. (przy normie ujemnej do 3). Nie przejęłam się tym specjalnie bo w 2008 roku przechodziłam toxo. Miałam wtedy takie wyniki: IgG 53, (wynik dodatni był >5), a IgM 0,57 czyli ujemny (ujemny 0,59). Dostałam więc skierowanie do Szpitala Chorób Zakaźnych. Ponowili mi tam badanie i wyszło że IgM mam dodatnie i wzrosło 1,08, IgG też dodatnie i wzrosło do 30, a awidność 0,237 czyli nieokreslona. Dostałam antybiotyk. Lekarka powiedziała że to świeże zakażenie, bo wartości wzrosły. Ale norm z laboratorium w szpitalu nie znam. Wiem tylko że dodatnie Igm jest od 1 i u mnie to nieznacznie przekroczyło normę ale jednak i wzrosło. W międzyczasie rozmawiałam z różnymi lakarzami, którzy mówili że na toko choruje się raz a później nabywa się przeciwciała i dziecko jest bezpieczne. Nie wiem jak to odnieść do diagnozy postawionej w szpitalu zakaźnym. Słyszałam również od jednego gin że u kobiet w ciąży te wyniki mogą się podnieśc. Ale czy Igm też się podnosi tylko z powodu ciązy. Proszę o pomoc znawców tematu. Dodam jeszcze że od jakiegoś 2 m-ca ciązy mam non stop lekkie przyziębienie i stan podgorączkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uciekł fragment z mojego inf., więc uzupełniam. wyniki: IgG 53, (wynik dodatni był >5), a IgM 0,57 czyli ujemny (ujemny 0,59) są z 2008 roku Teraz będąc u ginekologa w 13 tg ciąży upomniałam się jednak o skierowanie na IgM, żeby było aktualne. Zrobiłam badanie i wyszło mi dodatnie0,72 (dodatni >0,59). Dostałam więc skierowanie do Szpitala Chorób Zakaźnych.a tam wyszło jak wyżej opisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann3-----> W Twoich relacjach jest troche niejasnosci. Obawiam się tez że niektore wyniki moga byc lekko zafałszowane. To się czasem zdarza przy zbiegu rznych chorób zakaźnych. Jedno wg mnie jest pewne: skoro w 2008 miląs juz perzeciwciala IgG to toksoplazmoze przechodzilas juz wcześniej i obecnie ze strony pasozyta dziecku ni nie zagraża. Lkarka ktora to mówima wg mnie rację. Nie bardzo wiem dlaczego zastosowano teraz antybotyk ale zakladam że Twoje informacje moga być niepełne. albo mamy do czynienia z mocno nietypowym przypadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam cały czas nadzieję że tak jest. Antybiotyk dostałam od lekarki ze Szpitala na Wolskiej. Powiedziała, że wynik jest dodatni a rosnące przeciwciała IGM i IGG wskazuje na świeże zakażenie. W 2008 roku Igg było 53, w styczniu 2010 roku 9,9, w marcu 2010 30. Natoniast Igm w 2008 roku 0,57(negatywne), w marcu 2010 0,72(pozyt), kolejne w marcu już 1,08. Czyli wzrasta. Ostatnie badania zarówno Igg i Igm robiłam na Wolskiej w szpitalu i obawiam się że mogą być najbardziej wiarygodne. Mój system odpornościowy do momentu ciązy był ok, nigdy nie chorowałam nawet na grype, ale przed ciażą zmuszona byłam do wzięcia antybiotyku na zapalenie pęcherza i to moglo mnie osłabić. Ginekolog, która powiedziała o tym że na tokso choruje się raz kazała badania powtórzyć i powtórzyłam pod okiem lekarzy od chorób zakażnych. Wyszły pozytywne i roznące. Czy to mozliwe zeby mi te przeciwciała tak wzrosły bez zakażenia. Dodam, że z powodu gorączki miałam skierowanie na OB i CRL i wyszły w normie (ob -5 a CRL -1,0). Wydawał mi się, że gdyby było świeże tokso to te wyniki OB i CRL tez powinny wzrosnąć. Sama już nie wiem co myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam cały czas nadzieję że tak jest. Antybiotyk dostałam od lekarki ze Szpitala na Wolskiej. Powiedziała, że wynik jest dodatni a rosnące przeciwciała IGM i IGG wskazuje na świeże zakażenie. W 2008 roku Igg było 53, w styczniu 2010 roku 9,9, w marcu 2010 30. Natoniast Igm w 2008 roku 0,57, w marcu 2010 0,72, kolejne w marcu już 1,08. Czyli wzrasta. Ostatnie badania zarówno Igg i Igm robiłam na Wolskiej w szpitalu i obawiam się że mogą być najbardziej wiarygodne. Mój system odpornościowy do momentu ciązy był ok, nigdy nie chorowałam nawet na grype, ale przed ciażą zmuszona byłam do wzięcia antybiotyku na zapalenie pęcherza i to moglo mnie osłabić. Ginekolog, która powiedziała o tym że na tokso choruje się raz kazała badania powtórzyć i powtórzyłam pod okiem lekarzy od chorób zakażnych. Wyszły pozytywne i roznące. Czy to mozliwe zeby mi te przeciwciała tak wzrosły bez zakażenia. Dodam, że z powodu gorączki miałam skierowanie na OB i CRL i wyszły w normie (ob -5 a CRL -1,0). Wydawał mi się, że gdyby było świeże tokso to te wyniki ob i crl tez powinny wzrosnąć. Sama już nie wiem co myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nie wiem...:o Podniesiony - nawet znacznie bardziej niz u Ciebi e poziom IgG to w ciązy zjawikao dosc czesta- nana szym topiku bylo juz kilkanascie przypadków. Ale nie spotkałem sie ze wzrostem IgM do wartości dodatnich. Mimo wszystko nie sądze by to byla świeża infekcja czy tez raczej reinfekcja. Prędzej jakieś zakócenie wyników przeciwcialmi innych chorob. Kuracja antybiotykiem też mogla siedo tego przyczynić. Ale decydujacy glos co do sposoby postepowania zawsze musi miec lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hela z wesela
ale się nakręcacie na tę toxoplazmozę, no ale skończyła się świńska grypa to trzeba inną pianę bić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×