Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a tak z ciekawości

Skreślony z listy, jaka jest Twoja historia?

Polecane posty

Owszem, parę fajnych rzeczy w życiu zrobiłem, myślę, że to jeszcze nie koniec. Przed Tobą też jeszcze wiele, życzę Ci wszystkiego dobrego, ale dziś już się pożegnam 🖐️🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynaaaaa sama go pociągaj za język jutro. a jak on nic nie powiedział to może niemowa z niego? :) skreślony leć na inny temat wygadać się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak z ciekawości
ale sobie popisaliście, wróciłam i zabieram się do czytania 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak z ciekawości
Stawiając się na wezwanie ? - bo ciekawi mnie, co we mnie po jednym czy dwóch moich postach ktoś we mnie zobaczył interesujacego na tyle, że aż topik założył. Zakładam, że to kobieta Człowiek nie rodzi się ani dobry, ani zły. Nie rodzi się wiernym, ani tez zdrajcą. Takim się staje. Takim postanawia być. To świadomy wybór, świadoma decyzja. Wprowadzanie jej w życie też jest świadome. Twój jedyny, najwspanialszy facet świadomie postanowił "pieprzyć inne". To był jego wybór. Każde działanie człowieka rodzi jakieś konsekwencje, mniejsze, większe, dostrzegalne lub nie. Twoje wybory, kochająca do szaleństwa, winny być Twoimi wyborami i być dobre dla Ciebie. Nie powinno być tak, że czyjeś świństwa powodują, że sami robimy coś niedobrego dla siebie. Czyjeś złe postępowanie nie powinno wymuszać tego samego w nas, inaczej staniemy się niewolnikami czyjegoś zła. zapamiętałam Twój wpis z innego tematu i jakoś tak z braku laku w pracy coś mnie naszło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdetyyyyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje życie, to, czego w nim doświadczyłem, moja historia, o którą pytasz, jest nie tylko moja, ale należy również do osób, z którymi moje życie w różny sposób się złączyło. I dlatego tu jej nie opowiem. Myślę, że to zrozumiesz i zaakceptujesz :) Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×