Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

naćpana mineralną

Dziecko nie jest wcale największym szczęściem w moim życiu...

Polecane posty

MaMani, tu nie ma co rozumieć, tzn., wiem, że dla kobiety dla której dziecko jest największym i najwyższym szczęściem tacy jak my są nielogiczni i niezrozumiali, po prostu macierzyństwo nas zawiodło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamani- nigdy nie myslałas jakby to było gdyby?? pamietasz kiedys w jakiejs rozmowie powiedzialaś że decyzja o 2 dziecku była nie dokońca przemyslana bo mania jest jeszcze taka malutka- dla niektórych decyzja o pierwszym dziecku nie była do konca przemyslana- co nie znaczy że się dziecka nie kocha i nie chce sie dla niego najlepiej ja czasami lapie sie na tym że na swój sposób zazdroszcze singlom wolnego czasu i przestrzeni życiowej- ale jednak ja czasu bym nie chciała cofnac- bo wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak pisałam tez miałam taki moment- dobrze to ujelas nacpana- że macierzynstwo mnie zawiodlo- a dziś cieszę się z macierzynstwa- może się starzeję ;) ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike... decyzja o 2 dziecku bylą nie do konca przemyślana ale...ciesz sie ze tak wyszlo i nie chcialabym cofac czasu :) na dzin dzisiejszy jestem szczesliwa z tym co mam jelsi chodzi o to czy mi szkoda czegos z tamtego okresu kiedy nie bylo mani.... nie nie ejst mi niczego szkoda. uwazam ze to byl fajny czas. zylam zupelnie inaczej niż teraz i mam co wspominac zaroznow dobrze jak i źle, ale strasznie się ciesze ze moge juz to wspominac :) ze jest jakis nowy etap w moim zyciu i jestem szczesliwa :) gdybym mogla cofnąc czas.... po pierwsze nie chcialabym go cofac bo jestem zadowolona z wiekszosci moich decyzji a nawet te rzeczy ktore spieprzylam na calej lini doprowadzily mnie do tego punktu w ktorym jestem i jest ok :) moze troche mi szkoda studiów ale z drugiej strony wiem ze patrząc w stecz zrobiląbym dokladnie to samo bo majac do wyboru studia albo bycie z malą w spzitalu decyzja bylą dla mnie jednoznaczna :D Nie wiem czy kiedys nie bede zalować, ale narazie nie zaluje. jest jak jest i sie z tego ciesze ( co nie zmienia faktu ze czasem musze popsioczyc i ponarzekać) :D:D:D no to tyle maslo maślane :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alle po co
nacpana staram sie zrozumiec bo...znam kogos o takich wląsnie pogladach. Poprostu tego nie rozumiem a chcialąbym. Nie wiem jak mozna byc super mamą kochac swoje dziecko nad zycie itd... i twierdzic ze gdbyby mozna bylo cofnąc czas to dziecka by nie bylo. nie wszystko i nie wszystkich trzeba rozumieć:) ja nie rozumiem wielu zjawisk,wielu ludzi-i nie zaprząta to wcale moich myśli:) bo właściwie po co mam to rozumieć?:) rozumiem to że są różni ludzie,różne poglądy,różne sposoby na życie-i już :) więcej nie potrzebuję rozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alle po co
eeeej:o ja robię uśmiech a wychodzi mi cool-dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co- bo ten ktos to moja dobra kolezanka i czasem rozmawiamy... i nie wiem co jej odpowiedziec :D:D:D tylko po to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alle po co
czy tylko mi robi się cool gdy chce zrobic uśmiech?:( spróbuje jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do też przyszła - już obecna m
naćpana rozumiem cie doskonale-też bym wybrała inna drogę, gdybym wiedziała co mnie czeka, nietety nie wszyscy to rozumieją-i nie muszą=najwyzej powyzywaja nas od wyrodnych, nienormalnych matek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak mamani- ty bys niezmieniła a ktoś by zmenil......a co odpowiedziec- że równie dobrze te "drugie" życie mogłoby się okazac o wiele gorsze i bardziej puste od tego które mamy;) tak naprawdę każdy za czyms tęskni i coś by chcial zmienic- jak nie dziś to jutro - na tym właśnie polega życie mamani ty widac wybralaś dobrze- a ktoś nienajlepiej;) dlatego ty nie żałujesz a ktoś tak. wybory ciężko przewidzieć - wszystko wychodzi dopiero w praniu zobacz ja wybrałam źle pierwszego męża- no ale męża mogłam zmienić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike ale nie podchodzisz do tego tak ze dzieki temu mezowi ktory byl pomylką masz teraz super synka, poznalas fajnego czlowieka i masz swietną coreczke? bo ja sobie w ten sposob takie rzeczy tlumacze :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alle po co
eeeej:( niech ktoś zrobi normalny uśmiech,taki : ) ,bo jak ja robie to mi cool wychodzi:o i nie wiem czy tylko mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie z
dzieckiem może być wyjątkowe i fascynujące, ale trzeba tego poniekąd się nauczyć, odkrywanie z dzieckiem świata moze być czymś fajnym, tak samo jak odkrywanie swiata dziecka nikt mnie nigdy tak słodko nie przytula i nie całuje jak moje dzieci i jestem szczęśliwa, gdy widzę bezzębny uśmiech najmłodszego, gdy mnie zobaczy takich rzeczy, sytuacje mogłabym mnożyć pewnego dnia dzieci odejdą, widziałam kiedyś jak do chorego ojca w szpitalu dzień w dzień przychodził dorosły syn i wszystko przy nim robił z ogromną miłością, widać było więź między nimi i to jest cudowne moi rodzice też się do śmierci taty kochali i też chciałabym by moje małżeństwo przetrwało, jakoś tak rodzina jest dla mnie najważniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alle po co mi wychodza normalne buźki i u ciebie tez widze normlane. moze ci sie cos podwiesilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieckooo
przeszkadza ci być szczęśliwą??????????? To nie od dziecka zależy, lecz wyłącznie od Ciebie!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamani- fakt - owszem o tyle nie żałuje że przez to mam swojego synka, w jakis sposób dzięki temu poznałam artieego i mam zuzke-\ale nie każdy tak do tego podchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alle po co
wszystkie normalne oprócz tej jednej:( chcę zrobić uśmiech : ) -taki,a wychodzi mi [cool ] nie rozumiem jeszcze jedna próba :) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alle po co
znowu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W końcu ktoś miał odwagę
powiedzieć to co wiele z nas nurtuje!!! Brawo!!! W dzisiejszych czasach kiedy istnieje, jak ja to nazywam, "kult dziecka" naprawdę trudno jest coś takiego wyznać, wiem to z doświadczenia. Ile razy wspomnę, że chciałabym nie mieć dziecka, tyle razy spotykam się w najpelszymj wypadku ze zdziwieniem, nie wpominając o niezrozumieniu, potępieniu i osądzaniu. Nie jestem złą matką, tylko kobietą której powołaniem napewno nie jest macierzyństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w koncu ktos mial odwage. ja to rozumiem i szanuje. tylko nie rozumiem jednego. skoro twoim powolaniem nie ejst macierzynstwo to po co sie w to wpakowalaś? To mnie nurtuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamani- bo nie wiedziala że nie będzie jej to pasować ;) proste- bo skąd masz wiedzieć jak to jest- jesli czegoś nie doswiadczyłaś na własnej skórze?? mineralna o ile dobrze zrozumialam jest samotna mamą ??? więc tym bardziej może ja macierzyństwo rozczarowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W końcu ktoś miał odwagę
A Ty nigdy nie podjęłaś błędnej decyzji? Mi sie właśnie to przydażyło. Poprostu myślałam, że będę szczęśliwa z dzieckiem, że sie do tego nadaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No błagam. Jestem tylko człowiekiem a jak wiadomo naszym defektem jest podejmowanie bardzo często pochopnym i błędnych decyzji. Dziecko było planowane (żadna wpadka), zawód przyszedł później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nacpana- a może ci się jeszcze zmieni:) tak jak zmieniło się i mi;) dziś nie wyobrazam sobie nie byc mamą i czerpie z tego duzą radośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre i to- wiesz powiem ci że mi chyba najciężej było pogodzić się z byciem mama jak byłam między jednym a drugim małżeństwem- czułam się poprostu tylko mamą - nie kasią, nie zoną nie spelnioną kobieta a mamą......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama blizniakow
w sumie ja to wszytko rozumiem. mam dwojke dzieci, szczesliwie urodzily sie blizniaki bo drugiej ciazy chyba bym nie przezyla. nie, dzieci nie sa moim najwiekszym szczesciem. szczerze to mam je czasem ochote udusic. dzieci nigdy miec nie chcialam, poznalam jedneg mojego meza i wydawalo mi sie, ze zmienilam zdanie i do szczescia brakuje mi tylko dzieciaczkow. no i zaszlam w ciaze. zalowalam juz w pierwszym miesiacu obejmujac co rano klopa. do konca ciazy czulam sie fatalnie, malo jadlam wiec schudlam, na domiar wszytkiego porobily mi sie rozstepy. dzieci wyssaly ze mnie cala urode. tak wiem, jestem pusta. nie czuej sie kobieco ani troche. teraz dzieci maja dwa i pol roku i poszly do zlobka ja wrocilam do pracy. dziekowac bogu ze nie choruja wiec nie musze brac zwolnien. myslalam ze oszaleje w domu bez pracy wiec juz krotko po porodzie zazelam pracowac w domu ( jestem inzynierem). teraz oczywiscie jest mi lepiej ale mam wyrzuty sumienia, ze nie umiem sie poswieac dla dzieci. przychdzac z pracy jestem nieraz nieziemsko zmeczona tymczasem ciagle slysze 'momo to, mamo tamto, mamo poczytaj, mamo zbuduja cos z klockow'. koszmar. nie mam czasu ani na ksiazki ani na telewizje. w sobote od rana leca bajki, wtedy sprzatam=; jak skoncze sprzatac to zabieram sie za gotowanie. jak nakarmie rodzine to tatus zajmuje sie dziecmi a ja mam troche czasu dla siebie ale ... zaraz jest latanie 'mamoooooooooooooooooooo' i mam wlasnych dzieci dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×