Co byscie zrobiły na moim miejscu?

Przymierzałam już wiele sukien i bardzo spodbala mi sie jedna, ktora mialam na sobie juz chyba z 6 razy. Chce kupic ja uzywana i na moje wymiary i wzrost jest w warszawie, a to dosc daleko odemnie i zastanawiam sie, czy moze wziasc ta suknie za pobraniem?

po polskiemu, bo ni chu chu nie wiem o co ci chodzi.

o mamo, poprostu suknie ma do sprzedania dziewczyna ktora mieszka w warszawie i zastanawiam sie, czy wziasc ta suknie bez ogladania za pobraniem, bo nie usmiecha mi sie tylekm jechac.

twoj problem

A ile masz do pokonania km??? Mi gdyby się taka spodobała to wolalabym jednek zobaczyć ją na żywo lub poporstu niech wysyła i jak by było coś nie tak to plujesz sobie w brode :D

jeżeli znasz tę suknię dobrze - jak piszesz, ze przymierzałaś 6 razy - a wymiary sa takie same , możesz zaryzykować. Jedynie to czego bym sie obawiała to wysyłanie sukni za pośrednictwem Poczty Polskiej

za duża kasa i ryzyko. wydałabym tę stówę czy dwie na podróż. może jest jakaś plama, może coś poprawiała... pojechałabym obejrzeć.

no w sumie macie racje, chyba sie jednak przejade

ja kupilam suknie bez przymierzania i bez ogladania. nawet nie mialam wczesniej innej sukni na sobie. nie przymiezalam wczesniej zadnej sukni. mialam ja kupic za pobraniem, ale okazalo sie, ze moja kolzeanka bedzie w tym miejscu gdzie jest ta suknia (odemnie 500 km) i odebrala mi ja. obejrzala ja przed odebraniem. jestem bardzo zadowolona z niej. dopiero za ktoryms tam razem jak ja ogladalam dojrzalam, ze jest rozdarta, ale w takim miejscu ze jest to od spodu i nie widac wiec ok. za pobraniem tez bym ja kupila i zaryzykowala. duzo pisalam wczesniej z wlascicielka, duzo zdjec mi wyslala i jakos wydawala sie uczciwa. nie to zebym byla taka naiwna bo sie nacielam kilka razy na allegro ale czesto mozna wyczuc ludzi czy cos sciamniaja. a suknie znalazlam wlasnie na allegro. jest cudowna. musze ja jedynie troche zwezic i skrocic.

suknie to jeździła z samego południa polski, z gór nad morze po suknie. jeździła 2 razy. raz znalezc model, drugi raz na poprawki i poprawki zrobily odrazu i ja odebrala. mi by sie nie chcialo tak jezdzic i tyle kasy i czasu tracic na podroz. tak do 200 km. mozna sie przejechac ale cala polske to juz wydaje mi sie przesada. chociaz znam dziewczyne, ktora jezdzila po suknie do hiszpanii.

ja zaryzykowałam przy sukience na studniówkę. Kupiłam na allegro, trochę wiadomo się bałam pozatym były to tez pieniądze (150 zł niby nie majątek, ale sporo). Sukienka okazała się leżec idealnie, wyglądała ślicznie bardzo byłam zadowolona jeszcze potem sama ją szybko sprzedałam też na allegro. Sprawdź osobę od której kupujesz o ile to możliwe( w wypadku allegro - komentarze)

Ja kupiłam sukienke na allegro bez oladania jej (w dodatku normalna paczka z przedpłata na konto) sukienka byla piekna byłam zachwycona wszyscy byli zachwyceni jestem bardzo zadowolona no i zaoszczedziłam 3000 zł :-)