Matura- jaki dopisaliście synonim do słwa sążnisty?

A z ta karta to chyba chodzilo o to,ze Wokulski specjalnie przegrywal z Leckim w karty(dlatego ta karta moze odnoscic sie do pieniedzy ,ktore Wokulski im "dawal",nawet sama Izabela sobie to tak skojarzyla,bo po snie mowila o tych "podarunkach"),wszystko inne dym zaslonil bylo widac tylko reke.Ja napisalem ,ze Izabele obchodzily tylko pieniadze Wokulskiego ,nic wiecej.Dlatego Wokulski byl zasloniony.I jeszcze jedno-ona slyszala turkotanie maszyn,mozna wnioskowac ,ze ten dym mial byc wlasnie z tych maszyn,a maszyny odnosza sie do klasy robotniczej.Czyli finalnie-Izabele nie ciagnelo ku Wokulskiemu ,poniewaz wywodzil sie z kalsy robotniczej,ale jej ojciec byl bankrutem ,wiec jesli chodzi o pieniadze to jej zdanie nie bylo dokladnie ustosunkowane i dlatego tez pozniej -we snie-pytala sie ojca o ta karte.Troche duzo sojarzen ,ale no coz,temat byl o snie,a my jak sie budzimy to tez nie wiemy co nasz sen oznacza dokladnie.

Wokulski nie był z klasy robotniczej.

Moze dokladnie nie,ale wydaje sie mi ,ze gdzies to zobaczylem.

skad wam sie biora takie skojarzenia? jak tak teraz czytam to faktycznie, wszytsko sie zgadza. ale jak czytalam ten fragment o kompletna ciemnosc przed oczami

kolokwializmy ;)

wie ktos jakie powinny znalezc sie informacje w rozprawce z lalki?

ja w ostatnim dalem D, kolokwializm tez dalem, wyliczenia zamiast gradacji pff i styl publicystyczny i cechy tez dalem zajebiste, wogole nie zczailem ze to chodzi o cechy tego stylu, bo tam bylo jakis styl funkcjonalny;/; buahaha.. zal.pl

No to błąd rzeczowy w takim razie z tą klasą robotniczą.

C iemno wszędzie , głucho wszędzie. byle tylko mieć 30 % zdać to wszystko i spadam na Bahamy

ej własnie a jakie cechy daliscie ? ja nic nie napisałam :O

Poszło mi chuiiiiowo :( masakra chce mi się płakać. Eh. Już widze, że mam minimum 3 odp. źle :( Wybrałam temat 1. tez nie poszedł mi jakoś rewelacyjnie. Nic tylko zaśpiewać: \"już za rok matura!\" ;( ;( ;( Jakieś capy, które układają te pytania leczą swoje własne kompleksy tym, żeby udupić biednego maturzystę.

no dziekujemy Warszawie ;//////////////

Lalka była tez na próbnej z Operony, wiec z tamtych dwóch mogli dac juz te Wesele bo by mi kartki zabrakło na pisanie... Boje się, no ale mam nadzieje ze nie obleja pół polski :/

ja tam napisałem ze sążnisty to wylewny, a z ta karta ze grali o nią... ewentualnie bedzie błąd rzeczowy:D:DD: ale nie ma czym sie przejmowac, łatwe było:D ciekawe tylko jak bedzie na ang jutro...;/

z tymi cechami tez miałam problem..... :((((((((((( Jestem wybitnie głupia w takim bądź razie. Ja nie wytrzymam z wynikami do czerwca. Nawet nie ma się co starać o dzienne studia..... Ok. wiem, że to narazie "tylko" polski. ale i tak mam już samopoczucie zjechane i negatywne nastawienie do reszty matur..... :(

załamka5maja- cieszmy sie ze za rok nie ma jeszcze obowiazkowej matematyki cechy pugblicystycznego tekstu to ja podalam takie: - ze jest kierowany nie do elit lecz do mas - jest psany stylem potocznym (wlasciwie to uzylam innego slowa ale o podobnym znaczeniu) Ale teraz zamiast przezywac chyba lepiej powinnam sie zabrac do angielskiego bo to dopiero bedzie hardcore. Oby nie dali listu formalnego Ale najpierw sie pomodle Tak!

rzeczywiscie ,pomylilem to z Judymem,Wokulski byl ze zubozalej szlachy tak?ale no coz po drodze jest kilka faktow to przejdzie.

będzie na 99% list formalny bo na próbnej był nieformalny - tak nam dzisiaj powiedziala dyrektorka :)

A czy jak napisałam, ze Izabela szanuje ocja, boi sie o niego , liczy sie z lejgo zdaniem , kocha go itp. - to bedzie blad rzeczowy. [bo w ksiazce troche tak przewrotnie to bylo] ... lanie wody na 4 str;/ ;(

tak sie stresowalam, teraz caly stres juz ze mnie zszedl i wychodzilam ze szkoly z usmiechem na ustach ze to juz koniec bo bylam zglodna:D najgorsze ze juz mi sie nie chce uczyc do reszty

gradacji nie zgadlam, sążnisy tez nie i z reszta testowych tez roznie moze byc, mimo ze tekst byl wyjatkowo latwy. tylko ze nie widze sesu rozkminiania prostych tekstow bo staja sie kosmiczne jak sie bardziej wniknie ;p glupia ta matura ale z 10 punktow obstawiam za czytanie ze zrozumieniem a co do wypracowania to... niezadobrze to widze. myslicie ze nazbieram 11 punktow jesli napisalam m.in. to ze: potwor z bagien to wokulski ;p Łęcka go nie kochala, uwazala za gorszego, obawiala sie go, byla mu wdzieczna za pomoc ale z drugiej strony nie chciala byc jego dluzniczka, chciala jak najszybciej splacic dlug, patrzyla na ludzi powierzchownie (czerwone rece, ktore odmrozil na syberii byly obiektem jej drwin), widziala w nim tylko wady, najwieksza bylo to ze byl tylko kupcem, miala swoj wlasny swiat, nie mial on nic wspolnego z rzeczywistoscia, zyla w luksusie, bez nie go nie potrafila funkcjonowac, nigdy nie zaznala trudu i cierpien (to wszystko raczej z calosci, takie sążniste lanie wody:) kwestia ojca... to spieprzylam raczej :] napisalam ze go sznowala, kochala, chronil ja przed trudami swiata, zapewnial luksus, jednak we snie jawil sie jej jako obojetny, powierzajacy jej los kartom, bo zinterpretowalam te gre jako gre o izabele, czyli troche inaczej niz obecni tu i tam :P

Formalny? tzn. list motywacyjny? czy co.....

Ale czekajcie ludzie, czy Łecka wiedziala z jakiej klasy jest Wokulski?Czerwone rece mogly sie jej kojarzyc wlasnie z robotnikami ,a ten fragment byl o jej snie ,o jej wiedzy

du*a nei formalny , nigdy na żadnej maturze nie było formalnego listu wiec nie wiesz to nie pieprz. nikt by dobrze nei napisał jakby dali formalny. Nigdy nie było i nie bezie.

errorka, bardzo fajnie :) Wokulski był ze zubożałej szlachty i ojciec ciągle mu jęczał, że traci czas oraz pieniądze na naukę, zamiast procesować się o spadek po dziadku. Potwór z bagien :D

formalny czyli np list do uczelni

agaciaaa - byl formalny na tej z 2005 roku :)

Izabeli ręce kojarzyły się nie z klasą robotniczą, tylko z upokarzającą dla niej pracą, a chodziło o Syberię, czyli zesłanie po powstaniu. Zresztą Prus zastosował język ezopowy, co dodatkowo pewne rzeczy zaciemnia.

także nie będzie. i od tamtej pory nie dawali. bo jest bezsensowny :D

moze ktos napisac jak zinterpretowal temat 1 i te glupie wiersze i wnioski? chyba cos spieprzylam