Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

retro

Idiota czy ideał?

Polecane posty

Komiczne a Ty jak zwykle krótko i treściwie:P PS Znowu zrobiono z Ciebie kobietę. Kurcze.. powiedziłbys prawde 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiete? gdzie? chyba jednak odwołam te operacje w Tajlandii, bo jak widze moja płeć została juz ustalona ogórnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poniewierał sie tu wczoraj wieczorem topik pt Komiczne oceń zdjecia czy cuś.. no i tam tajemnicza pomarańczka po raz kolejny oświadczyła żes kobita 😭 A ja jestem taaka ciekawa (jak każdy kot:P) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stronniczy bardzo mi kogoś przypomina.. Ale to zapewne tylko złudzenie....:) :) Komiczne, twoje imię znowu szargało się wczoraj na jakims \"pomarańczowym\" topiku.... Jak ty to znosisz..? :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to znosze - piłem cały wieczor, by o tym zapomnieć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahhaahhaha! wiedziałam że ktoś zada to pytanie ale nie myslałam że to będziesz ty, komiczne....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygląd kobiety to jedno z kluczowych kryteriow jej oceny... wiec pytanie wydaje sie oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Liść klonu. Mnie też ten przypadek przyprawia o mdłości. Wierność zasadom? W imię czego? A jeśli zasady są durne? I nieprzystające do życia? Dlaczego go kobieta rzuciła? Może nie był w stanie odstąpić dla niej od pewnych zasad? Może całe życie swoje musiał mieć pod nieustanną kontrolą i również ją? A ona tej presji nie wytrzymała? Bo jest nadmiernie kontrolujący to niezaprzeczalny fakt. Ucieka od kobiet w których mógłby się zakochać. A to już wykluczyłoby jego dobre mniemanie o sobie "Ona (jego ex) podła ja święty". Trudno kochać takie "ideały". Nie są prawdziwe. Prawdziwy ideał przeżyłby swoje uczucia, rozumiałby je, weryfikował i ponownie wybierał to co słuszne, a nie od nich uciekał i trzymał się w zaparte. To człowiek raczej niedojrzały emocjonalnie. Jego deską ratunku jest zawszejego postanowienie, zawsze za nim może się skryć. Retro ja bym się poważnie zastanowiła nad nazwaniem go bohaterem czy ideałem. I trzymałabym się od niego z daleka." bezsensowne są te psychologiczne wywody dla mnie wniosk jest prosty te dwie osoby nie pasują do siebie i piszę to z pełnym przekonaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Dlaczego nie pasują? Jak dla mnie, to jest zdecydowanie za mało danych, aby wnioskować. I to jednoznacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego, że jedna osoba wolałaby kogoś innego a pasują do siebie ludzie, którzy są dla siebie NAJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michelangello
Jak pięknie mój bobasek udzielał sie dziasiaj na tutejszym topicku.Już widzę tę śniadziutką buźkę po wylegiwaniu się brzuszkiem do góry ,w ciepłych krajach...bellissimo uomo che figo madonna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Myślisz? Czasami ludziom się wydaje, że wolą cos innego. To, co nowe, inne, pociąga. Ale zgadzam się, jeśli się kocha, to się nad tym panuje. Jednak jeśli ludzie decydują się na bycie razem, to przecież na własne życzenie. Bo chcą. A kto chce być z kimś, kto mu nie pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Ooo, faka Komicznego przyszła.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
fanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michelangello
jak już,to chyba -przyszedł ,kochanieńka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Aha. Upss, sorry - to po chipsach.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ju... Myślisz? Czasami ludziom się wydaje, że wolą cos innego. To, co nowe, inne, pociąga. Ale zgadzam się, jeśli się kocha, to się nad tym panuje. Jednak jeśli ludzie decydują się na bycie razem, to przecież na własne życzenie. Bo chcą. A kto chce być z kimś, kto mu nie pasuje? ______________ wiesz, ludzie chyba częściej dobierają się na zasadzie przeciwieństw...Dlatego, że łatwiej jest stworzyć dobrze funkcjonujący związek z kimś, kto nas uzupełnia i nie ma tych samych braków. Chęć dowartościowania się, podziw można łatwo pomylić z prawdziwą miłością. Małp osób ma odwagę sięgnąć po to, co stanowi prawdziwe wyzwanie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
O.K., niech będzie. Ktoś chce się dowartościować. Tylko co widzi w tym osoba będąca dowatrościowywaczem? Jak dla mnie, to niewazne, czy osoby do siebie pasuyją czy nie - ważne, że chcą być razem. Oboje. Nie jedna ze stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michelangello
Jak dla mnie, to niewazne, czy osoby do siebie pasuyją czy nie - ważne, że chcą być razem. Oboje. Nie jedna ze stron." -jakże przepięknie ujełaś w słowa dramat,kytóry przeżywam na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonazdradzona
Nefrytowa ->>"Liść klonu, o ile wiem, orientuję się jest ok, ma dziewczynę, mają dziecko i z tego co pisał do mnie, przeszło mu jak reka odjął Oczywiście.. mógł kłamać, tylko po co?" :)) - Masz rację można źle zrozumieć. Liść>> jeśli też tak odebrałeś(aś?) to przepraszam. To nie było o Tobie tylko do Ciebie... Jestem tu nowa i wiele się jeszcze muszę nauczyć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ju... O.K., niech będzie. Ktoś chce się dowartościować. Tylko co widzi w tym osoba będąca dowatrościowywaczem? Jak dla mnie, to niewazne, czy osoby do siebie pasuyją czy nie - ważne, że chcą być razem. Oboje. Nie jedna ze stron. _____________ myślę, że dowartościowywują się obie może chcą, ale czy tak samo bardzo ? - Nie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zonazdradzona Nefrytowa ->>"Liść klonu, o ile wiem, orientuję się jest ok, ma dziewczynę, mają dziecko i z tego co pisał do mnie, przeszło mu jak reka odjął Oczywiście.. mógł kłamać, tylko po co?" - Masz rację można źle zrozumieć. Liść>> jeśli też tak odebrałeś(aś?) to przepraszam. To nie było o Tobie tylko do Ciebie... Jestem tu nowa i wiele się jeszcze muszę nauczyć :/ Nie wiem za co mie przepraszasz. O największej miłości nie da się zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liść wszystko sie da zapomnieć trzeba tylko chcieć. I nie głupieć jak ten facet. A ponadto... te wielkie miłośći jedyne.. tak naprawdę kocha sie nie zywego człowieka tylko jego wyobrażenie oraz zakochanym sie jest w samym uczuciu. Miłość musi mieć paliwo. Tzn drugą osobę. Jak jej nie ma realnie w życiu moim, to kogo kocham? Miraż czy realnego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam dla mnie naprawde to dziwak wrecz wysłąłabym go do psycho. Tak jak ktos tu napisał to miłość obsesyjna, a tacy ludzie w zwiazku mogą byc bardzo męczący i wręcz przerażający...moze to jeden z powodów odejscia żony a poza tym nie znamy faceta a juz mu tu profil psychologiczny zaraz stworzymy hehehehe, kafe to potrafi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
A tam, obsesyja od razu. Czy mało jest kobiet, które próbują sobie z innymi życie ułożyć, a im się nie udaje, bo kochają jednego? Chyba to w obie strony działa. Facet nie chce innej - w porządku. Najważniejsze, że nie zmusza się do niczego i nie wykorzystuje innych kobiet, aby podbudować ego. Jak będzie gotowy - czyt. spotka kolejną miłość życia - to się otworzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem cie retro
Z tego co piszesz czasem na kafe, wnioskuje ze jestes za jak najwieksza niezaleznoscia w zwiazku, za tym, zeby nie zgadzac sie na wszystko byle byc tylko z druga osoba, zeby sie nie upadlać dla niej i nie poświęcać, jeśli nas nie chce bądź nie szanuje. i zgadzam się z tobą, choc demonizujesz mężczyzn za bardzo imho. Kobieta, ktora zostaje i trwa wiernie u boku bijacego ją czy zdradzajacego meza jest glupia, naiwna, nie zna zycia, tak? To czemu na tego faceta patrzysz przychylnie, uwazasz ze to coś 'dobrego' ze chce odzyskac ta kobiete? Jest glupi i tyle, nie potrafi żyć bez niej, poniża się i ośmiesza. Nie widzę tu nic godnego pochwały. Co innego poświęcenie, nawet największe, dla kobiety która cię kocha i szanuje, a co innego lizanie stóp lasce, która naszcza ci na ryj a pozniej pojdzie ruchać się z innym. Pierwsze budzi podziw. Drugie pogarde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Ale czy Wy nie rozumiecie, że on to może robić dla SIEBIE a nie dla NIEJ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×