Tylko i wylacznie dla mam w Anglii. Pytanko odnosnie szkoly.

Witam Was. Od niedawna mieszkam w Londynie, gdzie staram sie o lepsza prace. (mieszkanie juz wynajmuje). Mam pytanie. Chcialabym przywiezc moje dziecko do siebie. Syn urodzil sie w 2002 roku, w tym roku skonczy 6 lat. Kiedy moge zapisac go do szkoly? I jakich dokumentow do tego potrzeba? Ja nie mam National Insurance Number, ale chce sobie bardzo niedlugo zalatwic, nie pobieram zadnych zasilkow na dziecko na razie. Bardzo prosze mamy z Anglii o doradzenie mi w wyborze szkoly i opowiesci o tym, jak Wasze pociechy znosza angielskie szkoly. Bede bardzo wdzieczna za kazdy tresciwy wpis. Pozdrawiam.

szkole dzieci zaczynaja od 4 roku zycia jesli bedziesz chciala dziecko zapisac do katolickiej to musisz miec akt chrztu i lepiej zapisac je wczesniej bo tam ciezko sie dostac.lekcje zaczynaja sie od godz 9 do 15.15.dzieci nosza mundudurki kazda szkola ma inne, nie potrzebujesz zadnych papierow bo w szkole wypelniasz ankiete i wpisujesz dane swoje i dziecka.w szkole sa posilki obiady za ktore placisz ok 10f na tydzien albo dajesz dziecku lunch box (kanapki z napojem).nic oprocz mundurka i czarnych butow nie musisz kupowac!!! naucz go tylko paru zwrotow po angielsku typu toaleta ,bol glowy, itp. ja moja corke w czasie wakacji uczylam podstaw nazw owocow ,warzyw,czesci ciala, itp, bedzie latwiej. w zaleznosci od szkoly dzieciom organizuja w szkole pare godzin tygodniowo nauki jezyka angielskiego. musisz tez wiedziec o tym ze tu wakacje maja od sierpnia( tylko jeden miesiac).ale w roku szkolnym maja wolne po tydzien ferii a nawet i dwa wiec musisz pamietac zeby zalatwic sobie opieke nad dzieckiem bo sam w domu nie moze zostac!!!!angol zadzwoni ci ze dziecko jest samo w domu i masz duze klopoty!!!!jak cos to pytaj w miare mozliwosci odpisze

Bardzo, bardzo dziekuje!!! Myslisz, ze dziecku bedzie ciezko sie odnalezc w nowej sytuacji? Moze nie chciec chodzic do szkoly? A wiec kiedy rozpoczyna sie rok szkolny? Ja synka planuje przywiezc na poczatku lipca. Nie chce zostawiac syna samego w domu, w zadnym wypadku. Moj partner pomoze sie nim zaopiekowac od czasu do czasu. A co z ksiazkami? Nie musze kupywac? A jesli mam kupic to gdzie i jakie? To szkola powie? A ile kosztuja mundurki? Dziecko chyba musi miec ich kilka, tak? Bede wdzieczna za odpowiedzi.

mundurek 100 funtow ale ja mam dwa swetry i dwie pary butow i dwie bluzy wiec 150 f ,i wystarcza. I to wszystkie koszty szkoly. szukaj szkoly najblizej miejsca zamieszkania ,moje dzieci nie chodza do kATOLICKIEJ szkoly a mimo yo szkola jest najlepsza w miescie po prywatnych wiadomo,Katolicka nie zawsze jest kool I niech twoj partner juz zapisze twoja corke do szkoly nie czekaj do lipca,a umowi was na spotkanie w lipcu to bardzo wazne .

Dziekuje bardzo. Mam synka. :) A jaka to jest szkola? Ta najlepsza... Do jakiej chodzi Twoje dziecko? Ja jeszcze nie wiem gdzie go zapisze, poniewaz szukam teraz wiekszego mieszkania, a wiec w zaleznosci od miejsca zamieszkania. Prosze, napiszcie gdzie polecacie. Dziekuje jeszcze raz.

Ja mam pytanie odnośnie tej szkoły- koniecznie już teraz trzeba zapisać? czy np. w lipcu, sierpniu będzie za poźno?

Wlasnie, ja tak samo o tym mysle.

platynka, a Twoje dziecko ile ma lat? I gdzie mieszkacie jesli mozna zapytac?

no właśnie, ja jestem jeszcze w pl, przyjedziemy latem dopiero, a jeszcze nie wiadomo gdzie będziemy mieszkać, bo narazie mąż nie szuka większego mieszkania. To co? nie przyjmą dziecka? Ostatecznie jak nie będzie miejsca w tej najbliższej szkole, to gdzieś dalej trzeba będzie szukać... no bo do szkoły chodzić musi przecież!

4 lata dopiero, więc na te 3 godz ma chodzić w tym roku.

Przyjma na pewno. Ja tez jeszcze sporo musze sie dowiedziec. Na razie jestem tu sama, ale synka przywioze juz w lipcu.

szkola zaczyna sie we wrzesniu a konczy sie ok23 lipca.mundurki nie sa takie drogie malemu kupujesz czarne spodnie biala koszulke czarne buty a sweter czy polar lub bluze mozesz kupic z logo szkoly ale nie koniecznie.kup spodnie i koszulke w polsce to bedzie taniej a reszte dokupisz tu, moze byc to np.plecak z logo szkoly kazda ma inny kolor np katolicka ma kolor ziel-czerw-zolty.ja mojej kupilam plecak i sweter z logo szkoly (te sa drozsze) a reszte w zwyklym sklepie np.asda tam przed poczatkiem roku tego pelno\koszulki 2pary to ok 5f, spodnie 5f, buty 10-15 zwykle z dermy pisze tu o 6 latku tak u nas- a w londynie napewno troche drozej.moja chodzi do katolickiej bo mamy ze 100 metrow do niej,tam maja poprostu religie w szkole i taka pomiedzy nimi roznica.ogolnie nauczanie ma tu nizszy poziom niz w polsce i to w kazdej szkole wiec do jakiej go zapiszesz to naprawde nie ma roznicy najlepiej blisko domu bo jest potem problem jak nie macie auta.

jak maly ma 6 lat to w polsce jeszcze nie chodzil do szkoly wiec tu mu bedzie latwiej bo inaczej pisza- inaczej mowia da sobie rade, teraz tylu polakow tu jest ze na pewno w szkole czy w klasie bedzie ktos z polski ,dzieci wszystko dostaja w szkole za nic nie placisz!!!!bedzie dobrze dzieci szybko sie przyzwyczajaja przed szkola duzo mu tlumacz i rozmawiaj z nim ze tu poprostu troche inaczej mowia i pewnie szybciutko sie nauczy koledzy pomoga i dziewczynki tez w tym wieku to on bedzie mial jak w przedszkolu wiec sie nie martw!!!!!!!

Dziekuje bardzo za informacje. A to nie zaszkodzi jak zapisze go tak pozno? Mozna dopiero przed rokiem szkolnym?

zapisac go mozesz zawsze wczesniej i nawet tak bedzie lepiej bo na poczatku roku to ci powiedziec moga ze np.nie ma miejsca i musisz czekac , moj maz zapisal corke w maju a poszla do szkoly we wrzesniu i bylam spokojna lepiej dmuchac na zimne, bo kolezanka przyleciala z dziecmi we wrzesniu i byl problem bo mowili ze nie ma miejsc az poszla do urzedu miasta( ci dzwonili do szkoly i po interwencji dzieci ulokowali w szkole w ktorej wczesniej im odmowiono)jak pisalas chcesz przywiezc synka w lipcu wiec bedzie mial 2 miesiace na bycie tutaj i oswojenie sie poswiec mu wtedy duzo czasu,chodz z nim w fajne miejsca pokazuj jak najwiecej (mnostwo tu placow zabaw dla dzieci i atrakcji pokaz mu szkole do ktorej bedzie chodzil)to pomaga.zabierz z polski akt urodzenia dziecka i staraj sie o child benefit a jak jestes sama to tax work i tax child credit dla samotnej matki(jesli nie mieszkasz z partnerem pod jednym dachem)jesli juz to dostaniesz zglos to w szkole i bedziesz miala obiady za darmo i rozne znizki np.na basen.pewie bedzie tesknil maly za dziadkami i rodzinka ale napewno kogos poznacie tutaj, kto tez ma dzieci a potem to juz bedzie z gorki.....

Oh... Bardzo serdecznie dziekuje za informacje. Kochana jestes!!!! Buziak!! A Wy gdzie mieszkacie? A ja nie mam nawet NI number, czy to nie zaszkodzi niczemu? Przyjma mi dziecko do szkoly?

tak to nie ma nic do rzeczy bo NI to twoj numer jak w polsce NIP,ale zrob go jak najszybciej bo wtedy latwiej poprostu pozalatwiac rozne sprawy tj.benefity o child benefit juz mozesz sie starac po dostaniu NI nwet jak dziecka nie ma tutaj,reszta dopiero po przyjezdzie malego, wiem tylko ze teraz strasznie dlugo sie czeka bo ponoc wszystko sprawdzaja nawet to czy zrezygnowalas z zasilkow i rodzinnego w polsce. my mieszkamy w malej miejscowosci pod bristolem jakos leci czasami nudno tu ale lepsze to niz klepac biede w polsce i kombinowac.pamietaj tylko ze w angielskich szkolach maja te przerwy tygodniowe-dwutygodn.i wtedy jest naprawde problem z dzieckiem wiem ze w szkole powinni dac ci adresy gdzie mozesz je dac gdy ty pracujesz ale ja nigdy z tego nie korzystalam.my w swoim miescie mamy tez szkole sobotnia polska wiec cora chodzi w sobote tez tam dzieki temu nie zapomina jezyka i spotyka sie z poskimi rowiesnikami,moze potem pisac mature w londynie

Jeszcze raz dziekuje bardzo! Naprawde kochana jestes! Duzo sie dowiedzialam dzieki Tobie. Od jutra zalatwiam. Zadzwonie odnosnie NIN. Buziak!

Ja może dodam jeszcze coś od siebie... przyjechałam w sierpniu ubiegłego roku, i pierwsza rzecz jaką chciałam zrobić to zaklepać dzieciom miejsce w szkole...i co się okazuje,że.....szkoły pozamykane (a co wakacje są przecież), zatem czekaliśmy do bodajże 3, czy 4 września (dzień przed powrotem uczniów)szkoa otworzyła office (coś jak sekretariat)powiedzieli co mamy przynieść, i za godzinkę oddzwonili, że są wolne miejsca, na drugi dzień córki poszły po raz pierwszy do angielskiej szkoły (katolickiej), bez mundurków, po kilkunastu dniach, szkoła zakupiła dla nas uniformy... Obecnie jesteśmy przed końcem roku szkolnego, starsza zdaje testy końcowe w Primary, młodsza jest w 3 roczniku (8 lat)i jest dużo lepiej niż myślałam, szkoła jest naprawdę o kay... Samotna Mama, będzie dobrze, zobaczysz:) Acha, ja nie jestem z LOndynu. jak masz jeszcze pytanka, to cos Ci podpowiemy...

Dziekuje serdecznie za tresciwe informacje. Naprawde nie macie pojecia ile dla mnie to znaczy. Dziekuje Wam.

Oj, przepraszam, mialo byc samotna mama w Anglii a nie z Londynu. :)