Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moon__

Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

Polecane posty

Hej, protokół spisany w końcu:) kasy nie daliśmy ksiądz powiedział ze tydzien wczesniej mamy przyjsc, a nam to w sumie nie robi różnicy, ze wzgledu na to ze mieszkamy razem mamy tylko jedna spowiedz, mój konrad przeszczesliwy:) Jestem dziś 3 dzień na diecie kopenhaskiej i szczerze mówiąc zaczyna się kryzys, głodna po prostu jestem. Ja dzisiaj na obiad zjadłam gotowane brokuły i 1 pomidora a mój chłop pierożki z smażona kiełbaska, ja przed chwilą wróciłam z pracy to niczym innym w domu nie pachnie. masakra nie wiem czy wytrzymam te 1 dni. Jutro jedziemy po garnitur, zobaczymy co z tego wyjdzie. ale dusznoooooooo, zaraz sie mój tłuszczyk roztopi:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki... Już odliczam godziny do ślubu siostry...w domku trochę nerwówka, ale dajemy rade:):) Asiu gratuluję 5:) Kochane odezwe się za pewne dopiero w poniedziałek.... Jak mi się również uda wrzucę fotki na NK ze ślubu najszybciej jak się będzie dało:) Miłego weekendu.. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki!! chyba potrzebuje wsparcia ;) bo zaczynaja sie u mnie nerwy!! został niecały miesiąc do ślubu - mam 1 sierpnia i zaczyna sie myslenica czy ze wszystkim zdaze:) teraz dominuje u mnie temat samochodu! u nas na prowincji ciezko znalezc jakas firme a jak juz to ceny sa horendalne, 1000zł za autko to dla mnie za duzo! gdzie znalazlyscie swoje autka? pozdarwiam serdecznie wszystkie przyszle panny mlode:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ dziwczyny u mnie KRYZYS przyszedł garnitur (odłożony jest to jutra) wczoraj wieczorem dzwonił złotnik ze dzis sa do odebrania obraczki (jutro wieczorem wyjezdza na wakacje) a tu na obecna chwile slubu ma nie być. dziewczyny nie wiem co robic tak sie pokłuciliśmy ze masakra nie wiem czy da sie to jeszcze odkrecic i uratowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betatka, co sie stalo? Moze to tylko nerwy zwiazane z przygotowaniami, naturalnie kazdy dwoi sie i troi na miesiac przed zaslubinami, co czesto ma skutki w postaci klotni Zobaczysz, jeszcze dzis wieczorkiem wszystko wroci do normy, oby to byly wylacznie wahania nastrojow-nie zas decyzji! Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna zalamkaaa
oo widze ze nie tylko u nas kryzys:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Beteka napewno wszystko bedzie dobrze... Musicie tylko troche ochłonąć z nerwów, potem porozmawiacie spokojnie i napewno wszelka złość minie... Ja też niedawno pisałam że zaczełam sie zastanawiać czy to miłość czy przyzwyczajenie... po takim kryzysie najlepszy jest relax z kolezankami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) ja tylko na chwilkę :) byłam na przymiarce, suknia leży jak ulał :) świetnie się w niej czuje :) mam już w domku wszystkie dodatki, tzn. buty, biżuteria i welon :D zaraz przychodzi do mnie fryzjerka i będziemy kombinowały z fryzurą ;) Dziewczyny, każdy ma czasem kryzys, kłótnie niestety się zdarzają, ale to minie, nie ma co wyolbrzymiać :) Wczoraj ze świadkowa byłyśmy na naszej sali i brałyśmy wszystkie wymiary, tzn krzeseł, stołu, firan itd :D no i teraz zacznie się szybkie zamawianie materiałów na allegro :) Pozdrawiam was laseczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki!!! :) Nareszcie dotarłam do domu!!! Zakupy się udały!!! Mamusia zakupiła ekstra ubranko, buty i torebkę. Wygląda w tym super! :) Ja kupiłam sobie sandałki. Tym razem zaszalałam z kolorem ;) Rety jaki tam jest wybór butów! Następnym razem jak pojadę obkupię się w jakieś na szpilkach :) Beatko u mnie też był ostatnio kryzys, ale wyjaśniliśśmy sobie wszystko i jest ok...Myślę, że u Was też tak będzie... Niestety im bliżej ślubu tym więcej nerwów i tym samym więcej kłótni..Będzie dobrze! 👄 Gosia czekamy na foteczki! :) A tymczasem uciekam trochę odpocząć! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariola co sie stało - szkoda gadac W domu kociol tata gorszy od mamy z kazaniami. Podjełam zakopac topór ale jak widac nic to nie dało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Gosiu czekam na relację z wesela!! Ina zazdroszczę przymiarki,ale moja też już niedługo :) w środę już wszystko będzie gotowe. miłego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie mam dobrych newsow...martwi mnie powodz w mojej miejscowosci (przeprowadzam sie juz niedlugo) i jak tak dalej pojdzie to bedzie nieciekawie-do Kosciola zamiast jechac autem lub bryczka bedziemy musieli przeczucic sie na jakiegos ubota hmm ;/ I co z przygotowaniami, sesja slubna...ojoj joj ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sierpnióweczki :) No i po weekendzie... Wymęczył mnie ten weekend ;) Miałam pierwszą i ostatnia przymiarkę sukni ślubnej ( ostatnią, bo nie ma żadnych poprawek, leży na mnie idealnie ) Miałam próbne czesanie, hmmm ciężko mi się ostatecznie zdecydować, którą fryzurę wybiorę :D będzie albo wersja elegancka podpięcia, tzn. jak ja to mówię esy floresy z tyłu i rozpuszczone włosy albo wersja dziewczęca, tzn. też esy floresy ale z jak gdyby kucykiem na boczku ;P może później gdzieś znajdę w necie podobne fryzurki, to Wam pokażę :) Poimprezowaliśmy, zamówiłyśmy ze świadkową balony, organzę, kieliszki dla Pary Młodej, podziękowania dla rodziców w tubie (kosze ze słodyczami sami \"stworzymy\"). więc teraz tylko czekać na przesyłki :) okazało się, że przed nami o godzinie 16 jest ślub i znalazła nas para, która ten ślub przed nami ma, więc postanowiliśmy podzielić się kosztami za dekorację kościoła :) dziś najprawdopodobniej ustalimy szczegóły na temat tej dekoracji :) także znowu troszkę do przodu :) we tym tygodniu chcemy jeszcze załatwić sprawę alkoholu, bo chodzi mi on ciągle po głowie i sprawa napojów... właśnie jak Wy dziewczynki liczycie soki i napoje? wiadomo, że tego pójdzie dużo, bo lato, ale ile? zupełnie nie wiem ile tego kupić :/ Od czwartku mam dwa dni urlopu, bo w Węgorzewie odbywa się Eko Union of Rock, to jest impreza na której obowiązkowo pojawiamy się co roku z moim R. :) w końcu to nasze klimaty :D Także długi weekend mnie czeka,bo festiwal trwa 3 dni :D znowu zjeżdżają się znajomi do nas, więc będzie wesoło :D Ahhh i wyjaśniło się, tzn. wywęszyłam gdzie odbędzie się mój panieński :D moja świadkowa wynajęła piękną hacjendę w pobliżu Węgorzewa, ponoć wszystko już ustalone, ja przyjeżdżam na gotowe :D także same imprezy mnie w ciągu dwóch tygodni czekają ;) Pozdrawiam Was dziewczynki i życzę miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ja tam mam ciągle weekend więc nie odczuwam,że ten szybko zleciał :D co do napojów,to my mamy w cenie 2 l na osobę,więc z pewnością to wystarczy. Ewentualnie się kogoś w nocy wyśle do nocnego sklepu :P ale właściciele nas zapewniają,że to wystarczy. ja nie będę mieć próbnej fryzury,tylko jak pójdę kilka dni przed ślubem robić balejaż,to wtedy się wstępnie umówimy z fryzjerką co i jak. Szkoda mi kasy na próbną,musiałabym zapłacić ze 100zł. jutro jadę do Rzeszowa odebrać mój dyplom. I przepadnie legitymacja,którą muszę oddać :( miłego dnia dziewczynki, do 8 już tylko miesiąc i 2 dni :D:D:D :):):) ❤️🌻 buźka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joostynka, ale te 2 litry to w sumie już i napoje gazowane i soki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie to nie wiem,ale trudno,jak będą same soki to się będzie piło soki,nie mam zamiaru więcej kupować,bo później zostanie i będę to piła przez pół roku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki, i po bólu:) kurcze weselicho było super...w kościele też fajnie- wszystko tak na lajcie....hehehe....chciałabym żeby moje wesele tez takie było jak mojej siostry....\\kurcze bawilismy sie do 6 rano...ja do dzis nie mam głosu...troszkę się podpiłam, ale dopiero po oczepinach:)::) tak pełniłam rolę swiadkowej wspaniale..siostra jest bardzo zadowolona ze świadków....:) My obrączki odebraliśmy...J. jest chyba zamała się okazało..a dostalismy tez drzewko szcześcia... Betatka My też się pokłocilismy trochę na weselu...ale jest luz..z pijanym poprostu sie nie dyskutuje...i u ciebie też pewnie bedzie dobrze|:) Dobra zmykam się ogarnąć bo dziś trzeba wracać do |Wawy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betatka, pokłóciliście się tak o wszystko czy jakąś pierdułkę? jakby nie było, zawsze chyba jest jakaś możliwość odkręcenia! u mnie mamuśka przoduje w kazaniach do dziś:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Kryzys zażegnany, głupia sytuacja była w pracy, pogadalismy i jest ok może nzaet pojedziemy dzis po ten garnitur bo dzwoniłam i prosiłam zeby go jeszcze potrzymali dla nas i jak wróce do domu to moze do złotnika zadzwonie moze jeszcze nie wyjechał i to chyba tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiedziałam, że się dogadacie:) o pierdułki są najgorsze kłótnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 :) Miałam napisać rano ale chwilo nie mam necika w pracy :( A po pracy byłam z mamusią na przymiarce....... suknia ok..... leży jak ulał....... niestety nie podoba mi się tren który pani mi dorobiła i welon zamówiła nie ten który chciałam....... :( Brak słów...... Człowiek chce aby wszystko było dobrze a tu zawsze coś nie tak ..... Jakoś ten 2009 rok pechowy jest dla mnie..... :( Trochę poczytałam i to co chciałabym napisać to :) :P ------------------------------------------------------------------------------ Matko jedyna jak ten czas leci :P Troche ponad m-c do slubu a mnie się wydaję że ja daleko w lesie .... :) :P Dziewczynki kochane dziękuje za kciuki i gratulację :* :* :* Ja chyba jeszcze nie składałam gratulacji Kamilce i Beatce :) Więc GRATULACJE LASECZKI !!! :) Po pierwsze..... Ogromnie sie cieszę, że u ciebie Beatka już wszystko OK :) Moon ---> ja podobnie jak Beatka miałam pisać na forum tysiące razy gdzie podziała sie założycielka topicku, myślałam że może zmieniłaś nicka.... podobnie jak nasza Agusia :) Ciesze się, że jesteś z nami :) Wiesz ja też blisko miałam do wyjścia za mąż......... Stara historia (jakieś 6 lat temu) z pewnym panem T. ale stwierdziliśmy oboje że tego ślubu nie chcemy i dzieki temu poznałam mojego W. :P Przynajmniej ja wierze, że każdego z nas los zapisany jest na górze....... Jestem pewna że juz niedługo bedziemy ci doradzać suknie i inne dodatki ślubne :P (jako niby te doświadczone :P hehehehheheh) Kitek---> zdjęcia, widoki, ty i ta twoja opalenizna ......... rewelacja, zazdoszczę :P Jeśli chodzi o gości to też mam ich po dziurki w d**** :( Na zaproszeniach pisze że prosimy o potwierdzenie do dnia 05.07.2009 a zadzwoniła 1 osoba :( Miało byc 100 osób..... Kiedy okazało sie że dużo może nie przyjść doprosiliśmy jeszcze 10 osób ....... Na dzień dzisiejszy bilans wychodzi że bedzie ich około 70 .... :( czyli 40 osób odmówiło ...............masakra .................ręce opadają........ Elianka --->kochana ja tez juz nie mam sił i też chciałbym aby było juz po ślubie ....... Ale powtarzam sobie że jeszcze troszkę .......:P Joostynka---> ja też tak jak ty wolałabym małe spotkanie przy piwku ...... naprawde..... Nie wyobrazam sobie co wymyśli moja siostra ........ I pomyśleć że kiedyś bywałam na imprezach dzien w dzień :) starość nie radość :P Gratuluje spowiedzi :P ty chyba jako pierwsza z nas poszłaś :P Dzielna dziewczynka :D Mnie tak jak większość z was nie obowiązuje pierwsza tylko druga :) jestem umówiona z księdzem na 08.08.09 (czyli dzień przed) Ina ---> podziwiam 2 dni świętowania :) :P Ale przyznam że świetny pomysł aby 2 raz świętować z Panami...... Mongrana ----> znowu znikneła ....... A ja rowniez zwolenniczka jej szalonych postów :P 8 sierpnia ---> chetnie bym zobaczyła twój nowy kolor włosów :) Ja tez blondyna :P i myślę nad zmianą ..... Ale ci zazdroszcze też bym się przeszła na wesele ale do kogoś :P żeby się wybawić a nie stresować :P Agniesia ---> dzięki za maila.... :) Zamówiłam sobie figurkę na torcik, która kiedys mi poleciłaś :P Wiolu jak dobrze pamietam to ja miałam namiary na NK na twojego mężczyzne :P jeśli masz już swoje konto napisz do mnie ;) Agati22---> ja tez ślązaczka :) ślązaczka pozdrawia ślązaczkę :P Mała-Miss ---> u mojej rodzinki też powódź...... I cięzko mi z nimi rozmawiać ..... bo ten kto tego nie przeszdł pewnie nie zdaje sobie sprawy z jej rozmiarów....... Ale wierze że wszystko sie jakoś ułoży... :) Monisia ---> mi tez kochana możesz popatrzeć na ręke albo poczarować z kuli :P kiedy zaczynamy ;) A gdzie sie znowu podziała Nelka :P którą przez pół roku myliłam z Moniką1985 :) :P Co do wystroju to u nas stroi sie domy, bądź jak ktoś z blokowisk to klatki schodowe....... :) :P My podobnie jak Agnieszka pojedziemy Audi A-6 :) Chyba że kumpel się rozmyśli to pojedziemy czym innym :) Szczerze jak dla mnie to nie ma znaczenia czym :) My soki i napoje gazowane w buteleczkach mamy w cenie....... ❤️ 09.08.09 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BETATKA Jak fajnie przeczytać, ze u Was już OK! Co u mnie? W pt byłam na makijażu próbnym.Zdjęć makijażu nie mam, bo jestem wykończona i nie miałam już ochoty na fotki. Poza tym bez fryzury, bez sukni to zupełnie inaczej wygląda. Jestem w miarę zadowolona. "W miarę" bo ostatnio ma taki etap, że nic mi się nie podoba. Gadałam z panią od dekoracji kościoła. I co? Woalu między ławkami nie będzie - niefunkcjonalny, goście by o to haczyli, a po co już od początku mają sklinac. Dywaniku z naszymi imionami też nie będzie. Powód? ten sam - niefunkcjonalne. Poza tym "latarni do nieba" chyba też nie będzie - jakoś mi się to nie widzi. Ale już mam inny pomysł - czekam na odpowiedź jednej z firm, to wtedy napisze więcej. Kupiliśmy w Czechach połowę likierów. Musimy kupić jeszcze jeden. Objechaliśmy wszystkie Tesco, Hypernove, Bille w okolicy i nie było takiego smaku (marcepanowo - czekoladowy). Były w starym sklepie \"przygranicznym\", ale tam zaś nie przyjmowali karty, a my nie mieliśmy gotówki, a nie chciało się nam jechać 20km do bankomatu i z powrotem po likiery. Ale sklep jest do 22 czynny, więc kiedyś w tygodniu podjedziemy. A te likiery akurat chcę z Czech, bo u nas nie ma takich smaków, likiery są przepyszne no i b. podoba mi się butelka Byłam na wiejskim festynie w poszukiwaniu świecących pałek (gadżet dla dzieci), ale budki z takimi rzeczami nie było - już zamówiłam przez internet. W 4 miastach obeszliśmy wszystkie sklepy z butami i rozmiarów 46-47 NIE MA. To są kpiny normalnie. Szkoda było nóg na łażenie za tymi butami. Ostatecznie zamówiłam przez internet. Na pewno będą dobre na długość, a jak na szerokość będą za ciasne, to się je zaniesie do szewca, żeby trochę je rozszerzył. Byłam w sklepie ślubnym, ale takich serwetek nie było, jak chcę, a reszta rzeczy 30% droższa niż w innym sklepie ślubnym. Reszta pierdołek też trzeba zamówić prze internet. Podsumowując- szkoda było benzyny, czasu za jeżdżeniem za badziewiami, skoro i tak większość trza zamawiać przez net :( Dziś byłam u kosmetyczki, już się umówiła na zabieg przed ślubem (za 2 tyg. peeling migdałowy, a tuż przed ślubem jakiś zabieg przedbankietowy, robienie pięt i paznokci u stóp). Zmieniałam koncepcje jeśli chodzi o biżuterię. Miała być srebrna z cyrkoniami, a chyba kupię srebrna z jasnym (takim ecru) bursztynem, bardziej będzie mi pasowała do sukni. No i zaś problem, bo obeszłam w Krakowie chyba wszystkie sklepy i budki z biżuterią. I co? Jak były kolczyki to nie było wisiorka czy bransoletki, jak już był cały komplet, to zaś mi się nie podobał. Jutro jeszcze jadę na wycieczkę po jubilerach. Jutro tez przymiarka garnituru, potem do innego miasta po koszulę a wieczorkeim do dentysty. W środę rano wyjazd do sklepu po fajerwerki, potem kurs tańca.Wieczorek spotkanie z foto&video i cukiernią. W czwartek powinna być już gotowa moja suknia. I zaś tydzień zleci nie wiadomo kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A! z newsów 4 osoby odmówiły ( w sumie to już ich miałam na liście, ze nie przyjdą, bo tego się spodziewała, ale mimo wszytko to odmawianie mnie dobija). Jeszcze 6 osób ma potwierdzić (spodziewam się, że 3 odmówi, a 3 przyjdzie jednak, no ale zobaczymy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się laski rozpisałyście!!!! :) dostałam dziś bardzo ciekawą propozycję stażu,ale nie będę nic pisać,żeby nie zapeszyć,jak się uda,to wtedy wam napiszę co i jak!! jutro muszę wstać o 6 i jadę do Rzeszowa,odebrać dyplom,ale najpierw w 5 miejscach muszę podbić kartę obiegową,latania na pół dnia,a jeszcze do tego upał :( widzieliśmy się dziś z koleżanka,która w sobotę była na weselu tam gdzie my będziemy mieć i mówiła,że wszystko fajnie,jedzenie i obsługa ok :) także jestem dobrej myśli. milego wieczorku,odezwę się jutro jak wrócę. dobranoc ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewuszki :) Beatka to super, że już u Was wszystko się wyjaśniło! :) My nareszcie mamy obrączki ale zobaczymy je dopiero w weekend... Poza tym zamówiłam etykiety na ciasto i podziękowania dla rodziców... Justynka a właśnie jak tam te ramki? Już Wam przyszły? My też w końcu zdecydowaliśmy się je zamówić... Dziś udałam się na zakupy w poszukiwaniu fontanny na tort ( (chyba tak to się nazywa;)) i niestety nie udało mi się nic takiego znaleźć...Za to wyszłam z galerii z nową bluzką ;) Tak mi się spodobała, że nie mogłam się oprzeć :P A z tymi potwierdzeniami to u nas niektórzy dalej się zastanawiają... :( ze 130 osób, 85 mamy potwierdzonych i czekamy jeszcze na 10 osób... My też soki i napoje mamy w cenie...ale jeszcze na pewno coś dokupimy bo boimy się, że w środku lata może ich braknąć :( Ja jeszcze nie wiem jak to będzie u mnie z wieczorem panieńskim...mój misiek za to ma już swój ustalony :> Asiu nie przejmuj się , na pewno cudnie w tym wygladasz...ja zdecydowałam się na ramiączka a teraz już mi się odwidziały :/ ehh Co najlepsze dalej nęka mnie \"pończochowy sen\" :P coś musi być na rzeczy ;) A i po tym ostatnim solarium zaczyna schodzić mi skóra :P jeszcze mi tego brakowało! : Miłej nocki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki, dzieki wielkie aicha za pozdrowienia:) ja tez pozdrawiam. Tak było dziś u nas ciepło że az sie wierzyc nie chce jak sie o tych powodziach slucha, masakra jakas. Doszłam do porozumienia z najblizszymi znajomymi co beda na slubie ze strojeniem klatki schodowej oni sie zajmuja a ja mam sie nie przejmowac, chociaz jedno z głowy. Jutro ma przyjsc moja zamówiona fig\\urka na tort\" uciekający Pan Młody\",mam nadzieiej ze dojdzie w całosci bo chyba mnie szlag trafi. Diety ciag dalszy jestem na 6 dniu mam serdecznie dosc, wczoraj byłam na grillu wszyscy piwko boczuś kiełbaski a ja duszona ryba i woda mineralna, potem sie skusiłam na kawałek karczku bo stwierdziłam ze i tak tłuszcz sie wytopił:P ale powiem wam ze cieżko mi jest jak cholera. My też bedziemy mieć tylko jedna spowiedź wiec tyle dobrze. Mam pytanie : ile zamówić napojów??? mamy w sumie 50 osób a w cenie nie mamy dosłownie nic poza jedzeniem wszystko musze kupic: owoce. napoje. piwo wódke wino normalnie wszytko, jedynie kawe i herbate mamy na sali ale licza sobie za kawe 4zł a za herbate 2 zł . doradzcie co i jak moze macie podobnie co?? pozdrawiam was:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) cieszę się Betatka, że u Was juz wszystko oki:) dziewczynkom które się obroniły grauluję:) a mnie już te całe przygotowania męczą... zamówiłam sobie jedynie biżuterię robioną u nas w mieście specjalnie do sukienki i jestem zadowolona:) miłej nocki cmok;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×