Sacrum i profanum.

Wydaje się iż najpewniejszym sposobem na taz zwany sukces w śwecie męskim jest dla kobiety umijetnosc połączenia w samej sobie świętej i dziwki. Nie warto w czystej formie być ani jedną ani druga. W pierwszym przypadku nie zdobędziesz szacunku, choś z pewnością zdobędziesz bzykanie. w drugim przypadku szacunek może i zdobędziesz ale bzykania raczej na pewno nie. Będziesz traktowana jak tredowata, albo będziesz odstraszac ewentualnością iż zapewne dnia któregoś zechce ci się jakowegoś sakramentu:) To połączenie dziwki i świętej może się dokonywac na dwa sposoby: a) jesteś świętą na co dzien, czyli pierzesz, sprzatasz, gotujesz, myjesz gary, podłogę, okna, zmieniasz dzieciakom pieluchy, załatwiasz zakupy, a potem nagle ni ztego ni z owego wieczorem zamieniasz się w kurtyznanę, spragniona seksu i rządzącą swoim facetem, któy tylko czeka bo go brutalnie dosiąść, i najlepiej jakby mu się wydawało że ty- to ktoś inny b) jesteś dziwką i sika na co dzien, wylegujesz się, rzadzisz nim, każesz mu prac sowje gacie, chodzisz ostentacyjnie do kosmetyczki, flirtujesz na prawo i lewo, ubierasz miniówki z dżinsu siegajęce pól uda... a wieczorem przeobrażasz się w cudną niewinną dziewicę, która nie bardzo wie jak się do tego zabrać... uleglą.tak żeby było wszystko tak jak on zeche... nareszcie. Obydwa warianty sprawdzone, działają.:) A najlepiej miej w sobie 100 innych kobiet by być dla niego tą jedyną... Nie możesz kobieto, pozostac zbyt długo taka sama.. Skoro on to urodzony poligamista, musisz sama zatroszczyc się o to by obcując z tobą miał wrażenie że obcuje z wieloma kobietami.... trudne...? :) och, na pewno umiesz się postarać...:) czegoż się nie robi dla...... :)

buuuuuhahahahahahahahaha retro, kiedy ty zmądrzejesz w końcu trochę, co?

Aniu:) cytat specjalnie dla ciebie: " Fantazje seksualne męzczyzn badano ostatnio ( lata 2004-2005) na licznej gurpie w ankietach Instytutu Kinseya. Okazało się że ponad 86,8% mężczyzn pozostających w trwałym związku z jedną kobietą, rozładowując poprzez masturbację seksualnie umotywowane napiecie, fantazjuje przy tym o zupełnie innej kobiecie niz ich stała partnerka Ponadto zapytani w ankiecie dlaczego się masturbują pozostając w trwałym związku z kobietą, bardzo często z brutalną szczerością odpowiadali:" Bo dla kilku chwil przyjemności nikomu nie musze okazywac swych względów ". :) :) Ku lepszemu samopoczuciu...:)

No i...jak minął weekend ? :)

minął, to najważniejsze:)

Myslę że powyższy cytat daje odpiwiedź kobietom któe nagle odkrywają że ich facet masturbuje się przed kompem w nocnych godzinach, i zachodza w głowę dlaczego , skoro przeciez one sa gotowe zrobić to c nim zawsze i wszedzie... ale to fakt: facet to uczuciowy i emocjonalny leń... czasem woli przetrzepac na zimno, zamiast włożyc w to minimum uczucia... Cholera... paskudne!:) :)

i co w związku z tym? Popełnisz samobójstwo czy zostaniesz lesbijką? :o

nie:) w związku z tym napiję się wina:) za wszystkie kobiety w stałych związkach:)

retro, zgadzam sie z toba calkowicie... ale faceci tez mogliby troche bardziej się starać ;-)

Przemijanie jest jak predestynacja, zatem nie mogło być inaczej :)

ale faceci tez mogliby troche bardziej się starać pewnie:) tylko po co? :) Przeciez oni w znacznie mniejszym stopniu potrzebują do tego uczucia:) czy zrobi to z własną zona, czy z dziwką czy przed kompem, na pewnym etapie ich życia róznica jese niewielka...:) Byle uwolnić boski strumien... :) reszta nieistotna.

Cześć, Retro. Napij się też za to, żeby atmosfera się oczyściła. :) Więc... za stare dobre czasy? :D Czy nie?

JU... hej:) jaka atmosfera..? :)

za te samotne, co tylko marudzą z zazdrości :) A potem zrobie mu loda, żeby nie musiał ręki nadwyrężać

wiesz, jeśli facetowi zależy tylko na tym żeby z krzyża zeszło, to rzeczywiście niech to lepiej robi z własną reką i nie zawraca gitary kobietom, bo po co?

:) ok mam nadzieję że przy lodzie nie będzie marzył o pani Jadzi z warzywniaka...:) chociaz kto wie...? :)

niech sobie marzy o czym chce, ważne żeby wiedział do kogo przyjść, kiedy będzie chciał pomarzyć :)

och, a faceci myslą, że my, kobiety nie marzymy...o kims innym ;-)

ważne żeby wiedział do kogo przyjść, kiedy będzie chciał pomarzyć Usiądzie przed kompem:)

retro momentami mnie przerażasz ale niestety musze przyznac ci rację znam paru facetów \"normalnych\"czyli nie zakompleksionych, sznujących swoje partnerki, przynajmniej tak to wygląda na zewnątrz, ale reszta jest naprawdę ..... że aż się nie chce o tym mówic...

a ...kobietom się to nie zdarza? ;) fantazje, seks na szybko, dla rozładowania ..frustracji i emocji negatywnych np? nie demonizyjmy biednych faciów jesteśmy takie same, tylko nie każda z nas potrafi się do tego przyznać :P

retro --> nie usiądzie, po lodziku już nie będzie musiał. :)

Aha Atmosfera wirtualna, bo realne powietrze już chyba jest nie do odratowania. Trujemy się czy tego chcemy, czy nie. No ale skoro wszystko O.K., to O.K.:) Ty jestes w formie - jak widać.:P:P:P Pozdrawiam.

korzystając z okazji - Justynko nie fochaj się, miałam bardzo złe dni sorki, że wcześniej nie napisałam :)

a tak po prawdzie czytałam twoje słowa na innym topiku, chciałabym kiedyś przy okazji się na tem teamt wypowiedzieć:0 a na razie do rzeczy: uważam że jeśłi coś takiego się zdarza kobiecie to jest ewidentny sygnał że związek się sypie, taka kobieta raczej nie będzie w stanie uprawaić seksu z męzem, wycofa się prezej czy później dla faceta to normalka, przeleci wszystko:)

ale reszta jest naprawdę ..... że aż się nie chce o tym mówic... mów kolorowa, ja chętnie posłucham....

smutne to ....

"a tak po prawdzie" - nie przyznajemy sie, bo "kobiecie to nie wypada" ;-)

retro --> nie usiądzie, po lodziku już nie będzie musiał. to jutro usiądzie:) a jak nie jutro, to... kiedyś na pewno:)