Starajace sie o pierwszego dzidziusia?

Cześć dziewczynki, Witam nową koleżankę :) Ja też zaraz jadę po truskawki, bo mi smaka narobiłyście. Ja jeszcze czekam na @ a raczej jej brak :) mam nadzieję że nie przyjdzie. Wczoraj znowu bolał mnie lewy jajnik, ale tak mocno mnie ciągnął że drętwiała mi od tego noga, miesiączkę powinnam dostać tak 29-30 i jeśli przyjdzie to biegnę do lekarza się zbadać bo sie trochę przestraszyłam, ale mam nadzieję że to jakieś ciążowe objawy :) Wczoraj ledwo powstrzymałam się żeby nie zrobić testu, ale obiecałam sobie że zrobię dopiero wtedy jak będzie się spóźniała ok5 dni, nie wiem czy wytrzymam.

skąd ja to znam - chęć robienia testów :) dlatego kupiłam sobie na allegro testy po 1zł i moge robic ile wlezie :) wiem że może to troche niepoważne ale każdy ma jakieś zboczenia a na dziecko nie czeka się przecież zawsze więc na troche luksusu można sobie pozwolić :) jak któraś chętna to link do tej aukcji http://www.allegro.pl/item388802294_cara_plytkowy_test_ciazowy_cena_szok_apteka.html ja ostatnio zamówiłam 13 testów dla siebie i dla kuzynki 5szt i 3szt ... dla mamy :)

Jaki ten bobas na zdjęciu jest śliczny :) życzę Ci i nam wszystkim zobaczyć wreszcie na teście te upragnione dwie kreseczki :) oooo odzywa się znowu mój lewy jajnik :( Może powinnam już teraz iść do lekarza?

to nie od owocków, zaczęło mnie boleć juz z samoego rana. Szczegolnie jak chodze a jak siedze- ćmi.Martwie sie. o 13.30 czyli za 35min mam rozmowe z szefem.bedzie sie działo. zaczynam sie denerwować. Dzis kolezanka powiedzaiła ze jej sie okres spóznia juz ok tydzien.Zaczęła z nami zaciązonymi jeżdzic od ok 3 tygodni-tyle tez pracuje. Kurcze ale by sie działo.Kazda kobieta bałaby sie z nami rozmawiać. oczywiscie te ktore nie planuja.No zobaczymy. ale sie denerwuje.....

mizomaniaczka, poczekaj jeszcze. Moze to miesiączkowe bole. Jak poczujesz ze to nie przelewki to wtedy biegusiem do pana doktora. czasem boli z przewiania.

Kate trzymam kciuki! napewno będzie dobrze!! Daj znac jak poszło spotkanie.

Czesc dziewcyny. Julita dzieki za zdjęcia. Ale dużo piszecie :) Ja od dzisiaj mierze temperaturke, dzis mialam 36,5 ale to 7 dzien cyklu wiec norma. Jak mi podskoczy to zrobie jeszcze test owulacyjny i zobaczymy.

Witajcie dziewczyny piszecie tak dużo że powoli się gubię i trzeba będzie robić notatki. Witam nową koleżankę !!! romanesca fajnie że do nas dołączyłaś tu jest bardzo sympatycznie. Z tą matematyką to masz fajnie bo ja zawsze miałam problemy, na studiach też brałam korki bo okazało się że \"całek\" nie łapię (skutek uboczny szkoły ekonomicznej tylko 2 godziny tygodniowo matematyki). Mam koleżankę nauczycielkę, urodziła dzieci podczas studiów i też mówili że jej nie zatrudnią bo będzie chodzić na zwolnienia. Więc dobrze robisz dając korepetycje bo 220h za 800zł to wyzysk w biały dzień a myślałam że \"era\" do dobra firma. Po raz kolejny historia się powtarza wielkie koncerny tak naprawdę zatrudniają niewolników. Bez urazy oczywiście bo ja też wiele lat tyle zarabiałam. Witaj jeszcze raz na naszym forum. Kate29 toalety na narciarza są także w Polsce. Jestem sobie w ten weekend w górach nocujemy w schronisku więc idę do toalety. Otwieram pierwsze drzwi i co widzę \"na narciarza\", otwieram drugie drzwi tu już \"na narciarzu\" postawili normalną muszlę, otwieram z ciekawości trzecie drzwi tu już cywilizacja i nie było narciarza tylko normalna Polska toaleta. W Turcji pierwszy raz się z tym spotkałam tak że szok był wielki. Tam jeszcze obok mają małe kraniki i małe wiaderka z wodą bo muzułmanie myją \"pupę\" lewą ręką. Lewa jest nieczysta i służy właśnie do tego i do uprawiania miłości. Prawa ręka jest czysta i służy do witania się, jedzenia itp. Tyle odnośnie obyczajów. U mnie płodne dni właśnie trwają ale postanowiłam że nie będę się zbytnio nastawiać i piję sobie przy okazji dużo czerwonego winka. Jeszcze wrócę do Rosji. Kolega wybrała się ze znajomymi na Wschód (w sumie było ok. 10 osób). Wycieczka na własną rękę, musieli mieć zaproszenie do tej Rosji bo inaczej nie wpuszczą. Potem opowiadał jak kupili \"bumaszkę\" tak się podobno mówi na bilet wjazdowy na teren Rosji ale ja nie wiem dokładnie o co chodzi może to rodzaj takiej przepustki. Tą \"bumaszkę\" trzeba potem bardzo pilnować bo jak człowiek zgubi to go z tej Rosji nie wypuszczą. Ogólnie był zadowolony ale po angielsku rzeczywiście problem żeby się dogadać. Jedna z koleżanek znała płynnie rosyjski wracają do Polski poszła na dworzec kupić bilety na pociąg. Pani w okienku mówi \"biletów niet\" (nie ma i już). Pytanie co teraz ??? Ale kolejne próby w końcu dały pozytywny rezultat i ostatecznie do Polski wrócili ale powiedział nigdy więcej. Dodatkowo w każdym mieście trzeba się było meldować zaraz po przyjeździe bo inaczej też przyjadą i człowieka zabiorą. Podziwiam więc Kate że tam siedzi. Dbaj o siebie a tego szefa olej naprawdę nie warto się stresować. Dzidziuś jest najważniejszy.

w Grecji też królują toalety na narciarza, zwłaszczaw turystycznych miejscowościach przez które przechodza tłumy wycieczek :) ale co mnie najbardziej zawsze dziwi - to w męskich toaletach jest czyściej niż w damskich!!!

Ale macie dzisiaj fajowy temat...toalety:-) No to ja tez sie przylacze:-) Moj brat pracowal jako barman w hotelu i co jakis czas musial sprawdzac stan toalet. A jak bylo brudno to musial wzywac ekipe sprzatajaca. No i ta ekipa musiala interweniowac w damskich toaletach 10 razy w ciagu wieczoru a w meskich tylko na zakonczenie dnia. Opowiadal mi horrory o tym co potrafia zostawic po sobie kobitki:-)

Bo w damskich zawsze są tłumy kobiet i trzeba stać w kolejkach tak jak za mięsem i innymi rzeczami w latach 80-tych. Jak chodzę wtedy do męskiej toalety: jest czyściutko i bez kolejki. Nie jestem oczywiście fanem męskich toalet ale czasami trzeba i już a te niektóre baby jak wejdą to wyjść nie potrafią. Pau.la trzymam za Ciebie kciuki i pozdrawiam wpisz przy okazji do tabelki że jestem z Katowic. Pozdrawiam

Jeszcze jedna historia dotycząca toalet. Jesteśmy w arabskim kraju. Muszę do toalety a siedzimy właśnie w orientalnej restauracji. Jedna pani mówi toaleta w Polsce takiej nie widziałam, rewelacja. Druga mówi: byle dalej, tragedia. Mąż mówi że mam iść za skałę. Ale wyżej na skale ludzie więc i tak zobaczą. Chcąc nie chcąc idę do tej toalety. A tam przystojny arab stoi z odświeżaczem w ręku. Wychodzi jedna pani on do mnie żebym chwilkę poczekała. Psika tym zapaszkiem w tej toalecie, potem bierze wiaderko wody (ręczna spłuczka) i zaprasza mnie do środka. Idę, czysto, wychodzę a arab już stoi i wiaderkiem polewa mi ręce (taka ręczna umywalka) i wychodzę. Uśmiałam się przy tym tyle i morał taki że rzeczywiście w Polsce takich toalet nie ma. To była taka odrobina \"luksusu\".

Ja też jak jest taka potrzeba wchodze do męskiej, ale kiedyś miałam taką sytuację że stoję sobie na szarym końcu w kolejce do damskiej patrzę a do męskiej wchodzi kobieta, wychodzi szybciutko zadowolona, za nią druga, mówię wchodze i ja i jak na złośc w tym samym czasie wszedł cichutko męzczyzna i korzystał z pisuaru koło mojej kabiny i nawet nie słyszałam że jest ktoś jeszcze, chcę wychodzić a tem mężczyzna ma ściągnięte spodnie, zamknęłam się szybciutko i czekałam aż wyjdzie i on cichutko czekał żeby zobaczyć kto go podgląda, ale miałam wtedy stresa! A kobiety w kolejce miały niezły ubaw :)

Paula u mnie tabelkę też możesz uzupełnić, mam 27 lat i jestem z Warszawy.

Ale fajny temacik Wam się rozwinął. Nigdy nie pomyślałabym że o toaletach można tyle się dowiedziec. Ja to jakaś nieżyciowa jestem. Toaletę narciarza na własne oczy widziałam tylko raz, na stadionie dzisięciolecia w Warszawie. Paula nie masz mnie za co przepraszac.Ja Ci nawet muszę podziękowac bo uświadomiłaś mi że ja jestem jeszcze taka młoda, mam siłę energię no i jeszcze trochę czasu na staranka, a więc nie jest źle. Wczoraj powiedziałam mamie że nie jest ciekawie z wynikami męża no i płacz był i musiałam ją pocieszac że jest jeszcze szansa, że niektórzy nie mają szans nawet na in vitro, a my mamy itp. itd. No i widzicie jak to jest z tą moją mamą.Zamiast ona mnie to ja ją musiałam pocieszac. Oj gdybym Was nie miała to chyba wogóle nigdzie nie mogłabym sobie pozwolic na chwile słabości. Witam koleżankę Romanescę. Mi już z testami przeszło ale pamiętam jak kiedyś byłam w stanie robic je nawet co godzinę. Życzę Ci żebyś już nie musiała dokupowac teścików.

Mizomaniaczka widzę że Chyba tylko Ty mieszkasz w miarę blisko mnie.Od Płocka do Warszawy tylko 100km. Bo reszta ptaszków pofrunęła daaaleko....No i jeszcze Mella kuj-pomorskie ale dokładnie nie wiem gdzie a więc może byc bliziutko a może byc daleko.

Mizomanaiczka, Tabelke poprawie w sobote. Ja mieszkalam w Wawie przez 6 lat. Studiowalam tam:-)

asz-ja mieszkam w Bydgoszczy, więc całkiem blisko Ciebie:) Buziaczki Paula, moje dane też możesz poprawić:) A tak w ogóle to czekam za okresem. Powinnam dostać w ten weekend. Zobaczymy, dziś 26 dc:)

WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNKI Widze, że dołączyły nowe dziewczyny, bardzo się cieszę :-) Bardzo dużo różnych tematów! Tak jak pisałam wcześniej starania przełożyliśmy na \'\'po ślubie\'\', ale przytulamy sie bez zabezpieczenia (tzn. idziemy na całego) i poprostu co ma być to będzie!!! POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE Haydi śliczna plamka :-) Kate dbaj o siebie zresztą wszystkie o siebie dbajcie!!!!

Znowu dzisiaj zaczełam myśleć o tych złych badaniach mojego męża :( Tak bardzo bym chciała zeby to była jakas cholerna pomyłka, zeby na nastepny raz wyszły lepiej te wyniki. Straszne jak ktos nie może miec własnych dzieci :(

myśmy też próbowali już przed ślubem - bo zawsze mi się mażyło dziecko pod choinke ... a tu klops - teraz będe szczęśliwa jak w ogóle wreszcie się pojawi ta druga kreska - wczorajszy test mnie trochę zasmusił ale ... ale boli mnie brzuch a do tego zaczęła boleć górna jedynka i do tego kręgosłup (pozostałości po pracy w supermarkecie gdzie robiłam jako \"dźwig towarowy\") , mam mase pakowania pod namiot i nic mi sie nie chce :(

ja to zawsze chciałam urodzic dziecko na poczatku roku i marzyłam o dziewczynce. teraz to mi wszystko jedno, oby było. Może sie nawet urodzic 31 grudnia :(

Angelika, A kiedy planujecie wybrac sie do lekarza z wynikami meza??? Romanesca, To w ktorym dniu cyklu ty robilas ten test???

na poczatku planowalismy ze pojdziemy w lipcu do lekarza, ale Ja to w sumie wolałabym powtórzyc te badania na poczatku wrzesnia i jak znów wyjda żle to pojsć do lekarza a teraz karmic meza witaminkami. Ale juz sama nie wiem jak to zrobimy. :(

Milka, ja to ci jakos tak nie bardzo wierze ze ty tak calkowicie o tych staraniach zapomnisz na 3 miesiace:-) I nie obraz sie na mnie ze tak mowie:-) ale wiem jak to jest:-) Czlowiek mysli tak czy inaczej... nie wazne jak bardzo stara sie o tym nie myslec:-) W kazdym razie dalej trzymamy za ciebie kciuki.

Angelika, Wydaje mi sie ze im szybciej do lekarza tym lepiej... a moze cos madrego doradzi. A tak to sie bedziesz zamartwiac przez nastepne 3 miesiace.

wczoraj był 30 dc tyle że ostatnio miałam cykl 32dc, 50dc, 40dc no i nie wiem co będzie teraz... dzisiaj 31dc i @ jeszcze nie ma, ale boje się ze w sobote jak pojade pod namiot to od razu dostane przy zmianie klimatu, bo zawsze tak mam... no chyba że w tym roku będzie wakacyjny prezent, jeszcze nie trace nadziei

Paulo to nie o to chodzi, że ja całkiem nie myśle! Myśle i byłabym przeszczęśliwa gdybym byla w ciąży! Tylko poprostu nie nakręcam się aż tak!!! Bo wiem, że to do niczego dobrego nie prowadzi! Nie obrażam się :-)

czesc dziewczyny, dawno tu nie zaglądalam.. okres mi się spoznia dopiero dzien;) testy wychodzą negatywne takze sama nie wiem co mam o tym myslec tym bardziej ze miesiączki zawsze mialam jak w zegarku, moze to cos z moją glową nie tak..myslicie ze test mogl sie mylic??

Romanesca mowisz ze to byl 30dc!!! No to moze troche za wczesnie na test. A okeslalas moment jajeczkowania. Potrafisz powiedziec kiedy ono mialo miejsce? No bo od momentu jajeczkowania to powinno byc jakies 14 dni. A jak sie czujesz? Ja mam dzisiaj 15 dzien od momentu jajeczkowania. Chyba ze sie pomylilam w obserwacjach. @ nadal nie mam. Czuje sie strasznie. Wszystko mnie boli i jestem spuchnieta. Piersi jak balony.Bol w krzyzu.Czuje sie jakbym byla przeziebiona. Temperatura ciagle podwyzszona. Jak do jutra nie przyjdzie @ to znowu zrobie test bo juz dluzej tego nie wytrzymam. No i znowu 35 euro wywale w tym cyklu w bloto... 2 testy wyszly negatywne a jutro pewnie to samo bedzie z trzecim.