Gość pauly78 Napisano Lipiec 13, 2008 moja stronka:) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pauly78 Napisano Lipiec 13, 2008 widze,ze jestem sama:( ide do lozeczka ogladac film.....dobranoc moje drogie i udanych staranek:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Lipiec 13, 2008 Pauly, W niedziele to u nas zawsze tak jakos pusciej... Wszystkie probujemy sie troszke zrelaksowac i choc na 5 sekund zapomniec o staraniach:-) Mowisz ze nie rozumiesz co z tymi tabletkami na alegie. Niestety nie wiem za bardzo o co sie pytasz;-) Jezeli o moja porade dla Kate, to chdzi mniej wiecej o to ze leki na alergie zawieraja rozne substancje (np. moga to byc pochodne sterydow) ktore nigdy nie byly naukowo zbadane pod wzgledem szkodliwosci na ciaze. I dlatego nie powinno ich sie brac w pierwszych 3 miesiacach ciazy. Oznacza to ze teoretycznie nie szkodza ale w praktyce to nigdy nic nie wiadomo. Niestety Zyrtek tez sie do nich zalicza. Ja biore Telfast i ten tez odpada:-( Tez mam uczulenie na pylki i tez czuje sie juz coraz lepiej tak ze jeszcze ze 2 tyg i odstawiam calkowicie. Dobrej nocy wszusykim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xxmadziaraxx 0 Napisano Lipiec 13, 2008 Dobranoc:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xxmadziaraxx 0 Napisano Lipiec 13, 2008 Ja tez biore czasami tabletki na alergie,ale ostatnio urzywam tylko masci na palce,tam gdzie wyjdzie mi uczulenie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
romanesca1982 0 Napisano Lipiec 14, 2008 witajcie dziewczyny :) pamiętacie jeszcze o mnie? wróciłam wkońcu z urlopu, niestety po 44dniach okazało się że jesteśmy kolejny miesiąc w plecy w staraniach o dzidziusia :( kolejny miesiąc a jak tam u Was? która z Was od 27 czerwca dowiedziała się o tej szcześliwej nowinie? bo przez moją nieobecnośc wypisałyćie ponad 40 stron i nie dam rady tego wszystkiego przeczytać by byc na bierząco :) Pau.la i jak tam? mniej więcej w tym samym czasie co ja miałaś się czegoś dowidzieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kate29 0 Napisano Lipiec 14, 2008 romenesca, witaj! mam nadzieje że urlop był udany.Nie martw sie @, wszystko bedzie dobrze.Przyjdzie czas i bedziesz sie cieszyc rosnącym brzuszkiem. Ja głeboko w to wierzę. Dziewczyny postanowiły troche poluzaowć i ewidentnie mamy wakacje na forum.Nie znaczy to że sie nie staraja :) Raczej bardziej \"na luzie\" Bardzo sie z tego cieszę bo ja własnie tak zaszłam.Wierze że i Wam sie uda moje kochane.Ja juz przed 30 a to znaczy że Wy macie jeszcze duzo czasu na staranka.Wiec niech nie opuszcza was nadzieja. Ja leze w łużku, troche mnie boli macica jak na okres ale staram sie nie fazowac.Wziełam no-spe, witamiene B, kwas foliowy i łyzeszke tego paskudnego syropu.Dobrze że chociaz z miłością robiony, inaczej nie tknęłabym:) Jutro ide do lekarza, bo akurat wypada mi wizyta,Nie zrobiłam badania moczu ale skoro jestem przeziębiona to wynik nie bedzie wiarygodny.Nie bede sie niepotrzebie fazować. Głaszcze sie po brzuszku i mowie do dzidzi że wszystko bedzie dobrze.Skoro bije juz serduszko to wiem że mnie słyszy.Wkońcu zaczoł sie 10 tydzień naszej ciązy. Teraz ide oglądać film o wampirach. Haydi, napisz jak ma sie Twoja dzidzia?Dołaczyły jakies objawy?U mnie spokojnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Dzien dobry Wszystkim. Witaj Romanesca. U mnie tak samo jak i u ciebie. Miesiac w plecy (43 dni) ale tak jak pisala wczesniej kate postanowilismy troche wyluzowac. To znaczy ze jak ciebie nie bylo ta pisalysmy o roznych rzeczach ale nie za duzo o zachodzeniu w ciaze. Poczytaj sobie niektore strony bo pewne rzeczy sa bardzo ciekawe. Fajnie ze wrocilas do nas. A jak tam urlop. Bylo romantycznie?? Ja zbieram sie do pracy. Znowu pada i znowu humor mi jakos nie dopisuje... {kwiat] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Na ten tydzien powazny cytat od powaznego pana:-) Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko. — Albert Einstein Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Lipiec 14, 2008 A co tu u nas tak dzisiaj cichutko??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sensai 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Witam w ten niezbyt pogodny dzień bo u mnie pada już od soboty. Pauly78 Dziękuję za informację dotyczące Rzymu i okolic, właśnie o takie wąskie uliczki mi głównie chodzi. Muszę jeszcze trochę poczekać na ten Rzym (brak funduszy) ale mam nadzieję że kiedyś tam dotrę. Gdyby Ci się coś jeszcze godnego zwiedzania przypomniało to napisz proszę. Haydi - bardzo dobrze zrobiłaś !!! Mam nadzieję że młodzi sobie poradzą a za kilkanaście lat Ci podziękują za to co dla nich zrobiłaś. Uważam że życie jest niesprawiedliwie, ja marzę o tej ciąży od dawna, rozczulam się na widok każdego wózka, zazdroszczę kobietom brzuszków a mimo to wciąż czytam na necie ile kobiet chce pozbyć się dziecka. Ten miesiąc też przepadł mimo że kochaliśmy się w \"te dni\", starałam się nie myśleć i w sobotę @ przyszła. Nawet nie jestem zła tylko szkoda.... Kate - wapno takie musujące jest najlepsze na alergię i na gardło też lepiej wypijać mikstury domowej roboty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Sensai, Przykro mi z powodu @ Oh jakos tak nie bardzo udaje nam sie 'zaciazyc' No coz, nie mamy wyjscia... musimy probowac dalej. Potrzebujemy jakis pozytywnych wibracji i fluidkow. Czy jest jeszcze jakakolwiek staraczka ktora ma sznse na pozytywny wynik testu w tym miesiacu? Czy juz wszystkie musimy czekac na sierpien? Dajcie znac. Ja odpadam, Sensai niestety tez, i Romanesca, i MIlka, i Ilona no i Ash. A moze chociaz jakis jeden dzidzius w lipcu... Trzymamy kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaa25 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Witam Was Moje Drogie! Dziewczyny, na mnie też nie liczcie w tym miesiącu - spodziewam się @ :-( :-( :-) Mam dokładnie takie same objawy jak przed każdym @: strasznie bolą mnie piersi i od czasu do czasu boli mnie podbrzusze. Nie robię sobie nawet testu bo czuję, że i tak dostanę @. Pau.la, Sensai, Romanesca, Milka, Ilona i Asz Współczuję Wam, dziewczny z powodu @. Za parę dni też do was dołączę. Pozdrawiam was wszystkie, dziewczyny! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Haydi 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Kate29 - u mnie również spokojnie. Nie mam żadnych objawów .... Nawet już zgaga mi przeszła. żadnych nudności - nic. Apetyt mam może trochę większy ale nie wymiotuję :) Jedyne co mam to ten bialy, gęsty śluz, którego mam pełno! Trochę więcej pochodzę czy postoję - to od razu czuję że jest mokro od tego śluzu. Trochę mnie to wkurza. Parę razy się wystrasyłam, bo pochodziłam trochę na spacerze, gdzieś mnie obok jajnika zakuło i nagle czuję mokro. Psychika zrobiła swoje - zaczęłam myśleć, że może to mokre to z krwi, że może krwawie czy cos i o niczym innym nie myślałam tylko o tym, żeby jak najszybciej to sprawdzić. Na szczęście ani kropelki krwi nie zobaczyła, a jedynie pełno tego glupiego śluzu. Chyba z trzy razy sie tak wystraszyłam, bo panicznie boję się tego, że zacznę krwawić i będzie coś nie tak. No nie wiem czemu, ale tak mam. No ale teraz już wiem, że jak czuję coś mokrego to to jest ten głupi śluz. Kate - masz też tak? A tak pozatym, to wszystko ok. Nic mnie jakoś nie boli i dobrze się czuję. Mam nadzieję, że dzidziuś ma się dobrze. W czwartek ide na kontrolną wizytę. Nie wiem co mi będzie robił, bo dwa USG już miałam i powiedział, że trzecie będzie dopiero za miesiąc. No a tak pozatym to od dziś zaczęłam praktyki w domu pomocy społecznej i jakoś tak mi czas leci..... Buziaki dla wszystkich i jeszcze raz dzięki za ciepłe słówka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kate29 0 Napisano Lipiec 14, 2008 moje drogie, oglądalam sobie zdjecia z tej stronki i bardzo sie wzruszyłam... pokazałam mojemu szczesciu i powiedział ze bardzo ładne. Kazał Was wszystkie serdecznie pozdrowic. Haydi, tez nie mam objawów.Uspokoiłam sie, bo czasem pytam sama siebie czy to aby napewno ciaza? Mam tez takie białe plamienia.Nie jest tego az tak strasznie duzo. Czasem wiecej a czasem mniej.Tez sprawdzam jak tylko poczuje bo boje sie ze to krew. Czyli objaw calkowicie naturalny.Sprawdz sobie wymaz dla pewnosci.Wczesniej mialam wiecej takiego sluzu i lekarz powiedziala ze to lekkie grzyby.Wziełam masc i teraz jest lepiej. http://www.lennartnilsson.com/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
romanesca1982 0 Napisano Lipiec 14, 2008 siemka ja od rana siedze w kuchni przy słoikach - ogórki w occie, soczki z agrestu, jabłek, porzeczki itp jakby tak sie udało w przyszłe lato juz być mamusią to będe miała zapasy i będe miała więcej czasu dla mojego maleństwa a tu nie dośc że dostałam @, wczoraj się skończył a od rana wszystko mnie w kroczu pali jak w piekle - znowu mnie coś złapało ale ciekawe od czego jak nie barałam żadnych antybiotyków ani tabletek - może to woda z jeziora... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
angel-ika 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Cześć dziewczyny, juz wrociłam od rodziców. Normalnie przyjechalismy o 2.30 w nocy, cala droge lało i bylo beznadziejnie. W sobote bylismy na Kopie Biskupiej (889m.n.p.m). Gory opawskei mam 20 km od mojego rodzinnego miasta. Byłam po niej wykonczona i strasznie bola mnie łydki, kochane zakwasy:) W niedziele pokazalismy szwagierce ( wybraa sie z nami na weekend) jezioro nyskie ( 30 km drogi) i zamek w Mosznej ( ok 15km). Troche w moich stronach jest do zwiedzania :) Kate 29 dzieki za pozdrowienia :) Na mnie w tym miesiacu tez za bardzo nie ma co liczyc na zaciążenie. Ok 19 mam dostac okres, ale nie wiem jak to bedzie po tym cyklu bezowulacyjnym. Chyba ze owulacja byla ale moze ok 20 d.c. Niedawno wróciłam z jazdy. Dzisiaj fajnie mi sie jezdziło. Teraz juz ubralam sie w pizame, bo jestem wykonczona tym pelnym wrazem weekendem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
angel-ika 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Romanesca to bardzo możliwe ze zaszkodzila Ci woda z jeziora. Moga w niej plywac rozne zarazki i łatwo nabawic sie takiego kłopotu. Jesli masz rumianek to zaparz sobie wywar i podmyj sie nim lub zrob sobie nasiadowke z rumianku :) Takie domowe sposoby moga pomóc, a jesli nie to ja byl proponowała wybrać sie do lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sensai 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Tak sobie czytam i myślę że może w sierpniu wszystkie jak tu jesteśmy złapiemy takiego grupowego \"małego wiruska\" (do wyboru chłopczyk lub dziewczynka nieważne zresztą byle zdrowe). Mam propozycję to Kate i Haydi może wstawcie tu takie wirtualne krzesełko żebyśmy się mogły sobie usiąść i się zarazić. Pomysł wydaje się być dobry, z mojej strony spróbuję telepatycznie przywołać bociany. Dziś w nocy miałam sen: modliłam się strasznie o dziecko?? Nie wiem co może oznaczać taki sen ale trochę się bałam bo tej modlitwy nie mogłam skończyć a bardzo mi zależało żeby Bóg mnie wysłuchał. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Lipiec 14, 2008 A ja dalej w pracy. jeszcze pol godziny... Romanesca, pomysl z rumiankeim bardzo dobry. Mozesz sobie zrobic tak zwana nasiadowke. Polega to na tym ze gotujesz w garnku kilka torebek rumianku, wlewasz ten napar do miski i dolewasz nalewasz cieplej wody. A potem siadasz w to wszystko pupa:-) na jakies 10 min. Brzmi glupio ale pomaga. Pij tez duzo soku z grejfruta. To podobno pomaga na tego typu zakazenia. Kate, a jak tam przeziebienie? Trzoszke lepiej? Nie martwcie sie tym ze nie macie objawow ciazy. Juz niedlugo wasze dzidzie zaczna kopac, pomyslcie jakie to bedzie fajowe uczucie... Och, znowu wam trzoszke zazdroszcze... :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaa25 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Sensai Gdy moja znajoma zaszła w ciążę ( nie wiedząc jeszcze o tym, że zafasolkowała) to miała sny związane z wodą. Śniło się Jej głównie morze, fale, tzn. wszystko związane z wodą. Opowiedziała przyjaciółce o tych dziwnych snach a ona sprawdziła w senniku co to może znaczyć. Okazało się, że czekają Ją jakieś zmiany, coś nowego w życiu. Potem zrobiła test ciążowy i okazało się, że jest w ciąży. Teraz Jej Karolek ma już 3-y latka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kate29 0 Napisano Lipiec 14, 2008 romanesca, ja polecam maśc CLOTRIMAZOLUM.Koszt maleńki ok4zł bez recepty.Rewelacja, wiem co mowie.Zawse mam min. dwie tubki w zapasie.Masc na wszystko.Jak tylko posmarujesz to odrazu zapomnisz ze cos Ci dolega, jest poprostu \"nieziemska\". Jak mi zaczynaja pekac paznokcie tez smaruje nia dlonie.Po kilku dniach odrazu lepiej.Umęzczyzn grzybica na stopach-chyba nie ma nic lepszego.Polecam.Oczywiscie i tak idz do lekarza i popros o czopki.To ze na zewnatrz juz nie piecze nie oznacza ze w srodku jest ok.Czasem dostaje sie tez tabletki dla dwojga.Niestety obowiazuje zakaz sex-u :) Paula, dzieki że pytasz.Niestety dale bez zmian.Kicham czesto prze ten zatkany nos i mam suchy kaszel.Angina jak nic.Myslicie ze wapno 3x dziennie to za duzo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Haydi 0 Napisano Lipiec 14, 2008 No ja się w sumie tym nie martwię, że nie mam objawów ciąży. Dziś byłam pierwszy dzień na praktyce i dziewczyny z którymi siedzę w biurze trochę się ze mnie śmiały - bo wiedzą, że jestem w ciąży a ani na widok jedzenia nie wymiotowałam :) ani nie latałam co chwilę do uikacji :) Ani wigóle nic. I zapytały czy mam jakieś objawy ciąży, a ja powiedziałam że nie mam żadnych. Na to one, że jak one były w ciąy to pod każdym krzakiem wymiotowały jak tylko widziały jakieś lody lub jakies jedzenie na wystawie sklepowej, powiedziały, że załatwiać się to biegały co 20 minut, a ja 5 godzin siedziałam i mi się nie chciało :) No i trochę się dziwiły, że nie mam żadnych objawów. Ale lekarz powiedział, że objawy są jeśli organizmowi coś nie pasuje :) a widocznie naszym organizom Kate, te dzidziusie odpowiadają :) Ja to se tak tłumaczę. Pozatym moja siostra trzy razy była w ciązy i ani razu nie miała praktycznie żadnych objawów - więc nie jest źle :) A swoją drogą ciekawe jakie to jest uczucie jak już dziecko zaczyna kopać. Podobno niektóre dzieci bez przerwy kopia i to bardzo boleśnie.... Hmmmm , ciekawe jak to będzie. A krzesełko chętnie bym Wam tutaj jakieś dala, ale nie wiem jak :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sensai 0 Napisano Lipiec 14, 2008 joannaa25 Woda też mi się śniła ale nie było tej wody zbyt wiele chodziłam po dość wysokiej trawie i było tam pełno wody. W ciąży nie jestem bo właśnie mam @. Oby ten mój dzisiejszy sen był dobrym znakiem. Ja w sny wierzę czasami się sprawdzają. To ciekawe co napisałaś bo jak ten wody będzie w snach więcej to jakaś wskazówka będzie hm... Romanesca zrób sobie ten napar z rumianku jak dziewczyny radzą. Mi mama w dzieciństwie często taki seans serwowała bo miałam częste stany zapalne pęcherza. Dodatkowo jeszcze owijała mnie przy tym kocem żeby lepiej działało a potem do łóżka trzeba się wygrzać. Jeśli nie pomoże to do lekarza po antybiotyk bo każdy stan zapalny zmniejsza szansę na dzidziusia. No i ciepłe majtki też się przydają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kate29 0 Napisano Lipiec 14, 2008 romanesca, minka miała byc :( Krzesełko.Jak tylko wroce do pracy to dowiem sie gdzie to krzesełko jest i zrobie Wam kilka fotek.Prześle na maile. Sierpien bedzie nalezał do Was! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
romanesca1982 0 Napisano Lipiec 14, 2008 dzięki dziewczyny za radę z tym rumiankiem i clotrimazolum. znam oba sposoby od dawna bo jak tylko biore antybiotyk to \"wariuje\" :) te sposoby nigdy na mnie nie dzialaly, aż poszłam do obecnej pani ginekolog i przepisała mi takie tabletki na \"drożdzyce\" czy coś takiego rewelacja!!! od dwóch lat zreszta nie mialam prblemów odkąd jak coś czuje nie tak jedna tabletka i po problemie :) jak ktos chce to pszukam jak się nazywały, ale są tylko na recepre ale ja zawsze trzymam profilaktycznie jedno opakowanie w lodówce ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sensai 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Dzięki Kate. Co do tych objawów w ciąży to głupoty gadają te dziewczyny Haydi. Moja koleżanka była w ciąży i nie miała żadnych objawów. Kompletnie nic się nie działo. Spóźniał jej się okres więc zrobiła test i wyszły dwie kreseczki. Do ubikacji zaczęła często biegać dopiero w 5 miesiącu ciąży a brzuszek miała dość spory. Teraz jest znowu w ciąży i niestety ma te nieprzyjemne objawy: mdłości, senność, częste siusianie i w ogóle mówi że jest bardzo zmęczona. Tak że nie zawsze ma się te typowe objawy. Czasem ich nie ma i wszystko jest ok. Moja mama też tak miała tylko nie pamiętam w pierwszej czy w drugiej ciąży zapytam i Wam napiszę. Bo z tego co pamiętam to chyba z siostrą strasznie wymiotowała a będąc ze mną w ciąży nic się takiego nie działo. Jest dobrze więc się nie martwcie należy się cieszyć bo te mdłości to podobno nic ciekawego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pau.la 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Haydi, Kate cos wam napisze tylko prosze sie nie zamartwiac od razu bo podaje to TYLKO jako ciekawostke!!!!!! Jest naukowo udowodnione ze im silniejsze mdlosci w pierwszych 3 miesiacach ciazy tym wieksze sa szanse na szczesliwe donoszenie dziecka. Mdlosci sa bowiem powodowane przez nadmiar hormonow (progesteronu i estrogenow), odpowiedzialnych za podtrzymnanie ciazy, szczegolnie w jej pierwszej fazie. Brak nudnosci nie oznacza jednak ze cos jest nie tak. Jezeli poziom hormonow jest w normie, a przyszla mama czuje sie dobrze, mdlosci nie sa \' koniecznoscia\'. Mniejsze lub wieksze problemy zoladkowe doswiadcza ok 70% kobiet w ciazy, ale tylko co 2 z nich ma prawdziwe mdlosci polaczone z wymiotami. Dla wielu kobiet, pierwszym powaznym odczuciem bycia w ciazy sa odczuwalne ruchy dziecka, ktore u pierworodek sa odczuwalne ok 20tyg. I JESZCZE ZNALAZLAM COS TAKIEGO: Progesteron Żeński hormon płciowy produkowany przez jajniki (...)Gdy jajeczko zostaje zapłodnione – wtedy progesteron jest w swoim żywiole. Dwoi się i troi – to mało powiedziane. Jego poziom wzrasta stukrotnie! Progesteron robi wszystko, by jajo najpierw zagnieździło się w macicy, a potem mogło się tam bezpiecznie rozwij ać. Przede wszystkim zapobiega zbyt silnym i przedwczesnym skurczom oraz reguluje funkcjonowanie łożyska. Rozluźniając mięśnie i więzadła (poprzez wpływ na relaksynę), przygotowuje ciało do porodu. Innym ważnym zadaniem tego hormonu jest udział w przygotowaniu piersi do produkcji mleka (poprzez wpływ na prolaktynę). Dopiero przed porodem jego poziom nieco spada, co jest dla macicy sygnałem do silniejszych skurczów i rozpoczęcia akcji porodowej. Dalszy spadek stężenia progesteronu następuje po urodzeniu dziecka. Progesteron to „hormon prorodzinny” – jego zadaniem jest utrzymanie ciąży. O kobietę się raczej nie troszczy – jest odpowiedzialny za większość ciążowych dolegliwości. Przykre skutki uboczne -Powoduje rozluźnienie mięśni nie tylko układu rozrodczego, ale też pokarmowego, czego efektem są zaparcia, i wzdęcia. Rozluźnienie zwieracza między przełykiem a żołądkiem jest przyczyną zgagi. -Rozszerzając żyły, powoduje zwolniony przepływ krwi. Może sprzyjać krwawieniom z nosa i żylakom. -Zatrzymuje wodę, co jest przyczyną obrzęków. -Pobudzone do produkcji mleka piersi są tkliwe, czyli nadwrażliwe na dotyk, który często sprawia ból. -Pod jego wpływem intensywniej pracują gruczoły łojowe i potowe, przez co szybciej przetłuszczają się włosy, a na skórze mogą pojawić się wypryski. -Ostuda, czyli przebarwienia na twarzy, to wynik zwiększonej ilości zarówno progesteronu, jak i estrogenów. Ciemnieją także brodawki sutkowe, pępek, kresa (pionowa kreska na brzuchu) oraz krocze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zółwik 0 Napisano Lipiec 14, 2008 witam dziewczynki, romanesca ja w takich \"sytuacjach\" powracam do natury czyli okłady z naturalnego jogurtu (możesz zrobić z niego mini tampony) oraz czosnek; wiem że dla niektórych brzmi to niedorzecznie ale po 2 latach niesustannego walczenia z wszelkimi rodzajami wrednych drożdży tylko naturalne środki dały mi odpocząć już 6 m-cy a poza tym wreszcie dostałam @ jeszcze chyba nigdy nie czkałam na ta małpę z takim napięciem; nie wiem dlaczego ale ostatnio opętały mnie myśli o ciąży urojonej i strasznie się boję by te wszystkie emocje które towarzyszyły mi ostatnio nie uzewnętrzniły się właśnie w ten sposób teraz uciekam z piesiakami na spacerek bo to moje wilczysko odstawia mi pod oknem arię będącą sygnałem że już najwyższy czas na przechadzkę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaa25 0 Napisano Lipiec 14, 2008 Haydi Nie przejmuj się tymi dziewczynami z pracy a co najważniejsze nie denerwuj się. Pomysł o dzidzi, żeby jej nie zaszkodzić. Olej to, niech sobie gadają. Może one poprostu Ci zazdroszczą... Każdy organizm jest inny i każda z Nas inaczej będzie to przechodzić. Jedne będą dobrze się czuć i kompletnie nic im nie będzie dolegać a inne gorzej. Moja Mama ma za sobą obydwa te przypadki. Jak chodziła w ciąży z moim bratem to nic Jej nie dolegało. Mówiła Mi, że nawet nie czuła, że jest w ciąży. Z kolei ze mną to miała nie ciekawie. Non stop mdłości, wymioty, nie mogła czuć jedzenia, itp. Dobrze Jej tylko było jak leżała. Więc nie przejmuj się, że Ci nic nie dolega. Nic złego się z Tobą nie dzieje. Tylko pozazdrościć, że tak fajnie to przechodzisz. Oby tak dalej. Życzę Ci powodzenia. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach