Kafe - nasz świat równoległy

seks- zalewamy się łzami - (rozkoszy rzecz jasna rozkoszy?? czy z żałoby po spermie??? :P

Komiczny, nie każda. Ale flirtujesz z kobietami na kafe. Tylko że ja nie twierdzę, że to coś złego czy zdrożnego. To jest zabawa, umilenie rozmowy, urozmaicenie jej, trochę może podgrzanie atmosfery. I to jest fajne, flirt w ogóle jest miły przeciez i nie powinien byc szkodliwy sam w sobie. To zamiar, z jakim wpleciony zostaje w rozmowę, jest ważny, moim zdaniem. Tu zamiary były jasne od samego początku - była to tylko zabawa słowna do niczego więcej prowadząca. Ale rzeczywiście z boku może to wyglądać inaczyj, tym bardziej, jeśli czyta się jedynie rzeczy wyrwane z kontekstu i nie ma się najmniejszego pojęcia o osobach tu piszacych. Co by dopiero zrobiła kobieta, gdyby Szukający wypisywał tu takie rzeczy jak Psełdonim?:P:D

kurde moll- sama jestem kobieta i gdyby tak mój ukochany małżonek nawet w sposób poetycki podrywał inną babę na forum byłabym wściekła- zwłaszcza gdyby ani słowem nie wspomniał o moim istnieniu

wg mnie to podstawowy problem tutaj powstał w wyniku tego, ze Szukanie nie zadeklarował iż ma kogos... Wtedy sprawa byłaby jasna

dokładnie

Komiczne... gdyby twoja kobieta zażądała pewnego dnia żebyś opuścił kafeterię - zrobiłbyś to dla niej....?

Retro - :D:D Nigdy by czegos takiego nie zrobiła - to raz... dwa - oczywiscie, ze rzuciłbym ją i został na Kafe :P:P:P

"Nigdy by czegos takiego nie zrobiła - to raz..." to twoje zdanie. przeciez nie zna twojej działaności tutaj. nie możesz tego wiedzieć. po prostu w to wierzysz. *********** wiem że zrobiłbyś to dla niej:) głupio pytam:) albo zintensyfikował krycie się do maximum :) Za to cię ewentualnie trochę lubię:):)

Jak dla mnie, to jakiś czas temu sugerował, że coś się zaczyna dziać:) Ale spoko, ja tam mojemu robię jazy, jak nawet na jakąś spojrzy, co dopiero, jak pisze z koleżanką na gg...:P

retro- wbrew pozorom są ludzie, którzy naprawdę sobie ufają może z moim mężem jest śmiesznie- ale kiedyś ci pisałam, że choćby nie wiem co on o net zazdrosny po prostu nie jest- zna mnie na wylot- nawet kiedy jedna z panienek zasugerowała, że przesyłam komicznemu zdjęcia rozbierane- przez moment nie przyszło mu do głowy, że to może być prawda- dlatego wierzę, że są osoby, które nie zabroniłyby swojemu partnerowi pisania np na kafe

"Za to cię ewentualnie trochę lubię" e tam - lubisz? Lecisz na mnie, ale mnie nie lubisz :P

dlatego wierzę, że są osoby, które nie zabroniłyby swojemu partnerowi pisania np na kafe zależy jakiego pisania. Komik nie pokaazałby swojej ukochanej sceny z Samicą. pytanie brzmi : why? czyżby bał się że zaufanie zblednie...? to wszystko jest mętne, nie pojmuję tego., zostane sobie taka jaka jestem, i chyba tak będzie najlepiej. dla wszystkich:):)

jaka scena z Komiczne?

Lecisz na mnie, ale mnie nie lubisz podobno dziś jest Międzynarodowy Dzień Facetów z Małym Penisem, więc w formie prezentu dla ciebie Komiczne, małe wyznanie: masz coś w sobie..... .. :):)

"pytanie brzmi : why? " dlatego, bo mogłoby ją zranić... dlatego retro, ze nie wszystko partner musi o nas wiedziec...

Retro - nie mam małego penisa... tzn nie potrafie tego do konca stwierdzic, bo jestem impotentem i mi nie staje (sama zrreszta o tym pisalas kiedys :P ) wiec nie wiem jak jest duzy we wzwodzie

Zgadzam się z Komicznym, nie wszystkim powinno się mówić partnerowi - zarówno dla dobra jego, jak i swojego. A przede wszystkim dla dobra wspólnego - dobra związku. :)

pytanie brzmi : why? " dlatego, bo mogłoby ją zranić... pytałam jakiej reakcji mógłbyś się spodziewać. rozumiem że żadania odejścia z Kafe nie. więc co?

"nie potrafie tego do konca stwierdzic, bo jestem impotentem i mi nie staje" Nie kłam...... wiem dobrze że ci staje. mam intuicję.

retro - Nostradamus nie jest moim przodkiem... nie wiem jakiej reakcji...

sama zrreszta o tym pisalas kiedys komiczne- cholera a ja w wydaniu naszej retro czytałam tylko o twoim nabrzmiałym penisie retro- proszę się na coś zdecydować !!!:D

retro - pisałas kiedys, ze jestem pracoholikiem a tacy zawsze maja problemy z erekcja, o czym wiesz doskonale z wlasnego doswiadczenia

"retro - pisałas kiedys, ze jestem pracoholikiem a tacy zawsze maja problemy z erekcja" ale przecież ty jesteś BYŁYM pracoholikiem. rozumiem że w tej chwili bez zarzutu wszystko działa jak trzeba... jak się tak porządnie wynudzisz w pracy, to ho ho.....:) :) zresztą nie wciągaj mnie w dialogi o twoim penisie, bardzo cie prosze.....

Ike ... nabrzmiały nie oznacza stojący :P no co Ty :D

nie??? o kurcze- niedouczona jestem w kwestii penisów to nic- jeszcze trochę i pójdę na szkolenie do retro :D

taaak ...Retro ma intuicję :P ale w kwestii penisów doswiadczenie niezbedne :P [no przeciez nie mówi nic złego ;)] :D

kurde to nie na tym topiku ....:O...:(

niezły erotoman z komicznego,a ja myslałam ze on powazny chłop

Ulzyło Ci Szukanie patałachu jeden Jestes beznadziejnym kolesiem Też bym sie z Tobą nie spotkała Zrób ze mnie łatwą kobiete z kafe Wybielasz sie teraz? Niech mi ktoś napisze ze robie coś z niczego to dostanie opier....

*zabrakło emoitikonek, ale przecież słowa są ważniejsze:) Komiczne i Samica - wybaczcie, że pozwoliłem sobie zacytować. Lepiej mieć porównanie o ocenę flirtów. Mam nadzieję, że zainteresowana kobieta to przeczyta i właściwie oceni proporcje.