Kafe - nasz świat równoległy

Komiczny, przyznaj się, że Ciebie też oba te topiki wciągnęły... Na trelkach tez się udzielasz?:P Wiesz, zawsze możesz założyć swój topik o podobnym przeznaczeniu...:D

phi! też się mogę zrobić nieprzyjemna, wcale nie gorzej ... uważam, że każdy ma to, na co zasługuje :P i z szacunku, jakim darzę wszystkich ludzi, nie rozwinę tej myśli dalej ... a poza tym głowa mnie boli, jak cholera a co do osobowości na kafe, to myślę, że wielu ludzi piszących tutaj w bezpośredniej konfrontacji okazałoby się zupełnie innymi, niż to, jakimi się wydają pisząc i nie wiem, skąd teraz nagonka na Kucharza doprawdy nie wiem! ale ja w ogóle ostatnio mało wiem :P chodzę z głową w chmurach, a nie w klozecie ...

mogłabym stwierdzić , że mu się nie chce ale po prostu wie co robi ale wiem, że istnieją ludzie, którzy słyszą głosy i wierzą w ufo być może kucharz po prostu jest "inny " :D

"Wazne, ze potrafi tez przeprosic i przyznac sie do bledu, a te ceche akurat bardzo cenie" a on o tym wie i te przeprosiny też robi pod publiczke :)

ike -----> można uzyskać wiele... wiem po sobie, ale to raczej doświadczenie z realu. Na forum udzilam się raczej prozą. Zresztą mało skutecznie bo moje opowiadanie znów Wysoka Moderatoria usuneła po kilku zaledwie godzinach bytowania drugiego wydania. Rzekomo komuś szkodziło :o Ech, ciezkie jest życie artysty... Komiczne - nie, to nie jest tak.... Z nimi mozna się pieknie róznić. Nie znoszą tylko chamstwa i reagują na nie czasem nerwowo. ale trudno się dziwić...

No, niedługo Sami dowie się, że Katie to jej córka.:D Ignoranci.:P

niegramatycznie napisałam, ale mam to gdzieś! idę zjeść kolejnę porcję prochów z prochu powstałeś i w proch się obrócisz ... PS Komiczne, jak temat Cię nudzi, to po co tam zaglądasz? nie kumam ... ;)

bywalec - ja ścinałem sie z Kucarzem - pod jego innymi nickami wielokrotnie... co dało mi mozliwosc przeknac sie, ile warta jest jego empatia i wrazliwosc.. ludzie wrazliwi i empatyczni zaatakowani nie zachowuja sie jak dywizja Waffen SS połączona z armią Zulusów...

"PS Komiczne, jak temat Cię nudzi, to po co tam zaglądasz?" nie zaglądam... natomiast dziwi mnie to, ze po raz kolejny babska łykaja młode pelikany ten sam kit :)

ja na własnym ciele poznałam co potrafi taki "poeta" mój były małżonek też pięknie mówił- bosz kucharz to przy nim pikuś a jak dobrze lał:D i jak wspaniale dobierał najbardziej obrzydliwe wyzwiska ;)

Ale po co rozmawiać o ludziach na sąsiednich topach? Nie lepiej wprost zapytać samych zainteresowanych?

normalnie mysle jak komik:O robie sie facetem bez jaj przez ta kafeterię:O

Komiczne nie szkoda ci czasu na mowienie o Kucharzu na topiku Szukania?:D Tylko nie mów, że się dobrze bawisz:D:D:D Dobra zabawa przecież na czym innym polega niżna pisaniu bezsensownych postów:p

Komiś - ostatni post - ja nieczego nie łykam - a na pewno nie od Kucharza ;) polubiłam go narnormalniej w świecie, takiego, jaki jest! trudne do zrozumienia? nie zamierzam z nim spać, wychodzić za niego za mąż, itd jest moim wirtualnym kolegą, znajomym, z którym czasami piszę więcej, czasami mniej mam tu dorabiać ideologię jakąś? szukać skaz na osobowości? niewiarygodności? tylko po co? nie kumam! papa!

Pisze tutaj, bo klimacik podobny :P a u kucharza normalnie pogadac sie nie da... poza tym, moglbym znow wyciągnąć temat przescieradeł - a po co? :P

Wiesz, Komiczne, ja w Twoich słowach widzę nutkę zazdrości. Nie rozumiem jej bo przecież Twój kurnik jest znacznie bardziej liczebny od kurniczka Kucharza ;) Kobiety są rózne - jedne lubią dostawać po głowie (i nie tylko) twardą męska ręką i taki elgną do Ciebie. Inne wolą być głaskane i te wybierają Kucharza.

"Komiś - ostatni post - ja nieczego nie łykam - a na pewno nie od Kucharza" akurat Ciebie nie miałem na mysli... Ty wg mnie w jego przypadku realizujesz czesc swego planu zbawienia swiata i dostarczenia ludziom swoja osoba maksymalnie duzo radosci :) To nie była złosliwa wypowiedź :)

Komiczne "po raz kolejny babska łykaja młode pelikany ten sam kit" Nawet gdybyś kobiety z kafeterii nazwał dużo gorzej niż per "babska", to nikt Ci złego słowa nie powie:D Jesteś nietykalny jak prezes PiS i :D Które "babsko" powie, że czuje się urażone? Nie widzę:)

"Wiesz, Komiczne, ja w Twoich słowach widzę nutkę zazdrości" akurat tego nie ma... mnie tacy faceci żenują a nie budzą zazdrość... ja po prostu lubie studiowac ludzkie zachowania ciekawi mnie radosc sprawiana takim pitoleniem 3 strony o tym, co sie idzie kupic do sklepu

"Nawet gdybyś kobiety z kafeterii nazwał dużo gorzej niż per "babska", to nikt Ci złego słowa nie powie" wyczuwam nutke zazdrości :D Szukanie - mamy inny image... ja jestem "taki chamski, bezczelny i grubiański, że aż fajny" a Ty "klasa sama w sobie, poezja i anielskie głosy i dzieki temu uroczy" nie dziw sie, że ja moge, a Ty nie

"nie dziw sie, że ja moge, a Ty nie" NIe dziwię się tylko współczuję:D I nie Tobie, tylko kobietom, które łykają jak pelikany Twoje chmstwo i jeszcze im się to podoba. Sorry, Winnetou, ale Twoja 'męskość" tu nie ma nic do rzeczy. To jest właśnie dorabianie ideologii do zwykłego chamstwa:) Choćbyś nie wiem jak to uzasadniał, to chamskie słowo takim pozostanie:)

"Ty wg mnie w jego przypadku realizujesz czesc swego planu zbawienia swiata i dostarczenia ludziom swoja osoba maksymalnie duzo radosci " (to było do Aty) Wiesz, na forum jest trochę ludzi, ktorzy mają w sobie altruistyczną potrzebę bezinteresownej pomocy innym. Do nich należymy my z Atą. Kiedyś nawet pisaliśmy na jednym topiku ktorego juz nie ma ale obojgu nam nie wyszło. Materia okazała się zbyt tudna. Chociaż nie do końca bo wartościowe kontakty stamtąd oboje mamy do dzisiaj. Ja rozwiazałem tę potrzebę instalując się na innym dziale niz życie uczuciowe itp.

Pewnie gdyby były tu jakies babska, to by zareagowały.

"Sorry, Winnetou, ale Twoja 'męskość" tu nie ma nic do rzeczy. To jest właśnie dorabianie ideologii do zwykłego chamstwa" jestem Old Shatterhand :P:P i troche masz, a troche nie masz racji... w Twoich ustach te babska brzmia obraźliwie... ja lubie mocne słownictwo i czesto nie jest moja intencja kogos obrazic..

Poza tym, Ju słusznie pisze - nawiazywalem do babsk, dlatego nie wiem jak kobiety mogłyby poczuc sie tym dotkniete :P

Ech, Komiczne.... Natura ludzka a zwłaszcza kobieca jest skomplikowana i często niezrozumiała i nieprzewidywalna. Też badam ją od dawna w realu i na forum.... (patrz mój profil/hobby). Piszesz, że Kucharz Cię zenuje.... Niesłusznie! Ty mnie kiedyś też zenowałeś ale pomiesiącach pobytu na cafe nabralem dystansu... Zwłaszzcza odkąd trafiłem przypadkiem na topik ktory nazywam Wyspą Amazonek zrozumiałem że nawet gdybym żył 200 lat kobiet zrozumieć się nie da.... Ale próbować trzeba... ;)

"ja lubie mocne słownictwo i czesto nie jest moja intencja kogos obrazic" musisz sie liczyc z ewentualnoscia obrazenia uzywajac mocnego slownictwa...

"ja lubie mocne słownictwo i czesto nie jest moja intencja kogos obrazic" to wszyscy widza ze pozujesz tutaj na twardziela :P

Komiczne :D obiektywnie oceń, zamiast wypisywać bzdury Napisałeś dokładnie tak: "niejaki Kucharz prowadzi takie... monologi z ludźmi i wszyscy wydaja sie zachwyceni" "dziwi mnie to, ze po raz kolejny babska łykaja młode pelikany ten sam kit" Wymienić Ci kto tam pisze? Po nickach? Czy uważasz że to w porządku, bo uważasz się za macho i w twoich ustach babsko brzmi jak komplement :D Dziwne poczucie męskości:D:D:D:D:D

Ju często na topiku Kucharza pisałaś:) Czuj się doceniona komplementem Komicznego:)