Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zołzą będę i tyle

Dość płakania!!! Będę ZOŁZĄ!!!

Polecane posty

Yonka właśnie o tym napisałam nie można być niczego pewnym. I jeszcze do tego dochodzi moje odrzucenie palenie- nie spale więcej niż pół papierosa, bo mi się robi niedobrze. Staram się na wszelki wypadek nie palić w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee, to sobie chyba troszke jednak wkrecasz ;)poszliscie na calosc i dlatego te dziwne samopoczucie przypisujesz ciazy :) ale masz racje, zrob test a wszystkiego sie dowiesz pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj a mnie odrzucilo nagle od kawy :O to bylo najdziwniejsze, bo bez kawy zyc nie moge, a tu nagle zaparzylam sobie i... nawet nie tknelam :) to byla ciaza, ciaza, ciaza :D:D:D najwieksza niespodzianka w moim zyciu (i najfajniejsza!:) tak wiec lepiej uwazaj :P i zrob jednak ten test :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test zrobię na pewno, najdalej jutro. Wiem, wiem, że mogę sobie wkręcać psychika robi dużo, ale wiecie zołzy tak po cichu przyznam, że jednak bym chciała żeby nie było to tylko wkręcanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje:) ja poinformuję na pewno o wyniku testu. Teraz w końcu muszę ruszyć tyłek sprzed kompa i zająć się czymś pożytecznym, ale mi się nie chce!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Misiek troszeczkę się zapomina, ale moje dzisiejsze zachowanie chyba postawilo mu sprawę inaczej- jak wrócił z pracy to byłam mila jak zwykle, potem stwierdził, że pojedziemy do jego matki, ja na to, że jak chce jechać to niech jedzie, bo ja zostaję w domu, pytanie: dllaczego? co będziesz robiła? ja na to znajdę sobie zajęcie- mówił mi parenascie razy żebym jechala (kiedyś bym po chwili pojechała), teraz do niego- mam inne zajecia nie jadę. tak więc teraz siedze i czytam- dlaczego męźczyzni... a potem bedę smażyć naleśniki. Mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według rad- poczekaj pół godziny a potem wyjdź albo zajmij się czyms innym, chyba, że spoznienia rzadko mu się zdażają i ma dobre wytłumaczenie, bo słodkim przepraszam możesz wybaczyć. Ja będę robić naleśniki z dżemem malinowym:) A ty z czym miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jagodowym :P On sie prawie zawsze spóżnia, rodzice jego mamją gospodarke i czasem to naprawde nie z jego wieny jak każą mu coś zrobić a on sie nie wyrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, no to wcale sie nie dziwię, że jak ma zajcia to się spóźnie, szcegolnie teraz gdy jest tyle do zrobienia. ja muszę swojemu wysłać sms z listą zakupów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiek po liście zadzwonil, że nie zrobi zakupów za to, że z nim nie pojechałam- sms ode mnie, jak nie zrobisz jutro nie ma obiadu- zjesz kanapki. Jestem ciekawa czy zrobi:) Jak nie, to ugotuje tylko dla siebie:) A tak poza tym to w miarę ok, nie pije, a to podstawa:) A do nowej sytuacji powolutku się przyzwyczaja, nie są to zbyt duże kroki, ale postępy sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paskuda86
ej :) witam was wszytskie:) i ja musze dolaczyc do waszego klubu bo jestem za dobra chyba:/ jestem z facetem ale krotko dopiero 2 miesiace na poczatku wszytsko bylo ok , satral sie, zabiegal o mnie a teraz... szkoda slow... a ja juz nie mam sily...zawsze posprzatam, ugotuje, pojde do sklepu ale mam juz tego dosyc tym bardziej ze on od siebie nic nie daje... o przytulenie albo inne okazywanie uczuc trzeba prosic do tego znoszenie jego fochow(bo polska przegrala, bo mi sie komputer zepsol)...zalezy mi na nim ale jestem u kresu wytrzymalosci...jak zostac \"zolza\"? bo innego ratunku dla siebie nie widze ...i czy to z nim czy nie che byc zolza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksiazke czytalam topik tez, tylko ze ja nie wiem czy tak potrafie...jestem chyba na to za glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W gruncie rzeczy, kiedy kobieta wyłazi ze skóry, eby byc ostra, zwykle nie yje własnym rytmem, bo za bardzo sie stara przekonac sama siebie, e jest silniejsza, ni jest naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no podobno:) moze sie uda:) ja wiem gdzie lezy moj problem ale nijak sie niemoge za niego zabrac bo nie wiem jak go ugrysc...zostalam wychowana tak ze nalezy kazdemu pomgac nawet za cene swojego szczescia.. moze to i dobre tylko ze ja sama sobie nie mogę pomóc ... zawsze przedkładam dobro innych nad swoje..do tego wieczne kompleksy:ze jestem brzydka, malowartościowa...i mama, która jak juz pisała "jestem złudzeniem"kocha tylko za coś a nie pomimo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj paskuda85🖐️ brak asertywnosci to twoj problem. nienawidze tej cechy 😠 moj facet tez ja ma. jak ktos go poprosi o pomoc to leci pomagac, niewazne ze ta osoba juz pare razy kopnela go w dupe gdy on potrzebowal pomocy... niestety kwestia wychowania. co gorsza - jemu sie wydaje, ze to szlachetna cecha :O fakt, dobrze jest pomagac, ale kurde bez przesady, trzeba sie uczyc asertywnosci na to nigdy na szczescie nie jest za pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staram sie jak moge.. ale jakos mi nie idzie...powoli stawiam pierwsze kroki i juz umiem powiedziec nie..ale to chyba wciaz za malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki:) widze ze topik idzie dalej a juz myslalam ze wszystkie sie pozamienialy w zolzy i topik upadnie:) Witam nasza nowa zolze(paskuda) musisz zmienic nicka... ;) Bo od dzisiaj bedziesz wartosciowa dziewczyna, ktora bedzie sie akceptowala;) Koniecznie musisz przeczytac ksiazke, o ktorej wczesniej byla mowa. Ktos mowil o nalesnikach? dajcie jednego....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×