Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani w kropce

kocham pana zonatego

Polecane posty

Gość przestalam siebie lubić
Pani w kropce...dziekuję za życzenia....nie bedę miała chyba dostępu do netu..i to bardzo dobrze....a na czekałam....na kilka slów tak na pożegnanie..nie odchodzi sie tak po " angielsku"....zyczę Wam dziewczyny wytrwałości.....w swych postanowieniach....dziekuję za wsparcie...bardzo mi to pomogło....odezwę sie po urlopie....co prawda zostawiam w domu dorosłego syna ( przynajmniej według metryki)....i mam nadzieję,ze będę miała do czego wracać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
O kur... .nie odpisuje. Zaraz walne tym telefonem o sciane. No nic, zrobie sobie kolejnego drinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
ja tez pije..ale wino i cholernie tesknie za Nim..i najgorsze jest to ze chcialabym zeby zadzwonil..przyjechal..zebym spedzila z Nim upojna noc..zeby byl przy mnie..powiedzial mi ze mnie kocha..jejq nie wiedzialam ze bedzie tak ciezko..i na dodatek zastanawiam sie czy jakby nie przyjechal to czy bym mu wkoncu nie powiedziala ze Go kocham..o jaaaa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teczowa dziewczyna////
ja zlapalam dola,bylam dzis na spacerku w miejscach gdzie chodzilam z nim..i zrobilo mi sie tak smutno,ze to juz koniec,ze nie ma juz Jego..dlaczego nie umiem zapomniec,znienawidziec,skoro okazal sie dupkiem,dlaczego tesknie,placze w poduszke,choc wiem ze to juz koniec,spalilismy za soba mosty,nie ma juz nic... chyba sie dzis upije:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
teczowa ja chyba tez;( mam ochote tak zniknac na 2 tyg..tak zebym wiedzial ze Go nie zobacze..ze nie zadzwoni..takie odciecie generalne od niego..a ja siedze i tesknie..rano dzwonil..rozstalismy sie prawie 2 tyg temu..a dzisiaj jak mi powiedzial ze nigdy mnie nie zapomni i ze jestem cudowna..to az mi swieczki w oczach stanely..i ze juz nie bedzie dzwonil bo nie jest ani jemu latwo ani mnie;( boze normalnie..wydawalo mi sie ze jakos to rozstanie przetrawilam..a to wcale nie prawda..bo wlasnie teraz mi Go bardzo brakuje.. moze wyjde dzisiaj ze znajomymi..tak zeby chociaz na chwile zapomniec..o ile to cos pomoze;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teczowa dziewczyna////
pani w kropce---rozumiem Cie doskonale co czujesz,u Ciebie jest tym lepsza sytuacja ze macie kontakt i nie bylo takiej burzy jak u mnie,ja nie moge dojsc do siebie,jednego dnia bylo wszystko pieknie ,ladnie,mowil ze kocha,teskni,a po tej akcji z jego zona zupelnie nie mamy kontaktu,powtarzam sobie ze tym lepiej dla mnie,ze widocznie tak musialao byc,ze to bylo bez szans i szczesliwego happy endu,ale oszukuje sama siebie...mysle o nim,tesknie i tak cholernie mi go brak..mam tylko nadzieje ze czas leczy rany.. a u Ciebie to tak definitywnie zakonczona znajomosc czy tylko na "chwile"?ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
definitywnie raczej..znaczy tak bylo powiedziane..przynajmniej ja sie tego trzymalam..przez te prawie 2 tyg.nie spotykalismy sie nigdzie indziej niz przelotem w pracy..no tyle ze dzwonil zapytac co u mnie..no i po tym Jego tel. dzisiejszym coraz bardziej do mnie dochodzi ze definitywnie..(tyle ze wtedy bylo mi latwiej)a teraz jakos nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
A wodke z sokiem grejpfrutowym akurat wczoraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
ja koncze wczorajsze wino..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja żubrówkę z sokiem jabłkowym :) i cały czas nie mogę znaleźć sposobu na zapomnienie ciągle mnie to uwiera i nie daje spokoju jak bolący ząb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
najgorsze jest to ze nieswiadomie ja sie ciagle ludze..ze moze jednak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekola-da
hej witam i ja. czytam o teskocie - pani w kropce nie dawaj sie tesknocie i po co pozwalasz mu sie z toba kontaktowac dzwonic???? tak nigdy nie zapomnisz mowie z autopsji! ja tez mialam pare chwil slabosci i to dzisiaj przestalam go nienawidzic i wymienilismy po 2 meile od czasu zakonczenia spotkan i moj wczorajszy meil nie byl juz taki lodowaty jak poprzednie, wiec sie osmielil wyslac smsa ze odpisal a potem zaczal pytac czy tesknie ... Oczywiscie napisalm ze nie, on na to ze zawsze bylam kiepska w klamaniu. Napisalam zeby soebie nie schlebial. Potem sam z siebie powiedzial, ze on bardzo teskni itp ... Doszlo do tego ze zaczal fantazjowac jak zwykle - jak sie zagalopuje - i musialam pojechac z grubej rury. Teraz wstydzi sie swojego wybuchu szczerosci i wystawienia sie na smiesznosc .... I dobrze. Mialm pare chwil slabosci, ale mysl o zonce skutecznie mnie chlodzi. Czego i tobie zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekola-da
hej witam i ja. czytam o teskocie - pani w kropce nie dawaj sie tesknocie i po co pozwalasz mu sie z toba kontaktowac dzwonic???? tak nigdy nie zapomnisz mowie z autopsji! ja tez mialam pare chwil slabosci i to dzisiaj przestalam go nienawidzic i wymienilismy po 2 meile od czasu zakonczenia spotkan i moj wczorajszy meil nie byl juz taki lodowaty jak poprzednie, wiec sie osmielil wyslac smsa ze odpisal a potem zaczal pytac czy tesknie ... Oczywiscie napisalm ze nie, on na to ze zawsze bylam kiepska w klamaniu. Napisalam zeby soebie nie schlebial. Potem sam z siebie powiedzial, ze on bardzo teskni itp ... Doszlo do tego ze zaczal fantazjowac jak zwykle - jak sie zagalopuje - i musialam pojechac z grubej rury. Teraz wstydzi sie swojego wybuchu szczerosci i wystawienia sie na smiesznosc .... I dobrze. Mialm pare chwil slabosci, ale mysl o zonce skutecznie mnie chlodzi. Czego i tobie zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekola-da
oj sorki 2 razy poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
ja poprostu pozwalalam mu dzwonic bo On jest mi bliski i poprostu chce wiedziec co sie u Niego dzieje..chociaz podejrzewam ze juz nie bedzie dzwonil..przez jakis czas przynajmniej..a mnie i tak latwiej nie bedzie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teczowa dziewczyna////
pani w kropce----a co z innymi facetami?chcialabys kogos innego poznac?bo u mnie jest tak ,zeinni sa dla mnie kompletnie aseksualni i do niczego,jego obraz wciaz mam przed oczami i obawiam sie ze tak juz zostanie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
teczowa mam to samo..ostatnio bawilam sie z kolesiem na dyskotece dla ktorego kiedys zrobilabym wszystko zeby byl moj a teraz..nic tanczylam z nim a myslalam o "Moim" wogole zaden facet na mnie nie dziala..nie chce mi sie ich sluchac..a kazde ich proby z ich strony koncze na starcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
Ale kac, kurde...A teraz sobie piwko otworzylam. Jednak sie z nim zobaczylam wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
Majakuku i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teczowa dziewczyna////
no wlasnie:( probowalam ,naprawde probowalam znalezc wolnego i nawet znalazlby sie,to nie problem,ale nawet pijac kawe z innym ,myslalam o tamtym:( nawet bawiac sie na weselu u kuzynki,cala noc pisalam do niego smsy:( zalosne to,ale ja nie dopuszczam do siebie innego:( kiedys powiedzialam mu o tym..a on?usmiechnal sie i stwierdzil,ze tylko tak mowie...a to niestety nie sa tylko slowa...popijam sobie piwko,slucham muzyki z plyty ktora dostalam od niego i tak mi smutno,okropnie smutno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teczowa dziewczyna////
Majakuku--jak bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
teczowa i mam to samo..doskonale Cie rozumiem..chcialabym ale tez co za przyjemnosc sie zmuszac..kolegow toleruje i lubie..moga mnie przytulac itd..ale jezeli facet liczy na cos wiecej to odrazu ESC..i koniec.. moj tez mi sie pytal czy kogos mam..i chcialbym kogos miec i nie potrafie..taka wewnetrzna blokada..;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teczowa dziewczyna////
a czy Twoj jest zazdrosny?czy chcialby bys kogos poznala czy chce Cie miec tylko dla siebie? Moj zawsze powtarzal,ze nie moze stac mi na drodze do szczescia i jesli kiedys odejde to nie moze mnie zatrzymac:( ale jak mowil chcialby bysmy zawsze byli razem..szkoda ze to byly tylko puste slowa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
teczowa jest zazdrosny..ostatnio mi powiedzial ze nie wyobraza sobie innego faceta przy mnie..a potem znowu mowil ze zasluguje na kogos lepszego..ze chce zebym byla szczesliwa.. wiesz to jest cos takiego jak ja mam..niby zycze mu szczescia..chce zeby mu sie ulozylo..nawet Go namawialam zeby staral sie ratowac to malzenstwo zeby chociaz nasze rozstanie nie poszlo na marne...ale w glebi duszy chcialabym zeby to wlasnie za mna tesknil..mnie kochal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
No jak zwykle bylo super :) zawsze jest super..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
Majakuku...znaczy sie odlotowy sex..itd?u mnie juz to sie chyba skonczylo na dobre..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
Nie , ogolnie, seksu akurat bylo niewiele, wiecej czulosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
ja tez jej teraz potrzebuje..;( ale ciesze sie ze chociaz ktos jest szczesliwy..wiesz chcialabym znac Jego prawdziwe mysli..(poprawilo by mi humor to ze bym wiedziala ze naprawde mnie kocha)..a tu watpliwosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojjjjjjjjjjjjjjj
takie kurwy jak ty rozpieldalają związki, jesli chciałby odejść odszedłby!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×