Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani w kropce

kocham pana zonatego

Polecane posty

Gość Czekola-da
"zaloze sie ze jak sie spotkamy to zapyta mnie czy ktos sie pojawil w moim zyciu..czy sie z kims przespalam.." to prawda, zaden znak, po pprostu ON znaczy swoj teren i nie lubi zeby inny znaczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny
pani w kropce... tak słyszałam te teksty długo je słyszałam, że dzieci ze dom ze majątek ze tak jest dobrze i nie robiłam nic bywało że płakałam po nocach ze miałam go za tchórzliwego drania ale nie naciskałam starałam sie jedynie by było mu tak dobrze ze nie bedzie chciał tam wracać i wygrałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
i wlasnie to mnie myli..i dlatego mam metlik.. bo to On mowi o uczuciach bardziej niz ja..On zawsze mowi pierwszy ze teskni..To On mi powiedzial kiedy sie rozstawalismy ze duzo mu dalam..ze nigdy mnie nie zapomni..ze zawsze bede (i wtedy pokazal mi gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekola-da
widzisz,en facet byl silny i wiedzial ze nie chce zmarnowac swojego zycia, bo ma je jedno i wie ze znalazl to czego szukal moj nie -moj mial taka zalamke gdzie stwierdzil ze gdzie to ma sens, ze nie ma tego czego chce /w tym dziecka/ ze nie moze robic roznyhc rzeczy z nia wspolnie, ze przez jej ogromne problemy z psychika i przeszloscia jest obciazony potwornie i juz ma dosc tego obcizenia oraz tego ze ON jest dla niej calym swiatem, ona wielbi ziemie po ktorej on stąpa i ze ciezko mu sie zyje z ta mysla ale odwagi nie ma ... i twierdzi ze kocha mowilam wiele razy- nie obchodzi mnie to = ale mowi i mowi ja jestem jakims pieprzonym terapeuta dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny
ale ktoś tu pisał że kręci nas to co nieosiągalne i taka jest prawda bo to juz nie jest to samo co było gdy sie chowaliśmy jak dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekola-da
prawda jest taka, ze nikt z nas nie chce podejmowac takiej odpowiedzialnosci mowiac: tak rzuc ja ja ciebie chce wiemy ze tymi slowami skazujemy sie na przymus bycia idealna zeby nie zaczal zalowac, zeby nie mial poczucia ze wymusilysmy a teraz jestesmy takie same zgryzliwe zony jak ta pierwsza, wiec po co ja bylo zmieniac to z kolei za duza odpowiedzialnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny
ja go mam ale mam tez całą szarą codzienność, nie czekam bo i na co, pomyślcie czy gdyby przyszlo Wam z nim zyc faktycznie codziennie, prac sprzatac gotowac gadac o pierdołach czy to byłoby to? Czy nie kręci Was to ze jego nie ma ze wykradacie te tylko cudowne chwile a reszta ta nudna spada na zone :-) Was uwielbiają a one piorą mu gacie i znoszą humory. Tamten czas był fajniejszy, jestem nieco rozczarowana obecnie bo skończyło sie to zakazane to cudowne miłe i piekne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
ucielo mi tekstu troche..no ale.. po co On to wszystko mowi..ze teskni ze kocha.. pierwsze co mnie zdzwilo to bylo to jak sie przypadkiem spotalismy wv tym klubie to powiedzial ze inaczej sobie wyobrazal nasze spotkanie9miejsce jego ubior) bo ja np.nie pomyslalm nigdy o spotkaniu.. dlaczego nie powie ze chodzi mu tylko o sex... jesli chodzi o problemy w domu to rzadko o nich mowi..wspomina czesto o corce..ze powinnam ja poznac..o zonie tyle co mialam uslyszec uslyszalam..wiecej gadalismy o sprawach codziennych..albo opowiadalismy o sobie;D po co to gadanie o uczuciach?i to mowi o tym sam z siebie..ja nie wymagam od Niego tego..nie pytam..czy mnie kocha..czy teskni..czy mu zalezy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekola-da
wlasnie to chyba jest takie pociagajace .... chociaz ja chcialbym sprobowac z nim tej codziennosci, choc czasami myslalam, ze nie byloby wcale fajnie - widze przeciez jego wady, probuje wymuszac rozne rzeczy, potem przeprasza i wie ze zrobil zle, ale w zwiazku pewnie by sie obrazal i klotnia gotowa kiedys mialam takie poczucie, ze i tak jestesmy sobie pisani teraz juz chyba nie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekola-da
ehhh ide spac dziewczyny jutro do pracy :o pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny
Czekola-da... pomyśl chciałabyś takiego męża? Cudownie jest traz ale wyobraź sobie, ze nagle on zaczyna mieszkać i żyć z Tobą wtedy dopiero zobaczysz wszystkie jego wady i słabość, jego brak odwagi, jego brak stanowczosci nei zniosłabys tego gwarantuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny
jestem kochanką która dopięła swego i powiem otwarcie chętnie go oddam żonie razem z Tą jego siłą do podjętej decyzji :D jesteście wolne oni nie to Wy w kazdej chwili mozecie kogos poznać cieszcie sie chwilą i bierzcie co z niej najpiękniejsze a niech inne mają go na codzień tak jest naprawde najfajniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
ja tez widze wady..ostatnio zastanawialam sie co mnie w Nim tak pociaga..dlaczego On..ale pieron ma cos w sobie..to Jego spojrzenie..ten blysk w oczach.. powiedzial kiedys ze wyobrazal sobie jakby to bylo gdybysmy razem mieszkali;) a co do tej odpowiedzialnosci..to wiem o jakiej odpowiedzialnosci mowicie..i byc moze podswiadomie dlatego jestem bardziej skryta jesli chodzi o uczucia.. i podejrzewam ze jakby mi powiedzial ze sie rozwodzo to moze i bylabym szczesliwa ale przestraszylabym sie..czy jestem na tyle pewna uczuc co do Niego..by spedzic z Nim ta szara codziennosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
powiem Wam dziewczyny..a wiesz ze naprawde sie zastanowie nad tym..w sumie jestem mloda.atrakcyjna..niezalezna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny
pani w kropce... naprawde wierz mi :) przezywałam kiedyś to samo co Wy i dzis jestem mocno rozczarowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny
w momencie rozwodu ten błysk w jego oku zniknie, już go nie bedziesz widziała bo będzie Twój i siądzie na Twoich plecach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
powiem Wam.. a czy Tobie wydawalo sie ze Go kochasz? czy otwarcie okazywalas mu uczucia?i czy on mowil o swoich uczuciach do Cb..i jakie to byly..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny
Tak kochałam go ogromnie umierałam wręcz z miłości ale chyba mi się wydawało on mówił duzo o uzuciach mowił ze kocha ale musi wracać do domu i wracał a gdy już tam był nawet eska nie wysyłał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny..
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny
dziś mówię z doświadczenia z własnego doświadczenia, faceci odchodzą od żon, tylko czy my kochanki faktycznie tego chcemy, czy faktycznie kochamy czy moze kręci nas zupełnie coś innego, dziewczyny rozpaczają ja tez kiedyś płakałam dzis zastanawiam sie czy ja sobie nie poszukam kochanka :) takie życie, głowa do góry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny
powiem Wam dziewczyny..- o co pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
ja mysle ze chcemy..moze nie wszystkie ale wiekszosc..to tez zalzey od dlugosci i intensywnosci w zwiazku i zaangazowania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o nic czytalam wasze
wypowiedzi bo spac nie moge..temat mi obcy..ale warto wiedziec jakby co w co sie wdepnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Wam dziewczyny
na codzień on juz nie bedzie tak atrakcyjny, bedą problemy, szara rzeczywistość, córka kontakty z była zoną zobaczysz ze Ci szybko minie :D. Na mnie juz czas pora pozna pozdrawiam cieplutko życzę powodzenia wiecej radosci i optymizmu i przede wszystkim to Ty jesteś wolna i Ty nie masz ograniczń dziś on jutro ktoś inny. Dobrej nocy dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
tez pojde spac;)Dobranoc dziewczyny...milo bylo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaperla
powiem Wam masz duzo racji w tym , co piszesz i to jest cale sedno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teczowa dziewczyna////
nie wiem czy mam byc szczesliwa czy nieszczesliwa...spotkalam sie z nim...po tym wszystkim co bylo...mowi ze teskni,mysli,kocha i mimo wszystko chce ze mna byc,za kazda cene..plakalismy oboje... kocham go nad zycie...tak zawsze bylo...i boje sie tej milosci,ale nigdy nie bylam taka szczesliwa..znow..pomimo wszystko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsądna od jutra...
ale przeciez sa szczesliwe zwązki!!!! sama znam kilka takich! I cos w tym jest. Mimo uplywu lat i przemijajacej atrakcyjnosci fizycznej sa pary ktore nadal maja sobie cos do powiedzenia, stac je na szczere rozmowy i usmiech i to wszystko co jest wazne.. i nie istotne czy ktos byl zonaty, mezatka ... nawet jesli sa dzieci to tez przy zdrowych ukladach mozna z tym zyc. Nic wiecej nie chce jak miec kogos z kim bede mogla sie szczesliwie zestarzec. Nie zalezy mi na wygodnym zyciu.Zauwazcie ze ci szczesliwi i pogodni starzeja sie jakos wolniej i ładniej... Pozdrawiam Was wszystkie. Ja jeszcze szukam mojego szczescia... moze juz je znalazlam a moze dopiero jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnina
Spedzilam z nim noc, bylo superr. Gdzie mija przyjaciolka "oj sarnina"?Ale jestem pijana;) Zona dzwonila z 5 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×