Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pierwszy-lepszy

kto potrafi obliczyć ile dni wolnych mają nauczyciele w ciągu roku ?

Polecane posty

nie przypominam sobie zebym kiedykolwiek pisała że łatwo dostać sie na studia.szczególnie na medycyne...zreszta sie nie wybieram.jak to kogos interesuje wolałabym matematyke :) widać kto czyta ze zrozumieniem ;) napisalam tylko ze dostanie sie na studia to nie jest zaden nadludzki wyczyn....bo nie jest aa i corka jak masz mnie za taka gównire to nastepnym razem zrob sobie nick:odpowiadam tylko ludziom studiujacymmbadz z wykszt/WYZSZYm i koniecznie powyzej 20stego roku zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka nauczycielki
nuczyciel to bardzo ciezki rozumiem. A `kochana rozmówczyni` to wg Ciebie kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka nauczycielki
Wkrada se tu... w tych czasach pedagogika wg wielu osób to banalna sprawa, ale nie wiem, bo nie jestem i nie byłam więc się nie wypowiadam. ponoć już coraz więcej nauczycieli jest. napisałaś, że to nie jest nadludzki wyczyn. Ja to zrozumiałam w ten sposób, że to coś jak `łatwizna`. a nie jest tak-wierz mi. nie napisałam nigdzie, że rozmawiam tylko z ludźmi powyżej 20 roku życia i z wykształceniem wyższym, bo sama jeszcze takowego nie posiadam, ale jeśli ktoś się wypowiada na temat czegoś to wypadałoby, żeby miał na ten temat jakąś wiedzę, żeby mówić z sensem. ja mam bo od 20 lat przyglądam się pracy mojej mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego chcecie od nauczycieli
wsza-k p.o. premiera mówił: dobrze opłacani nauczyciele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka nauczycielki
to ta wredna córka nauczycielki też :D dobranoc wszystkim. przyjemnej debaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkrada se tu...
A ja od 20 lat przyglądam sie pracy moich nauczycieli... Oki nie jest łatwo...ae inni też nie mają łątwo a tak nie szaleją:/. Z palcem w ... bym został nauczycielem...jednak mimo to przyznam ze to niewdzięczny zawód. Nie mało razy przypierdoliłem jakimś tekstem nauczycielowi który wcale nie chciał dla mnei źle, robiłem na złość tylko ldatego ze mnie uczył...ale nie wiedze podtsaw to spełnienia ich rządań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejziiiiiiiiiiiii
Córka nauczycielki - odpuść sobie. Nie wiesz, że mądrzejszy ustępuje? Ta dziewczyna może i jest młoda, nie należy jej za to potępiać, ale fakt, niektóre jej wypowiedzi są tak infantylne, że aż strach się bać. Wszystko zależy od uczelni. Możesz spróbować dostać się na studia w Piotrkowie czy Częstochowie i tam najprawdopodobniej bez problemu cię przyjmą. Ale są również uczelnie, które wypracowały sobie renomę. Na AGH czu UJ, UW nie jest już tak łatwo się dostać. Nie dziwię się nauczycielom, że mają dość i odpierniczają tylko robotę nie za bardzo przykładając się do niej. Gdybym ja miała harować za tak marne pieniądze to wolałabym iść na budowlankę - tam jest 3000 zł gwarantowane (w mazowieckim, dolnośląskim, w łódzkim np. nie dorobisz się nawet 2000zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejziiiiiiiiiiiii
A ja widzę podstawy. Wypruwają sobie flaki żeby nauczyć jakichś imbecyli. Gdy nie zda uczeń to jest ich porażka. Miałam w klasie idiotę co ciągle rozśmieszał klasę, klął na nauczycieli, bił innych, kradł - degenerat normalnie. A nauczyciel co? Gdyby była linijka to by może coś wskórał, a tak to był bezradny. Dzieci w gimnazjum, przede wszystkim, są tak rozwydrzone, że aż dziw bierze, że nikt z tym nie robi. Gimnazjum to wg mnie porażka na całej linii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trrbyjyuhjjjjjjjj
dupa losia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do nauczycielek i nauczycieli mam apel , żeby wrócić do poprzedniego systemu nauczania, gdzie \"uczeń\" w szkole musiał nauczyć się myśleć i nauka myślenia była podstawą , zamiast rozwiązywania testów i uczenia blondynek wejścia do apteki z zapytaniem, czy test na ciążę jest trudny ? Wiadomo, zadaniem nauczyciela jest przekazanie wiedzy i kto chce się uczyć i wiedzę zdobywać to zdobędzie własnym staraniem i pracą ale nie wszyscy muszą zostać magistrami i profesorami , nauczyciel powinien zainteresować osoby słuchające i nie wykonywać wszystkiego na zasadzie \'muszę materiał zrobić bo mnie kazano i mam taki plan\' , nudny nauczyciel zawsze będzie skazany na porażkę , najlepsi niech zostaną , natomiast wiadomo, że nie wszyscy się nadają aby uczyć , do uczenia innych należy mieć talent , skoro nie umiesz uczyć to odejdź z tego zawodu , zrób miejsce tym nauczycielom z powołania , nie wszyscy muszą zostać nauczycielami , nie wszyscy muszą zostać profesorami , murarze i hydraulicy są również bardzo potrzebni . Sama / sam oceń sytuację - nie nadajesz się do zawodu nauczyciela to daj innym szansę , takie życie i nic na siłę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy-lepszy - z badań wynika, że nauczycielami (nie tlyko w \PL) zostają ludzie z selekcji negatywnej innych kierunków. przykre, ale czego sie spodziewac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studencki punkt widzenia
No nie wiem gdzie o tej selekcji negatywnej wyczytałaś ale np. na anglistykę u mnie na uni jest co roku ok 8-12 osób na miejsce. Nie podawaj wyssanych z palca "badań"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studencki punkt widzenia
Tak sobie czytam te wasze posty i zastanawiam się czemu wrzucacie wszystkich do 1 worka. To prawda, że niektórzy nauczyciele nie nadają sie do zawodu, ale dlaczego prawdziwym nauczycielom, chetnym do pracy i stworzonym do do tej pracy zabraniać otrzymywania godziwych zarobków? Zdarzają się też posty w stylu "nikt wam nie kazał iść na te studia, wiedzieliście co was czeka" - pomyślcie przez chwile! Młodzież mając 18 lat nie myśli o sytuacji w branży - większość ludzi wybiera kierunki które lubi, lub w kierunku których czuje się uzdolniona. Każdy człowiek ma prawo do godziwyej płacy - tu nie chodzi o to, że nauczyciele chcą więcej bo jak twierdzicie "zą zachłanni". Chcą więcej bo jako ludzie wykształceni powinni zarabiać tyle co ich koledzy z innych kierunków. Dlaczego nauczyciel informatyki z przygotowaniem pedagogicznym ma zarabiać mniej niż np. informatyk programista? Prawdą jest, że za 1000 zł ciężko jest przeżyć samemu a co dopiero mając dziecko. A taka kwota jest oferowana obecnie nauczycielowi po studiach. Dla porównania górnik zarabia nawet 3000 zł! To prawda, że jego praca jest niebezpieczna, no ale on nie musial spędzic 5 lat płacąc za studia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mhm......
A ja całe życie chciałam być nauczycielką i jestem. Ten zawód daje naprawdę wiele satysfakcji. Człowiek aż \"rośnie\" gdy widzi efekty swojej pracy, gdy absolwenci przychodzą i mówią, że w gimnazjum nie mają problemów z matematyką bo solidne jej podstawy wynieśli ze szkoły podstawowej. Cieszę się, gdy na korytarzu mam dyżur i tłumy dzieciaków spacerują ze mną razem, bo chcą być blisko \"swojej pani\". I cieszę się, gdy na NK wpisują komentarze, że mnie lubią. Szkoda tylko, że z samej satysfakcji nie da się wyżyć. Tu nie chodzi o \"wyrywanie\" jakiejś wielkiej kasy. Tu chodzi o godne życie za godne pieniądze, a nie jałmużnę. Niestety z powodów egzystencjalnych z tego zawodu odchodzą nauczyciele przez duże N. Nie rozumiecie - lepiej, żeby wasze dzieci uczył dobrze zarabiający nauczyciel , który ma dla nich czas, ma motywację do pracy, a nie goni od jednej chałtury do drugiej sfrustrowany i \"padający na twarz\" dorabianiem po godzinach. Przecież to o WASZE dzieci chodzi. O ich przyszłość. O jakość nauczania. Żal, że w tym kraju autorytet nauczyciela zmalał aż do tego stopnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dodac nic ująć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzianauczycielka
nauczyciele pracują tylko po 18 godzin bo nie ma wiecej godzin, a studia są bardzo ciężkie jeżeli tak krytykujecie to sami idźcie na studia. za 900 zl ze stażu ciężko jest przeżyć dlatego dorabiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Persjana
:D.... Aleeż burzą się Ci wszyscy nauczyciele... :D... nikt Wam nie wybierał zawodu. Bronicie swojego honoru? ... A czy nie lepiej powiedzieć prawdę i być dumnym z tego, że ma się lepiej niż inni? Prawda... niektórzy nauczyciele nie mają lekko.., ale to tylko i wyłącznie na własne życzenie. Nie we wszystkich szkołach jest taka sama płaca... Najczęściej na wsiach zarabia się trochę więcej a poza tym... chyba wiadomo, że nauczyciel gimnazjum czy liceum więcej się napracuje niż podstawówki. Jak chcecie się nad sobą poużalać to idźcie do mamy... :D. Każdy decyduje o własnym losie... i każdy ma też prawo do własnego zdania..więc jeśli nie odpowiada Wam podejście ludzi do Waszego zawodu to macie problem. Widocznie jesteście bardzo zdesperowanymi ludźmi.., bo normalny nauczyciel nie zajmuje się takimi pierdołami jak jakieś "FORUM" :D. Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszej debacie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajoma nauczycielki ;)
Nauczyciele mają prawo do strajków, do trzech miesięcy wakacji. Pracują załózmy po 20 h tygodniowo więc tak czy inaczej połowę tego czasu mniej niż zwykły zjadacz chleba, tak że mogą poświęcić drugie 20h na plany, przygotowania itd., ale nie mówcie mi, że oni mają 900 zł netto (zwykły człowiek na stażu również ma około 1000 zł) bo nóż mi się otwiera, znajoma przyznała ile faktycznie zarabia razem z nadgodzinami (gdzie do pomyślenia u "prywaciarza" nadgodziny???) więc nie wciskajcie kitu jak Wy jesteście zapracowani, bo już mi się nie chce słuchać waszych utyskiwań jak to jesteście poszkodowani, jak macie tak marne zarobki to idźcie pracować u prywatnego ciekawe ile da zarobić i czy da za nadgodziny!?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@znajoma nauczycielki: wiesz, co to sa nadgodziny w szkole??dostajesz je tylko wtedy, kiedy idziesz na zastepstwa, wiec wierz mi, nie ma ich bog wie ile.Nauczyciel zaraz po studiach dosteje moze 800- 900 zl na reke- sprobuj za to przezyc. Poza tym: czy ktos liczy godziny spedzane ma pracy w domu, za ktore NIKT NAM NIE PLACI????Sprawdziany, prace domowe, czesto prowadzone za darmo kolka, przygotowania do konkursow, apele, liczenie sredniej, przygotowywanie opinii, swiadectwa, rozmowy z rodzicami, itp. itd. Jesli nauczyciel to taki latwy i przyjemny zawod, to dlaczego nikt sie na niego nie decyduje??? Szlag mne trafia, jak ludzie bez wyobrazni i doswiadczenia wypowiadaja sie na tematy, o ktorych nie maja pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Persjana: nauczyciel podstawowki napracuje sie mniej???!!!to chyba jakis zart? Nauczyiele 1-3 dwa razy w roku wypelniaja dokumentacje dla kazdego ucznia z osobna (slyszalas cos o ocenie opisowej??) w 3 egzemplarzach(swiadectwo, arkusz i dziennik).Do tego zeszyty i cala reszta gowna. Poza tym praca z maluchami nie jest latwa, bo dzieci to nie krowy, ktore same pasa sie na lace, tylko zywe, czesto baaardzo aktywne osobki. Nigdy w zyciu nie zamienilabym sie z nauczycielem z nauczania poczatkowego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaagodaaa .
ej ja chcę zostać nauczycielką , ale no powiedźcie ile zarabiają nauczyciele zerówek lub klas 1-3 ? Proszę o odp . ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy pierniczycie ze 900 zł
nauczyciel stażysta z tytułem magistra ma zasadnicze 2182 zł jak ma cały etat (tzn 18 godzin tygodniowo) to jest na ręke 1586 zł na początek więc nie pierdolcie że mało. gdzie się tyle dostanie? do tego 13tka, wczasy pod gruszą i kasa na święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tak zazdrościcie nauczycielom to dlaczego nimi nie jesteście? kto Wam broni?? poza tym Wy lepiej wiecie ile zarabiają, nie...nauczyciel nie wie, Wy wiecie a prawda jest taka, że dostają tysiaka na rękę, a później ewentualnie kilka stów więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy pierniczycie ze 900 zł
tak się składa że ja pracuję w szkole i zajmuję się płacami nauczycieli i wiem doskonale ile zarabiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleznaka jest
nauczycielka ang. pracuje w dwoch szkolach - w obu na pol etatu a wiec RAZEM mam 20godzin tygodniow o i na reke dostaje 2 000 zl ,wiec to nie jest malo zwalszcza ze mieszka na wiosce daleko od miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość budowlaniec
jest bardzo proste rozwiazanie tej dyskusji . MAMY CHORA WŁADZE USTAWODAWCZA. zamiast sredniej i najnizszej placy .powinla byc ustalona srednia i najnizsza placa za godzine.i swiat jest lepszy , chcesz wiecej kasy pracujesz 150 godzin a nie 50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×