Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Rosołku jak napisałaś, że się wzruszyłaś, to ja też się teraz wzruszyłam. Ja jak mówię Poli gdzie tata albo kotek, to szuka małpiszon mały po pokoju aż znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłiśmy u guru Z :) Jak zwykle dwie godzinki. już nas znał więc był wyluzowany że hej :) Normalnie oszalał na punkcie franki i powiedział że na seminaria można ją zabierać i pokazywać jako model książkowy... heheh ciekawe czy każdemu tak mówi :p Powiedział że super siedzi i już może sobie siedzieć ile chce, sprawdzał czy siedząc odwraca się za zabawką - tak się obróciła daleko do tyłu aż glebnęła :) Franka się popisywała i próbowała raczkować, popylała do przodu do tyłu dupkę wysoko podnosiła i kolanka ugięte i git. U niego cała podłoga jest w puzlach więc super jak w domu :) Dobra koniec przechwalanek... i tak wiem że wszystkie nasze maluchy są takie same ale milo usłyszeć takie komplementy od zawitka :) Teraz przykazania : nie popędzać dziecka! jak nie siedzi nie sadzać, jak nie wstaje, nie stawiać jak staje nie pozwalać tylko podcinać nóżki i odwracać uwagę. Im póżniej dziecko zacznie chodzić tym lepiej. :( buuu nie wolno pomagać :( On się ze mnie śmiał bo ja jej podpierałam nóżki jak ona próbowała raczkować, że ja bardziej chcę iż ona :) dalej stosować te metody astmetrycznego obracania dziecka, nie podnosić za paszki do góry tylko od razu drugą rękę pod pupę - trudne to i niewygodne... Można trochę potrząsać i podrzucać ale z umiarem :) Piszę wam rzeczy o które ja się pytałam :) Bo M tak telepie Franką że nie wiedziałam czy można a ona uwielbia. :) Do góry nogami raczej nie. jakie najlepsze zabawy: wstążki grube kolorowe, pudełka z pokrywkami, rzeby mogły dzieci wyciągać z nich różności a my wkladać a one wyciągać :) Klocki, butelki po wodzie z fasolkami. na noc zaleca gorącą wodę do wanny, kąpiel ok 20min lub więcej jak ktoś ma silę i cierpliwość i dziecko ma dobrze spać. :) w kąpieli zabawy- kubeczek i lanie wody, sitka, przez które leci woda. powiedział żeby kompletnie się nie przejmować jak zaczną chodzić i będą miały krzywe nóżki bo to minie. ok dwa miesiące dziecko chodzi koślawo i nie trzeba zakładać tych okropnych sandałków za kostkę :) co mnie cieszy. :) hmm co jeszcze....? nie nosić raczej na biodrze bo nam się pokrzywią kręgosłupy i będzie bilało. Raczej nosić tyłem do siebie tak jak niemowlaczki, tak że jedna ręka przez środek ciałka pod pupkę, inne sposoby dozwolone tylko zmieniać czesto bo to dobre dla dziecka i dla naszych pleców. Acha sprężynowanie - raczej nie.... sporadycznie można ale tak jak ze stawaniem i sadzaniem, jak dziecko pewnie nie stanie samo nie pomagamy mu. No to chyba tyle. jak coś mi się przypomni dam znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie mój kocur złapał małą ćme i siedzi ja stole z nią. O nie właśnie ją skonsumowała. A wiecie, że termometr na dworze pokazuje mi 21 stopni. Myślałam ,ze się zepsuł ale widzę, że powoli temp. spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jednak już rozumieją.A sądziłam,ze to jeszcze niemożliwe. No Igmik, otrzyj już łzy :) Pamiętam jeszcze,że Twój mężczyzna pododawał fotki i już Ci zazdrościłam,że masz dziecko przy sobie...Naprawdę,z Twojego porodu pamiętam najwięcej (no,oprócz mojego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana super, że Franka taka super:) Ja też chcę usłyszeć to o moim dziecku od Mr Z. No i koniec ze sprężynkami, chociaż ja je ograniczam już. Ale czasami niech se dziecko poskacze, a co. Nie nosić na boki-mi jest tak najwygodniej-łatwo powiedzieć nie noś i już. Ale wiadomo to dla naszego zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana dzięki wielkie za tak szczegółowy i piękny opis :) Wy dziewczyny znacie się tu dłużej i na pewno przeżywałyście nawzajem swoje przeżycia. Dobrze,że to już za nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu ale piszecie! super! Franka dziś przybijała piątkę :) spróbujcie :) wystawiałam rekę i mówiłam przybij piętkę a ona też wystawiała otwartą rączkę ale tylko raz uderzała a potem tylko tak trzymała i cieszyła paszczę :) Ale mamam nie huhu na razie. Acha! UWAGA WAŻNE : Franka kręci głową jakby mówiła nie. I to bardzo mocno czasem kręci. Zaniepokoiło mnie to i jeszcze jedna rzecz, że napina się cała jakby chciała krzyczeć a nie wydaje dziwięku - balam się że to jakieś zaburzenia neurologiczne bo wygląda przy tym za przeproszeniem...jak nienormalna... Zawitkowski powiedział że to normalne ufff że to kręcenie glową to wprowadzanie się w stan podobny do palenia marihuany! heheh i że mogę spróbować się huśtac na huśtawce i odchylić głowę i że dziecko tak odczuwa to :) szok!!!! a tamto drugie to franka ma słabsze napięcie mięśniowe ( dziewczynki tak mają i zawitkowski mówi że to bardzo dpbrze) i się spina w sobie i napina mięśnie i tak jakby dodawało sobie mocy. hmm nie kumam tego dokładnie ale ważne że moja córka jest normalna.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie,moja teściowa,po tym,jak nosiła stale synka na biodrze,potem pokrzywiona chodziła,z jednym biodrem wyżej :) No to teraz durna jestem bardziej niż byłam. Rozumiem,że jak dzieciak sam nie potrafi się podnieść i stać stabilnie,to nie wolno mu na owe stanie pozwalać? A dlaczego pod paszki nie podnosić?Powiem Wam,że u mnie wiele rzeczy nie przechodzi,bo mam szalone dziecko,np. ostatnio tak strasznie skopała mnie po piersiach,że poszłam z bólem do lekarza,okazało się,że są obrzmienie i muszę brać tabletki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana no oczywiście,że Frania normalna,no coś Ty :) Ja też zauważyłam takie dziwne napinanie u Wiki :) Rosołku aż tak daje Ci popalić? Ja też jestem skopana,potargana i inne.... przez moje dziecię,ale nie miałam nawet siniaka :) Mykam do M. Miłego wieczorka i nocki i poranka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku Rosołku naprawdę już Cię dziecko pobiło??? Ze względu na mój "ogromny" wzrost jak Pola jest na przewijaku to kopie mnie czasami po piersiach ale wtedy staję z boku. Ja myślę, że niedługo wszystkie będziemy musiały zrezygnować z przewijaków. Szklana ja nie zauważyłam, żeby moja niunia tak robiła. Ale najważniejsze, że tak ma być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Igmik ja też na boku pewnie będę nosi...ale postaram się pamiętać :) Acha na brzuchu super że dzieci śpią tylko poduszek nie wolno. Pieluszkę przytulankę jak najbardzej :) No spoko jest ten Zawitkowski naprawdę miły gość i fajnie patrzeć jaki ma podejście do dzieci a dzieci słuchają go z rozdzawioną buzią, mama też bo ma taki tembr głosu :) I super na niego reagują i wszystko sobie dadzą zrobić. Igmik na bank byś to samo usłyszała bo Polcia jest superancka! Szklana ci to mówi heheh:) MIa - szokkkkk!!!!!!! super gabcia zapitala normalnie gigantka! Ja właśnie muszę coś na ziemię połoxyc bo mam śliskie parkiety i wylewki z żywicy i trzudno jej będzie raczkować. Ale nie chcę dywany bo nie lubię i mój biały pies plus dywan... masakra :) Basienia wiki wygląda na taką dorosłą dziewczynkę! W ogóle dzieci z włosami wyglądają doroslej a moja to taki bobas lysy :) Acha widziałam dziś u zawitkowskiego ludzi z dzieciaczkiem takim mini mini. Pytam się ile ma? a oni że 6,5 miesiąca... wcześniaczek... urodził się w piątym miesiącu...maleństwo takie że ja myślałąm ze ma z tydzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosołek no nie pozwalać i nie pośpieszać oczywiście jak się pozwoli to nie zepsuje się dziecka ale on mówi co jet lepsze dla dziecka ale powiedział że to nie takie proste je zepsuć :) Za paszki jak się trzyma to dziecko wisi i cały ciężar na jego kręgosłupiku. Niezdrowo po prostu ale nie złamie się go ani nic :) Trzeba pamiętać te rzeczy i starać się robic żeby nie szkodzić ale bez przesadyyyy wiadomo że nie da się książkowo :) Zresztą on nie grzmi jak ksiądz z ambony tylko mowi np: jezu jak ja tego nie lubię, albo mam dreszcze jak widzę że ktoś coś tam :) spoko gość ale wiadomo że nie pan bóg tylko doradca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana - super że wszystko super :D Dzięki za opis, fajnie mieć takiego Zawitkowskiego. Rzadko który lekarz wyjaśnia co, jak i dlaczego. A Franka świetna dziewczynka, książkowa ;) A dziś teściowa posadziła sobie małą na biodrze właśnie i powiedziała"ja to tak dzieci nosiłam", heh A to jej jutro powiem :) Apropo tego stawania. Oliwka to uwielbia i sama staje (dość nieudolnie co prawda) w łóżeczku na przykład albo jak się zaprze o kanapę i tak się przy tym cieszy. Szkoda będzie ją pozbawić tej przyjemności :( Niuśkę uczę robić papa i tu kokoszka dziobała ale jeszcze nie kuma, za to umie zrobić kto tu rządzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sama staje i się trzyma to niech staje! Ojej chyba zamieszałam... jak np dziecko podchodzi do nas i wspina się po kolanach to asekutawać żeby się nie wygrzmociło do tyłu ale nie pomagać :) Heheh kumacie? wyjdzie w praniu ja myślę bo jak ja sobie w ogóle wyobrażam że franka by miala się wspanać po moich kolanach... jakoś nie potrafie :) Jak sama w łóżeczku staje to chyba git... :) Ja muszę pogadać z koleżanką co też u niego była czy on nie mówi tego samego...:) bo za pięknie to wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama17luty
hej kobietki przepraszam ze sie tak dlugo nie odzywalam ale jakos tak wyszlo ze nie bylo nigdy za wiele czasu. samej ciezko znalezc chwilke przy dziecku. ale czytaywalam was po cichu od czasu do czasu. u nas ok. karolek rosnie i ma juz 6 zabkow. dwa na gorze i 4 na dole. maz byl przez 3 tygodnie i znow pojechal. jestem wsciekla i mam totalnego dola. u nas nadal cyc na pierwszym miejscu.no a tak to zupki( z buraczkiem kurczakiem kalarepka brokulem kalafiorem marchewka pietruszka cukinia koperkiem) i deserki i chrupki i biszkopty i kaszka manna blyskawiczna i ogorek kiszony tez juz zaliczony i buleczka z maslem. wszystko mu smakuje. pisalam do was na poczte bo sie nie moglam zalogowac i prosilam o przypomnienie hasla bo chyba zapomnialam ale teraz przeczytalam ze je chyba ktos zmienil czy cos takiego. prosze wyslijcie mi na maila. goskaja@poczta.fm na razie tyle. pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki. buziolki wielkie. pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama17luty
wlasnie zbaczylam ze jesten na pomaranczowo i kurcze nie moge sie zalogowac bo haslo moje nie dziala. jak je odzyskac? nie chce zmieniac nicku. czy mogli usunac moj profil jezeli kilka miesiecy nie byl uzywany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry, Ale miałam fatalną noc. Pola obudziła się o 3 i stwierdziła,że koniec spania. Nie spała do 4:30 z czego ostatnie pół godziny się darła. Potem wstała ok 6 i znów się darła, nawet leżenie koło mnie nic nie dawało. Normalnie nerwy mi puściły. W rezultacie zasnęła znów ale o 7 znów pobudka a o 8 już się obie zwlekłyśny. A teraz usnęła ok 9:30 i o 10 już słyszałam, że się bawi ale chyba zasnęła. Byłam do niej zajrzeć, śpi tylko musiała przenieść się z głową w nogi a bawiła się chyba z 15 min. Padam na cycki. Zaraz sobie kawę zrobię. Gotuje mi się już zupa z cukinii-jak mi się nie chce gotować. No to sobie pomarudziłam. Z dobrych i fajnych rzeczy to dziś jak mówiłam Poli tulimy się to ona się do mnie przytulała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo 17 zaglądaj do nas częściej. Bardzo mi przykro, że znów jesteś sama. Wyobrażam sobie jakie to musi być trudne. A dziewczyny ten email, co wyskakuje obok mojego niku jest już właściwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Karolek to może sobie uścisnąć rączkę z Oliwką Kathey-oboje przodują w ilości zębów. No ale z tego, co pamiętam, to Twój synek rozpoczął u nas ząbkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana obejrzałam zdjęcia Franki-nie mogę jaki pulpecik-i te stópki takie okrąglutkie. Niezła jest. No moje dziecko się obudziło. Idę do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik moje wlasnie zasnelo:) no jest okrąglutka ta malutka a najlepsze jest to że dużo nie je. Ja byłam identiko zresztą wysyłałam wam zdjęcie:) nocka u nas git 2 pobudki na smoka nawet bez wody. A u was dziewczynki? Zęba nadal brak... Czytalam schemat żywienia z bibovity...strasznie duzo każą tam dawac! Franka w zyciu tyle nie zje! Szok. I nic o rybie nie ma... Każda firma inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka O rany wczoraj wieczorem wrocilam z zakupow i padlam ale przynajmniej kupilam wiekszosc rzeczy co potrzebowalam Kupilam bardzo fajny kosz na zabawki dla ptyska bo juz mialam dosyc tego ukladania a teraz to tylko siup do kosza i po sprawie, stickersy na sciane, posciel, torbe do spania troche zabawek w miedzy czasie m zajal sie malym takze nie musialam lecie na szybkiego Mama 17 odzywaj sie do nas czesciej haslo juz ci przeslalam Igmik wspolczuje zarwanej nocki u mnie nie najgorzej chociaz ciagle oli marudzi wczoraj sprawdzalam lyzeczka dziaselka i dzwoni rany boskie a co do tulenia to super jejku jak fajnie Szklana frania cudenko jejku super a jak pewnie siedzi Co do zywienia to tez mam pare watpliwosci od ktorego miesiac wprowadzaliscie gluten i zoltko? W schemacie sztucznego zywienia niemowlat centrum zdrowia dziecka jest napisane ze gluten od 6mc a zoltko od 7mc ale ktoras pisala ze juz wczesniej zaczela podawac zoltko no i juz sama nie wiem Ide sprzatac dzisiaj mam w planie umyc okna bo juz sie prosza od paru miesiecy do napisania wieczorkiem buziale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie mamuśki. Daaawno nic do Was nie pisałam. Pewnie dostanę opieprz- trudno, zaryzykuję. Napisze zatem co u mnie. Aleksander jest już dużym chłopcem - jak się urodził miał 2800 kg a teraz ma już 8500. Skończył 22. sierpnia 7 miesięcy. Sam siedzi, nie raczkuje i nie ma ząbków. Wogóle jest kochanym dzieckiem. Nie mam z nim żadnych problemów. Od samego początku ladnie spał w nocy, budził się tylko raz w nocy na jedzenie i spał do rana. Jedynie od dwóch dni śpi jakoś nie spokojnie, ale to pewnie przez zabki. Karmię tylko piersią + raz na dzień pół słoiczka owoców. Uwielbiam karmić go piersią. To nie samowite jak jedząc patrzy mi w oczy z taką wdzięcznością :) Nie chcę go zbyt długo karmić, bo to głupio wygląda jak takie duże dziecko siedzi przy piersi, ale póki co na samą myśl, że mam go już nie karmić, stają mi łzy w oczach. Głupia jestem. Troche żałuję, ze nie wkupiłam się w Wasze towarzystwo już od samego początku. Nie miałam czasu pisać, ponieważ po urodzeniu dziecka wiele się pozmieniało i nie miałam na nic czasu. Mojego męża zwolnili z pracy. Postanowił, że nie będzie już nigdy pracował u żadnego prywatnego i sam chciał założyć swoją firmę. Musieliśmy cały prawie dom przerobić, przystosowac pod działalnośc, przy okazji zrobić remont, do tego kończyłam w tym roku studia i na wszystko brakowało mi czasu. Teraz już wszystko się ułożyło - studia skończyłam, dom wyremontowany, firma działa i nawet póki co dobrze- jest cudnie, bo mój mąz pracuje na miejscu w domu, ja mu trochę pomagam i mogę być cały czas z dzieckiem. Myślę, że jakoś mi się wszystko ułożyło. Postaram się zatem więcej trochę tutaj pisać. Przyznam szczerze, że gdy tylko znalazlam chwilkę, zaglądałam tu do Was i Was podczytywałam. Fajnie jest poczytać na jakim etapie są rówieśnicy mojego Olusia. I przyznam się, że uzależniłam się od oglądania Waszych maluchów. Codziennie praktycznie sprawdzałam pocztę, zeby zobaczyć Wasze dzieciaczki. Przeważnie nie miałam czasu czytać forum, ale na pocztę zawsze wchodziłam i wiedziałam jak rozwijają się wasze śliczności. Dlatego też bardzo Was proszę o nowe hasełko. Wysłałam Wam tez kilka nowych zdjęc mojego syna. Wieczorem może doślę jeszcze kilka. Przepraszam, że piszę tylko tak ogolnie, ale nie jestesm tak połapana kto jest kto jak Wy i mam trochę z tym problem. Postaram się troche więcej pisać, póki co fajnie, że tutaj piszecie, bo dużo się od Was dowiedziałam :) Pozdrawiam serdecznie i prosze o hasło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jeszcze nawet starą stopkę z czasów ciąży miałam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×