Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Rosołku za rok w lipcu planujemy my już po ziemniaczku i jabłuszko zdecydowanie lepsze. Zemniaczek taki papkowaty i ciężko wchodzi. Trochę rozcięczyłąm moim mlekiem ale chyba za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo robur moja nula wcale się nie obraca jeszcze :) ewentualnie z brzucha na plecy ale to z lenistwa i z braku chyba równowagi :) z nogami to samo ale tez jescze nie łapie stóp ale ostatnio sobie podrapała kolana hehehe a ja nie wiedziałam od czego te kreseczki czerwone ... a co to za auto? julka jak robur radzi albo spróbuj jeśli chcesz posmarować to emulsją na odparzenia klorane - nam pomogło w 2 dni zupełnie pod warunkiem ze to jest odparzone albo podrażnione tylko nie kupuj tego preparatu bo jak sie okaże ze nie dział to po co kasę wywalać tylko poproś w aptece o próbkę. ale badania moczy raczej zrób, nie mam chłopaczka ale czerwone na końcu siusiaka to chyba raczej jakiś stan zapalny, no albo uczulenie... :) będzie dobrze :) igmiku mnie tez jakiś babon zaczepił z tym samym a sama była prawie goła... no i ta czapka nieszczęsna a zwłaszcza jej brak, wszyscy się czepiają... będziesz mieć wesele? super!!! ja na swoje czekałam jak na szpilkach :) a jak przyszło co do czego to myślałam że nie wyrobie na zakręcie, wszystko sama musiałam zrobić bo mój szanowny sie \"nie nadawał do tego\" hehehe jak to określił. zaproszenie nawet sama robiłam i drukowałam i wyszło super tanio i fajnie ;) kiedy to wesele ? kiecki nie chcesz? hihihi ja własnie swoja sprzedaję :) u nas ziemniak be :) nie chce nawet do buzia wziąć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igmiku już doczytałam kiedy... :) gapa jestem a co do bab z kocem na maluchu to tez widziałam taką wczoraj myślałam ze padnę... a czapkę jaką miało to dzieciątko... rany julek pewnie całe w potówkach dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IGMIK To miło spędzasz czas na przygotowaniach ślubnych. A mi właśnie mała zasnęła w bujaku po 10 minutach ryków i na razie nici ze spaceru ale za to mama sobie trochę odpocznie. A pogoda jest dzisiaj super,najwyżej pójdę tylko na 2 godziny i potem po obiedzie jeszcze na godzinkę.To i tak wyjdzie 3 godzinki i chyba jej starczy.Mały na półkolonii,chwila oddechu.Wczoraj bidulek znowu nie mógł zasnąć,kołatał się po pokoju i łóżku do 23.30 aż zaczęłam mu czytać książkę w nadziei,że go zmuli.W końcu mi go tak szkoda było,że wlazłam do jego łóżka i razem zasnęłiśmy.Obudziłam się o 3.30 i dopiero polazłam do swojego łóżka.Biedne to dziecko,normalnie cierpi na bezsenność,boi się skurkowany burzy i jak wczoraj lało to cały czas stał w oknie.Cały czas staram się go przekonać,że jak będzie czytał książki przed snem to lepiej zaśnie ale on mi nie wierzy.Odkąd mała śpi 3 razy dziennie (rano drzemka 0.5 godziny,wieczorem też 0.5 godziny i na spacerze godzina do dwóch) to jest inne dziecko,smoczek zdziałał cuda no i układanie na boczku i bujanie.Wreszcie mała nie ryczy po kilka godzin. Rosołek Ja mam to Tico od nowości i zawsze o niego dbałam (tzn.nie ja a mój M.,bo on nim jeździł).Kurcze,nawet był kilka razy konserwowany a tego się często nie robi w takich samochodach,mam na myśli takiej słabej klasy.Mechanicy dziwią się w jakim dobrym jest stanie po 10 latach,zero rdzy i nic się nie psuje.Podobno to dobry egzemplarz,gdyż Tica właśnie wpierdziela rdza a mój jak nuwelas.Nie jest zbyt dużo wart ale jest to moje narzędzie pracy (dojeżdżam nim do pracy,na kursy itp.) i duży przyjaciel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robur ja wczoraj oglądałam z olą bardzo fajna bajkę (ola ma 10 lat) disneya "piorun" super bajka o przyjaźni i się uśmiałyśmy obydwie jak szalone :) polecam twojemu bąblowi starszemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam na wyniki jak na szpilkach, będą dopiero o 14. kurcze ta moja iskierka to zrobiła się w ciągu tygodnia tak mega ruchliwa e nie mogę jej na sekundę spuścić z oka. turla się z prędkością niesamowitą z brzucha na plecy i z powrotem, wszystko chce dotknąć, złapać ,do buzi wziąć, moje jedzenie chce jeść, psa by łapała, hehe i to naprawdę w ciągu kilku dni taka duża różnica ze szok. Więc mamy, których dzieci jeszcze czegoś tam nie robią co niby powinny- cierpliwości, bo jeszcze was szkraby zaskoczą. ważka- ja też tak wysoko podnoszę i tak się głośno śmieje:) a ślina też litrami leci. co do ubierania to moja po domu w samym body śmiga a na dworze też wczoraj w samym body i cieniusieńki kocyk bawełniany jakby zawiewało, ale nie chciała być na dworze- za gorąco. Dziś była od 8 do 10 rano bo jeszcze w miarę było chłodno, a i tak o 15 do przychodni idziemy- ciekawe jak to zniesie. Ja też czapki nie kładę i nikomu nic do tego. Mam na wszelki wypadek przy dobie chusteczkę jakbym miała ją wyjąć z wózka to żeby jej nie przypiekło główki. szklana- lubi Franka te cyferki z maty piankowej?- moja namiętnie tarmosi siódemkę:P igmik- miłych przygotowań- sporo tego ale efekt na pewno będzie super. ja sama wszystko załatwiałam bo m był Irlandii i 3 dni przed ślubem przyjechał sapdam, dam znać po lekarzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry! Matko jak mi szkoda tego dziecka! w nocy nie mogła spać i dwa razy jej wodę dawałam, spocona jest tak że zastanawiam się czy jej nie wykąpać... u nas pupka też podrażniona :( wczoraj na kocu w parku z koleżanką - jej synek też ma podrażnioną :) zdejmowalyśmy im pieluchy i wietrzyłyśmy. Oczywiście patrząc czy jakiś zbok nie podgląda zza krzaka :) Utopił sie wczoraj podczas mojego spaceru koleś w kanałku:( pijany podobno. Reanimowali go ale potem...czarny worek :( i długo w tym upale leżało ciało aż przyjedzie koroner :( ludzie bez wyobraźni...ciekawe ilu takich się jeszcze utopi w to lato. Oczywiście kanałek jest syfiaty a ludzie tam się kąpią! No i zalalo nam trochę warszawy... wczoraj przed burzą w pierwszych kroplach dobiegliśmy ze spaceru do domu uffff :) Julka - ja bym też do doktorka poszła, chyba że jestes pewna że to podrażnienie od gorąca, choć w dziwnym miejscu... :( Ważka - kurde kobieto pracy! Medal to tobie :) Franka też uwielbia samoloty a najbardziej wisieć do góry nogami :) W rosji jakie temperatury? Robur - w garażu trzymasz autko co nie bez znaczenia dla rdzy :) trzeba dbać w końcu o przyjaciół :) Patrz jak się wszystkie zmartwiły że coś ci sie stanie :) Igmik - uuu to już przygotowujecie na za rok? nieźle :) Ja w 3 miesiące ogarnęłam wszystko - sama bo M nie kumał nic :) Bo okazało się że jest termin w zamku w którym chciałam brać ślub za 3 miechy i do roboty. Sukienka była na tydzień przed... ale bez ryzyka nie ma zabawy heheh. Byo cudnie, u was też będzie pięknie :) Ziemniaki bleee franka nie je - pluje :) Majka ja też właśnie zbieram się do sprzedania sukni. Myślałam że zosastwię ale po co? kloc taki nie mam gdzie trzymać :) FRanka wczoraj cała goła tylko w body na ramiączkach :) niech mi ktoś coś powie to nakrzyczę! :) ja już mam rajzefiber przed wyjazdem... w poniedz jedziemy na miesiąc i co ja mam zabrać? Cały dom chyba! matko.... idę do fryzka na 13 pierwszy punkt z listy odkreślony... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana Samochód stał w garażu tylko 2 lata i niestety się przeprowadziliśmy i teraz stoi pod chmurką ale i tak się trzyma.Popiszę potem,bo mloda się obudziła i pędzimy na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej się zmartwiłam!!! Franka na jednym idku ma dużą fałdką na drugim dużo mniejszą. Zauważyłam to wczoraj a dziś się utwierdziłam. Coś mi się o uszy obiło że to źle... help!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy gość
Fałdki nie muszą jeszcze o niczym świadczyć, ale mogą - u nas akurat się potwierdziło, ma jedno bioderko niedojrzałe i nosi szelki. A miałas usg? Mała wieczorem usypia bez problemu - obudzi sie po wodę albo mleczko raz - więc jest ok, ale w dzien - absolutnie nie chce spać w łóżeczku - ryk, wydzieranie - wózek i na dwór :( juz nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana Zuzia też ma nierówne fałdki. Jeden ortopeda mówił,że to źle (choć usg nie wykazało żadnych zmian),a drugi twierdzi,że to nie jest żadna patologia. Chyba muszę wybrać się do trzeciego...A Franka miała usg? Co mówił ortopeda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i cóż, wczoraj musiałam sama browarna strzelić… dobra jeszcze się złapiecie ;) A co do czapek to ja swojej zakładam cieniutki kapelusik jak spaceruje na rączkach, a w wózku też jest bez. Ubrana jest tylko w rampersik a i tak wczoraj plecki miała mokre :) Ale w weekend walczyłam z teściową i z sąsiadką, bo one cały czas żeby czapeczkę zakładać :P Igmik dużo cierpliwości życzę podczas przygotowań :) O matko jaki upał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana u mnie (tzn u Madziuni) pediatra też zauważył nierówne fałdki a ortopeda po prześwietleniu stwierdził, że wszystko git i bioderka książkowe :) więc jak ortopeda powiedział, że u Frani oki to nie ma powodów do niepokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ortopeda na ostatniej kontroli powiedzial ze super ze franka bedzie probowac chodzic na jego oko w 8miesiacu i kazal dwa miesiace po tym jak zacznie chodzic przyjsc do kontroli. Ale ja juz nie wiem czy ona tak miala czy teraz dopiero sie te faldki takie zrobily:( teraz jade na miesiac i nie dam rady juz do orto...cholera czy isc...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy gość
Szklana - Fałdki na pewno były - nie pojawiły się tak nagle :) Skoro usg ok - to nie zamartwiaj się :) Słuchajcie - chcę wprowadzić Małej juz troszkę jedzonka - bo być moze od wrzesnia wracam do pracy - do szkoly. Kupilam jej pierwze danie z hippa - ziemniaczki z dynią - i jak jej podawac: 1dzien - 1-2 łyżeczki rozrobione w małej ilości cieplej wody i potem pierś? I po 2 dniach dac 3-4 łyżeczki? Czy ten słoiczek w lodowce sie nie popsuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczowy ja dałam pierwszy raz 3 łyżeczki,ale nie rozcieńczałam.Z czasem zwiększałam ilość. A taki słoiczek może stać w lodówce do 3 dni.Pewnie będziesz musiała sama dojadać albo wyrzucać,no chyba,że od razu Twój maluch będzie jadł dużo i chętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suma sumarum1
Rosołku, my oprocz paru maskotek, grzechotek, maty nic nie kupowalismy. Dzis maluch dostal prezencik, takiego misia edukacyjnego (w polowie jest pluszowy,a druga polowa ma rozne guziki do naciskania). ktory zapakowany jest w budelko. Wzial takie wielkie pudelko w raczki, trzymal przed soba i patrzyl sie, ogladal, widac, ze podobala mu sie nie tyle co zabaweczka a rozmiar pudla:) Musze isc do fryzjera, ale nie bardzo mam z kim dziecko zostawic:/ Na termometrze 32 stopnie, jak troche ochlodzi sie wyjdziemy na spacerek. Mojemu maluchwi zakladam koszulke, spodenki,a i tak caly mokry, czasem tylko nozki nakryje biala pielucha bo wtedy slonce odbija,a nie chce zeby mu sie spiekly. Jakie krem uzywacie przeciwko opalaniu dla malucha, ja mam z firmy dax dla niemowlat 30, szukalam 50 ale nie znalazlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała właśnie leży w łóżeczku w samym pampersie. U nas od 14 do wieczora słońce prosto w okna zagląda. Okna pozamykane, rolety zasłonięte, normalnie jak w bunkrze. A ja zajadam michałki. Witam Ważkę i Hałąśliwą. Mia o Tobie pamiętamy-tylko Ty nie masz dla nas czasu. Jak grill? Co za smakołyki zrobiłaś? Szklana nie martw się. Na pewno wsio jest ok. Rosołku mojej małej na razie wystarczają grzechotki a jak już będzie chciałą coś więcej, to mam jakieś klocki, domek, do którego wkłada się zabawki. Ja podawałam niuni najpierw słoiczek z jabłuszkiem. Na początek parę łyżeczek, potem więcej a w rezultacie zjadała całe jabłuszko starte. A od dziś ziemniaczek. Ja polecałabym najpierw wprowadzać jednoskładnikowe słoiczki. Wiecie co wkurza mnie moda na podawanie jedzenia ze słoiczków. Nie chcę tu obrażać nikogo-to po prostu moja opinia. Wg mnie słoiczki powinny być awaryjne jak np gdzieś się wychodzi albo nie zdążyło się dziecku przygotować obiadku. Dla mnie jest to pójście na łatwiznę a czy rzeczywiście zdrowsze? No ale każda mama wie co dla jej pociechy jest najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczowy ja dawałam najpierw 2-3 łyż jabłka potem po godz mleczko bo dałam między karmieniami a teraz daje juz codziennie ok mleko o 10 potem obiadek o 12 i mleko o 2 następne. a może od samej marchweki spróbuj bo po ziemniaczku może mieć zatwardzenie tak na dzien dobry jak nic wczesniej nie dostawala i tak dajesz ze 3 dni i obserwujesz malucha :) powodzenia z zabawek ja mam matę i gryzaczk i grzechotki trochę przytulanek ale widziałam aki fajny pałą k edukacyjny na spacerówkę dziecko jedzie i się bawi to szelesci albo gra albo co :) ale u nas Mientokles i tak wszystko zabija więc mała jeździ głównie z nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja używam nivea z filtrem 40 ale i tak uważam, że najlepszy byłby bloker ale jak szukałam to nigdzie nie było nawet w aptece, bo niby jeszcze za wcześnie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majaitosia my mamy taki pałąk do wózka i niunia uwielbia na spacerze mientolić miśki a ma,baraninkę, wieprzowinkę i wołowinkę. Ostatnio świnia jest na tapecie. A i od wczoraj próbuję dać małej wodę i jak już jej było bardzo gorąco, to trochę sobie popija. Nie są to ogromne ilości ale parę łyków zrobi. Zawsze to coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suma sumarum1
Moj wody w ogole nie chce, nawet herbaktki, zje marcheweczke, jabluszko, a i tak mlekiem zapije. Niedlugo sama bede robila spcajlnosci dla mojego maluszka, bo w ogrodku wszystko pieknie rosnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosołku my mamy kilka pacynek i pianinko, które moja mała uwielbia. Krem mamy linomag 30, bo większość 50 było od 6 miesiąca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie nic nie nadrobiłam wiec wskakuje w tym miejscu :) Szklana jezeli ortopeda ogladałFranie i robil usg i nie miał zastrzezen to powinno byc ok. Dawno byliscie u ortop? My mielismy juz dwie wizyty, trzecia – tylko pro forma – po 6 mies. Rosołku Gaba uwielbia wszystko co wydaje dzwieki i grzechotki, misie tez oglada i bada http://allegro.pl/item671750069_fisher_price_grajacy_uczacy_krakow.html – ta zabawke bardzo lubi i różne małe do raczek grajace np. ta http://e-zabawka.pl/zabawka/71692-grajaca-lodka jest z lusterkiem najlepsza zabawka jest butelka z woda, pampers, pudełko itp. ;) Maja masz jakiegos linka do tego pałąka? Ja tez mamnivea ale kupie bloker, dzis bede robic zamówienie z cefarmu. Gaba również popijaczasem wode – tak po 2-3 łyczki, jemy na razie tylko jabłko ale malutko. kosmetyki musteli sa bdb - lubimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik odnośnie słoiczków będę polemizować z Tobą, gdyż uważam, że lepiej jest podać maluszkowi słoiczek niż podawać owoce lub warzywa z marketów niewiadomego pochodzenia. Oczywiście jak będę miała na swojej działce owocki i warzywka bez chemii to na pewno będę gotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×