Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Hej hej :) Kurcze, przez te święta nie mam czasu Was poczytać nawet dokładnie :( Melduję tylko, że żyjemy. Od jakiegoś czasu mój mały ciągle łapał się za uczy, ciągnął je, dziś tak się co chwilkę chwytał i nie wytrzymałam i pojechałam dziś prywatnie do laryngologa. 80 zł nie moje ale przynajmniej się uspokoiłam bo z uszkami nic nie ma :) Panikara jestem. Doktorek zajrzał też w gardełko i ogólnie go pooglądał bo jest też lekarzem dziecięcym no i jest zdrowy jak ryba więc już się nie martwię tymi uszami.... Tyle u nas, tak pozatym to choinka już ubrana, posprzątane, światełka w oknach i na ogródku więc już jest atmosfera świateczna :) No nic, idę położyć Olka spać bo coś ziewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️Czesc Kochane! Wiecie smutno mi strasznie bo Maja "odstawiła się" od piersi... Tak po prostu, do cysia sie przytuli i do mnie tez a jesc nie chce... A ja tak lubilam ja karmic:( I w zyciu bym nie pomyslal ze tak z tego powodu mi smutno bedzie... Przepraszam, że tak tylko o sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane....:D O rany ,,,jestem dziś wykończona psychicznie i fizycznie :D Wiki dopiero zasnęła,a zwykle dzieję się to ok.14...jakaś naładowana dziś jest :) Julka syn mojej przyjaciółki zachowywał się podobnie jak Adaś przy jedzeniu.Teraz już je normalnie.:) A Wiki zmiele wszystko co jej zapodam ;) Malinova...widzisz jeszcze niedawno moje dziecko było niejadkiem,albo może inaczej...jadła mało.A teraz chyba ten mróz tak na nią zadziałał.Zjada wszystko w zasięgu wzroku...aż się boję :D Dzisiaj wszamała swoją zupkę,pomogła mi w moim obiadku a potem rzuciła się na mandarynki...dżizas.... Szklana fajnie...jak Ci się uda będziemy Cię wspierały :) Pimboli super nowina :) Piksip bidulko..nie dość,że paluszek boli to jeszcze w pracy zimno... dużo ciepełka posyłam :) Up mi się też już nie chce...co dzień to samo.Gary,sprzątanie...bleeee.Na święta urlop biorę :D Dagusia Wy już też myślicie o drugim?Fajnie..:)..Zdrówka dla Martynki 🌻 Mia cóż Ci się w nóżkę stało? Ja wysłałam te życzenia dużo za wcześnie,wiem,ale bałam się,że potem może być problem.A chciałam Wam je posłać,bo uwielbiam Was wszystkie razem i każdą z osobna :) Salwia,Pomarańczowy 🖐️ Haydi pracusiu...wyluzuj :D Kluska ..nie łam się córa Ci dojrzewa ;) 🌻 dla Ciebie.... Buziole...👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padnieta jestem.Caly dzien sprzatalam,pralam i przygotowywalam dom do wyjazdu,a Nadine ma dzis dzien pod tytulem MAMA JEST NAJLEPSZA NA SWIECIE! I caly dzien za mna lazi,wola mama i sie wdrapuje na mnie.Slodkie to,ale moglaby wybrac sobie inny czas.. Polozylam ja spac,zasnela w minute-jednak to spanie raz dziennie daje mi duzo wolnosci wieczorem. Musze jeszcze pranie wstawic jedno i zrzucic muzyke na droge.Piosenki Nadinki zgralam na plytke juz.A maz dopiero za godzine wraca z pracy.. Co tam u was?Zaraz poczytam. Piksip-no niezla liczba.Ja nie wiem czy mialam tyle szwow po cesarce;) Oj,jak w pracy zimno to niefajnie,nienawidze zimna,nic mi sie wtedy robic nie chce. Up-ja to sobie mysle,ze moze nie pokocham tak szalenczo drugiego dziecka jak malej,ale na zdrowy rozum wiem,ze pokocham:) Dagusia-mam nadzieje,ze sie Martynka nie rozlozy na swieta.Zdrowko dla was. Mia-gdyby Nadine kaszlala albo choc miala katar to pojechalabym z nia do lekarza,oczywiscie. Pomaranczowy-zdrowia zycze. Szklana-ja mam tak samo z imprezowaniem,swoje poszalalam chyba:p Dziecko mnie wiec nie ogranicza. Ty masz chyba zielone swiatlo na ciaze po cc od lutego,nie? Haydi-moja tez sie lapie za uszy i za glowe czesto,jakby chciala powiedziec ile to ma problemow;) Maz sie tez nieopkoil,ale ja wychodze z zalozenia,ze jak nie marudzi i nie placze to nie moze jej bolec. Kluska-Nadine tez sie odstawila od piersi sama,tylko z mojej inicjatywy karmie raz dziennie rano,a ona z laska zje;) Myslalam,ze gorzej to przezyje,ale daje rade,choc uwielbialam karmic jak ty.Sa i plusy niekarmienia:) Basienia-Wiki tez potajemnie dopalacze bierze?:p Wiem,wiem,wykonczyc moze taki dzien z dzieckiem pelnym energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh jak tak czytam to widzę same zatyrane Matki Polki :) ech cudownie że idą święta.... ale nie przejmujmy się. Zaraz się skończa i będzie jak dawniej. Nasze dzieci dostaną pchacze lub stoliczki edukacyjne czy inne szczeniaczki uczniaczki i pięknie będą się same się bawić a my... zrelaksujemy się na kanapach, i będziemy czytać plotkarskie gazety i malować sobie paznokcie :) I tego wam kochane życzę w te święta i niech się spełni od nowego roku :) Hej. MIsia moja spi. Jejku moje życie nabrało nowej jakości kiedy odstawiliśmy smoka i wytrwale walczyliśmy o to zasypianie. Jeszcze jeden spawdzian - podróż samochodem bez smoka 5 godzin... ale nie nakręcam się będzie dobrze. :) Piksip dexeryl dobry bardzo na suchą i podrażnioną skórę. Haydi - ciągnięcie za uszy to luzik. trzeba bylo się nas zapytać :) Fajnie że już klimacik macie :) Klusia - napij się dziś winka z tej okazji że maja już wydoroślała i... odkryjesz dobre strony tej sytuacji... :) Nie martw się i tak super długo karmiłaś. Basienia jak mi się uda to będę musiała zmienić forum... Hehhehehe żartowałam!!!!!!! :) ALe na razie jeszcze nicj mi się nie udaje dobra...? jeszcze chwilę :) A ty co nie dołączysz się? Jeszcze jedna taka wiki lub Wiktorek... :) Pimboli ja jutro się pakuję :) No od lutego już niby mogę ale jeszcze z ginem nie gadałam co i jak. ALe rok trzeba zaczekać żeby dwa lata bylo przerwy do kolejnego porodu. Ja dziś pakuję z M prezenty i winkujemy sobie :) Jeszcze wpadnę Nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana eeeeeejże...nawet tak nie żartuj ;) Bo Cię znajdziemy w tej stolicy......;) i spieremy tyłek..:D Brzydulę właśnie oglądałam.Ostatni odcinek.Jak ktoś ma ochotę.. http://www.videoshock.pl/content/brzydula-odcinek-235 Z kolejnym świrkiem jeszcze poczekam...Jedna kumulacja charakteru mojego i M na razie wystarczy :D :D :D :D :D Pimboli kurde może coś w jedzeniu było :) Czułam się jak w tej reklamie duracell..Wiki cały dzień naładowana :) Idę poczytać i się podgrzać,bo mi zimno...M dopiero w środę przyjedzie...brrr...zamarznę. Ciao piękne...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienia, Pimboli, Szklana dzieki za słowa otuchy🌻 ale powiem wam ze w taki tyci tyci ale jednak dołek wpadłam... Mimo ze sobie tlumacze ze lepiej tak niz jak bym ja miala pozniej oduczac... Ale tlumaczenie sobie a uczucia sobie, czlowiek to jednak dziwne stworzonko.Powazne problemy tak mnie nie zasmucily jak to. Czubek ze mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienia, Pimboli, Szklana dzieki za słowa otuchy🌻 ale powiem wam ze w taki tyci tyci ale jednak dołek wpadłam... Mimo ze sobie tlumacze ze lepiej tak niz jak bym ja miala pozniej oduczac... Ale tlumaczenie sobie a uczucia sobie, czlowiek to jednak dziwne stworzonko.Powazne problemy tak mnie nie zasmucily jak to. Czubek ze mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basieniu bardzo ale to bardzo dziekuje ci za ostatni odcinek brzyduli!!! ze dzieki tobie moglam ogladnac go dzisiaj!!! jestem nalogowa ogladaczka hihi oczywiscie jutro ogladne jeszcze raz... :D 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Pimboli no super ze jutro jedziecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski!!! Mój mąż tradycyjnie na piłce. A co się natłucze przy wychodzeniu... bosze. Po prostu już go wywalam za drzwi bo ciągle mu coś spada, brzęczy, czegoś szuka... A Kuba śpi jak mysz i wierci się niesamowicie. No i po powrocie znowu - łazi, piwo puszkowe otwiera... No nic tylko zastrzelić. No i potem taki zimny się ładuje pod kołdrę. Baby ja to jestem złota kobita :P No. To se ponarzekałam. Kluska rozumiem - to takie kolejne zerwanie pępowinki... Ale tak jak Basienia pisała - dorasta ci kobietka i tyle! Szklana dokładnie - decyzja o drugim jest meeeega trudna. (nie wiem jak z pierwszym, bo nie decydowaliśmy specjalnie :P) Ale mnie się bardzo nie chciało: jak pomyślałam że znowu pampersy, mleko. wstawanie, szczepienia... Im później tym gorzej, bo się człowiekowi robi wygodnie. Kurna jednak bliźniaki to jest wyjście ;) Ja tak sprzątam - nie sprzątam. Tu trochę, tam trochę a gówno (za przeproszeniem) widać :( Kuba mały szaleniec - nic tylko miotła i miotła. I chodź tak z nim. Jeszcze żeby się pozamiatać dało. Ale nie, bo on tam i z powrotem. No i mam zmartwienie. Dziś zdałam sobie sprawę, że on w sumie ma ciągle buzię otwartą. Nie oddycha przez nos. Chyba, że ma smoczka. Nie chrapie w nocy, nie ma problemów z jedzeniem więc nie ma zatkanego noska, przyrostu migdałka. No i teraz zonk - czy to nie jest jakiś problem logopedyczny typu mięśnie żuchwy czy cuś... Ja już scenariusze piszę. Muszę po prostu skoczyć na pediatry i pokazać go. Macie jakieś wiadomości na ten temat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski!!! Mój mąż tradycyjnie na piłce. A co się natłucze przy wychodzeniu... bosze. Po prostu już go wywalam za drzwi bo ciągle mu coś spada, brzęczy, czegoś szuka... A Kuba śpi jak mysz i wierci się niesamowicie. No i po powrocie znowu - łazi, piwo puszkowe otwiera... No nic tylko zastrzelić. No i potem taki zimny się ładuje pod kołdrę. Baby ja to jestem złota kobita :P No. To se ponarzekałam. Kluska rozumiem - to takie kolejne zerwanie pępowinki... Ale tak jak Basienia pisała - dorasta ci kobietka i tyle! Szklana dokładnie - decyzja o drugim jest meeeega trudna. (nie wiem jak z pierwszym, bo nie decydowaliśmy specjalnie :P) Ale mnie się bardzo nie chciało: jak pomyślałam że znowu pampersy, mleko. wstawanie, szczepienia... Im później tym gorzej, bo się człowiekowi robi wygodnie. Kurna jednak bliźniaki to jest wyjście ;) Ja tak sprzątam - nie sprzątam. Tu trochę, tam trochę a gówno (za przeproszeniem) widać :( Kuba mały szaleniec - nic tylko miotła i miotła. I chodź tak z nim. Jeszcze żeby się pozamiatać dało. Ale nie, bo on tam i z powrotem. No i mam zmartwienie. Dziś zdałam sobie sprawę, że on w sumie ma ciągle buzię otwartą. Nie oddycha przez nos. Chyba, że ma smoczka. Nie chrapie w nocy, nie ma problemów z jedzeniem więc nie ma zatkanego noska, przyrostu migdałka. No i teraz zonk - czy to nie jest jakiś problem logopedyczny typu mięśnie żuchwy czy cuś... Ja już scenariusze piszę. Muszę po prostu skoczyć na pediatry i pokazać go. Macie jakieś wiadomości na ten temat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Przywitam się i zmykam bo zaraz idziemy z synem na jego wystep w jasełkach w szkole. Rosołku a jak Zuzia? Czy jest poprawa z jedzeniem i czy są już wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja raportuję, że jakoś żyjemy. Nie mam zamiaru przygotowywać jedzonka na święta, mąż coś tam zrobi w tym roku. Resztę olewam. Wczoraj byłam u fryzjera ( nie jestem jednak zadowolona z efektów pracy mojej fryzjerki), dzisiaj idę do gina... Przed chwilą odebrałam wyniki posiewu-ujemny, więc nie wiem, co za cholerstwo ma to moje dziecko. W niedzielę już lepij wyglądało,liczyłam, że schodzi.A w nocy znowu wróciło zaczerwienienie.. Zaraz zadzwonię do pediatry, sądzę jednak, że ona już skieruje nas do dermatologa. Pewnie trzeba będzie prywatnie, bo chcę zdążyć przed świętami z tą wizytą. Zajrzę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski!!! Mieszkanko posprzatane w koncu ,wczoraj zakupki z grubsza zrobilismy,Szymus spi wiec mam chwilke to moge popisac:) Jesli kafe pozwoli oczywiscie bo ostatnio co chcialam cos popisac to nie moglam:( Basieniu 😘 😘 😘 za zyczonaka.Jestes wielka-dla kazdego znalazlas cieple slowa z zyczeniami swiatecznymi,jak czytalam te dla mnie to sie wzruszylam 😘 Ja oczywiscie tez zycze Tobie i pozostalym dziewczynom wszystkiego najlepszego,duzo radosci z bycia mamusia,zdrowia dla calych rodzinek,duzo kasy no i zebyscie byly wszystkie bez wyjatku szczesliwe bo to oznacza,ze wszystko inne jest ok 😘 dla Was Pimboli super,ze Nadinka zdrowa i nic nie szkodzi na przeszkodzie abyscie przyjechali do PL. Igmik ty juz u mamusi-super wypoczywaj kochana i ciesz sie rodzicami a Polunia dziadkami:) Piksip ojej co ci sie stalo bidulko-odpoczywaj teraz zeby paluszek sie zagoil i oby juz nie bolalo 🌼 dla Ciebie Rosolku to biedna ta twoja Zuzanka przez te odparzenia,oby szybko przeszlo i sie zagoilo 🌼 dla Zuzi Robur fajnie,ze tesciowa odpuscila i zostaje z wnukami:) Szklana super,ze frania juz chodzi:) Basienia to doopa z tym pchaczem a gosc jakis niepowazny,ze przed swietami wywina wam taki numer 🌼 dla ciebie Suma fajnie,ze umiecie ze soba rozmawiac i swieta uda wam sie spedzic razem:)no i gratki za pierwsze kroczki:) Szklana super,ze juz myslicie o drugim dzidziusiu, co do podzialu milosci to sie nie martw to przychodzi naturalnie i jak juz bedziesz miala drugie to bedziesz sie zastanawiac jak moglo ci przyjsc do glowy, ze mozna mniej kochac to malenstwo.Ja tak mialam bo tez mi sie wydawalo,ze Kubusia tak mocno kocham,ze moge miec problem aby drugie tak kochac ale jak urodzilam Szymcia to wiedzilam,ze kocham ich obu nad zycie:) Malinova moj Szymek nie umie sie sam rozbierac-tylko skarpetki sobie sciaga :) Dagusia oby Martynka byla zdrowa jak Nadinka:) Pomaranczowa oby niunia daloa cos porobic:) Haydi dobrze,ze Olus zdrowy,choinka ubran no i atmosfera swiat juz u Was:) Klusia 🌼 dla ciebie na pocieszenie Pimboli spakowana juz? Napewno:) Julka-witaski :) Up nie wiem co z ta buzka otwarta,oby to nie byly zadne :) Julka dzieki za kawke:) Rosolku fajnie,ze zyjecie:)Szkoda,ze z wizyty u fryzjera nie jestes zadowolona:( Dobrze,ze wyniki ok, kurcze co to za cholerstwo oby sie szybciutko zagoilo Wysylam bo siorka wpadla na kawke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej, wy już macie posprzątane, zakupki zrobione, a ja.... szkoda gadać, przez tego palucha ledwo co mogę sama zrobić.... Ach do dooopy..... Bałagan w domu, chionka nie ubrana, nie mam nic w lodówce... w święta jesteśmy u rodziców, no ale coś musze mieć chociażby na śniadanko. W sklepach tyle ludzi, że z mała nie ma co jechać, sama nie pojadę bo nie dam rady z palcem, z M. muszę, a wtedy teżz małą.... no mówie wam szkoda gadać. Dzis jestem w domu już, no to mogłabym coś posprzątać, emi właśnie śpi, no ale mam jedna rękę tylko..... Basiena- to ty pisałaś o zakpie towaru, którego nie ma? Moja siostra kupiła emi stolik, był uszkodzony, odesłała go i miała dostać nowy, i upomniała sięwczoraj co dalej, to dostała info, że nie mają więcej i ma podać nr konta na zwrot pieniędzy. I tym spodobem została bez prezentu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Dawno mnie tu nie było.Ogólnie Miłosz jest nocnym markiem. Po kąpieli chodzi spać ale p o godzinie wstaje i nie śpi do 23-24. Zdrowy jest odpukać i ja też.Z mężem nie spędzam świąt. Ale wysłał paczkę z zabawkami itd. to mu chwalę. Dzisiaj ma dojść paczka z allegro z krzesełkiem który ma w sobie też stoliczek. Na szczęście ma pasy bo by było ciężko bez nich .Życzę zdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ja jestem w trakcie pakowania,sajgon w domu,ale chociaz Nadine spi,to skrobne do was. Chcialam Wam zyczyc spokojnych swiat,fantastycznych prezentow,duuuzo ciepla w serduszkach i zdrowka jak najwiecej i zeby Nowy Rok byl jeszcze lepszy niz ten co mija,choc on tez byl swietny,bo przyniosl nam nasze malenstwa❤️ Postaram sie meldowac z Polski w miare mozliwosci,bedzie mi was brakowalo.Za dwie godziny ruszamy. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Kluska fajny czubek z Ciebie :D Up ciekawe dlaczego tak oddycha.Ja niestety nie pomogę ... Rosołek dobrze,że wyniki ok.Teraz tylko trzeba pozbyć się tego paskudztwa .. Nie podoba się fryzurka czy po prostu humor przed świętami kiepski? Kochana dla Ciebie 🌻👄🌻👄 Na poprawę humorku... http://img.photobucket.com/albums/v706/koszyk1/streamimage7.jpg Piksip.. ano to ja mam pecha z pchaczem.Kupiłam u tego samego kolesia stolik i jest ok.I szybko przyszło,no i myślałam,że teraz też tak będzie.Wysmarowałam do nich maila co o tym myślę,ale nie sądzę,by się tym przejęli. Ludzie chcą natrzepać kasy i wrzucają aukcje,a towaru nie mają..i Allegro zamiast coś robić z takimi delikwentami,to umywa ręce... Biedna Ty,...ludzie szaleją w tych sklepach okrutnie.Ja większe zakupy(na dni świąteczne zrobię w Wigilię,bo wtedy mniej ludków :D ) Salwia 👄 dla Ciebie.. Maliova super fotki :) Julka ja też jeszcze raz będę Brzydulkę oglądać :D Pimboli trzymaj się cieplutko..szerokiej drogi.:)Fajnie,że już pogoda się poprawiła,będzie się lepiej jechało...Buziaki.. Lecę do świrka :) Pa..miłego 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane! Życzę Wam i Waszym rodzinom - zdrowych, wesołych, pogodnych Świąt w rodzinnej atmosferze, spokoju ducha, chwili refleksji, mocy uśmiechów, radosnego kolędowania, smacznego karpia, pełnych brzuszków po Wigilii, a zarazem smukłych tali ;) szczęscia na co dzień, aby dzieciątka rosły zdrowe i silne, dużo zdrówka i dużo miłości i ciepła 👄 A tym, z którymi nie da rady poklikac przed Nowym Rokiem - szampańskiej zabawy sylwestrowej!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy Gość
Basienia - ja chcę to łóżeczko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. Wpadłam życzyć Wam wszystkim wesołych Świąt U nas czasu brak. Nie wiem w którą stronę się odwrócić. Praca dom i tak w kółko. Na dodatek święta zapowiadają się do d... bo pracuję i w Wigilię mam 2 zmianę. W 1 i 2 dzień świąt idę na nocki. Mały nadal nie przesypia mi całej nocy. Robi mi pobudki na karmienie. Mam nadzieję, że taki stan rzeczy niedługo się skończy, bo ja naprawdę wysiadam. Pozdrawiam i obiecuję, że już na pewno odezwę się po świętach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdzałam czy poszedł mój post i zobaczyłam to łóżeczko. I wiecie co . Ja żałuję, że takiego nie mam. Ono jest nie do zdarcia. Wiem coś o tym, bo mój starszy brat takie miał i po odnowieniu służy jego synowi. Jest zajebiście praktyczne, bratowa nawet w nim się z dzieckiem kładła i te sprężyny wytrzymują naprawdę niezłe obciążenie. Boki są zsuwane w dół przez co dziecko jak jest starsze może samodzielnie wychodzić. Jak byłam w ciąży to takiego szukałam. Niestety nie było. Ono naprawdę jest warte tych pieniędzy i nawet wkładu własnej robocizny. Łóżeczko które mam (znanej polskiej firmy) już się rozleciało i trzeba było je kleić. Tandeta po prostu. Boję się o małego by czasem się w nim nie zaklinował tak jak to w stanach miało miejsce. Dziewczyny- posprawdzajcie stan łóżeczek swoich pociech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yyyyy a ja już miałam napisać, że ludzie potrafią niezłe badziewie wystawiać... A tu się boeli spodobało :P Co do otwartej buzi, to pójdziemy po Świętach do szczepienia to spytam od razu. Myślę, że trzeba pewnie będzie trochę z tym pochodzić - najpierw do laryngologa, później ew. logopedy. Przez to się też ślini ciągle. A ja dziś nic nie zrobiłam zw. z przygotowaniem do Świąt. Posprzątam w Wigilię przed południem i będzie. Nie to jest najważniejsze ;) Choinkę ubierzemy jutro. Wieczorem jeszcze zakupy jedzeniowe. Aha, mam piec jutro paszteciki do barszczu. Nie roiłam jeszcze sama, ale spróbuję. Ok. idę do młodego, bo robi awanturę. Już wie czego chce i nie odpuszcza tak łatwo ;) Buziaki zapracowane lutówki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinova73
Basieniu przykra sprawa z tym Allegro :( dobrze, że chociaż Twój M dziś wyszykował Ci niespodziankę :) Bardzo mi miło, że zajrzałaś na naszą pocztę :) Rosołku przynajmniej jedno wykluczone, żeby jeszcze udało się wyleczyć te zaczerwienienia. Boela witaj, wierzę że jesteś wykończona, juz sama praca na zmiany jest męcząca a jeszcze dochodzi opieka nad dzieckiem, które domaga sie coraz większej uwagi. Mi też już się kończy słodka laba i od stycznia wracam do pracy więc przypuszczam, że nawet nie będę miała czasu na czytanie forum a co dopiero skreślic parę słów :( Łóżeczko może i praktyczne ale w tym stanie na zdjęciach prezentuje sie fatalnie. Salvia podpisuje sie pod tym co napisałaś miłość do drugiego dziecka przychodzi naturalnie, nie można kochać jedno mniej drugie więcej, tak to już jest, że tej rodzicielskiej miłości starczy dla wszystkich pociech. Up 83 pewnie zawsze lepiej sprawdzić niż potem mieć wyrzuty, że czegoś się zaniedbało, jak napisałaś o otwartej buzi u Twojego dziecka to zaraz obserwowałam swoja małą pod tym kątem tym bardziej, że starszy syn chodzi na zajęcia logopedyczne w zerówce. U nas jest inny problem bo Nika ssie kciuka, niestety jest coraz gorzej, nasza pediatra nie znalazła na to rady. W tej chwili między górnymi jedynkami ma juz sporą przerwe, kurcze wolałabym żeby ssała smoczka , którego nie znosi. Szklana ta zabawa Niki wyglada tak: spodenki dresowe i rajstopki, naciąga rączką a potem zdeptuje i schodzą do końca,kiedys udało sie jej wyjąc rączkę z rękawka bluzeczki ale to nie wiem jak sie jej udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy Gość
Malinova - moja tez nie lubila smoka- ale jak wychodzilam z nią na spoacerki i bylo zimno to wkladlaam jej smoka, zeby nie wdychala zimnego powietrza i ona w kombinezonku nie mogla ga wyjac i tak sie nauczyla :D Ps. Ale to zabrzmialo - jakbym jej na sile wpychala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basieniu cieszę się, że już jesteście razem :) łóżECZKO PIERWSZA KLASA :) Niektórzy ludzie nie mają wstydu. A jaka cena. Na pewno takie metalowe jest trwalsze niż nasze drewniane, ale to wygląda, jakby ktoś wytargał ze śmietnika i wystawił na All. Zuzi wyrko jest z każdej strony obdrapane, lakier odchodzi , mała robi ślady zębami :D Malinova ta cyfra 73 przy Twoim nicku chyba nie oznacza roku Twojego ur.? Bo wyglądasz bardzo młodo. A dzieci podobne do siebie, widać, że brat i siostra :) Boela szacun dla Ciebie. Praca na nocki, do tego etat w domu, opieka nad dzieckiem. Siły i wytrwałości!Pociechy coraz starsze, będzie tylko lepiej. Up udaj się do lekarza z tą buźką otwartą wiecznie. Lepiej dmuchać na zimne, niż coś zaniedbać. Mój mąż ma tę przypadłość (tzn. oddycha przez usta) spowodowaną krzywą przegrodą nosową. Jego tata ma to samo.Niby nie wpływa to na jego życie, ale ja sobie nie wyobrażam... Ciągle chce się pić... Miu dziękujemy za życzenia, pojawiaj się tu czasem jeszcze w tym roku :) Kluseczko ja nie wiem, co czujesz, bo moje dziecię gardziło cycem od zawsze, ale powiem Ci, że to był widocznie dla Mai najlepszy czas na odstawienie. Na pewno wiedziała co robi :) Pimboli zaglądaj koniecznie i baw się dobrze w gronie rodziny :) Coś mi się kołacze po głowie, że do Szczecina zmierzacie. Rozglądajcie się uważnie, tam podobno kasa na ulicach leży :D Dziś w radiu mówili, że babka znalazła 30 tys. i zaniosła na policję :). Piksip kaleko Ty biedna! 🌼 dla Ciebie. Ciężko tak z jedną ręką. Olej wszystko. Paluszek i główka to dobra wymówka :) Poważnie, nie przejmuj się. Salwia wreszcie udało Ci się napisać trochę więcej :) Basieniu podłość ludzka nie zna granic! Niektórzy są nieodpowiedzialni. A w sklepie nie kupisz? Podziwiam Was, że już myślicie poważnie o kolejnym dziecku. Ja nie, nie, nie, nie chcę! Przeraża mnie sama myśl. Dermatolożka zapisała Zuzi po prostu Clotrimazol i kazała przemywać rumiankiem. Nie powiedziała tylko, ile razy dziennie mam smarować tą maścią. Któraś pisała, że stosowała tę maść na odparzenia, stąd moje pytanie: ile razy mazać tę dupkę biedną? Po każdej zmianie pieluszki czy rzadziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×