Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Miłosz też nie ma ząbków. Nieraz mam wszystkiego dość. teraz mam okres i czuję się słabo.Idę oglądać Brzydulę.Mam stronkę gdzie leci dzień wcześniej niż w tv.Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marteczka 1980
witam kobietki:) pojawiam sie i znikam, ale ja mam 3 potworki na glwie. wieczorem jestem zmeczona i tylko przeczytam i tyle. w ciagu dnia od kiedy calogero raczkuje i wstaje gdzie tylko moze nie mam na nic czasu. dzieki rosolku i basieniu ze przywolalyscie mnie:) roburku to prawda nie jestes jedyna mama co by tak przylala malemu krzykaczowi. czasami nerwy puszczaja, wtedy wolam moja stwrsza coreczke i mowie zeby pilnowala brata a ja ide pooddychac :P calogero jest malym potworkiem. wszedzie go pelno. wstaje przy stoliku, przy kanapie a dzisiaj znalazlam go kleczacego przy doniczce i jadl ziemie z kwiatkow. wspina sie nawet po scianie. hahaha. zmiana pieluchy to jeden wielki koszmar. kreci sie. mama i papa mowi jak potrzebuje pomocy albo chce na rece. a alessia(imie mojej starszej panny ) zawsze na zawolanie. rosolku jak ja ci zazdroszcze kina. ja ostatni raz byla w polsce 3 lata temu. co do zabkow to calogero ma ich 8 !!! 4 gora i 4 na dole. wszystkie wyszly praktycznie razem. tragedia byla!!! jlka a wiesz jak ja zdawalam prawo jazdy to nie potrafilam parkowac a okazalo sie ze pan egzaminator stwierdzil ze ja jako jedyna z naszej grupy jakos dalam rada. wogole jaja byly bo sie zestresowalam i i nogi mi sie trzesly, wiec noga trzesie sie na sprzegle i cly samochd razem z nia i mowie do instruktora i egzaminatora "chlopaki ja musze sie zatrzymac i wyjsc pooddychac bo sie zestresowalam" oni galy na mnie. do tej pory wspominam to z moim instruktorm jak sie spotkamy. byl ubaw. co do prezentow to ja zielonego pojecia nie mam. pamietam ze z dziewczynkami bylo duzo pieniazkow wyrzuconych w bloto wiec teraz 100 razy pomysle zanim cos kupimy. kobietki padam. przesylam pare zdjec i uciekam pod prysznic i spac. buziaczki i przepraszam ze tak malo sie udzielam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Wpadłam się tylko przywitać i życzyć spokojnej nocy. Ja wymiękam. Totalny brak czasu na cokolwiek. Mały rośnie i dokucza. Trzeba się z nim bawić i w kółko książeczki oglądać. Na dodatek śpi bardzo mało w dzień i nie mam czasu na odpoczynek. Zresztą po co ja to piszę. Pewnie macie podobnie. Przynajmniej okresowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, ja poległam we wtorek, przeziebiłam sie, ale dzisjuż lepiej, gardło trochę mniej boli, katar został:( Ja tylko dzis na chwilkę, bo mam zapiernicz w pracy jak zresztą od kilku tygodni..... Robur- pomyśl sobie, że ja od 10 m-cy!! nie spałam......Emilka od urodzenia nie miała przespanej nocki. Teraz jak pije juz tylko butle, to mimo iż wypije np. 180 ml mleka z kleikiem ryzowym to i tak po ok. 3 godzinach się budzi.... Nie mam siły do niej i wkurza mnie czasem bardzo, zła na nia jestem, jak budzi się z rykiem i nie da się jej uspokoić, a M. na mnie wrzeszczy, że mam być cierpliwa i nie denerwować sie na mała. Wiem kochana co przeżywasz, bo ja mam podobnie. Dzis moja Emi kończy 10 m-cy!! Pimboli- Ciebie też rozumiem, jak to z M. jest, mój to w domu żadko kiedy coś sam od siebie zrobi, fakt małą zajmuje sie pięknie, w nocy też wywalczyłam dyżury, ale jesli chodzi o sprawy domowe.... szkoda gadać. Często kończy sie na tym że ja i tak wszystko robię.... Szklana- niech Franula szybko wraca do zdrowia. Rosołku- nie przejmuj się ząbkami, Zula ma czas jeszcze. Haydi- moja Emi czasem popłakiuje w autku jak ma grubą kurtkę i jej niewygodnie, ale najczęsciej jest spokojna i zasypia szybko.... Kochane kończę, zmykam w papiery:( Pa pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam o poranku :) Marteczka no jesteś wreszcie.Ja Ci się nie dziwię,że Ty czasu nie masz z 3 Twoją kochaną :D Dobrze,że u was ok. Ja na egzaminie z prawka..kiedy egzaminator kazał mi się zatrzymać,ze strachu,bo mi nagadali,że robią tak specjalnie,stwierdziłam z pytającą miną ,że chyba tam stał znak zakazu zatrzymywania ;) Egzaminator się uśmiechnął i powiedział,że on tak nie robi ..he,he,ale sobie musiał o mnie pomyśleć. Jak zdawałam prawko w 98 roku to na placu były tylko maluchy,w których nawet ręczny nie działał.To były czasy :) Piksip sto lat dla Emi...ja..jeszcze 2 miesiące i macie piękną uroczystość :) 🌻👄🌻👄🌻 Boela Ty też zajęta zabawami z małym :) Po pierwsze kawka { }> dzisiaj w takim innym kubeczku :) A ja dzisiaj mam dzień smutku.M pojechał na 2 dni w delegację,ale to nie jest najgorsze.Cały przyszły tydzień będziemy same,więc na własnej skórze poczuję jak to jest bez mężczyzny tyle czasu :( No dobrze,że mam was :) Majka gdzie jesteś?Jakiś wyjazd,czy Cię z koncertu porwali? Buziaki i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Wpadam się tylko przywitać i krótko co u nas. Wczoraj Olek nie chciał do 22:20 zasnać. Ech, dwie godziny próby i nic, w końcu zasnął no i spał do rana.... Obudził się o 8:00 i pojechaliśmy na komisariat mój mandacik zapłacić - 200 zl nam dali, więc nie jest źle, zważywszy na to, ze dużo za szybko jechałam. Pojechaliśmy potem na zakupy, nakupiliśmy pełno niepotrzebnych rzeczy a teraz już jesteśmy w domu i mały zasnął. Co do mężów to u nas jest wręcz odwrotnie - mój mąż mówi ze dwa razy na dzień, że mnie podziwia, że mam tyle cierpliwosci do małego i mimo,że płacze to jestem do niego miła i spokonja bo on już by nie wytrzymał :) Czyli nie jest źle, a takie uznanie w oczach męża daje duuuuuużo siły do walki z marudzącym maluchem :) Szklana - oj biedan Frania, taka malutka i już wstrętne zapalenie oskrzeli musi ja męczyć.... i antybiotyki :( No ale dobrze, że nie ma gorączki i ma dobre samopoczucie - czyli nie męczy się chyba aż tak bardzo biedaczka. Pimboli - przykro mi z powodu koleżanki. No i biedne te jej dzieci. A w jakim wieku są ci chłopcy? Kurcze, co chwilę gdzieś ktoś umiera ..... głupie życie. Marteczko - witaj :) Oj no z trójką to faktycznie nic tylko Cię podziwiać :) Boela - witaj :) Piksip - a Ty taka zapracowana.... oj i Twój mąż też ma pretensje, ze nie masz cierpliwości - no co to z tymi Waszymi mężami jest ?? Ech, nieładnie z ich strony !!!! Kto jak kto ale oni powinni zrozumieć kobietę, że traci w końcu cierpliwość z małym marudą..... No i 100 lat dla Emi !!!! Oj no szybko to przeleciało! Jeszcze dwa miesiące i roczek :) Nono, to stara już ta Twoja panna :) Mój za 10 dni będzie miał 10 miesięcy :) Basienia - Witaj :) Hehe, dobre to z tym egzaminatorem ;) A Ty bez męża biedaczko, rozumiem Cię, mi też było by smutno.... Ech Ci faceci - z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej :) Trzymaj się - przynajmniej się troszkę stęsknicie za sobą :) To tyle póki co. Miłego dnia wszystkim !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, wreszcie chwilę czasu znalazłam. U nas wyszedł szósty ząbek. Cztery nocki miałam wyjęte z życiorysu. Wczoraj powiedziałam dosyć i postanowiłam odzwyczajać od jedzenia w nocy. Nastawiałam się napłacz i całą noc nieprzespaną a tu nawet nie było żle. 3 razy piła wodę i to ją naprawdę uspokoiło, kilka razy dałam smoka. Mam nadzieję że dziś jeszcze lepiej będzie. Trzymajcie kciuki:) co do przybierania to jak Martynka miała 3 miesiące też słabo przybierała i w badaniach krwi wyszła lekka anemia. Pobierali niestety z główki. Jedna pielęgniarka trzymała druga pobierała, mi kazały się odwrócić bo mówiły że matki różnie reagują. szklana- współczuje France - u nas też było zapalenie oskrzeli- jaki antybiotyk bierze? mam nadzieję że doustnie bo u nas niestety bieguna i zastrzyki musiały być robur- no ja też mam chwilę załamania i też z m się kłócę(sama wiesz), wczoraj powiedziałam ze jak mi w nocy nie pomoże to sama nie dam rady i co- pięknie wstawał po butl z wiodą:) basienia- buziaki:) mam nadzieję że się spotkamy wreszcie:) odświeżam tabelkę nick.....wiek...woj....t.por....dat.por...Imię. ....wiek....waga/wzrost Julka2384...25....lubuskie..1.4.02....09.01....Adam... .10m...7440/80 piksip.....28...śląskie...01.02....12.01/cc...Emilia.. ..9m1t.....7300/68 Igmik....27..pomorskie...01.02...14.01/cc...Pola.. .....9m3d.....7,4/67 Haydi...23.....Śląskie...14.02...22.01/sn...Aleksander ...8m4t...9,2/72 Mia 82.....27...podkarpackie.......29.01/cc...Gaba ....8,5m......7400 Czarna ....36...łódzkie.....05.02...29.01/sn....Marcel ...9m....11000 rosołek......27....lubuskie...05.02...3.02/cc.....Zuza.. ...8,5m........? iwonka......29....lubelskie...02.02..02.02/sn..Magdalena ..8,5m...7800 Suma.........27....mazow....01.02...05.02/cc.....Dariusz ..?...9,5/77 Kluska......27....łódzkie....06.02....06.02/sn....Maja.. .8m11d....10/77 mama 17 luty ...33....lubelskie...17.02...06.02sn....Karol...9m...9/78 basienia......28....śląskie....04.02....10.02/cc.....Wik toria...8m1t...??? salwia......29...dolnoślaskie...08.02...15.02/sn...Szymc io...8m...?/? asia26......27.....łódzkie.....11.02....16.02/sn...Wikt oria...8m/78 PrzyszlaMama23de..24.Niemcy.....02/sn.....Nicolas ...8m/8d Pimboli.....28.....Niemcy.....18.02......17.02/cc...Nadi ne...8m1d....?? up-83.....26.....małopol.....25.02.....19.02/cc...Kuba.. .8m9d...7800/72 majaitosia..29...małopols...01.03..24.02/sn. ....Ania....7m23d...8,5/74 dagusia82 27....śląskie....29.01..05.02 sn......Martynka 9m 1t 9740/74 wklejam tabelkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochaniutkie jestem i byłam... ale bez klawiatury... anna moja ukochana pisząc ze mną do tatusia na gg tak zasunęła łapką że klawiatura spadł a literki się posypały :) wczoraj bartek jakoś to poskładał ale było tak późno że poszłam spać. juz nawet wczoraj chciałam otworzyć sobie jakiś dokument w wordzie i wklejać do posta słowa z literek poskładane a le po powitaniu brakło mi sił.... 3 ni bym pisała co u nas a kolejny tydzień odpisywała na posty z poniedziałkuu... dzis też za wiele nie napiszę bo jeszcze mnie czekają zakupy a potem jedziemy po dywanik dla malucha bo WRESZCIE próbuje raczkowac ale na panelach jej super ślisko i się wścieka poza tym już zupełnie nia ma gdzie się bawić , wcześniej bawiła się na byczym łóżku ale we wt przelazł mi przez zabezpieczenia w postci olbrzymich poduch i złapałam ją tuż nad ziemią. a jak ścielę starą kołdrę na podłodze to robi wszystko żeby zniej zleźć. przepraszam ze tylko o sobie ale muszę spływać bo nie zdążę wszystkiego zrobić częstuję was za to ciasteczkami cynamonowymi które upiekłam wczoraj basienia !!! wyszło mi !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z małym już lepiej,kaszle niewiele. Niestety w nocy młoda się obudziła z okropną gorączką - 39,5 stopnia,dalam Nurofen w czopkach.Mala była niespokojna,nie spała ze 2 godziny,nosilam na rękach a potem spałam z nią do 6.00.Rano gorączka 37,5,dałam Ibum,ale mała zwymiotowała dwa razy,dostała znowu Ibumu i długo spała.Jak się obudziła zjadła jogurcik,dostała 2 razy cyca.Mierzyłam jej pół godziny temu temp. 38,5,znowu dałam Ibumu a teraz śpi po cycu i butelce picia.Sama nie wiem co jej może być,kupa OK,kaszlu nie ma,jest lekki katarek i łapy w buzi,oczywiście marudna,nie chce raczkować.Jutro nie idę do pracy,bo chcę być z nią.Czy to możliwe,że to jednak zęby? Miałyście tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haydi pocieszycielko Ty moja :D Oj boli ten mandacik,co?Tyle kaski na cele społeczne,he,he :) Ale piracie masz nauczkę,żeby nogę z gazu zdjąć przed aparatem :) Mój M też koffany :) Brakuje mi go strasznie... Dagusiu no nareszcie jesteś :) Wiesz ja nie wiem czy dałabym pobrać krew z główki.Jesteś szalenie odważna :) Kurde jak bym się tak nie bała tyle kilosów sama z małą to bym Cię odwiedziła..pomyślę nad tym :) Maju..toż to Ciastek ze shrekowych opowieści :D I'm really proud of you ;) 🌻🌻🌻 A nie masz klawiatury ekranowej? Buzia dla was👄 Robur pewnego dnia Wiki nagle dostała temperatury.Ponad 38,5. Nie miała kataru ani kaszlu,ale się męczyła.Była ledwo żywa.Raz jej się zwymiotowało.Na drugi dzień gorączka nie ustąpiła,więc poszłyśmy do lekarza.Zleciła badanie moczu i przepisała coś na uzupełnienie płynów. No i wieczorem Wiki przeszło,a dwa dni później zaczął wychodzić ząbek. Oczywiście u was może być zupełnie inaczej.Jeśli się martwisz idź do lekarza.:) Szklana jak Frania? Igmik a Ty już w domku? Rosołku i co wymyśliłaś w związku z prezentem? Kluska zabiegana,zapracowana?Co u was? Wiki dziś akumulatory naładowane i dopiero niedawno usnęła,więc wieczorem może być ciężko.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) hihi basienia dobre maluszki bez recznego :) moja siostra tez zdwala kiedys na maluszku :) ma do nich sentyment bo to byl jej pierwszy samochod :) piksip eh ci faceci nierozumieja nas i chyba niegdy niezrozumieja... ja cie dobrze rozumiem kochana bo sama nieraz trace cierpliwosc :( ale wtedy biore wiekszy oddech i staram sie opanowac emocje... i mowie do malego podniesionym glosem ale smiesznie wtedy przestaje marudzic i sie smieje... ale wiem ze niejest nieraz latwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksip-to widze,ze moj maz to nie wyjatek jest. Poniewaz prosze od czterech dni,zeby inaczej kabel od satelity puscil i nic,wiec zadzwonilam do fachowca i jutro ma sie zjawic,przy okazji zrobi mi jeszcze kilka innych bzdur,o ktore sie nie moge doprosic.No to jestem ciekawa miny M jak mu wrecze rachunek.Skonczylo sie proszenie. Basienia-a bez mezczyzny to jeszcze gorzej niz z:DTrzymajcie sie dziewczyny. Haydi-kolezanka miala 28 lat,a jej dzieci 7 i 5. Robur-ja nie wiem co to moze byc,ale mam nadzieje,ze tylko zeby. Dostalam dzis w koncu kamerke i moge obserwowac niunie jak spi.Tak w ogole to nie spala mi dzis drugi raz po poludniu i jakos dala rade do teraz,przed chwila ja wykapalam i uspilam,a teraz widze kilka razy otworzyla oko,ale spi. Ja tam sie rzadko denerwuje na Nadine,jesli nawet to jakos tak w srodku i nie sadze,zeby mi moj maz mial pretensje,gdybym jednak podniosla glos.Az taki niedobry nie jest;) Dobra,ide cos zjesc i poogladac tv. Milego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joł joł dziołszeczki, przez to święto w środku tygodnia wydaje mi się, że mamy dziś poniedziałek. Pimboli faceci to są takie ludziki, ale widzę, że już go załatwiłaś. Jeśli rachunek będzie odpowiednio wysoki, to masz gwarancję, że następnym razem w podskokach naprawi każdą usterkę :) Przykro mi z powodu koleżanki, szkoda dzieciaczków, jeszcze małe są. Straszne to i niesprawiedliwe. Zuza też ciągle" mama" i "mama". Tatę męczy, ale mnie maskakruje. Jak jej źle albo się czegoś boi to tylko MAMA i już mi się wspina po nogach. Kurde a wiecie, że my z M. się nie kłócimy. Matko, jesteśmy jakąś patologią! Julka ja pozwalam Zuzi raczkować i chodzić po całym domu. A mamy panele i kafelki, do tego jest chłodno. I nic się nie dzieje, odpukać.Nie utrzymam szoguna :) Szklana szkoda Franki. Chyba się nie pobawiłyście na wyjeździe skoro chorowitka była? Up mądra ta Twoja córa. Rezolutna) Marteczka no zawitałaś wreszcie, skrobnij czasem kilka słów jak już ujarzmisz Potworki :) O i Boela się pojawiła. Jak tam sprawa ewentualnych skutków narozrabiania Twego męża? :D Piksipku buziaki dla Emi. 10 m-cy to już jakby okrągła miesięcznica :) Siły Ci życzę do pracy i córci. Basieniu czyli M. znalazł pracę? Tak to jest, że jak przebywa się z kimś przez wiele lat, przyzwyczaja do jego ciągłej obecności, to potem brakuje go po dniu nieobecności. Ale pomyśl jak bardzo stęskniony wróci do Was... Dagusiu widzę, że u Ciebie mocne postanowienia. Powodzenia, bo Ty też od miesięcy przemęczona. Dlaczego tak straszne jest pobieranie krwi z główki i dlaczego akurat z tej cz. ciała, a nie z paluszka? Robur ależ Was dręczą ostatnio choroby. Zdrówka i żebyś się wyspała :) Majuchna Ty gospocha jesteś pełną gębą: sprzątasz,gotujesz, pieczesz.... Basienia coś z przedstawionej Wam listy prezentów wybiorę, a resztę zostawię do wyboru dziadkom i babciom :) Powiem Wam, że pojawiło się światełko w tunelu w związku z moją i męża pracą. Ma być lepiej finansowo, ale musimy jeszcze poczekać z 2,3 m-ce. Z kolei inna informacja rozbiła mnie totalnie i psuje dobry humor. Ale nic to. Uporam się i przestanę o tym myśleć. Buzi buzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Robur kurcze nie wiem co to może być ale chyba zęby mogą mieć takie objawy. Oby szybko się wyjaśniło... Dagusia - Antybiotyk który frania bierze to - ospamox - taka zawiesina. Nie smakuje jej i muszę kombinować max... Gorączki wcale nie miała ale pani doktor powidziała, że lepiej jak jest gorączka bo wtedy wiadomo że organizm walczy... Franka miała już chyba z 7 razy pobieraną krwe ale nigdy z główki. Nie słyszałam o takiej metodzie. Zawsze na z wierzchu łapki. Ostatnio jak się nie dało podrać to miala z nadgarstka. Ale z główki... jak i gdzie wkłucie jest? Julka ja zdałam za pierwszym razem - w 1997 roku :) na facie uno :) ależ ta maszyna jeżdziła :) zestresowana byłam! matko. TYle lat już mam prawko...szok. Trzymam kciuki za ciebie. A póku co - ciesz się bo przynajmniej mandatów nie dostajesz! :) Franka dziś w nocy bardzooo żle spała, może to zmiana miejsca i długa podróż i choroba - wszystko do kupy i nocka z glowy... zobaczymy jak dziś będzie. Haydi - brawo dla twojego M :) Franka się bardzo przy tej chorobie nie męczy już. na początku gardło ją bolało i bardzo kaszlała a teraz już idzie ku lepszemu :) Pimboli - jeny okropny los spotkał twoją koleżankę i jej rodzinę :( Fajnie że masz już nianię z powrotem. Ja nie miałam przez 3 dni bo też była w naprawie i nieswojo się czułam :) Mój M też jest oporny jeśli chodzi o roboty domowe. Czasami właśnie sama się za coś biorę ale nie wiem czy go to zawstydza - a powinno czy uświadamia, że sobie poradzę ze wszystkim sama - obawiam się że to drugie. Ale twoje posunięcie jest super. Uświadomi mu że masz w dupce jego pomoc i powinno zadziałać mobilizująco. Mam podobnie i róxnych już sztuczek próbowalam, niestety często konczy się aferką jak już nie wytrzymam i się domagam... powinnam dziś iść wcześnie spać ale jak zwykle sobie 100 spraw wynajdę pewnie i znowu będę zdychać jak franka się obudzi w nocy... głupiaa mamuśka... Buziaki Majka dawaj morsem do nas! albo jakieś dymne sygnały :) Wygląda na to, że bartek dobrze poprzyklejał literki bo po polsku napisałaś :) Basienia dzięki za pamięć. Jest dużo lepiej ale jeszcze lekki gil i kaszel. Ale samopoczucie ma dobra. tyle tylko że nie może na spacery wychodzić i trochę jej się tęskni za tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana-super,ze Frania sie lepiej czuje. Niania nie byla w naprawie,za tamta dostalam kase z powrotem i kupilam nowa.bez kamerki bylo strasznie. Ja jestem pewna,ze moj M jest zadowolony z zony co to sobie sama poradzi i sie srubokreta czy mlotka nie boi,ale dosc.Ja mam swoje obowiazki,on swoje,a jak sie nie wywiazuje,to go obcy pan wyreczy:D Mam nadzieje,ze dzis nocka bedzie lepsza,musi byc. Rosolku-podejrzewam,ze rachunek maly nie bedzie,troche sie nazbieralo rzeczy do zrobienia.Mam nadzieje,ze tak jak mowisz nigdy wiecej nie trzeba bedzie prosic M o zrobienie czegos. Ale ze wy sie nie klocicie,to podziwiam i zazdroszcze.Ja niestety nie mam tak dobrze,choc zle tez nie jest.Kiedys bardziej zlewalam pewne sprawy,ale od kiedy mamy dziecko to wiecej wymagam i od siebie i od meza. Nadine tez bez przerwy mama i mama,jak wyjde do innego pokoju to leci za mna i koniec laby,ale milo mi jest.Dzis w sklepie tez sie darla mama! jak jej zniknelam za regalem i zostala z tata. A´propos zakupow,to moja jezdzi w wozku sklepowym w tym siedzonku dla dzieci,ale tak sie zastanawiam..,bo dotyka wozka,a teraz ta grypa swinska,no i sie boje troche.Ale ona nie chce byc w foteliku w sklepie. Julka-moja chodzi po domu,gdzie chce,nie da rady jej utrzymac w jednym pokoju,zimne nieraz ma lapy jak lod,ale trudno,na razie zdrowiutka,nigdy nawet katarku nie miala. Wiecie jaki moj pies jest zazdrosny o swoje zabawki?Nadine zaczela sie bawic jego pilka piszczaca(prawde mowiac az sie trzesla z radosci;)),a on jej zabral,schowal w kojcu i tylko jej piszczal nieraz ta pilka.Nie mogl przezyc,ze ona sie bawi,gnojek;) Fakt,ze on jej zabawek nie rusza,to ona jego tez nie moze:D Jakbym miala dwoje dzieci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robur ja bym poszła do lekarza. Nie wiem, ale zawsze chodzę jak jest temperatura. Przynajmniej osłucha i mam pewność, że to nic poważnego. Pimboli kawał mi sie przypomniał :) Żona prosi męża żeby naprawił kran - A co to ja, hydraulik??? - pyta mąż prosi, żeby naprawił gniazdko - A co to ja, elektryk??? W końcu się zona wkurzyła, zamówiła fachowca. Mąż wraca z pracy i pyta ile zapłaciła. Zona na to: - Wiesz powiedział, że albo z nim pójdę do łóżka albo mu coś zaśpiewam... - No i co zaśpiwałaś? - pyta mąż - A co to ja, śpiewaczka???? :D Rosołku to dobrze, że sie nie kłócicie. U nas różnie, raczej awantur nie ma, ale ostre zgrzyty bywają. Krótko a treściwie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi Pimboli jak twoj M zobaczy rachunek moze to go zmobilizuje :P a tak na powaznie moze mu wstydz bedzie ze masz chlopa w domu a musisz wolac fachowca... ;) kurde faktycznie chyba zaczne puszczac malego po calym domu... moze niecaly czas ale niech sobie pochodzi i zadowoli swoja ciekawosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wieczorową porą robur chyba za wysoka gorączka jak na zęby ale nie mam w sumie pojęcia (tak gdybam) bo anka nie ma zębów jeszcze, idź może do lekarza jutro. basienia kochana nie posiadam takiej klawiatury niestety :) próbowałam tez z telefonu ale lipa nie chciało sie wysłać. ucałuj moją panienkę za duracell :) piksip ty zdrowiej a dla emi 🌻 co do małżowiny to ja mam takiego delikwenta którego po milion razy trzeba o wszytsko prosić... i własnie w tej chwili sama przeczę chyba sobie bo własnie słysze jak gary myje !!! z własnej inicjatywy !!!! pewnie mu cos wpadło na dno zlewu i to jedyna droga żeby to odzyskać.... dagusia boże 6 zębów... a u nas nic, zero , nul.... a kciuki rzecz jasna trzymam pimboli brawo za podjęcie decyzji o monterze :) a może by mąż tak jescze puste 2 fili żanki po kawie zobaczył po wizycie montera ? :):):) może by bardziej zaczął uuważać na to o co prosisz? hehehe:) rosołek jakos dacie rade przez te 2-3 mies i będzie fajowo. a co do gospodarowania to lipa, żadna ze mnie kura domowa... ale siedzę jak na grzędzie tylko kiepskie jaja znoszę :) nie gotuję bom leniwa sprzątam tylko tam gdzie widać i ledwo umiem ciastka upiec :) mój B kiedyś mnie miotłą pogoni :) albo jakąś młoda gospodarną blondynką :) szklana ja mam rosyjsko-polsą klawiature :) wiesz jak się bidok namęczył :)P):) oby frania sokojnie dziś spała, buziaki dla was babeczki :) i niech wraca szybko do dobrej formy :) pimboli dobrze ze mała nie próbuje mu miseczki zabrać ;) mógłby na znak protestu zacząć głodowac :) up hahhaha bardzo dobry :) chyba opowiem B :) jak skończy myś gary rzecz jasna hahah :) i nowość : mam alkoholowstręt od wczoraj..... biedna jestem co... :) dobrej nocy ja dziś startuję do wyra za chwilkę bo mnie mały potwór wykończył doszczętnie, tyklo jescze moze foty wam jakies poślę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julka je pusczam małą wariatkę gdzie chce :) ciekwska strasznie ale nic sobie nie zrobiła jak do tej pory :) jeździ na brzuchu bo nie chce raczkować i poleruje mi panele ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej....witam z rana i od rana zapracowana.... Dziękuję wszystkim za życzonka dla Emilki;) Za 2 m-ce roczek!! ;) Wiecie moja koleżanka w środę wieczorem urodziła córcie i trafiła od razu do inkubatorka a potem na OIOM, ma zapalenie opon mózgowych i nie jest dobrze:( Nie potrafię sobie wyobrazić jak im strasznie teraz jest źle!! Jak to maleństwo cierpi i jak oni razem z nim! Życie jest okrutne! Buziaki dla Was i kawka w nowym kubeczku { }>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) ja juz przy herbatce bo kawka byla rano :) piksip to straszne taka malutka i juz zapalenie opon mozgowych :( miejmy nadzieje ze wyzdrowieje :( moj maly piernik dzis jak zobaczyl ze moze chodzic po calym domu to mi uciekal z pokoju a jak za nim nieszlam to czekal na mnie i kukal czy ide hehe a jak szlam do niego i mowie lapac go to ucieka i sie cieszy hihi :) kurcze musze wyjsc z nim na male zakupy i cos na obiad kupic a tak mi sie niecche tak jest pochmurno i mglisto brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się że zyję:) Niestety dziś dałam cyca o 3.30 bo Martyna się obudziła i ie mogła godzinę usnąć. Nie wiem czy to normalne że ona ciągle ziewa , nawet zaraz po przebudzeniu:( Niby ja też ziewam ale ja taka przewrażliwiona jestem na jej punkcie. Chyba mam jakąś nerwicę natręctw na jej punkcie normalnie , ciągle się zastanawiam czy jej nic nie jest. Nie śmiejcie się ale sie zastanawiam cy się do jakiegoś psychologa ie wybrać bo się wykończę. piksip- biedna kruszynka:( oby wszystko byo dobrze przepraszam że nie złożyłam Emilce życzeń z okazji 10 miesięcy- poprawiam się szybciutko i duża buźka:) maja dzięki że trzymałaś kciuki:) 4 zęby sumie na raz wyżynają teraz , tzn. już są na wierzchu, ale nie do końca jeszcze pimboli- ja mojego M czasem 10 razy o coś proszę, czasem sama to zrobię, czasem proszę tatę żeby mi to zrobił i nie rus sza go to:( Ale w sumie dobrez niego chłopisko co do pobieranie krwi z głowy, to po prostu jakioś tak strasznie brzmi, a pielęgniarki mówiły że dzieciom najlepiej z główki(z żyłki na główce) zeby oszczędzać żyłki na rączkach. Martynka miałą wenflon w główce jak byłą w szpitalu na zapalenie płuc, na szczęście tylko przez 1 dzień i jak to zobaczyłam to mi się słabo zrobiło i oczywiście sie poryczałam. okropny dzień dziś znowu, trzymajcie się cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy Gość
Hej! Nie było kilka dni. Jeszcze Was nie poczytałam. A u nas wszystko dobrze - Mała od wczoraj ma zdjęte szelki i za pół roku kontrola. siedzi sama już stabilnie:) i zaczyna podnosić pupę do raczkowania - jeszcze nie potrafi i się denerwuje :) z nowych rzeczy pokazuje - zegar, babcię i dziadka i czasem mamę :) Jutro wyprawiamy jej imieninki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka hejka my mamy zapalone gardło znowu... i pierwszą od kilku miesięcy przespaną całkowicie noc :):):) sama w to nie wierzę... piksip straszne to, powiedz koleżance że wszytskie lutówki trzymają kciuki i pocieszają. julka on się w chowanego chce bawić ;) spryciarz mały :) dagusia wyjd a niebawem :) trzymam dopóki nie będa wielgachne :) i za następne też trzymam :) co do przewrażliwienia to chyba normalne. a co do ziewania to chyba nic złego :) jak się nie śmieję, musisz odpocząć, jakoś się odprężyć i zrobić coś żeby skupić uwagę na sobie samej :) domowe spa? kino z ukochanym? kolacja tylko we dwoje? buziak pomarańczowy 🌻 dla kruszyny za postępy !!! buzia wam wszystkim ja idę poczytać książkę póki mała śpi. nienawidzę wstawać przed 10 ale jak wstanę i do południa wszystko porobię to mi tak dobrze i spokojnie, na wszystko mam czas. muszę się zorganizować lepiej pa oż kuźwa ! słońce wyszło ! rano tez było, scerowałam z małą po lekarzu ale tak się zachmurzyło że myślałam że będzie lać ;) a tu palma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosołku znalazł pracę i to w swoim zawodzie.Podoba mu się bardzo,ale widzisz już na starcie wyjazdy.. I na dwa,trzy dni byłoby ok,ale na tydzień to dla mnie za długo :) Ja od mojego M jestem wprost uzależniona..:D Trzymam kciuki za was.Co by się polepszyło już na zawsze :) Szklana uno też jeździłam :) Raz zablokowałam ruch na trasie międzynarodowej :) Trzy razy mi auto zdechło.A jaki stresior był wtedy :D Mam nadzieję,że Frania powróciła już duchem i ciałem do swojego łóżeczka i spało jej się dziś lepiej :) Pimboli psina zazdrosna,a jakże.Nie dość,że musi miłość swojej pani dzielić na dwoje ;) to jeszcze zostaje pozbawiona zabawek,he,he...Sprytny piesek. Up kawał wyśmienity :) Używałaś już tych pampersów z realowskiej promocji? Właśnie dziś otworzyłam pakę i mam wrażenie,że bardziej jak sleep&play są niż activ. Julka puszczaj małego,ciekawość swą musi zaspokoić :D U nas łazienka najczęściej okupowana :) Tylko,że tam mamy ogrzewanie podłogowe,więc się nie martwię. Maju nie narzekaj na lubego:D..gary pomyje,łowy i trofea :) na chatę przywlecze..a że faceci trochę przygłuchawi jak się ich o coś prosi..:D Anna jak zwykle przecudna ...mniam...do schrupania :) Piksip 👄 Na pewno u koleżanki będzie dobrze.Biedny maluszek.. Dagusia wyluzuj bo naprawdę się nerwicy nabawisz...:) Buziaki dla was.Jakby co to dam znać :) Hej Pomarańczowy po tak długiej przerwie...Miłej imprezki :) U nas 2 ząb na tapecie. Wczoraj Wiki wstała po popołudniowej drzemce o 19.30 i szalała prawie do 22.I wstała normalnie o 6.30...masakra... I się nie wyspałam... A teraz mam przerwę od smyka,bo śpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×