Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ilunia...................

ładnej dziewczynie trudniej wbrea pozorom znależć chłopaka? czemu?

Polecane posty

Gość ilunia...................

czemu tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu tak myslisz
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocica karolina
a tak,moze cos w tym jest.Bo ci najfajniejsi to boja sie podejsc ze dostana kosza,zostaja tylko panowie macho ktorzy licza na seksik w zamian za przewiezenie ekstra furapo miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilunia...................
z obserwacji.... wszyscy sie dziwia ze jestem sama nie mowie ze jestem piekna itd ale do najgorszych nie naleze hehe:0 a jednak wszyscy chca ode mnie luznego zwiazku...a moje kolezanki te ladniejsze tez sa same a te troszke"gorsze " juz dawno mezate sama nie wiem o co chodzi? wiem ze uroda to nie wszystko ale mimo wszytsko...czemu tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wy idiotki myslicie
ze jak macie cialo spalone przez solar, nosicie rozmiary dzieciece to beda za wami faceci sie slinic ? kobieta musi meic cialo a nie kosci:-p idiotki :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja z krainy
bo faceci boja sie ladnych kobiet niestety a te brzydkie nadrabiaja w lozku.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilunia...................
ja akurat unikam solarium :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocica karolina
a Ty co-tucznik jestes? To powiedz mi dlaczego faceci ogladaja sie za szczuplymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczupla to nie to samo co "kosci" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spontan
co wy chcecie od mężczyzn :D przeciesz ich pozim intelektu można por.ównać do budowy drewnianej drabiny:D to my kobiety decydujemy że oni nas podrywaja że chcemy byc podrywane :D, a jak jeszcze ktoraś tego nie rozumie to pewnie jeszcze nie dorosła:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze to tak jets ze wpewnym wieku uwaza sie ze ta ladna to juz napewno kogos ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilunia...................
to my kobiety decydujemy że oni nas podrywaja że chcemy byc podrywane , a jak jeszcze ktoraś tego nie rozumie to pewnie jeszcze nie dorosła --------> daj jakies rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja z krainy
ja tez chce wiedziec jak sprawic zeby facetmnie poderwal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
Bo moze wlasnie za bardzo bazujacie na tej urodzie a nie pomyslalyscie, ze moze jest w was brak luzu, za duza koncentracja na sobie (dlaczego ja??) i nie macie w sobie jakiejs pasji, czegos co przyciagaloby facetow. Poza tym uroda to rzecz wzgledna. Nie twierdze ze jestescie brzydkie ale moze za pieknosc uwazaja was bliscy, znajomi a dla innych facetow jestescie po prostu normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcia ****
może macie baznadziejny charakter i dlatego nikt cie nie chce... no ja nie wiem nie wnikam :D a poza tym,skromna jestes ze tak piszesz ze jestes ladna i w ogole piszesz ze inne sa brzydsze... no sorry ale to jest chamskie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
Ja mysle, ze to nie jest sprawa myslenia ze jest sie ladnym tylko myslenie typu: "moje kolezanki sa brzydsze niz ja a kogos maja". Ja jestem zdania, ze uroda to rzecz bardzo wzgledna. Poza tym inaczej sie patrza na urode faceci a inaczej kobiety. kiedys zrobilam sobie z moim mezem taka zabawe, ze jadac po miescie wspolnie ocenialismy czy dana dziewczyna sie nam podobala czy nie. okazalo sie, ze te dziewczyny cobyly dla mnie ladne jemu sie nie podobaly i na odwrot. to samo z facetami. dlatego jestem zdania, ze myslenie pod katem ja ladna one brzydkie jest mysleniem pustym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania131313
też tak mam, ale juz dawno stwierdziłam, że to chyba moja wina- MAM ZA DUŻE WYMAGANIA. Szukam chlopaka ktory bedzie ideałem, a kiedy jestem juz z takim to okazuje sie , że inteligencją nie grzeszy, no ale mimo to nadal uparcie bronie się przed chlopakami "normalnymi" którzy dla mnie są tlyko kolegami, choc oni ewidentnie chcieliby coś więcek. Widzicie, wiem, że powinnam sie zmienić, dać szanse jakiemuś chłopakowi ale mimo to nie robie tego :/ . mogłabym mieć kogoś bo jest wiele którzy chcieliby ze mną byc, ale po co im robic nadzieje....Sama tak nie chcialałbym byc traktowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja z krainy
może macie baznadziejny charakter i dlatego nikt cie nie chce... nigdy nie napislam ze jestem piekna ale brzydka tez nie ....:) jaki to wg ciebie beznadziejny charakter? nie uwazam sie za beznadziejna a ni za gorsza od innych ....co w tym zlego ze mysle dobrze o sobie? czy to zaraz musi swiadczyc o tym ze jestem glupia i pusta??? na tym forum zaraz wszyscy cie zdoluja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co chwile pojawia sie taki temat i cos w tym jednak jest, sama jestem tego przykladem. Owszem duzo facetow kolo mnie, ale kazdy chce ze mna luznego zwiazku, bo taka filigranowa, zgrabniutka, to sie fajnie w lozku obraca, na zone nie, bo na tyle sie podoba, ze zaraz mnie zamieni na lepszy model i suma sumarum wychodzi, ze najbezpieczniej jest miec taka dziewczyne tylko do łózka. Albo, ale to w wypadku wieku, powiedza jeszcze inaczej - w sumie ładna, zdrabna niby taka grzeczna a nikogo nie ma, wiec cos musi byc z nia nie tak, no i koło sie zamyka. Przynajmniej w moim wypadku tak jest. A to, ze uroda wartosc wzgledna, to jak najbardziej, no ale jesli facet np. ma do wyboru [tez z zycia wziete] radosna, szczuplutka, zgrabniutką, dbajaca o dom dziewczyne, a bardzo otylą, rownie bardzo zaniedbana i leniwa, mrukliwą dziewczyne i ten mezczyzna wybiera ta drugą, to ta pierwsza moze sobie zadac takie wlasnie pytanie jak autorka np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
moze po prostu zakochal sie w tej drugiej. milosc nie wybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilunia...................
draska---> dzieki wreszcie ktos zrozumial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
alojza , chyba cię popieprzyło - kto by sie mógł w kimśtakim zakochać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania131313 - a niedlugo uroda ci minie i nie bedziesz miala zadnego powodzenia. I wtedy z duzych wymagan zrobi sie jedno - zeby tylko byl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
draska, ale nie popadaj w skrajności \"radosna, szczuplutka, zgrabniutką, dbajaca o dom dziewczyne, a bardzo otylą, rownie bardzo zaniedbana i leniwa, mrukliwą dziewczyne i ten mezczyzna wybiera ta drugą\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×