Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ilunia...................

ładnej dziewczynie trudniej wbrea pozorom znależć chłopaka? czemu?

Polecane posty

a ja myślę że coś w tym jest. Moja przyjaciółka z którą mam wolny związek też szuka, kombinuje, ale nie potrafi docenić co cennego ma obok siebie. Jest starą panna, ale powoli wybijam jej to z głowy i się udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
vvvvv ---a zebys wiedzial, ze takie przypadki sa i je nawet znam. Bo te dziewczyny- te niby "grube i leniwe" maja fajny charakter, mozna z nimi pogadac, posmiac sie i nie sa tak na sobie skupione jak te "piekne, filigranowe cuda swiata". Sama nie naleze do najchudszych, mam problemy z cera i na tle tych pieknosci na pewno wygladalabym nie najlepiej. Ale w przeciwienstwie do nich jestem szczesliwie zakochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
love*me*tender po pierwsze ja podalam przyklad ze swojego zycia. Jest on skrajny, bo tak wlasnie wyglada on w zyciu. Podalam rowniez ten konkretny przykład w taki sposob na potrzeby tego tematu i tylko i wyłacznie. Oczywiscie ze osoby otyłe nie musza byc przy tym zaniedbane czy cokolwiek takiego, co przytoczyłam tutaj opisując konkretnie ta osobe. Swoja droga byla to moja przyjaciółka i nie napisalam tu nic, co nie zgadza sie z jej osobą. love*me*tender prosze czytaj uważniej i nie wydawaj wyroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alojza no pewnie ptrzeciez nie GENERALIZUJEMY, ale w wypadku, ktory opisalam, to dziewczynha ma fobie spoleczna, nie wychodzi z domu nawet po zakupy, ani teraz z dzecmi, prawie nic nie mowi. Jej maz na poczatku pytal mnie jej przyjciolki, co ma zrobic, zeby jego zona zaczela z nim rozmawiac. Z domu chlopaka, ktory jest esceta zrobila cos na wzor sajgonu, nie wiem jak to nazwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o sama mnie, to bazuje na tym co mowia o mne inni, sama o sobie nie mowie ze jestem ladna czy cokolwiek w tym guscie, chociaz moze powinnam bardziej sie na sobie skupic, bo mam zerowe poczucie wartosci. A i przyjaciół facetow, z ktorymi rozmawiam godzinami mam kilku. W zasadzie nie mozna sie tutaj wypowiedziec na zaden temat, bo odrazu atakujecie, opanujcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
draska ja nie mam nic do osob ktore ogolnie maja dobre i umierkowanie wysokie mniemanie o sobie. Ja tez lubie sama siebie i mimo walki z waga i klopotow z cera uwazam siebie za dosc ladna dziewczyne. Nie porownuje jednak nigdy swej urody dourody innej dziewczyny bo wg mnie nie da sie. Ja spodobalam sie mojemu mezowi ale komus innemu normalka nie musze sie podobac. I nie wtracxam sie w wybory innych ludzi. Dlatego denerwuje mnie gadanie typu "ona gruba brzydka a kogos ma". Bo co? Nie ma prawa miec? Milosc ma byc zarezerwowana tylko dla tych pieknych? Swiat jest rozny i kazdemu podobaja sie rozne typy urody i charakteru. I moze jemu mezowi wlasnie odpowiadalo to, ze jet pulchna i nic nie mowi skoro wzial wlasnie ja za swoja towarzyszke zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sad_me
vvvvv alojza , chyba cię popieprzyło - kto by sie mógł w kimśtakim zakochać? a uwierz mi ze widocznie mozna skoro ON chce (kocha) ja, ta otyla i nie zbyt zadbana ... i nikt mu nie moze przetlumaczyc ze ona go kokietuje bo przeciez ona ma juz chlopaka, a mnie ta wolna i zadbana chcial tylko wykorzystac, po nie udanej probie... odrzucil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat: \"ładnej dziewczynie trudniej wbrea pozorom znależć chłopaka? czemu?\" OK, zamiast odpowiedziec na to pytanie ogolnie, to przytoczyłam przykład i tym samym może niektórzy sie poczuli dotknieci. Mój błąd. Ale jakby nie bylo fakt pozostaje faktem. Jestescie tacy wspanialomyslni i tolerancyjni, to skad tu tyle topikow o tym, ze niski, czy inny facet nie ma szans na zwiazek hmm? A odpowiadajac ogolnie bardzo na to pytanie, to moim zdaniem, to zalezy tylko od jednej rzeczy, a mianowicie od poczucia własnej wartości. Ja np. nigdy jie patrzylam na urode mojego potencjalnego kandydata tylko na charakter i sposob bycia, a moja wlasnie ta wymieniona przyjaciolka na URODE głównie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brahm
Myślę, że ładne dziewczyny nie mają z tym problemu, raczej te bardzo ładne :P A odpowiedź jest oczywista. I już się pojawiła - normalny, przeciętny facet zdaje sobie sprawę, że nie ma szans na zdobycie takiej dziewczyny :) I to niekoniecznie kompleksy, raczej zdrowy rozsądek, bo kobiety są dużo bardziej wybredne w ocenie facetów pod względem wyglądu właśnie. My zwykle patrzymy na ogół - dziewczyna jest zgrabna, sympatycznie się uśmiecha i jest brunetką/blondynką/szatynką/[wstawić ulubiony kolor] i to już wystarcza by poczuć zainteresowanie. Nie będzie nam przeszkadzać, że ma brzydkie buty/niepasującą bluzkę/przetłuszczone włosy/trądzik itd. Natomiast kobieta może spotkać swojego wymarzonego/wyśnionego księcia z bajki i nie spojrzeć nawet na niego drugi raz bo ma na nogach stare trampki :P Jakie więc szanse ma normalny, przeciętnie wyglądający facet w zniszczonych trampkach :P ?? Oczywiście to dotyczyło wyglądu. Wiadomo,że jeżeli ma się super charakter, jest się inteligentnym,błyskotliwym,szalenie zabawnym, wygadanym, pełnym energii i pasji facetem to można nie martwić się tak bardzo wyglądem :D Pytanie ilu facetów jest gotowych szczerze to o sobie powiedzieć :D ? Reasumując godnymi ubiegania się o względy pięknej dziewczyny poczują się: - brzydcy facecie ze świetnym charakterem i stabilnym poczuciem własnej wartości [ niewielki procent populacji] - przystojni faceci z dobrym charakterem [ jeszcze mniejszy odsetek] - przystojni z kiepskim charakterem, rozpuszczeni swoim własnym powodzeniem i szukający tylko wolnych związków ( w końcu skoro są tacy za**** to mogą sobie używać życia ;) [ odsetek znacznie większy niż dwa poprzednie ] - brzydcy i głupi ale pozbawieni autokrytycyzmu [ największy odsetek :) ] A zresztą nawet jeśli uda się związać z taką dziewczyną to taki związek będzie wymagał ciągłego wysiłku, starania się i akrobacji. W końcu piękność w każdej chwili może Cię wymienić na lepszy model :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ładne dziewczyny mają
mentalność księzniczki z drewna, a takiej sztywnej lali to w żaden sposób nie dogodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
no na pewno. to że nie możecie sobie znaleźć faceta to z pewnością z nadmiaru zalet. dacie radę wymyślić coś jeszcze głupszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×