Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patrycja z krk

jak rozmawiac z facetem, ktory ma opory przed sexem?

Polecane posty

Gość Czujesz coś coś-
"co" nie tylko jest moje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuję tylko to co jest moje
nie potrafię już inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt dużo się wydarzyło
pozwalam na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślałam że ogarnie mnie
szaleństwo. I ogarnęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zatrzymam tego
nie potrafię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo bolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wszystko mija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko bez wyjątku
nawet jeżeli nie zgadzamy się na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz gdzie mnie znaleźć
muszisz tylko wiedzieć czego czcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak właśnie jest
jedyny niepotrzebny ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wcale nie musi
się narzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie nie wiem gdzie Ciebie
szukać , cholera prosze - czuwaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja z krk
witajcie! Moj facet wrocil z wyjazdu jakis troche odmieniony i w weekend bylo duzo namietnosci :) takiego go lubie, czyzby to na chwile? Jesli chodzi o sex, to czekamy na nieplodne dni na 1 raz, juz o tym rozmawialismy po jego powrocie. Czy cos bedzie to sie okaze.... bo niestety w kwestii uczuc mamy pewne problemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Wydaje mi sie ze w koncu do czegos u Was dojdzie... A ja nadal sobie poczekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycja, a czy czasami Twój facet na tym wyjeździe nie był z jakąś dziewczyną? Coś mi tak to tym pachnie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak szczerze to ja bym go nie pusicla samego... Hmm tak nagle przedluzyl sobie ten wyazd. Casanova moze miec racje, sprawdz go jakos... Tak dla pewnosci. Ja miałabym ogromne podejrzenia. Taka juz moja natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obym się mylił. Ale zauważyłem, że osoby, które coś przeskrobały, są potem bardzo miłe i uczynne. Aż za bardzo - i to się rzuca w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaki maja obwod
200 :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja z krk
Nie, nic nie przekrobal, na szczescie :P Wiem, ze byl z rodzina na 100 %, chcial dluzej zostac, to nalezalo mu sie, troche bylam tylko zla, ze zmienil tym nasze plany, ale no coz... dziewczyny zadnej tam nie mial, bo mi zdawal codziennie relacje, co tam robili, wierze mu :) Nie powiedzialam Wam jeszcze tego, ze wczesniej go nie puszczalam z rodzina(tylko raz byl, na samym poczatku spotykania sie) i stwierdzilam, ze w tym roku zrobie wyjatek.... moze nie jestem taka liberalna jak byc powinnam?..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycja nie martw sie, ja tez nie jestem liberalna. A teraz sensacja. Widzialam sie z moim facetem dzisiaj. Pojechalismy do supermarketu gdzie byla apteka, sam mnie do niej zabral i kupil gumki:-P Powiedzial mi ze chce sie kochac ze mna... Cud! No zobaczymy:-) To juz jest jakis przelom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikorro
masakra temat! z gosciem jest cos nie tak. wez zrob tak, ze zwiazesz go i wtedy seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spammmm
spamujemyyyyyyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja z krk
ooo Malinka, jak to dobrze, ze wreszcie optymistyczne wiesci u Ciebie :)) no widzisz, ulozy sie Wam :) My czekamy na nieplodne dni, wiec jeszcze jakis tydzien minimum, o ile dobrze to wszystko wymierze :P To wszystko i tak musi byc spontaniczne. Jutro wyjezdzamy na weekend, ale ze znajomymi, takze namietnosci niestety nie bedzie, ale jakos przezyje, ehh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! No jest jakies swiatelko w tunelu:-D Zobaczymy co z tego wyjdzie,ale skoro kupli zabezpieczenie to dobry znak. A wy tez macie zamiar z gumka? I do tego dni nieplodne? Ja jestem tuz przed okresem, wiec te dni sa chyba nieplodne prawda? Mam regularne cykle. Musze sie podszkolic w tej dziedzinie... A Ty skad czerpiesz informacje na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ManRock
Gumki to jeszcze żaden znak - ponoć niektórzy faceci noszą je jak jakiś fetysz przy sobie ;) Ale faktycznie - coś "drgnęło" w waszych związkach, a lato to ponoć najlepsza pora roku na seksik ;) Powodzenia! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mojego faceta kupienie gumek i noszenie ich przy sobie to chyba nie fetysz:-) No tak lato to czas letnich zwiewnych ubranek, ciepelko, sloneczko... mysle ze to wszystko sprzyja milosci:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko, gumki mają długi termin ważności... Ja obawiam się jednak, że one sobie na razie jednak poleżą, a Twój chłopak ma Cię na jakiś czas \"z głowy\" (no bo coś robi, ale seksu nie ma :P). Dni przed okresem są dniami niepłodnymi. O ile oczywiście okresy są regularne i dobrze je wyznaczasz. Jednak okres powinno się ustalać po momencie owulacji (jajeczkowaniu) - wtedy jest to dokładniejsze. U niektórych kobiet w tym dniu kłuje jajnik i ogólnie boli podbrzusze. W tym sensie, że okres wypada (o ile dobrze pamiętam) ok. 14 dni po owulacji właśnie, niezależnie od długości cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja z krk
Wrocilam, ale jesli chodzi o mojego faceta to nie bardzo zadowolona. Tak sie zlozylo, ze jednak mielismy lokum dla siebie i noce spedzalismy razem, ale nie bylo udanych amorow. Dlaczego? Bo moj facet stwierdzil, ze na wyjazdach tego nie potrzebuje, juz sam fakt, ze odpoczywa go odpreza i nie mysli wtedy o pieszczotach. Wczoraj tak sie zlozylo, ze w koncu doszlo do pieszczot przed 22(za moja namowa, chyba widzial ze chce), jednak moj chlop w trakcie sie wycofal, mowiac ze odplywa, jest spiacy i nie umie juz sie zaangazowac tak jakbym chciala o tej porze.. pytalam go, co mam zrobic jesli nie mozemy sie dogadac, a on na to, zebym cierpliwie poczekala, bo w tej chwili nie chce mnie dotykac :( bylo mi przykro, denerwuje mnie obojetnosc mojego faceta... juz mi sie odechcialo wspolnych wyjazdow. Ja mam czesto ochote na male co nieco. On mi powiedzial, ze jak byl u rodziny, to nie myslal w ogole o tym i moglby siedziec tam jeszcze pare tygodni. Dopiero jak wrocil do domu, to czul taka potrzebe. Pierwszy raz planujemy z gumka i w dni nieplodne. Mierze temperature ciala i chce stwierdzic kiedy mam owulacje, potem po owulacji trzeba odczekac jeszcze chyba pare dni, musze dokladniej doczytac, poszukaj na internecie o metodzie termicznej. Mozna tez obserwowac sluz. Chcialabym, zeby moje lato bylo udane, ale chyba sie nie zapowiada, nie lubie byc zdana na laske i nielaske faceta... ja nie chce pieszczot 2 razy w tygodniu! :( Jeu niestety tak pasuje. A to, ze zaczniemy uprawiac sex to raczej nie zmieni, ze bedzie chcial czesciej, bo tez bedzie go zaspokajac tylko w inny sposob. A u Was Malinka, jak czesto sa pieszczoty? :) Oby tylko ten Twoj facet nie robil Ci kolejnych niepotrzebnych nadziei, przeciez mowilas juz troche czasu temu, ze kupil gumki, a tu nadal nic... fajnie, ze przynajmniej macie podobne zapatrywania w sprawie pieszczoszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rety rety rety
O boże! Rzuć tego faceta! to ciota, nie mężczyzna. Jego zachowanie jest poniżej jakiegokolwiek akceptowalnego poziomu. Dziewczyno, ty się poniżasz, wiesz o tym? Błagasz o odrobinę czułości, pieszczot, o seksie nie wspomnę. Żenujące. Ty sobie sama grób (uczuciowy) kopiesz. Rzuć tego faceta w cholerę, im szybciej, tym lepiej dla twojej psychiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×