grube singielki-razem walczmy o linie i szczęście

No i niestety nie bedziesz zadowolona,ale topik nam nie padł i nie padnie:) Ciesze sie,ze tutajzaglądacie moje drogie. Ja dziś rzymałam reżim, jeżdziłam na rowerku 40 min. więc cały czas do przodu. dałam słowo,ze schudnę,to schudne-nie moge z geby robic przed Wami d...y ;) Pozdrawiam

witam, nie bede czekac, od dzis dieta, wczoraj bylky male zawirowania przed okresem, ale dzis sie nie dam:D popijam sobie kefir, dzis spale napewno duzo kalorii, bo bede pomagac przy sianokosach ;) ehhh mam nadzieje na sukces, uda nam sie i bedziemy chodzic z podniesiona glowa do gory narazie dziewczyny, odezwe sie wieczorem moze:)

No i co dziewuszki? jak Wam idzie? hmmm? mam nadzieje, że nie dajecie się złamać ;)

a co do ruchu taka jdna moja uwaga - dopiero po 20 minutach umiarkowanych ćwiczeń zaczyna sie spalanie tłuszczu, warto to mieć na uwadze, po drugie 40 min na początek to w sam raz, tylko potem trzeba wydłużać czas treningu i zwiekszać obciążenie, bo orgaznizm szybko sie przyzwyczaja:) jeszcze jedna kwestia, a mianowicie w diecie nie zapominajcie o białku, jest bardzo ważne, bez tego tracicie kilogramy z miesni a tłuszcz pozostaje na miejscu, wiem to z autopsji, kiedyś odchudzłam się na klasycznej diecie 1000kcal tylko całkowicie wyeliminowałam białko, w sumie to była monodieta (musli i jogurt i tak wkólko) i efekt był taki, że fakt schudłam i to sporo, ale schudłam tylko z mięsni :( nogi trzęsły mi się jak galareta, skóra obwisła, a biust szkoda gadać, łamliwe paznokcie, wlosy wypadające garściami, szara skóra.Włosów było mi żal najbardziej, na ich punkcie mam totalnego bzika, mam długie, prote włosy do połowy pleców. Dopiero rada takiej jednej pani dietetyk otworzyła mi oczy. Walka o jędrną skórę była długa i wymagała mnóstwa samozaparcia, ale udało się. Nawet nie wiecie jaką krzywdę mozna sobie wyrządzić nieumiejętnie dobraną dietą. Orgaznizm szybko reaguje na brak jakiegokolwiek składnika, a białko to podstawowy budulec. Dlatego tak ważne jest, aby dieta była urozmaicona. Najlepiej jeśc wszystko tylko w małych ilościach. Barki witamin uzupełniać poprzez spożywanie owoców i warzyw. Teraz jest sezon, więc problemu nie powinno z tym być. ja swój jadłospis układam tak, aby do kazdego posiłku zjeść porcję warzyw albo jakiś owoc, np. do sniadania jeden duzy pomidor, do obiadu 10-15 truskawek, do kolacji jabłko itd. Odchudzanie to proces długotrwały o ile zalezy na trwałym efekcie. I jedna prosta zasada spalać więcej kalorii niż dostarczamy, wtedy nie ma bata, musimy schudnąć :) i tym optymistycznym akcentem kończę dziś wywód. Zyczę sukcesów i mnóstwa wytrwałości, dziwczyny nie załamywać się i głowy do góry:) ps. wszystko piszę z własnego doświadczenia, bo moich pzrygód z dietą było całe mnóstwo, z czego ostatnia zakończona triumfem :) mam nadzieje, że więcej nie będę przez to przechodzić :)

ja tez juz troche krzywdy sobie wyrzadzilam dietami, ale mam nadzieje, ze da sie to naprtawic bylam dzis na zakupach, chyba pierwszy raz w zyciu jestem zadowolona z tego co kupilam, bluzka swietnie pasuje do mojej sylwetki, a buty sa cudne :D i zauwazylam, ze mam fajowy biust (pewnie jak schudne bedzie mniejszy, wiec musze sie cieszyc poki co;) ) dalo mi to duzo pozytywnej energii :) a co do diety, moja bolaczka jest to, ze nie moge jesc regularnie, nie mam czasu, cholera

jaki chleb jadlas i ile dziennie? ile masz latek?

Hej, dziewczyny. Nie było raptem dzień, może dwa, a tu tyle zaległości :) Jak wam idzie? Mi nawet dobrze xD Powodzenia.

Witaj Justyś, u mnie też dobrze, ćwiczę i mało jem i zaczynam byc z siebie dumna, a jak dałam słowo,ze schudnę,to musze go dotrzymać,choćby mnie miało poskręcać ;) Pozdrawiam dziewczynki.

Na dzień dzisiejszy moje wymiary są następujące: 56 kg żywej wagi na 173 cm wzrostu. Chciałabym mimo wszystko schudnąć tak do 50 - 53 kg.

Dzień dobry dziewczynki jak Wam idzie dietkowanie? U mnie ok trzymam się. Właśnie wcinam jogurcik aktivia. Miłego dnia kochane:)

justa00- zrobisz jak chcesz, ale nie wiem czy ty nie zaczelas wzorowac sie na anoreksjach. W nawiązaniu do tematu topicu- taka sylwetka wcale nie przysparza atrakcyjności..Moze chudzielec w ciuchach wygląda neutralnie, nie rzuca sie w oczy tak jak grubas, ale jak przeanalizować jakie ciało jest pod spodem..przy twoim wzroscie waga do ktorej zmierzasz jest w ogole nieatrakcyjna. Powinnas utrzymać to co masz a nawet przytyc 2-4 kilo. Mam kolezanke ktora mierzy 170cm i wazy własnie 52-53 kilo chce przytyc choc do 55 ale mimo ,ze je naprawdę dużo i wcina mnostwo słodyczy to nie może. Ostatnio byysmy razem na wypadzie i ogladałam pozniej zdjęcia .Nie to, żebym sobie słodziła, ale ona naprawdę wygląda jakby chorowała na jakąś gruźlicę, albo była alkoholiczką taki patyk wysuszony, a jest niższa od ciebie. Ja mam 173 i waże 61-62 kilo, w kryzysowych momentach mialam 70, ale organizm mi się aż buntuje przy takiej wadze, czuję jakbym pękała, Teraz cwiczę i nie jem słodyczy, dużo roweru , siłownia, od 2 miesięcy nie jadlam kromki chleba ani makaronów. Każdy ma jakiś mankament w urodzie niezależnie od wagi , Moim słabym punktem są nogi, natomiast brzuch mimo ,ze waze wiećej od ciebie mam świetny, to samo ramiona , "klatka" , ładnie wyrzeźbione i umięsnione. Nogi niestety jesczez otłuszczone mimo ,ze rysują się pod nimi mocne mięsnie. Dziewczyny, trzymam za was kciuki, niestety ale powodzenie u mezczyzn zalezy od urody, Pozostając grubymi ograniczacie sobie pole działania. Wielu wartosciowych męzczyzn nie toleruje grubych partnerek i nie można im zakazać takich preferencji.

wlasnie my nie chcemy pozostac grubymi:) Justa007 no faktycznie chyba przesadzasz, ale zrobisz jak zechcesz;)

mmm

To nie jest tak, że przesadzam. Moim problemem jest bardzo obtłuszczony brzuch. Moje nogi, ręce i reszta nie są złe, ale ten brzch... A najgorsze jest to, że jak zjem troszkę więcej, np. obiad to od razu puchne potwornie i wygladam, jakbym wazyla ze 20 kg wiecej. Poza tym moj organizm skada sie glownie z tluszczu, a nie miesni. Bo gdybym byla ladnie umiesniona, to zadowoliloby mnie schudniecie do 55 - 54 kg.

Dodałam sobie tematyczną stopkę :]

Oj co tu tak cichutko? Wiecie co? Mam dość. Nikt na kafe nie wie, jak wyglądam, nie zna moich wymiarów, kieruje się tylko moją wagą, wzrostem, BMI i stale mnie opier*ala, że przesadzam i tak dalej. No coś tu jest chyba nie tak! Przecież waga wadze nierówna. W samej talii mam AŻ 73 cm. A ja mam swoje marzenie, które chcę spełnić - praca w modelingu. Więc nic dziwnego, że chcę mieć chociaż 65 w talii. Mam nadzieje, że wy mnie jeszcze za idiotkę nie uważacie :(

tylko spokojnie, pewnie cierpisz na otyłośc typu wisceralnego, czyli cała tkanka tłuszczowa odkłada Ci sie własnie między narządami, masz rację waga wadze nierówna, niby masz wagę prawidłową, ale u Ciebie dominuje tłuszcz, powinnaś tkankę tłuszczową zamienić w mięsnie, proponuje a6w, która pozbywa się tłuszczu z okolic brzucha, tylko jeden jest warunek, trzeba być wytrwać do końca, nic nie przychodzi łatwo, do tego trochę ruchu, przeciez chudniemy równomiernie, jak biegasz to nie chudniesz tylko z nóg, ale z całego ciała - proste i logiczne:) nic innego nie przychodzi mi do głowy:)

szklanko mleka jaki chleb jadlas i ile dziennie? ile masz latek?

szklanka mleka - dzieki za wyrozumialosc i porade. Kiedyś ćwiczyłam a6w, jednak nie do konca, nie tak dawno chcialam od nowa, ale najpierw musze sie do tego przygotowac

ciemny chleb, dwie kromki chleba wielkosci wasy ćwierćwiecze mam na karku :)

ostatnio rozmawiałam z kolegą po awf, który jak sie okazało pracuje teraz na siłowni i prowadzi tez zajęcia fitnes, właśnie mi mówił, że a6w jest właśnie na brzuch, tylko najlepsze efekty widzi się w ostatnim tygodniu, dlatego nie warto się zniechęcać w połowie, w końcu 42 dni to nie cała wieczność, też mam ten sam problem, wszystko ok tylko brzuch wielki i taki flak :( ale jestem przy 14 dniu a6w i już widze efekty, zobaczymy co będzie przy 42, nie poddam się tak łatwo, już tyle się wymęczyłam:) ale nie wiem czy dam radę zrobić 24 powtórzeń, no nic pozyjemy zobaczymy :)

Od jutra zaczne a6w :)

Kurde w 31 dniu wypada mi wesele, no nic wstane wczesniej i pocwicze

ja się chyba 3 razy przymierzałam, początki były straszne, ale już jest spokojnie :) w ogole jak sobie odpuszczę to mam wyrzut sumienia i potrafię wieczorem wstać z łóżka i zrobić całe 3 serie :) taka jestem uparta :) a wiec damy radę :)

mi tez po drodze kilka ważnych dat zahacza

a co z resztą? zaginęła w boju?? :)

a ja jestem szczesliwym singlem, pomimo nadmiarowych kilogramów. Postanowiłam jednak zrzucic troche i byc jeszcze szczesliwszym singlem:)

Witam Was moje kochane dziewczynki:) Troszke sie zaniedbałam i nie pisałam tutaj:) U mnie wszystko idzie dobrze, dziś była zupa kapuściana cały dzień, ale taka bardziej urozmaicona,żeby mnie nie kusiło podjadać, a poza tym 40 min. rowerka. Z kazdym dniem idzie mi coraz lepiej, wiem że mi sie uda i was nie zawiodę. Pozdrawiam kochane. Justa 007 nie przejmuj się docinkami nieszczęśliwych i zawistnych dziewuch, rób swoje-w końcu to twoje życie i twoje ciało i ty wiesz najlepiej co jest dla niego dobre. Ja ciebie popieram, rób tak abyś była szczęśliwa:)

uznigdysama- dziękuję ci :)