Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
phii

Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

Polecane posty

Oj ty juz sie nie boj o moje dzieci i moja rodzine kochana :) To chyba logiczne ze jestem wazniejsza oid jakiegos obcego dzieciaka? Kiedy narodza sie nase dzieci to one beda dla nas najazniejsze. I widzisz kochana gdybym chciala to juz bym w ciazy chodzila bo moj partner wrecz prosi sie o to zebysmy mieli dzieci. Ale ja mam troche wiecej oleju w glowie niz wy byle zonki :) Najpierw s wspolne mieszkanie, slub i potem dziecko a nie odwrotna kolejnosc a potem placz ze facet zostawil... ojojojo Wg Ciebie jego dziecko z wpadki z poprzednia kobieta powinno byc wazniejsze ode mnie? Puknij sie w czolo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla ojca każde z jego dzieci ma prawo by być dla niego równie ważne ,więc szykuj miejsce w szeregu kolejności dla swoich dzieci vanilla. Miejmy nadzieję że twoim dzieciom pozwolisz być tak samo ważnym dla ojca jak temu które on juz ma. Wyznacz już granice w którym rejonie twojego domu zezwolisz ojcu na zabawę z dziećmi.Może jak sto lat ci się wreszcie uda to będziesz kokardkami znaczyć teren.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZZZzniecierpliwiony Nastąpił rozwód. Są alimenty. Koniec. Nie wierzę w miłość przy zasądzanym wyroku .Przy kierowaniu sprawy do sądu. Jeżeli ktoś decyduje się kierować swoje problemy do osób trzecich to świadczy i o nim. I raczej niczego nie uzyska. W sprawach rodzinnych.Nie uzyska tego , co najważniejsze. Więzi rodzinnych.. xxx nikt nie występuje do sądu o "więzi rodzinne" idioto - tylko o pieniądze na potrzeby dziecka! gdyby tatuś miał odrobinę honoru płacił by sam, bez nakazu sądowego - tym bardziej, że odszedł - ale, że mężczyźni i ich kolejne "żony" honoru nie mają trzeba było inaczej rozwiązać tę sprawę! dziecko je tyle samo nie zależnie czy tata jest w domu, czy u kochanki - podręczniki mają taką samą cenę niezależnie id tego gdzie tata dziecka poleciał "zamoczyć" - rachunki za wodę, prąd i gaz również się nie zmieniają - niezależnie od tego z kim tatuś dzisiaj śpi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I po co wypisujesz takie glupoty? Myslisz ze mnie to zdenerwuje? Osmieszazs sie tylko. Jezeli nie widzisz roznicy pomiedzy walsnym dzieckiem a dzieckiem np. sasiada to ci wspolczuje. Dla mnie moje dzieci beda najwazniejsze i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty się ośmieszasz głupia ściero - masz podejście do życia taniej ku/rew/ki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podejscie do zycia taniej k***wki jak to okreslilas maja kobiety ktore lapia chlopa na dziecko a potem zdziwione ze je zostawia i wyszarpuja od niego jak najwyzsze alimenty :) Takie rzeczy tylko w Polsce, w kraju w ktorym mieszkam nie ma takich praktyk. Matki dostaja kwote jaka rzeczywiscie przeznaczaj na dziecko. Jedna juz probowala (byla mojego partnera) podwyzszyc alimenty co jej sie nie udalo :) Malo tego... Za takie zachowanie wnieslismy pozew o obnizenie i... alimenty zostaly obnizone o UWAGA polowe :) Fajnie nie? A teraz kochana nie zapluj tylko jadem monitorka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ile ten dzieciorób namachał dzieciaków? i co? z 300-stu zł obniżyli na 150?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
. Jedna juz probowala (byla mojego partnera) podwyzszyc alimenty co jej sie nie udalo usmiech.gif Malo tego... Za takie zachowanie wnieslismy pozew o obnizenie i... alimenty zostaly obnizone o UWAGA polowe usmiech.gif Fajnie nie? xxx ty na prawdę jesteś chora psychicznie!!! od kiedy to sąd ZA KARĘ za wystąpienie o podwyższenie obniża alimenty dziecku??? i to jeszcze o połowę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraź sobie że nie wszystkie kobiety dziecko faceta traktują jak dziecko sąsiada.Ale ty zbyt głupia jesteś by to pojąć.Tylko za jakiś czas może się okazać że to dziecko sąsiedzkie jest jedynym dzieckiem twojego m....A ty że swoim ego zaplujesz się wtedy na tyle że cię trafi.Pamiętaj ty masz tylko plany a mądra myśl jedna jest człowiek myśli pan Bóg kreśli. Lepiej mieć dziecko choćby z wpadki niż o nim tylko marzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sad obnizyl sam z siebie tylko my zlozylismy wniosek o obnizenie. Dzeicko dostaje od nas duzo wiecej niz alimenty, a mamusi i tak malo bylo to sie teraz doigrala. Nie boj sie dziecku nie zabraknie, ale teraz matka nie dostaje do raczki pienidzy tylko my kupujemy np ksiazki ubrania itp. I ten dzieciorb jak go tu ktoras nazwala ma jak na razie jedno z byla :) I nie mieszkam w Polsce a 300zl to i ta sieszne alimenty. I ja nie marze o dziecku kochana, nie jestem jak ty ze latam za facetem i sie pcham zeby tylko zaplodil i radze ci nie snuc planow o tym ze dieci miec nie bede bo to to samo jak bym ci powiedziala ze masz uwazac co robisz bo ci czasem Bozia twoje dziecko zabierze. I czy ja napisalam ze dziecka nie lubie czy zle trakzuje? Jak byscie byly w temacie to wiedzialybyscie ze mala ma z nami lepiej niz z matka, dostaje duzo, ale tylko i wylacznei dlatego ze moj partner potrafi mnie na pierwszym miejscu postawic ja odplacam mu za to dobrym traktowaniem jego dziecka. A to ze chciaabym zeby sie nigdy nienarodzilo to juz inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto ją cię czytam nie od dziś i skończ te swoje wywody jak to ty planujesz jak to inne wpadają itp. Ją urodziłam rok po ślubie po czterech latach znajomości. I nigdy tego nie żałowałam. A ty co możesz mieć kasę,faceta i cudne życie a ją w życiu bym się z tobą nie zamieniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz a ja bym sie w zyciu z Toba nie zamienila :) Nie twierdze ze wszytskie kobiety wpadke zaliczaja, ale niestety wiekszosc rozwodow jest wlasnie po wpadce i szybkim slubie a wtedy to mozna miec pretensje tylko do siebie. Ja sie wypowiadam z perpektywy mojej sytacji, ewentualnie sytuacji znajomych. Ty zapewnie wypowiadasz sie na podstawie swoich doswiadczen. Nie twierdze ze wszystkie next sa 'cacy', a byle 'be'. Wam po prostu ciezko zaakceptowac fakt ze facet potrafi poswiecic sie dla nowej partnerki... gdyby moj partner wolal dziecko zamiast mnie to bym go po prostu zostawila bo po co mielibysmy sie meczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty się wypowiadasz jako wielki znawca dzieci sama ich nie posiadając. I tyle w temacie,nic nie wiesz na temat wychowania dzieci własnych i nie wiesz czy się kiedykolwiek dowiesz.Ale zawsze najmądrzejsza,wszystko wiedząca,czasem może lepiej po prostu zamilknij jeżeli o czymś nie masz pojęcia. To że ktoś jest eks czy next,czy ma kolejnego faceta czy kolejną panią to zupełnie bez znaczenia dziecko to dziecko.A prawda też taka że niestety panie next za bardzo ingerują w relacje ojciec dziecia sto razy lepiej było by gdyby sobie odpuściły i zostawiły sprawy własnemu biegowi.Lepiej dla dzieci i dla nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy ja ingeruje? W zyciu mu nie zabronilam spotkania z dzieckiem. Chce ja brac na noc? Prose bardzo mi to nie odpowiada wiec wychodze np z kolezanka. Sprzaam i gotuje bo czy ona jest czy jej nie ma i tak bym to robila ale na wspolne spedzanie czasu nie zawsze mam ochote bo to nie moje dziecko. Ja nie mam dzieci wiec sie nie mam wypowiadac na temat wychowania? Ok wiec ty sie nie wypowiadaj na tema tego co mam robic a co nie bedac w zwiazku z rozwodnikiem skoro sama w takowym zwiazku nie jestes :) Po co sie rzucasz kochana? Jego dzieciak ma z nami dobrze, czasem chyba az za dobrze i ja ja lubie. Czesciej ode mnie cos dostaje niz od ojca czy matki, ale byle jak zwykle musza miec problem bo powiedzialam ze mimo wszytsko ja jestem dla partnera najwazniejsza... No rzeczywiscie straszna zbrodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziec***artnera mieszkaja z nami od 3 lat. powód ? uciekły od matki, z która zostały po rozwodzie. ja nie mam dzieci, nie planowalam i nie planuje. obecnością dziec***artnera nie byłam i nie jestem zachwycona, rola matki nie była i nie jest wpisana w moją tożsamość. tak już mam. razem z partnerem i jego dziećmi stworzyliśmy cos na kształt rodziny. nie twierdze, że zaplonął we mnie ogień miłości do nich, ale szanujemy siebie nawzajem i jakos zorganizowaliśmy sobie wspólne zycie. poczatki były trudne, teraz jest w miarę stabilnie. nie jestem zazdrosna o partnera. mądrze dba o nas wszystkich, oboje dbamy o dzieci, on na swoich zasadach, ja na swoich. co bedzie dalej- zycie pokaże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
vaniliiiiia jaka ty jestes młoda i głupia!!! Boisz się o swoja przyszlość z nim dlatego szczekasz jak szczeniak. Ty juz dobrze wiesz, że to nie ten partner o jakim marzyłaś, ale najtrudniej przyznać się głośno do własnych porażek.Smiało poszczekaj, bo tyle tobie na dzień dzisiejszy pozostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak oczywiście. Vanila ma prawo tak mówić. Robi to z pełnym przekonaniem. I mówi prawdę. I USADZIŁA BYŁĄ NA JEJ MIEJSCU. I dlatego was to tak boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda jest jak dupa-każdy ma swoją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze II to przegrane kobiety bo muszą dzielić czas z Misiem i jego dzieckiem, akceptowac alimenty - sadyzm w czystej postaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem przeszczesliwa ze moj syn ma lat 19 , ze maz były odszedł do innej kobiety, ze w poczuciu winy kupił mi przepiękne mieszkanie w którym wreszcie moge zyc jak chce bez prania czyichś gaci :) przeżyłam to na początku strasznie ale teraz z perspektywy roku jest o niebo lepiej niz w małżeństwie. Jestem singlem , o związku wogole nie myśle, mam wspaniałego syna i wreszcie czas dla siebie :) wi myśle ze bardzo dobrze sie stało - 20 lat bycia nie sobą wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro 2 to zawsze przegrane kobiety? To czemu was tu tak pełno obrzucających nas błotem, wyzwyających, obarczających winą itp... Powinnyście nam współczuć, a nie chcieć życie uprzykrzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem partnerką rozwodnika.Nie zamieniłabym swojego partnera na nikogo innego.Jest wspaniałym człowiekiem.Syn sądownie jest przy ojcu.Wiem ,że i wśród mężczyzn i wśród kobiet są k.... i debile.Była żona mojego partnera wolała go zdradzać i szlajać się niż być w domu z dziećmi.Poznałam go gdy byli już po rozwodzie,był w strasznym stanie psychicznym.Nie potrafił zrozumieć ,jak można zostawić dzieci i zdradzać.Gdy zaczęliśmy się spotykać to nagle byłej zaczęło to bardzo przeszkadzać."umilała" nam życie na wszelkie sposoby,od wrzeszczenia do mnie,wypytywania o mnie wszystkich ludzi którzy mogli mnie znać, grzebania w naszych rzeczach gdy nie ma nas w domu a przyszła po dzieci,do nastawiania dzieci przeciwko mnie.Wszystko potrafię zrozumieć ,ale pogrywanie dziećmi jest dla mnie dnem.Mam bardzo dobry kontakt z dziećmi , syn mieszka z moim partnerem a córka jest przy matce,choć bardzo dużo czasu spędza z nami.Lubię z nimi przebywać ,oni lubią mnie.Jeździmy na wycieczki ,odrabiamy zadanie.I tylko psychiczne zachowania byłej żony kładą się cieniem na dzieci.Bo jak ma zachować się dziecko gdy usłyszy od mamy ,że tato się ze mną ożeni i już go nie będziemy chcieli.? Po co wciągać dzieci w swoje rozgrywki? Więc nie piszcie ,że wszystkie byłe są takie pokrzywdzone bo czasem to one są przyczyną rozbicia rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie zapędzasz się. W jaki sposób uprzykrzamy twoje życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak oczywiście. Vanila ma prawo tak mówić. Robi to z pełnym przekonaniem. I mówi prawdę. I USADZIŁA BYŁĄ NA JEJ MIEJSCU. I dlatego was to tak boli. Tak tylko vanilla zmienną jest I jedno mnie śmieszy najbardziej że tutaj pięknie pisze jak to ona planuje swoją rodzinę,dzieci a prawda taka ze dostaje wścieklizny czytając ją gdzie indziej bo nie może dać facetowi dziecka i szlag ją trafia.Poczytaj więcej postów tej pani na innych topikach to zobaczysz. I była z jej wścieklizną ma niewiele wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam ciągle i nigdzie nie widziałam jakiejś wścieklizny, że nie może dać mu dziecka... To naprawdę nie jest dla nas szczyt możliwości i największy życiowy sukces. MY TYCH FACETÓW MAMY BO NIE WIDZĄ POZA NAMI ŚWIATA, nie dlatego, że mamy z nimi dzieciaka! I Vanila też tego doświadcza. To nawet zarąbiste. Ma gdzieś kobietę która dała mu dziecko- taki cud i WOLI NAS. Super uczucie. Naprawdę musi nas kochać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skarbie a może to była żona ma jego gdzieś, miała honor i dostał wilczy bilecik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niunia pomyśl to tak bardzo nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym w zyciu nie chciała by były maz wrócił choć jest fajnym facetem. Po 29 latach zwyczajńie znudziło nam sie. Fakt , on odszedł do innej ale mnie wcale z tego powodu nie jest zle, nie tęsknię :) początki nowego życia pewnie były trudne ale z perspektywy czasu jest lepiej niz było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cha,cha cha bo kto chodzi 30 lat w tej samej sukience

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 20 tu latach miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×