Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
phii

Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

Polecane posty

Gość edyta38
O to samo moge zapytac Ciebie,nie znalazlam Twojego wpisu mowiacego nam o problemie jaki masz w zwiazku z tematem forum, natomiast jest wiele bezsensonych Twoich opini. Masz racje ja juz nie mam problemu, bo poradzilam sobie z nim a moze nie ja, ale moj maz. Chetnie sluze pomoca I doswiadczeniem dziewczynom, ktore przezywaja koszmarne sytucje zwiazane z dziecmi ich partnerow, a Ty co tu robisz? Moze napiszesz jaki Ty masz problem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytko, nie mam problemu
zwyczajnie, ty mi przeszkadzasz i tobie podobne. Kobiety bez zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
To raczej Twoj problem nie nasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
A o tych zasadach to polemizowalabym z Toba, ale szkoda czasu dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obrońca córek ! zastanów sie co mówisz nazywasz kobiety kurwiszonem? dziecko zastanów sie ilu ty chłopakow miałaś z różnych powodów ludzie sie rozstają i ty pamiętaj ze tez możesz tak skończyć ! zastanów sie jaka jest prawda dlaczego twoi rodzice sie rozstali ! a mówiąc ze tobie sie coś należy to nie badz śmieszna ! jak masz 18 skończona i sie nie uczysz to jedyne co ci sie należy to kopniak w cztery litery i do roboty a nie pasożytować na rodzicach ! czy dzisiejsze dziewuchy i panowie sa tak rozwydrzeni ? rodzice na was łoża do czasu jak skończycie sie uczyć później jak chcecie być dorosłe to na własny rachunek ! i zobaczysz jak będziesz mieć męża to życzę ci żebyś nie dostała od niego ani grosza ! no w koncu to jest pasożytowanie jak twierdzisz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty gwiazdo co ci ludzie przeszkadzają uważaj bo szybko zgaśniesz a jak cos ci nie pasuje to wejdz na czata i tam wypisuj swoje śmieszne teorie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
Merry29 dobrze to wszystko okreslilas, mam nadzieje, ze nasza gwiazda juz czatuje bo to dobre miejsce dla takich jak ona. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytko, jestes pustakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
No coz moge byc dla Ciebie pustakiem, z tego co wiem to rodzaj cegly. Bardzo przydatnej w budowie fundamentow. Traktuje Twoje slowa jako komplement mimo wszystko.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tego można było się spodiewać
ty naprawdę jesteś pustakiem, edyto38.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak do twojej wiadomości dziecko drogie ;) czytając twoje wpisy ciebie nie mozna określić jako normalneego czlowieka bo jesteś chciwą gówniarą która myśli ze wszystko jej sie należy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
Oj zirytowala sie nasza gwiazda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kogo to nazywasz gwiazdą
pustaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kogo to nazywasz gwiazdą
O. Drugi pustak się odezwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
Ty od pustakow , robisz w branzy budowlanej czy kopiesz doly, a moze w Twojej rodzinie jest Bob budowniczy? Nie umiesz znalezc ciekawszych porownan?? Bedziesz miala jakies zajecie przy okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kogo to nazywasz gwiazdą
Pustak to coś takiego jak ty: osoba pusta w środku, bez ambicji, bez honoru, zadufana w sobie, zarozumiała i przede wszystkim złośliwa. Oczywiscie zachłanna i wredna, żyjąca kosztem innych. I właśnie tak ciebie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
Ty wrozko od pustakow, twoja kula Cie oszukje, a moze zmien karty, bo to jasnowidzenie Ci nie wychodzi, a jesli chodzi o zlosliwosci jestes w tym lepsza ode mnie, w konkursie na najbardziej zlosliwa istotke zdobylabys kochana zloty medal, wyprzedzajac mnie I nie tylko mnie bezdyskusyjnie. Zaloz moze swoje wlasne forum, Bo tutaj zajmujemy sie powaznym tematem a nie glupotami typu pustaki, swistaki, sreberka itp glupoty. Jesli juz chcesz sledzic nasze wpisy to raczej nie mamy na to wplywu ale przynajmniej nie zabieraj gloss w dyskusji Bo I tak nie masz nic madrego do powiedzenia. Bay.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do głupiej gowniary
jestes tak głupia , ze nie wiem po co dziewczyny z toba rozmawiaja - wredny rozwydrzony bachor , egiostycznie nastawiony do zycia -----nie odpisujcie na jej zaczepki zycie jej da nauczke , olejcie ja , a czasem wchodze poczytac ale z takimi jak ona nie rozmawiam ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
Jeszcze jedno do wrozki od pustakow, odnosze wrazenie, ze masz osobisty stosunek do mojej osoby. Mam nadzieje, jednak ze nie jestes jedna z corek mojego meza, bo nie mam o nich az tak zlej opini jak o Tobie. Nie musze byc ani pazerna, ani zyc n cudzy koszt. Moj maz pomimo wszystko dba o mnie, chociaz nie musi bo finansowo bardzo dobrze sobie radze, nie musi tez robic prezentow moim dzieciom, a jednak starszej corce pupil samochod, mlodszej funduje wesele, a wiesz dlaczego gwiazdo? Bo one pomimo tego , ze nie sa jego corkami maja do niego szacunek, pamietaja o urodzinach, imieninach, dniu ojca, drobnym prezencie z okazji swiat, ogolnie mowiac ciesza sie ze jestesmy razem, ze maja malutkie rodzenstwo zrodzone wlasnie z naszego zwiazku. A co mozna powiedziec o prawdziwych corkach mojego meza??? Nic! Poprostu maz sie zorientowal, ze potrafia tylko brac, niczego w zamian nie dajac, nawet glupiego telefonu nie potrafia wykonac do ojca z zapytaniem o jego zdrowie, a dodam ze rachunki za ich telefony placi ich tato. Wiec naprawde zmien swoje akcesoria wrozbiarskie bo jestes bezsensowna. Zyje nadzieja , ze jednak nie jestes jedna z corek mojego meza, bo ja jednak mam do nich odrobine sympati czego nie moge powiedziec o Tobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta skorzystaj z porad
psychiatry bo niedługo będziesz bała się otworzyć lodówkę, by nie wyskoczyła z niej córka Twojego starego a córki Twój mąż ma takie... na jakie zasłużył, tak je wychował lub tak zaniedbał ich wychowanie pretensje do swojego zgreda kieruj, bo to jest tatuś tych dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
Chetnie skorzystam z porady psychiatry moze podpowie jak Ci pomoc gwiazdo:) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem gwiazdą skarbie
a już na pewno nie dla Ciebie, wczoraj z Tobą nie pisałam, a i dziś nie mam zamiaru... pomyśl o zdrowiu, zanim Ci żyłka pęknie pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhioipo[
Poprostu maz sie zorientowal, ze potrafia tylko brac, a moze pomoglas mu sie zorietowac co.. cokolwiek napiszesz powiem tak , masz 2 dzieci i on tez a decydujecie sie na dziecko .. ty pomyslals o swoich masz ich przy dupie a on...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdam...
Edytko----moim skromnym zdaniem to potrzeba Ci wizyy u psychiatry..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
Sprostowanie zdecydowalismy sie na dwoje dzieciaczkow, zadowolona gwiazda????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
Braknie Ci gwiazdo literek na klawiaturze tak czesto zmieniasz pseudonim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwością Edyta nic nie załatwisz, może właśnie Twoja postawa, udawana empatia, Twoje złośliwości, szukanie dziury w całym, przytykanie łatek (???), droczenie, podszczypywanie, wbijanie szpileczek i ten okropny napuszony ton tak wpływa na córki Twojego męża. Coś od Ciebie odstręcza, nie potrafię tego określić, ale może one też tak czują. W sumie powinnam Cię rozumieć, bo mamy podobną sytuację życiową, ale chyba lepiej sobie radzę i to bez wymuszonych pretensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta38
No tak a dlugo nad tym myslalas? Bo nic nowego nie wymyslilas, och sorki zmienilas kolorek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×