Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
phii

Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

Polecane posty

Gość gość
Ale jakby kiedyś tego dziecka nie zrobił, MOJE i NASZE życie byłoby łatwiejsze... Twoje życie bylo by łatwiejsze,twoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje i nasze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moja droga,bo zanim z tobą sie zadal jego dziecko już na tym świecie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc to nie dziecko mu namieszalo w życiu tylko ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcesz by miało do czynienia, nie ma problemu. Zamknij w domu i nie wypuszczaj. Jakby eks mojemu mężowi tak powiedziała, to by jej dał popalić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma piernik do wiatraka? Jak byłaś wolna i bezdzietna, życie nie było prostrze? Nie musiałaś się troszczyć tylko o siebie? Nie denerwujcie się tak! Chodzi ogólnie o sytuacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jakby kiedyś tego dziecka nie zrobił, MOJE i NASZE życie byłoby łatwiejsze... a co ma piernik do wiatraka....gubisz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mu namieszałam w życiu? Dobre. Tylko jakoś dopiero ze mną sobie to życie ułożył. I ja się na siłę nie pchałam. To on się o mnie starał, nie na odwrót. A o ile mi się wydaje, to dziecko przewraca nasz świat do góry nogami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refleksje byłej ż
Nie chcesz by miało do czynienia, nie ma problemu. Zamknij w domu i nie wypuszczaj. Jakby eks mojemu mężowi tak powiedziała, to by jej dał popalić usmiech.gif XXXX Dałby popalićm tak? A co by zrobił? Proszę o konkrety. Nie płacił alimentów? Przestał odwiedzać dziecko? Obgadał przed całą wsią? A może ją pobił? No co by zrobił? Napisz bo jestem ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś chyba z tobą nie tak? A myślałam, że myśląca jesteś, dość ładnie napisałaś. Mój mąż się na zonie nie odgrywa, więc nic z tych rzeczy. To eks są dobre w mszczeniu się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorki, byłej żonie, ależ się rozpędziłam... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, papa dziewczynki, lecimy do znajomych. Fajnie się pisało. I tak wy dalej swoje, my swoje. Może jak kiedyś będę byłą przejdę na waszą stronę... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja was krótko podsumuję,tak sobie myślę że panowie zacznijcie płacić całe koszty utrzymania dzieci,które zostaną wyliczone i po prostu niech się niektórzy odp******ą. Jednym i drugim będzie na rękę,bo szczerze jak dzieciak ma mieć ojca dwa razy w roku,czy raz na miesiąc to lepiej niech nie ma wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kochana nawet jak ojciec dziecka wogole go nie widuje to koszty utrzymania dzielone sa na polowe. I nie gadajcie glupot ze matka swoj czas poswieca bo to jej wklad w wychowanie, Jak dziecko jest malutkie to moze i tak jest, ale pozniej? Nikt mi nie wmowi ze nastolatkow pilnujecie 24h. No chyba ze wasze dzieci sa jakies uposledzone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kobiety tu chodzi o to że macie wieczny problem z tym żeby dziecko mogło często spotykać się z ojcem.Jeszcze raz powtarzam ojciec raz czy dwa razy w miesiącu na kilka godzin to ojciec żaden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do drugich ,drogie panie czas szybko leci i te dwadziescia lat placenia alimentow szybko minie .Najwazniejsze ,ze macie swoja milosc przy sobie A jak sie kogos kocha to trzeba go wspierac i pomagac w regulowaniu zobowiazan.PRZED lub po piecdziesiatce bedziecie wolne i wtedy zajmiecie sie soba.No ale mlodosc juz minie,ale tak sobie wybralyscie hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja np. wspieram męża, pilnuję, by co miesiąc jego była żona dostawała alimenty na konto. Jakoś nie jest to dla mnie ujmą..To pieniądze są dla dziecka, które i ja kocham. Kłóciłabym się z tą młodością, ale jak ktoś myli tematy i wchodzi tu po to, żeby pociskać trochę, to cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jestes dobra kobieta,ale ja do tych ktore zaluja grosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko dokladam się do tych slow. Jest dziecko i trudno. Trudno, nie hurra. Jest dla mnie złem koniecznym. Toleruje je bo kocham faceta. To oczywiste ze chciałabym żeby się nigdy nie urodziło. I to sa właśnie takie uczucia. Posmieje się z jego corka, pobawie się, odrobie lekcje, ale dalabym wiele żeby jej nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że mój obecny mąż nie ma tego problemu. Pokochał dzieci jakby były jego...i nie ma problemu z wydawaniem pieniędzy na nich. I pewnie byłoby nam łatwiej gdyby ojciec dzieci zniknął z ich życia. Wiem jednak jakie to dla nich ważne żeby jednak w nim uczestniczył...choćby raz na miesiąc....dwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3.02.14 [zgłoś do usunięcia] Vannilaaa Oj kochana nawet jak ojciec dziecka wogole go nie widuje to koszty utrzymania dzielone sa na polowe. I nie gadajcie glupot ze matka swoj czas poswieca bo to jej wklad w wychowanie, Jak dziecko jest malutkie to moze i tak jest, ale pozniej? Nikt mi nie wmowi ze nastolatkow pilnujecie 24h. No chyba ze wasze dzieci sa jakies uposledzone... ----------------- Ty nie masz dzieci ,sama jestes jeszcze dzieckiem .Nie wiesz nic na temat ile czasu poswieca sie malemu ,ile wiekszemu a ile powinno sie poswiecac nastoletniemu dziecku czasu .Nie wiesz nic i prawdopodobnie nie dowiesz sie z autopsjii pani madralinska nigdy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I takim radcom jak Pani powyżej, powinno być w życiu tak... facet rzucił, zapomniał i nie płaci ani grosza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K***a ludzie rozwód oznacza że nie tylko ojciec może sobie s********ć gdzie chce i mieszkać z kim chce.Matka może zrobić to samo,może też nie ma ochoty mieszkac z byłym dwa kilometry dalej,może ma faceta na drugim końcu Polski albo i nie w Polsce. Nikt dla weekendowego tatusia raz na miesiąc nie będzie psuł planów życiowych.Czynicie jakieś ustalenia których ani matka ani ojciec nie respektują często. Po co???Chcecie tak bardzo zajmować się dzieckiem tatusiowie to się poświęcajcie i pół na pół opiekę nad dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co wszyscy nie macie pojęcia o czym piszecie. Krzyczycie jakie to wy macie ciężkie życie. Ojciec olał ma drugą żonę. Dzieci wam ciążą, chcielibyście oddać na pół roku. Czemu macie tylko wy wychowywać. Kasy co chwila więcej chcecie. Żona taka i owaka. Nie dobrze mi się robi jak to czytam. ODDAŁA BYM WSZYSTKO. WSZYSTKO! BY MÓC MIEĆ-URODZIĆ DZIECKO. I decyduje się na to świadomie. Gdybym została sama. Dam radę. Mąż może mnie zostawić dla innej, nie płacić alimentów, ja tylko CHCIAŁA BYM MIEĆ TO SZCZĘŚCIE KTÓE MACIE WY- DZIECKO! Nie rozumiem czemu jesteście matki takie podłe!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy też wszystkie przecież dzieci macie chciane, planowane, wyczekane- TO CO WY TERAZ CHORE BABY CHCECIE??? Powinnyście się cieszyć, a nie ciągle jęczecz, jakie to wy biedne bo dziecko macie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiesz i nawet nie wiesz dlaczego??Bo g***o wiesz w temacie tak na prawdę co to jest mieć dzieci...G***o wiesz a jesteś przekonana że sobie ze wszystkim poradzisz. Bo dzieko to nie tylko szczęście ale i problemy i troski. I co w tym podłego że ojciec mógłny własne dzieci wychowywać przez część roku.Wiedziałby jak to jest opiekować się dziećmi a nie p*******ć tak jak ty o teorii nie mając pojęcia o czym mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy też wszystkie przecież dzieci macie chciane, planowane, wyczekane- TO CO WY TERAZ CHORE BABY CHCECIE??? Powinnyście się cieszyć, a nie ciągle jęczecz, jakie to wy biedne bo dziecko macie!!!! Ale my z niepokalanego poczęcia nie mamy...Tatuś też powinien się cieszyć w końcu to krew z krwi no nie super tatusiowie.To wio i brać się za wychowywanie tej krwi z krwi a nie tylko chwalić się jacy to nie jesteście super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciały byście stracić te dzieci i zacząć od nowa? Podłe jesteście u tyle w temacie! Wiele osób oddało by życie za to co macie wy, a wy tylko biadolicie. TO WOECIE CO POWINNY WAM POUMIERAĆ WSZYSTKIE! BYŁY BYŚCIE TAKIE WOLNE I SZCZĘŚLIWE, BEZ TEGO STRASZNEGO BAGAŻU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I odrazu po pogrzebie sterylizacja byście znowu tego samego błędu nie popełniły!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I każda z was też g***o wie o czym mówię ja. Widzicie czubek własnego nosa. I jeszcze uważacie, że skrzywdzone jeseście. A MACIE DUŻO SZCZĘŚCIA!!!!!! Więc zająć się dziećmi, a nie siedzieć tu i bzdury pisać. Odrazu więcej czasu się znajdzie!!! I pieniędzy! I zdrowia! Bo snu! Chore jesteście naprawdę!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×