Skad wziasc własne mieszkanie??

powinnam chyba napisac szukam sponsora na mieszkanie, niewyobrazam sobie jak mam zarobic na to by kupic i miec wlasne, a tak bardzo juz bym chciala miec swoj wlasny kat, przy dzisiejszych zarobkach niejestem w stanie kupic sobie, kredytu tez mi nikt nie da, niemam po kim dostac, odziedziczyc, skad ludzie maja kase... eh zalamuje mnie to

bardzo malo ludzi w Polsce zarabia tyle zeby sobie samemu kupic mieszkanie dlatego jesli nie mozesz liczyc na rodzine ani nie masz pomyslu jak wiecej zarabiac to niestety nigdy nie bedziesz miala wlasnego mieszkania

Jak sobie kogoś znajdziesz, to we dwójkę będzie wam łatwoej dostać kredyt. Tak więc wychodzi że najpierw musisz się zakochac a dopiero potem mysłeć o wspólnym mieszkaniu.

ja znam wielu ludzi którzy kupują mieszkania, nawet jako inwestycje.... teraz możesz dosatć kredyt nawet na 40 lat, więc wcale nie jest to takie trudne!

w tym sek ze juz jestem zakochana ale , moj wybranek tez niejest milionerem i niestety tez niema wizji aby dostal skads mieszkanko, jestesmy zdani tylko na siebie,oboje pracujemy ale mimo to wcale nie jest takie latwe, jak mlodzi ludzie maja miec dobry start w zycie, ehh... naprawde mnie to przeraza, mamy cale zycie mieszkac z rodzicami? uhmm... jak ktos sie nieurodzil w bogatej rodzinie to ma przechlapane coo?

"więc wcale nie jest to takie trudne!" zwłąszcza jak się zarabia 1000zł Jutro idę kupić mieszkanie! :-O :-(

tak,niby mozesz wziasc kredyt ale rata bedzie pewnie wysoka,a jak zarabia sie 1000 zł netto miesiecznie to nie ma jej nawet z czego spłacic.

kredyty na 40 lat są straszne :O ale dla większości to jedyne wyjście

Oj bez przesady, ja tez nie jestem bogaty a mieszkanie kupiłem bez problemów oczywiście z kredytem na 25 lat. Jesli oboje macie chociaz te 3 tyś netto to już pewnie moglibyście kupić jakieś niedrogie mieszkanko na kredyt

kredyt na 40 lat? oki ale tez nie tak latwo go dostac, a jak strace prace? albo cos sie w zyciu skomplkuje to co? komornik i na bruk? skad mam wiedziec ze dam rade splacic ten kredy czy za 5 lat bedzie mnie stac na splate raty ktora i tak pewnie bedzie wieksza niz moja wyplata. czy tylko ja mam takie problemy i watpliwosci...

teraz młodzi będą bazować na mieszkanich, które rodzice dostali od złej, bo socjalistycznej Polski :-O

tbs-y

a inflacja, stopy procentowe i inne "gratisy", ktore wyskkują po kilku latach, gdy rata na dzieści lat będzie rosła?

zgłosić sie do Milionerów

Powiem szczerze ze narazie nie jest źle Ja w tej chwili po trzech latach płace we frankach niższa rate niż płaciłem na poczatku. A co do TBSów to z tego co wiem to sa raczej dla bogatych. Kiedys chciałem to się okazało że czynsz + rata kredytu na partycypację wyniosłaby mnie 1600 zł. misięcznie. Teraz mam własne i płacę kredyt z czynszem 1100

ukradnij mieszkanie ktore ci sie spodoba i juz