Na granicy rozpaczy- Zdolna do wszystkiego-

Juz mam serdecznie dosc od ponad 7 miesiecy jestem na diecie fakt ze schudłam ale juz mam dosc serdecznie dosc wkurzaja mnie szczuple laski które doslownie zra wszystko i nie tyja ja zaszalalam w weekend pierwszy raz od grudnia zjadlam lody i troche alkoholu wypilam i co 4kg wiecej glupota juz nie mam sil na diety brak mi motywacji mam stany depresyjne ciagle mysle o zarciu jak zjem wiecej to sie brzydze soba mam czasami ochote isc i wszystko zwymiotowac;-( ja juz tak dluzej nie dam rady dzisiaj zjadlam 3 batoniki i miche frytek fakt ze cierpilam nieziemsko bo dawno nie jadłam takich smieci dziewczyny blagam doradzcie mi cos bo ja zwariuje, mam zamiar pic przez kilka dni tylko maślankę celem oczyszczenia organizmu i co dalej....

Wydaje mi się, że nie jest Ci potrzebne żadne oczyszczenie organizmu tylko porządna, zdrowa i rozsądna dieta. Czyli 5 małych posiłków o stałych porach składających się głownie z warzyw, owoców, chudego mięsa (ryb) i produktów pełnoziarnistych. I do tego codzienny ruch, chociażby 20 minut. A tym piciem maślanki jeszcze bardziej sobie rozregulujesz organizm i bedziesz tyła nawet gdy ograniczysz liczbę kalorii.

Może uprawiaj więcej sportu :P Tak jest lepiej, bo możesz wtedy jeść takie świństwa ... ale od czasu do czasu, WSZYSTKO, ALE Z UMIAREM :)

?

mowicie ze z ta maslanka to lipa??? najdłuzej nie jadlam 17 dni schudłam 12kg glownie z wody i wyladowalam w szpitalu wiec glodowka nie wchodzi w gre

Tez mi się wydaje, że masz mocno rozregulowany organizm i ta maślanka jeszcze to pogorszy. Postaw na zdrową dietę i sport. Diety cud nie istnieją!

Ile ważysz?

163cm 82kg;-( ;-( ;-(

163cm 82 kg totalna zalamka wczesniej wazyłam 112 ale udało sie zrzucic a teraz jest problem bo brak motywacji i depresjka

kafeterianka21 jak udało ci się schudnąc ze 112 kg do 82 to super wynik też bym tak chciala!!!Jaką diede stosowałaś??? pozdrowionka:)

kafeterianka21 brawo dla Ciebie juz tyle schudlas uda Ci sie wiecej, nie martw sie :)

była kopenhaska była kapuściana była białkowa aktualnie jest mz i dużo ruchu, cholera mnie nie cieszy to co osiagnełam bo mam ciągle doła że nie daję już rady;-(

po takich dietach i głodówce to się nie dziwię, ze w 1 weekend 4 kg Ci przybyło (zapewne w większości wody ale mniejsza o większość). Ja mam za sobą 12,5kg i uwierzysz mi lub nie ale po prostu zaczęłam normalnie jeść, śniadania obowiązkowo (kiedyś w ogóle), potem 2 śniadanie, obiad no i różnie z kolacją. W tej chwili mam tak podkręcony metabolizm, że mogę szaleć przez tydzień a na wadze +1 kg. Pamiętaj, żeby rozkładac posiłki, więcej ale mniejszych porcji, wtedy jest tzw. termogeneza poposiłkowa, czyli okresowy wzrost przemiany materii po spożyciu posiłku (największy po białkowym) i organizm całkowicie inaczej reaguje nawet na tzw. "szaleństwa". Uwierz ja również czasami mam doła i pocieszam się łakociami albo mam wielką chcicę na niezdrowe posiłki przed okresem ale jeśli wynormujesz swój organizm to takie zgubne chwile nie będą sie tak odbijać na wadze i zdrowiu. I co najważniejsze- dodaj tochę aktywności fizycznej, to najlepiej podkręca metabolizm. Ps. na Twoim miejscu pomyślałabym nawet o wizycie u dietetyka bo po tym co sobie zafundowałaś niestety wróżę szybkie jojo; jedynie zbilansowana i indywidualnie dobrana dieta powinna pomóc przywrócić równowagę. Pozdrawiam i trzymam kciuki!

nie doczytałam o tym, że zwiększyłaś ruch, więc gratuluję :)

tez mam jak ty probuje sieodchudzac ale bezprzerwy cos podjadam najgorsze sa slodycze jestem juz chyba uzalezniona od nich:( no i jedzenie wieczorem maskra czasem(jak dzis) mam siebie dosc i tego ze tak sie opycham a moglabym miec rozmiar 36:)

kafeterianka jak długo ci zajęłostracenie tych kilogramów! Chciałam cięteż spytac o kopenchadzką....czy byłaś zadowolona z tej diety,i ile schudłaś:) ja jestem 7 dzień na tej diecie i schudłam 5 kg. A codo twojej depresji...to może masz problemy z tarczycą:)

Sory za pisownię ale chyba spanie mnie bierze!!!

sola na diecie jestem od poczatku grudnia 2007;-) z kopenhaskiej jestem zadowolona bo schudłam na niej az 16 kg co bylo niesamowitym wstepem do daleszgo odchudzania. mysle zby ja za niedlugo powtórzyc;-) nwiesz ludzie otyli chudna szybciej. przynajmniej z poczatku;-)

Cześc dziewczyny!!! witam w ten piękny poranek:) u mnie 8 dzień diety i ok. 7kg mniej...wiecie dziewczyny jak waga spada to tak mobilizuje do dalszej diety że hej...nie myśli się już tak o ciągłym głodzie jest ok...kafeterianka i tak jestem godna podziwu że tyle schudłaś tylko teraz musisz się starac tą wagę utrzymac :) pozdrawiam miłego dnia!

sola34 wiesz myśle że od poniedziałku wystartuje z kopenhaska, ta dieta bardzo mobilizuje i daje efekty mam nadzieje ze dam rade;-)

wiesz co? A propo tych szczuplych lasek to sie nie przejmuj bo wiekszosci na starosc wyjda te wszystkie smiecie, a ty w porownaniu do nich bedziesz cieszyla sie nienaganna sylwetka i zdrowiem przez dluuuuugi czas jesli zaczniesz jesc racjonalnie i sie ruszac...i wtedy one na ciebie beda patrzec z zazdroscia :) Lepiej pozno niz wcale :D Chyba stara jesczze nie jestes co? Ja strzelam - 22 lata

yyy chyba 21 bo widze teraz w nicku ;p

huahia dzieki za slowa otuchy mam 21 lat jeszcze, bo we wrzesniu skoncze 22;-)

Cześc dziewczyny!!! co się tak mało odzywacie??? a tak w ogóle to ja strasznie stara jestem w porównaniu do was bo ja po 30 jestem a wy takie młode laski....hi..hi..no jak tam dietki zleciało coś???:)