Jak poderwać dużo starszego faceta???

Cześć Dziewczyny. Ogólnie nie polecam. Powody: - znałam dużo związków gdzie on był starszy. Tak ona 20-30 lat, on 30-45 było jeszcze o.k., ale potem zazwyczaj zaczynał ją hamować w rozwoju, starzała się przy nim - zwykle facet po 30-tce ma już dziecko, nie zawsze łatwo sprostać dodatkowym obowiązkom - a bezdzietni kawalerowie od 30 w górę zwykle mają coś nie tak pod kopułką, są infantylni - do 30tki jest duzo więcej mężczyzn niż kobiet, można wybierać, potem proporcje się zmieniają, po 50-tce jest więcej samotnych kobiet - faceci umierają 10 lat wcześniej, więc logiczne, że kobieta powinna mieć 10 lat młodszego, a nie starszego! - kiedy matka jest starsza, dziecko może mieć wady fizyczne, starszy ojciec (o tym się nie mówi) powyżej 35 r.ż. to niebezpieczeństwo chorób psychicznych - kobieta "może zawsze", facet po 40, 50-tce "leci na wiagrze"

"W USA już 41 proc. kobiet między 35. a 45. rokiem życia związanych jest z młodszymi partnerami. (...) W Warszawie widzę mnóstwo związków starszych kobiet z młodszymi partnerami - potwierdza socjolog Wojciech Łukowski."

Gosc 18:07 pieprzysz glupoty az sie tego czytac nie chce, ten ponizej w stanach wszystko jest na odwrot, tam sie rozwodza co troche. Co za bzdury ze kto ma powyzej 30- stki to musi miec nie rowno, bzdury, a moze ktos nie trafil odpowiedniej osoby, i tych psychologow nie ma co sie sluchac, moze oni powinni zostac sami.

Grzes ty nie potrzebujesz psychologa tylko psychiatry. Lecz sie.

grzes5 wczoraj Jakie glupoty? Sam jestes najlepszym przykladem. Czytalam twoje wypowiedzi od dawna i dziewczyny duzo mlodsze od ciebie ale po 30-tce nazywales starymi, a jak sie odezwala mlodsza, chocby byla sadzac z wypowiedzi tak glupia jak kalosz, to jej nadskakiwales. Ty sam nie nadajesz sie do zwiazku, bo nie umiesz takiego zwiazku stworzyc! Od lat tu gnijesz - niby kogos poznajesz, ale ciagle jestes sam! Bo tak naprawde do zwiazku sie nie nadajesz. Jak mialbys sie nadawac, skoro najwazniejsza wartoscia w kobiecie jest dla ciebie mlode cialko do wyru/chania? Uzywasz wznioslych slow, ale klamiesz. Chodzi ci tylko o jedno. Gdyby tak nie bylo, zwracalbys uwage nie tylko na wiek, ale czy dana osoba posiada mozg i wiek nie bylby dla ciebie az tak wazny. Jestes typowym przykladem niedojrzalego emocjonalnie, nie nadajacego sie do zwiazku ruc/hacza, a udajesz biednego ucisnionego misia. Zreszta twoja byla sama sie wypowiadala iles stron wczesniej o zwiazku z toba - tylko o seksie myslales.

Grzesiu, pogodz sie z tym, ze jestes starym piernikiem ktoremu blizej do emerytury niz dalej, 5 dych za pasem - powinienes juz miec 20-letnie dzieci, a nie probowac zwiazac sie z osoba w wieku twojej corki.

A widzieliscie jego zdjecie na gg? Ja widzialam. Brzydal jakich malo,a uwaza sie za bardzo atrakcyjnego. Kup okulary Grzesiu i zaloz jak nastepnym razem bedziesz sie przegladal w lustrze.

Typowe polusy, wredny narod nic wiecej, obchodzi was tylko to co nie trzeba, chamstwo, c***j wam do tego z kim sie zwiaze.

A po 40- stce to same zajechane miotly, nic dziwnego ze facet nie chce takiej szczoty. A z ta dziewczyna co bylem wszystko bylo dobrze, tylko ze wy jestescie takie jak wam ze, to sie garniecie, gdy sie polepszy, to szukacie cholera wie czego.

buhahahaha

Starzy dla starych, młodzi dla młodych. Szukajcie w swoim wieku.

buhahahaha

W********ac debile.

buhahahaha

Do Grzesia Jeśli kobiety po 40-tce to stare miotły, to czym jesteś kolego? Starym zapierdzianym odkurzaczem?

buhahahaha

Tu "zajechana miotła". Mam młodszego o 10 lat faceta. Ty jakoś szczęśliwego związku z młodszą stworzyć nie możesz. Jakieś wnioski? Może takie, że albo nie jesteś taki inteligentny, sympatyczny czy atrakcyjny wizualnie, byś się młodszej spodobał - a może takie, że odstraszasz swoim zachowaniem? A może takie, że niektóre Twoje rówieśniczki są bardziej atrakcyjne dla młodych facetów, niż Ty jesteś dla kobiet? A może takie, że jesteś rozsypującym się mopem? :P

Grześ to zapierdziany odkurzacz Grześ to zapierdziany odkurzacz Grześ to zapierdziany odkurzacz

Grześ to wyłysiały mop Grześ to wyłysiały mop Grześ to wyłysiały mop

buhahahaha

Po drugie nie mysle kategoria sexu, chociaz mam codziennie ochote, gdy bylem z partnerka, to czekalem na nia az bedzie gotowa, czekalem 2i5 roku i nie doszlo do niczego, a wy myslicie ze mysle dolnym.

Przecież ona pisala że sie bzykaliście

Grzesiu to zdezelowany odkurzacz ktoremu nie staje

Hej :) Jak tam w przedświątecznym tygodniu? Macie biało czy gdzie tam ? Kurcze On cały czas wraca :( Praca, znajomi , nowi ludzie , nowe znajomości a jednak doktorek cały czas siedzi w mojej głowie ,cały czas , drobnostka mi go przypomina i od nowa roztrząsanie wszystkiego bez sensu to wszystko

Poznasz mnie bo to ja, zobacz jak tutaj zrobilo sie chamsko na tym forum.

Ty tez Grzesiu poziomem nie odstajesz, wzbudzasz takie emocje nie bez powodu, ale to juz przerabialismy. Troszke sniegu widzę za oknem, ale jak slisko bylo rano.

Cześć, Grzesiu, stary zużyty mopie ze starym penisem.

Dziewczyny, po co Wam starszy facet? Po 25 roku życia wielu chłopaków jest już poukładanych, gotowych do założenia rodziny. Owszem, 2-3 lata starszy jest o.k. - ale 10 i więcej? Jak ktoś po 30-tce jest wolny - o ile nie jest rozwodnikiem, to mała szansa, że miał pecha. Raczej po prostu nie nadaje się do związku, jak Grzesiu. Same widzicie, jaki on jest. Patrzy tylko na młodość dziewczyny, uważa się za młodzieniaszka w porównaniu z rówieśnicami.

Zresztą same zobaczcie, jak on traktuje ludzi! Kobiety nazywa "zajechanymi miotłami" tylko dlatego, że są w jego wieku - a samego siebie uważa za 8 cud świata, choć jest tylko starzejącym się lowelasem, co z kobietą w swoim wieku nie chce, a z młodszą nie umie stworzyć związku.

Bo Grześ to podstarzały amancik o mentalności rozwydrzonego dziecka - przecież on się nigdy nie nauczył być w związku. Wydaje mu się, że dobry związek to seks z młodą i że do 50 czy 60 będzie mógł sobie wybierać spomiędzy nastolatek i dwudziestek.