Czy była żona ma prawo do dziedziczenia po śmierci byłego męża?

ile ma ten bahor?

kpiny z rodzicielstwa to byla chwila uniesienia glopi plemnik ktory przez przyapdek wlecial tam gdzie nie powinien wiec o jakim rodzicielstwie mowisz? dzieci wyrzekaja sie rodzicow to rodzice nie moga? niby z jakiej okazji? bardzo dobrze ze wszystko zapisane jest na synka i nowa zone bo w przypadku śmierci zobacza góra co środkowy palec nowej żony ;)

ale te drugie to złe pazerne egoistki, złe kobiety to są wiadomo - macocha jednak ci faceci to naiwni idioci że dla takich porzucają wartościowe żony i dzieci, oczy mieli na końcu małej główki a weź ty macocho zatruj połowę jabłka i daj dziecku z pierwszego małżeństwa może zniknie z powierzchni ziemi i 300 zł wpadnie w twoje pazerne szpony

dlaczego np, mozna zostawic bylo dziewczyne, rozstac sie znia i juz nigdy nie kontaktowac, a czemu nie mozena zaprzestac tych kontaktow z dzieckiem, ktore uwaza sie za jedno wielkie nieporozumienie. Zrozum ze gdyby nie ta dziewczynka to mieliby spokojne zycie tylko we trojke. w sumie je maja... bo dobrze to rozegrali wszystko... za mlodu przyzwyczajaja ze tych kontaktow nie ma i nie bedzie i od ojca nigdy nie uslyszy kocham cie. z jakiej okazji synek ma sie dzielic ucuciami swojego ojca z jakims obcym dzieckiem bo nie rozumiem?

dziecko ma prawo do tego aby otrzymać miłość i wsparcie obojga rodziców i gówno je obchodzi, że tatuś myślał fiutem, bo z perspektywy dziecka nie ma to najmniejszego znaczenia, Facet który wypina się na własne dziecko to zwykła kanalia i jakbyś sobie tego nie tłumaczyła fakty świadczą o tym czy ojciec jest Człowiekiem czy małym cwanym sqrwysynkiem

to byl jeden wielki cyrk ona przyniosla zaswiadczenie ze na caly etat zarabia chyba 500 zl to bylo dobre pare lat temu , rozne argumenty padaly ale ona tak wpieklila sad zaczela sie drzec ze chce tyle i tyle bo wszystko kosztuje / nas adwokat wyprowadzil ja z rownowagi / ze sad kazal jej zmienic prace zeby mogla od siebie dawac te 300 zl .zostala rowniez poinformowana ze obowiazek placenia na dziecko jest tak matki jak i ojca i sad sie zapytal jak ma zasadzic wiecej przeciez ona tyle nie da .wyszla zaplakana -ja sobie siedzialam przed sala i czekalam ma mojego ,,meza ,, i naszego aniola struza.

squrwysynkiem by byl jakby wporowadzal w nowej rodzinie niezdrowa sytuacje i np znikal na weekendy do córuni , dzwonil wieczorami do bylej zony zapytac jak sie maja itd. to by byla chora sytacja. zrozum ze nowa zona ma prawo do normalnego zycia a nie zycia w ktorym ciagle jest jego byla rodzina.

pieknie to rozegraliscie. no te byle "pozucone, biedne" zony juz tak maja ze łatwo je do histerii doprowadzic a sad ma oczy szeroko otwarte i widzi wszystko... a adwokat jest stonowany i zadaje powoli pytania a ja to tym bardziej wkurza,,, i caly cyrk konczy sie na sukcesie faceta, bo o jest spokojny przez cala sprawe. zazdroszcze, ze juz jestescie po. mniejmy nadzije, ze te ścierki nie beda skladaly o podwyzszenie laminetow bo niby moga to robic co rok.

a moze to mamusia myslala c..... i ona ma sobie radzic bo tatus sobie poszedl placi i tyle go interesuje czym ona dalej mysli

hehe chciala wyssac jak najwiecej ale zapomniala ze rodzice po polowie placa, niezła jest.

nasza nawet nie ma takiego pomyslu bo jej nasz ,,przyjaciel ,, powiedzial ze zaraz w tym samym czasie zlozymy o obnizenie i sie troche chyba cyka ze zobaczy znowu pana sympatycznego .

hehe dokłądnie. rodzielnosc majatkowa z mezem rozumiem macie?

nie wiem jakie twoj luby ma dochody ale musicie to madrze rozegrac ,nasz znajomy na sprawe o alimenty przytaskal cale pliki papierow ze musi splacac rozne pozyczki ,bo ma nowe dziecko i musza gdzies mieszkac a ex zostala na wynajetym mieszkamiu .alimenty dostal 350 zl

mamy bardzo ,,majetne,,dziecko .i wszystkie potrzebne papierki co jest czyje he he

po pierwsze poczytajcie sobie krio, tam NIGDZIE nie jest napisane, że rodzice płacą po połowie, za to znajdujemy informację, że osobista opieka nad dzieckiem może być traktowana jako wkład tego rodzica, który się dzieckiem zajmuje :P romana: squrwysynkiem by byl jakby wporowadzal w nowej rodzinie niezdrowa sytuacje i np znikal na weekendy do córuni , dzwonil wieczorami do bylej zony zapytac jak sie maja itd. to by byla chora sytacja. zrozum ze nowa zona ma prawo do normalnego zycia a nie zycia w ktorym ciagle jest jego byla rodzina. Taaak? Rozczaruję cię. Wychodząc za ojca musiałaś mieć świadomość, że fakt małżeństwa z tobą nie sprawi iż facet przestanie być ojcem. Twój tok myślenia jest życzeniowy i egoistyczny. Skoro masz takie podejście było sobie szukać gościa bez obciążeń a nie zabierać ojca dziecku. Ale nie martw się - życie z pewnością ci zwróci z nawiązką :P

o papierki sie nie martwimy bo wszystko jest "minimalne" sąd i tak tych danych nie potwierdza wiec wój zarejstowal go niby u siebie na caly etat za 800zl :) :) :)

az tyle ? boze jak czytam te posty powyzej to mi sie smiac chce -same wrozki jasne 1000 plag egipskich na nas spadnie .wiesz co ja zyje z nim od 11 lat zostawil dziecko jak mialo 4 latka od okolo 5 lat kontakty sa sporadyczne i co ja mam plakac ze jest nie dobrym ojcem ? jest wspanialy dla naszego dziecka i dla mnie i tylko to mnie interesuje a reszta kazdy ma jak sobie posciele ja mam dobrze i tylko to sie liczy ,ja nie m atka teresa .

Ty nawet na miano człowieka nie zasługujesz +++++++++++++++++ Nie sądzę, abyś miała się czym chwalić :O

skoro pisze na klawiaturze to raczej jest czlowiekiem, a moze znasz jakas swinie lub kure piszaca na forach? idz juz spac. kolorowych snów

pisze to co mysle moze to bolesne ale prawdziwe to dzieco samo sobie jest winne i pazerna ex

kpiny z rodzicielstwa Kobiety "te drugie" niestety sa juz tak a nie inaczej nastwione do bylych zon i dzieci, i tego nie zmienisz takimi komentarzami, szkoda Twoich nerów na czytanie takich wypowiedzi. Po co sie denerwujesz na siłe? Ja ide sie polozyc bo pomimo, ze tak zawziecie i z werwą tu pisze to juz mi sie strasznie spać chce... pa

ile to wasze ma lat ?

+++++++ papa

pa

skoro ktoś klepie w klawiaturę jeszcze nie znaczy że ma w sobie choć odrobinę człowieczeństwa. To co prezentują kobiety usiłujące pozbawić dziecko pieniędzy i troski ojca nie ma nic wspólnego z człowieczeństwem, to zwykłe zbydlęcenie :O

Niewierze, w to, co czytam. To chyba rowokacja, bo na świecie nie ma aż tak złych ludzi. Kuźwa, gdyby mój mąz zachował sie tak jak wasi, gdyby odszed to takiego śmiecia jak wy i nie chciał więcej widzieć naszego syna, to byłabym szczęśliwa. Lepszy żaden ojciec niż taki gnój. A mojego syna nigdy nie puściłabym do takiego domu i do jego nowej żony, żeby nie miał kontaktu z takimi zerami. Gdyby ex waszych mężów zmarły, to każda z was zachowywałaby się jak macocha z Kopciuszka. A myślałam, ze takie macochy, to tylko w bajkach.

co to jest gdyby zmarly ? ona i tak nie wychowuje wlasnego dziecka tylko oddala babci i babcia od 4 roku zycia na dziecko na karku .ale ona jest dobra mama a moj maz zlym ojcem troche obiektywizmu .ja nigdy nie zgodzilam sie na zycie z tym dzieckiem pod jednym dache to nie moje dziecko i niech sie jego rodzina martwi gdyby cos sie stalo

kobieto, przeciez to wlasnie Twoj maz jest miedzy innymi rodzina tamtego dziecka!!!!!!!!!!!!!!!!

ale nie ja i ja wychowywac i zajmowac sie nim nie mialam i nie mam zamiaru naszczescie ma babcie i matke .Ja wychodzilam za maz za mojego meza a nie za jego dziecka , nigdy nie bylo rozmowy ze ono moze kiedykolwiek mieszkac z nami nie moze zreszta mamy ,,za male ,, mieszkanie wyposazone na 3 osoby a nie na 4 i miejsca brak .zreszta ona i tak by nie chciala do mas przyjsc na szczescie .ale to tylko gdybanie bo mamusia dzieki bogu ma sie dobrze tylko czasu dla niej nie ma i miejsca u siebie tez sama w 2 pokojowym mieszkamiu 15 minut od babci i dla tego dziecka nie ma tam miejsca ale ojciec zly ?

z dziecmi mojego faceta!!!!!!!