Piekna i zadbana w ciazy - cwicze i dbam o siebie - START!

Zaczne od tego, ze zaczynam drugi trymestr ciazy. W pierwszym trymestrze nie mialam kompletnie na nic sily, w zwiazku z czym zaniedbalam sie strasznie. Odrost na pol glowy, 4 kilo na plusie, kondycja do bani, cellulit i sflaczale cialo, cera bez blasku... Czas najwyzszy wziasc sie za siebie! Zaczynam walke z sama soba! Nie chce po porodzie wygladac jak hipopotam, a i wczasie ciazy chce cieszyc sie dobra kondycja i wygladem. Zakladam ten topik, aby zmotywowac siebie i inne przyszle mamusie do dbania o siebie. Aby pisac tu codziennie o tym, co zrobilam dla siebie i dla swojego ciala. Aby miec motywacje do cwiczen, ktorych juz dawno nie robilam. Zapraszam wszystkie chetne przyszle mamusie. Motywujmy sie nawzajem do dzialania!

Chodzę raz w tygodniu na masaż. Bardzo mi pomaga. Kupiłam też karnet na basen i zastanawiam się nad jogą.

U mnie basen odpada, bo nie umiem plywac :-( Chyba, ze znajde jakies zajecia dla kobiet w ciazy w wodzie. Zaczynam od rowerka stacjonarnego - na poczatek na najmniejszym obciazeniu :-) Ponoc super robi na obrzeki na nogach i zapobiega zylakom. Mam tez pare plyt z cwiczeniami dla kobiet w ciazy - dzis je przejrze i zaczynam dzialac :-D Chce tez wprowadzic regularny masaz szczotka pod prysznicem - oczywiscie bez brzuszka, tylko pupa i uda. No i kremy przeciw rozstepom 2x dziennie - bo poki co roznie z tym bywalo - raz wtarlam, a dziesiec razy nie :-D

A ja od wczorak na orbitreku ćwicze:D w sierpniu mam poród a energia rozpiera:D

Yessica_M-odpuść rowerek bo możesz poronić!!!! Wejdź na neta i poszukaj bezpiecznych ćwiczeń dla kobiet w ciąży:)

Ja pytalam mojego lekarza, czy mozna jezdzic na rowerku stacjonarnym i powiedzial, ze nie widzi przeciwskazan. W ksiazce na temat ciazy tez mam napisane, ze jest wskazany. I mam kolezanke, ktora przez cala ciaze pedalowala po 2-3 godz dziennie i wszystko ok - urodzila zdrowa dzidzie i niejedna, ktora nigdy nie rodzila, moze jej pozazdroscic figury. Wiec chyba, jak ciaza nie jest zagrozona to raczej sie nie poroni...

masz racje,kazda kobieta w ciazy powinna dbac o siebie,a nie tylko jesc i lenic sie,bo jest w ciazy i wszystko jej wolno.ja sie cala ciaze oliwka smarowalam 2 razy dziennie(zero roztepow),wloski zawsze zrobione,na basen chodzilam,pedicure tez zrobiony,a jak bylam w ostatnim miesiacu,to mama mi robila,bo ja nie siegalam.a 10 dni po porodzie wcinelam sie w jeansy ssprzed ciazy.wiec oby tak dalej yessica,powodzenia:-)

zrobi mi pedicure jak już nie sięgnę :D

Yessica_M-ja niestety znam osoby, które w ten sposób poroniły dlatego ja bym była ostrożna. Ja też jeździłam przestałam w 9tyg. chodziłam na częste spacery i jakoś po porodzie weszłam w rozmiar 34/36 a ćwiczyć można też inaczej:) To dobrze, że chcesz dbać o siebie, ale też uważaj

Ja to własnie wybieram sie na orbitreka, wiadomo że nie wolno przesadzać, ale mi lekarz pozwolił wręcz zalecił:) Cwicze tylko pól godzinki z przerwami a czuje sie rewelacyjnie potem. Zastanawiam się tylko co malutka sobie myśli w brzuszku?

kiciaaaaaa---jeszcze jedno, nie wiem jak inne ale ja bez zgody ginekologa nie podejmuje niczego , skoro pozwala to czemu mam nie słuchac go. Nie raz możesz uważać na siebie a itak poronisz.

Chętnie bym się przyłączyła, ale jestem dopiero w 7 tyg. i nie mam na nic siły. Ale staram się, jutro idę na pedicure:) Wcieram oliwkę z Rossmana dla kobiet w ciąży, przeciwko tworzeniu się rozstępów, podobno ma zadziałać. Zacznę jakieś ćwiczenia dopiero w II trymestrze:)

hipciaaa-rób jak uważasz, ale czasem nie warto ryzykować. ech.. nie będę się Wam tutaj wymądrzać:)

Ja sobie przegladnelam rozne stronki internetowe i nigdzie nie znalazlam, ze rower stacjonarny jest szkodliwy. Ufam zreszta mojemu lekarzowi - skoro mowil, ze to jest wskazane, to tak bede robic. Sa kobiety, ktore nawet jak leza, to poronia - i tak czy inaczej to by sie u nich stalo. Kazdy decyduje za siebie. Ja uwazam, ze brak ruchu jest bardziej szkodliwy, niz troche jazdy na rowerku. Zreszta to nie temat topiku. Wiec na dzis zaliczylam pol godzinki jazdy - z przerwami - 3 x po 10 minut. Chce stopniowo przyzwyczaic sie do ruszania. Dodatkowo 10 minut lekkich cwiczen dla kobiet w 4 miesiacu :-) I zauwazylam, ze od razu czuje sie lepiej :-D Wiecej energii mam, jak rozruszalam gnaty, haha - i nawet w domu zrobilam wiecej niz zwykle :-) Z zabiegow upiekszajacych zrobilam henne brwi i rzes. Od razu lepiej - oczka zrobily sie wyraziste, a spojrzenie odzyskalo blask :-) No zapuscilam sie niezle, ale wszystko do nadrobienia :-D Teraz lece pod prysznic - oczywiscie bedzie masazyk udek i pupy, a potem wcieranko jakiegos specyfiku :-) Dodatkowo peeling. Pozdrawiam.

Yessica_Mjesteś pusta jak but z lewej nogi, jakby lekarz kazał Ci strzelić baranka też byś to zrobiła?! aż żal tego dziecka bo matka nagle zaczela dbać o siebie choć jakoś wczesniej miała to w dupie

cześć. 6 tydzień ciązy. druga ciąża i tym razem obiecałam sobie, że będę o siebie bardziej dbać... zobaczymy jak to wyjdzie w praniu! czytałam właśnie tez o rowerku, że można. Póki co mam w domu stepper, ale zastanawiam się nad zamiana na rower. Fajny wątek!

blue moon - sama jestes pusta! Podaj chociaz jedno wiarygodne zrodlo, w ktorym jest napisane, ze rower stacjonarny uzywany na najmniejszym obciazeniu powoduje poronienia! A co do dbania o siebie, to gdybys dokladniej czytala, to bys wiedziala, dlaczego przez 3 miesiace o siebie nie dbalam! A moze nie umiesz czytac ze zrozumieniam? Zreszta nie podoba sie, to tu nie wchodz i nie zasmiecaj mi topiku. Sorki Dziewczyny, ale hormonki ciazowe dzialaja i troche sie unioslam he he he :-D Zreszta niech sie wyzyja zakompleksione babsztyle, co wszystko wiedza najlepiej :-) To wlasnie mam w d... i nie bede wiecej odpisywac na takie bzdury. Teraz cos odnosnie diety - zaczal sie u mnie okres, ze ciagle jestem glodna. Nawet jak zjem, za chwile chce mi sie znowu jesc. I jak nie zjem - zaczynaja mi sie trzasc rece - pewnie cukier spada. Postanowilam, ze zrobie sobie z rana miske salatki (kazdego dnia inna) - i wlasnie ta salatke bede ,,podjadac,, miedzy posilkami, jak mnie dopadnie glodek :-D Chyba dobry pomysl? :-D Zdrowo i malo kalorii.

ze ty jeszcze nie doroslas do bycia matka i powinnas raczej na disco latac i areobik a nie byc w ciazy...miska salatki sobie bedzie podjadac jak bedzie glodna:O JEZUUU LITOSCI BO SIE NOZ W KIESZENI OTWIERA ile ty masz lat ?

4 kg na plusie:D kobieti Ty zapomnialas ze w ciazy chodzisz?:D co za idiotka:D

No wlasnie widze, jak czytasz ze zrozumieniem - a moze nie wiesz, czym sie rozni salata od salatki? No coz, wspolczuje twojemu dziecku, skoro tak o nie dbasz - codzienna dawka jadu pomieszana ze zloscia, negatywnymi emocjami i adrenalina... Pewnie wyjdzie taki sam potwor,a jak Ty! No i co niektore nie wiedza, ze podczas pierwszego trymestru nie powinno sie tyc, albo gora do 2 kilo. To tlumaczy, dlaczego przybieraja 30 kilo - pewnie zamiast ,,niezdrowych salatek,, wtryniaja ,,zdrowe,, batoniki, czekolady i smazone kurczaki. Zegnam! Nie bede narazac mojego dziecka na negatywne emocje jakichs wariatek - a swoje i tak zrobie. I to nie ja bede pisac potem na topikach w stylu ,,mam gruby tylek po ciazy,, albo ,,moje dziecko jest chore, bo zarlam w ciazy smieci i nie ruszalam tylka sprzed telewizora,,. Zycze wszystkim normalnym i rozsadnym mamom spokojnych i szczesliwych ciaz i porodow

pustczku jeden:) rozsądne jedzenie to nie znaczy tylko sałatki:) a grubą dupę to jeszcze sama zobaczysz u siebiehehe Twojemu dziecku też baaaardzo współczuje bo masz go święcie w dupie zapominając o zdrowym rozsądkuhehehehehehe

ach.....co do tycia bo CO NIEKTÓRE NI WIEDZĄ, że jak już się cholera jasna przytyje to w ciąży nie powinno się odchudzać, ale to też masz w.... wielkiej d....

A kto mowi, ze ja sie chce odchudzac, DEBILU JEDEN PIEPRZNIETY???? Nie chce przytyc do 30 kilo, tylkio normalne 13! A TY KURWA sie naucz czytac!!!! Chyba tylko podstawowke skonczylas, bo nie kumasz co czytasz!!! Ja pierdziele, co za pusta KROWA! Debilko jedna, wspolczuje facetowi, co Ci twojego bachora zrobil - ze musi wytrzymywac z taka zlosliwa jedza. Ulzylo ci???? Sfrustrowana szmato? Pewnie w normalnym zyciu jestes zakompleksiona idiotka, to probujesz na forum sie wymadrzac i pouczac! I tak Cie nikt nie slucha! Poczytaj lepiej ksiazki, bo gowno wiesz. Bo ty zamiast zdrowych salatek wpierdalasz pewnie drozdzowki i paczki dla dobra dziecka! I zamiast sie ruszac siedzisz przed kompem! To Twoj zdrowy rozsadek! Pewnie sama wygladasz oblesnie i sie wyzywasz na innych! Co za glupia SUKA!

Dżesiko, wyluzuj :-) Z aktywnością fizyczną w ciąży jest tak, że jak się było czynnym przed ciążą, to warto kontynuować w bezpieczny sposób, w zaleceniach dla ciężarnych jednak nie bez przyczyny piszą: - Unikaj dźwigania ciężarów powyżej 5 kg i forsujących sportów (jazdy na rowerze, biegania, ćwiczeń na siłowni); Lepszy basen, joga czy lekka gimnastyka

no to panie ubawiłyście mnie po same pachy :D:D:D:D:D:D:D:D czy nie lepiej pocztac coś o rozwoju dzidziu w brzuchu zamiast się obrzucac wyzwiskami ? ps tematu :) całkiem fajny pomysł z tym dbaniem o siebie, wloski, pazurki , maseczki i inne duperele czemu nie ? :) nawet trzeba :) natomiast co do ruchu nie wypowiem się, bo ja byłam na podtrzymaniu :O a z dieta też nie przesadzajcie - wsio z umiarem i będzie piekny brzusio :D zero zgag i złych humorow i lekkich porodów wam życzę :)

skąd takie słownictwo u przyszłych mam. Yessica_M-ją możesz wyzywać od SUk ale od dziecka to byś się odczepiła sama jesteś, będziesz matą a inne dziecko od bachorów wyzywasz-godne pożałowania

Noooooo, a mial byc taki fajny topik ;-)

Bo mnie wkurzyla, ja pierwsza jej nie zaczelam wyzywac, ale sie babsko uwzielo. Nie podoba sie, to nie wiem po co tu zaglada :-O

miał być, ale pokazałaś klasę wyzywając bezbronne dziecko

oki, rozumiem, ale nikt nie dał Ci prawa wyzywać maleństwo powiem CI, że aż mnie zatkało Twoje słownictwo