dość topików o zdradach i rozstaniach- kto pogada?

Tombarakuda -- co do zapaszku to mogę polecić damski :) a może ja coś dziś zrobie dla męża.. jakąś niespodziankę niech też ma dobry dzień..może jakiś pomysł macie?

Jak któraś cierpiętnica nagle będzie szczęśliwa to druga cierpiętnica nieszczęśliwa wejdzie i zjedzie, bo nikt nie ma prawa być szczęśliwy. Jedynie kobiety o bardzo trudnej sytuacji mogą liczyć na współczucie (przykład? zjebana dejzi69)

a mnie jak się uda zupa i potem następna i następna i nast... to dopiero będzie pozytyw

tacomanadzieje Dziękuję. To moje motto życiowe. Gdyby nie wyłuskać z życia tego co w nim najpiękniejsze staje się ono uciążliwe. Więc czerpać, czerpać .... cieszyć się Kiedyś, jeszcze nie tak dawno byłem smutny, ale teraz mam zupełnie inne podejście do swojego życia.

ja też mogę polecić damski zapaszek :) my dzisiaj idziemy z młodym na szczepienie, ale później może pójdziemy na jakiś spacerek albo nad rzekę :D

ja też dziś stwierdziłam że koniec biadolenia i trzeba sie do roboty wziąć, otworzę dziś wino które miałam na specjalną okazję a co :)

dziwne, że człowiek jest smutny mimo, że wszystko ma w zasięgu ręki. Tylko nie chce mu się sięgnąć ;) Ja jestem szczęśliwa, niedługo osiągnę pełnię szczęścia :) nie mogę się doczekać. Grunt to myśleć pozytywnie. Negatywne myślenia przyciąga złe emocje. Karma.

jagunia No to zależy z jakiej kategorii ma być ta przyjemność. Może jak wróci do domu po pracy powiec mu że go kochasz nad życie... a potem sytuacja się jakoś rozwinie. To musi być spontaniczne.

Damski zapaszek odpada. Chyba by nieciekawie było gdybym pachniał jak kobieta - prawda? Chociaż z drugiej strony...

Tombarakuda -- zawsze mu tak mówie jak wraca z pracy :) wiesz co-- a młody to kto?

no dokładnie ,trzeba tylko cieszyć się drobiazgami , wstać z przekonaniem ,że z pewnością coś miłego się wydarzy i od razu lepiej :-) spacer z małym -fajna rzecz ,ja z moim pobawiłam się dziś w ogrodzie ,nawet łańcuch w rowerze mu naprawiłam i jest ok

Damski zapaszek odpada. Chyba by nieciekawie było gdybym pachniał jak kobieta - prawda? Chociaż z drugiej strony...

tacomanadzieje Łańcuch w rowerze, no gratuluję. Nie każda kobieta to potrafi.

ja do dziś nie wiedziałam ,że potrafię -jestem z siebie dumna ! mam taki cudny humor ,od wielu tygodni takiego nie miałam ,może gdy spadnie deszcz przestanę się tak cieszyć ale tfu nie zapeszam

jagunia-- ja Ci zazdroszczę -u mnie to jedno nie działa a raczej działa odwrotnie -jak tylko pomyślę ,że kocham męża to od razu taka awantura ,że szok ,faajnie ,że możesz swojemu tak mówić

tacomanadzieje Swietnie. Ja też mam dobry chumor, a i glowa przestaje mnie boleć. Najważniejsze to pozytywne myślenie.

tacomanadzieje To dziwne, że jak powiesz mężowi, że go kochasz to jest awantura. Ja uwielbiam jak mi to żona mówi. Nieraz się nawet pytam czy jeszcze mnie kocha. W życiu bym nie zrobił awantury za to że żona mnie kocha. No chyba, że ja bym jej nie kochał. Brrrrrr. Nie wyobrażam sobie tego.

czy tylko mi sie nie otwiera kafe?

Mój Synek kochany:) A mi właśnie tego ogrodu brakuje, ale już niedługo :D

tacomandzieje-- a ja bym sie cieszyła gdyby spadł deszcz bo może trawniki by sie dało odratowac jeszcze bo żółte są.

ogród to nieustanne koszenie trawy i koszmarek dla alergików haha

jagunia ja wyciągnęłam węża i podlewam bo szkoda kwiatów

tacomanadzieje-- koleżanko bo Ci pogrożę palcem :) ze wszystkiego można czerpać radość

Mi też kafe szwankuje. Ach wiem. Mieszkałam w domku bardzo długo :) no ale nigdy nie zaaklimatyzuję się w bloku, aghr

ale ja nie mam ogrodu :) żal mi wszystkich trawników w mieście :)

ja na urlopie to czekam na pogodę bo deszczu mam już dosyć ale się wszystko klaruje

tacomanadzieje To dziwne, że jak powiesz mężowi, że go kochasz to jest awantura. Ja uwielbiam jak mi to żona mówi. Nieraz się nawet pytam czy jeszcze mnie kocha. W życiu bym nie zrobił awantury za to że żona mnie kocha. No chyba, że ja bym jej nie kochał. Brrrrrr. Nie wyobrażam sobie tego.

server się wiesza od pozytywnego myślenia może nielubi

jagunia --zapewne ze wszystkiego ale nie z 2 miesięcznego kichania ,płakania i wydawania wszystkich pieniędzy na wapno ,alertec i tescowe chusteczki higieniczne ;-)

u mnie też szwankuje kafe po dwa razy sie wysyła