czyja fote z kafe byscie chcieli zobaczyc?

od dzisiaj spie z plastrem na ustach :o

w kolekcji zdjęć mam rozumieć?? pająki podobno jak są, to komarów nie ma... to też był powód, dla którego trzymam te potwory (oprócz wrodzonego lenistwa i nabytej sklerozy)... ale komary jak były tak są.. więc pożytek z nich żaden....

Heheh ja wole Batmana

ponoc statystycznie kazdy ma na sumieniu i miedzy zebami 10 pajakow w ciagu zycia :D

dobrze rozumiesz:)

tylko dziesięć?? ja gdzieś czytałam, ze statystycznie zjadamy ich koło 2 na noc... ale w to wierzyć mi się nie chce....

fuj to jest okropne, az mnie na placz zbiera, od razu przypominaja mi sie rozne sytuacje z tymi potworami, zmienmy temat

frrrrr... to fotka już leci. czekam na Twoją :)

a nietoperków też się boicie? Bo u mnie latają też:P

musze sie kurwa wybrac do kina na ostatniego batmana, podobno zajebisty wykolejony, co tam? a gdzie reszta żuli?;)

nie mam stycznosci z nietoperzami, moglabym wiec powiedziec, ze sie nie boje, ale kiedys tak samo mowilam, ze nie boje sie myszy, dopoki nie spotkalam sie w koncu z jedna, ale byla akcja :p doslownie wyladaowalm na suficie :p

nietoperki o ile się za mocno do mnie nie zbliżają są ok :)

bambi - ja to tego nie rozumiem:P jak sie tego aż tak bać można?

lubie nietoperze ale tylko 2 razy w zyciu miałam z nimi stycznosc

nietoperze jak nietoperze, ale pajaaaaki to temat na noc :D 2 na dobe to chyba w krajach 3go swiata :P

u mnie tak latają przed zmrokiem, choc w tym roku to ich nie widziałam, może je jastrzębie zjadly? choć czy jastrzębie jadzą nietoperze?

wykolejony --> statystycznie napisałam!! kraje trzeciego świata mam nadzieję wyrabiają tą statystykę za nas....

no mozna, moi znajomi to sie wkurwiaja na mnie za to, kiedys wybralismy sie na kajaki, tyle, ze ja nie wiedzialm, ze tam bedzie sie dziala taka masakra, cala zaplakana musialam wracac, a wszyscy razem ze mna :p po prostu to jest silniejsze ode mnie

sorki sokół nie jastrząb

kiedyś bardzo bałem się nietoperzy..... ale którejś nocy, po koncercie wracałem do domu piechotą, było nas kilku kumpli, ale wiadomo, że każdy po kolei się odłączał(skręcał na swoją ulicę), było nas coraz mniej i mniej, aż w końcu zostałem sam, zostało mi do przejścia kilka ulic, napadły mnie jakieś zbiry (czyt. bandziory), i chcieli ode mnie pieniądze i takie tam, ale ja nie miałem, a oni chcieli mnie bić, no i przyleciał pan batman i pomógł mi..............

ale oni zjadaja te pajaki swiadomie, pieką nad ogniskiem, otrzepuja zweglone futerko i wpieprzaja jak snikersy. U nas zjada sie je mimowolnie :D

bambinoo, ale te paskudy, oprócz tego, że są ohydne, to nic Ci nie zrobią..... tylko naprawdę mogliby im ładniejszą aparycję dać przy tworzeniu....

heheh FRRR piłeś cos?bo mnie bawisz:P:)

tez mam pewne watpliwosci co do trzezwosci frrr :D

wykolejony przez Ciebie nigdy więcej nie zjem snickersa!! w dalszym ciągu mam nadzieję, że statystyka uwzględnia również jedzenie pająkow z ogniska a'la mars, snickers, bounty usw....

no ale ja wiem o tym, i probowalam nieraz sobie to wmowic, i bylo spoko ale jak tylko zobaczylam to znowu to samo, wiec chyba mi juz tak zostanie

albo takie larwy białe też któreś plemie ma za przysmak.

złośliwa:D chcę twój dekolt, najlepiej żeby był z rowkiem między piersiami:) chcę i juz!:)

no, larwy są ok. Wygladaja jak ryż tylko ryż nie ucieka i ma mniej kalorii

taaaa... a shrek jadł szczury.... zmieńmy może jednak temat.....